Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość kornela4444

zwiazek z hindusem

Polecane posty

Gość desi pani
My tez mielismy slub koscielny jednostronny :) wiecie czemu uwielbiam takie tematy? Bo fantastycznie pokazuja, ze panie, ktore maja osobie wielkie mniemanie bo zlapaly bialego obcokrajowca tak naprawde moglyby czyscic buty tym w zwiazkach np z hindusami. Poziom, klasa, kultura wypowiedzi jest jak niebo i ziemia. Ale oczywiscie atakujacy takie zwiazki zawsze podkreslaja, ze te z hindusami czy innymi kolorowymi to brzydkie, niewyksztalcone szmaciska. Zapominajac, ze swiadcza o sobie jezykiem jakim operuja. Wiec czytam te wypociny tych sfrustrowanych panienek, ktore sadza, ze kilkoma bluzgami i agresja moga kogokolwiek obrazic, i sie smieje :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nikt nie ma zamiaru was obrażać.Same siebie obraziłyście i wykreśliłyście ze społeczności białych ludzi,wiążąc się z kolorowymi. Nieuniknione,że znajdą się wasze następczynie.Niektóre kobiety mają wrodzone cechy masochistyczne i chcą być poniżane i wzgardzane lub żyjąc od urodzenia w rodzinach terroryzowanych przez ojców,nie mają swej dumy i godności.Dla nich nawet kolorowy samiec jest panem i wyrocznią. Dumna i świadoma swej wartości oraz wychowana w patriotycznej rodzinie biała kobieta, nie zwiąże się z kolorowym, nie zhańbi swojej rodziny,swojego narodu i swojej rasy. Wmawiajcie sobie ile chcecie sloganów o multikulturowości, ale Polacy chętnie podejmowali gości,lecz będą bronić się przed najazdem hord leni i nidrobów,bo tacy w większości są kolorowi. Dlatego też obawiacie się przyjazdów do kraju z kolorowymi dziećmi,wiedząc że rodzina wstydzi się was,chociaż otwarcie wam tego nie powie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Hahahaha wiekszych glupot nie czytalam. Przykro mi, ze facet toba rzadzi, ze dajesz soba pomiatac, ale nie oceniaj innycb wedlug siebie. I kto sie wstydzi przyjechac do Polski? Nie widze problemu. Odwiedzamy Polske kiedy chcemy. A ty dalej sobie podnos watla samoocene obrazajac takie jak ja. Takie ktorym ty moglabys buty co najwyzej czyscic...:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pannaaanna
Dla niedouczonych: Hindusi sa rasy bialej. A dzieci z takich zwiazkow maja urode Wlochow/Hiszpanow do ktorych wszystkie te rasistki sie slinia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zainteresowana_ja
dziękuję gościowaa za odpowiedź :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
pannaaanna dziś "Dla niedouczonych: Hindusi sa rasy bialej. A dzieci z takich zwiazkow maja urode Wlochow/Hiszpanow do ktorych wszystkie te rasistki sie slinia" ooo hahaha tak tak kretynko jest się do czego ślinić http://mpkpoland.weebly.com/uploads/1/3/0/9/13096602/6997806_orig.jpg :D hindusi to jedni z najbrzydszych facetów świata, w dodatku najwięcej tam anomalii to dzicz do dziś doprowadza do kazirodztwa, więc ich geny są liche. Przyznaj się że po prostu nigdy nie miałaś szans na Norwega czy Holendra czy też innego białego faceta i wzięłaś się za brudasa, bo taki nie ma żadnych wymagań a i wizę dostanie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja nie chcę nikogo urazić ale hindusi naprawdę potwornie cuchną, jest to smród nie do wytrzymania. Do tego różnice nie tylko kulturowe ale i religijne. Tam kobieta jest śmieciem. Może nie jest tak źle jak w islamie ale kobiety w Indiach nie mają lekko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A skad to wiesz? Bylas ty wogole w Indiach? Poza tym Pan Bog stworzyl wszystkich rownymi, bez wzgledu na kolor skory cay wyznanie. Tak tak ja wiem, sfrustrowane poleczki jak wy w Boga nie wierza, ale za to slubik koscielny bedzie, dalej chrzest, komunia itp dzieciaka tez, swieta obchodzic sie bedzie hucznie no bo co ludzie powiedza, rodzina no i te prezenty...taka mala hipokryzja. Poza tym nikt nie ma wpluwu na swoje pochodzenie. Ale takie tepe umysly jak wasze tego nie ogarna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zainteresowana_ja
Nie ma co się kłócić. Może każdy niech zachowa swoje racje dla siebie. Temat to 'związek z Hindusem' i każdy może tu swoje zdanie przekazać, ale nie trzeba się przy tym obrażać. Miejmy szacunek do innych ludzi jeśli sami chcemy go otrzymać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A mi się chce śmiać z takich tępych dzid, które dopiero jak poznały swojego ciapatego to nagle stały się wielce wierzące i mogą czcić każdego jednego boga byle żeby zadowolić swojego brudnego męża :D żenada, ale czego oczekiwać po takich tumanach?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No przecież w każdej nacji są osoby piękne i mniej urodziwe. A ta Pni na zdjeciu też z Indii, ktoś ją nazwał paszczurem i tym samym obraża "naszą czystą" rasę? A poza tym co z tego, że ktoś nie jest ładny? Na prawdę tylko to się dla Was liczy? Pozycja kobiet w Indiach jest jaka jest i tego nie zmienimy, ale tak czy siak jest wiele małżeństw i rodzin, które szanują się nawzajem. A w Polsce to może jak? Cały czas stereotyp żony przy garach, panowie chlejący do upadłego przy każdej okazji i potem wyżywający się na rodzinie, ale pewnie, to jest ok, bo patologia swojska a tamta ochydna bo zamiast śmierdzieć wódą, fajami i cebulą, śmierdzą curry.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gościowaa
Fakt, ja też nie rozumiem kobiet, które przechodzą na religie męża albo zaczynają nagle biegać w ciuchach rodem z bollywood. No ale to już inna kwestia, schemat taki sam jak farbowanie się z szatynki na blond, bo mój facet tak lubi, albo namiętne słuchanie tego czego słucha on. Tyle, że w pierwszym przypadku bardziej zauważalne... A większość kobiet w związkach mieszanych kulturowo nie tylko zachowa swoją tożsamość, ale i zaszczepi w swoim partnerze np zainteresowanie polską kuchnią, filmami czy muzyką.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
hahaha też mam ubaw z takich dziewczyn. w polsce nie chciało im się iść nawet w święta do kościółka a tu nagle bum! poznały księcia z innej kultury i już wyznają jego religię i biegają pozakrywane :D mój mąż jest z innej kultury ale jest katolikiem więc u nas problemów nie było

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Raczej mi nie grozi bym jakimś brudasom buty czyściła,dla ciebie zapewne to codzienne zajęcie. To raczej ja mogłabym jakiegoś smolucha zatrudnić by czyścił moje buty. Samoocenę mam dobrą,nie muszę podpierać się szorowaniem garów czy kelnerowaniem za granicą,bo w kraju umiałam zorganizować sobie życie i zapewnić wraz z mężem dobrą egzystencję dla całej rodziny. Nasza córka skończyła uniwersytet we Frankfurcie nad Menem,starszy syn jest obecnie w college'u w Kanadzie a młodszy w kraju w technikum. Wszystko to dzięki naszej pracy i ich umiejętnościom. Jesteśmy właścicielami i udziałowcami kilku przedsiębiorstw. Bywając za granicą służbowo i prywatnie,dość napatrzyłam i nasłuchałam się o losie Polek na emigracji,szczególnie tych będących w związkach z kolorowymi partnerami,że pominąwszy jednostkowe wyjątki,większość wcześniej czy później żałuje a nierzadko kończy się to dramatami rodzinnymi czy wręcz kryminalnymi. Nie przekonujcie mnie,bo przez lat współpracując z La Stradą, kilkakrotnie współfinansowałam wyrwanie i transport do kraju tych nieszczęsnych istot,które pod różnymi pretekstami dały się zwabić i były szantażowane,więzione i wykorzystywane przez swoich kolorowych"opiekunów". Życząc wszystkim szczęśliwych decyzji życiowych,dzielę się jednocześnie przestrogą jedną,jedyną-uważajcie,nie wszystko złoto,co się świeci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dokładnie, obleśnie ciapactwo i murzyństwo może mi czyścić buty tylko najpierw musieliby umyć te swoje brudne łapska, żeby móc dotykać tego co moje. Ja w życiu nie związałabym się z takim syfem ale jak ktoś jest popychadłem to do śmieci go ciągnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gościowaa
Oczywiście, każdy kto choćby ma telewizor i z niego korzysta widział niejedną historię o więzieniu kobiety przez faceta z dalekiego kraju, ja też byłam sceptyczna, ale uwierzcie, wystarczy trochę oleju w głowie, ostrożności iii.... czasu, żeby rozpoznać czy facet ma dobre intencje i czy warto mu zaufać. Zważyłam, że w większości takich historii z maltretowaniem, poniżaniem, porywaniem dzieci można było się wcześniej zorientować że "coś jest nie tak". Trzeba kogoś dobrze poznać, a potem można w ogóle myśleć o małżeństwie, nie wspominając o dzieciach. Ja zupełnie pozbyłam się wątpliwości jak po roku związku byłam na weselu kuzyna męża z Angielką. Są ze sobą 8 lat, mają dwójkę ślicznych dzieci, wesele mieli angielsko-hinduskie i są naprawdę szczęśliwi. Drugi jego kuzyn też jest z Angielką po ślubie już dobre kilkanaście lat i też są normalną parą. Wszyscy skończyli w Anglii dobre studia, pracują i bynajmniej nie są brzydcy, a wręcz przeciwnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zainteresowana_ja
gościowaa a wy po jakim czasie bycia ze sobą wzięliście ślub?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wypowiedzi o brudasach, śmieciach i paszczurach pokazują co mają do zaoferowania autorzy :) A może ktoś tak napisze coś merytorycznego zamiast walić bez sensu epitetami? Skoro ktoś ma taki a nie inny pogląd, może niech poprze go jakimś argumentem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gościowaa
zainteresowana_ja Po ponad dwóch latach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wiadomo, że hindusi którzy łączą się z europejkami są z najniższej kasty społecznej, dobrze sytuowany hindus ma już z góry wybraną żonę i tego ma się trzymać, bo dbać ma także o interesy rodzinne. poza tym czego hindusi szukają w europie? stałego pobytu i benefitów, a jak się trafi naiwna biała która będzie mu usługiwać to zyska miły bonus i tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gościowaa
A może tak studiują w Europie? Nie przyszło Ci do głowy? Owszem Hindusi mają aranżowane małżeństwa, ale tak się złożyło, że mój mąż studiował tutaj, poznał mnie i postanowił się ożenić, jego brat ma zaaranżowany ślub, bo sam tak chciał. Indie też powoli się zmieniają i związki z miłości to już nie taka rzadkość.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zainteresowana_ja
gościowaa gdzie poznałaś swego męża? przed ślubem w kościele musieliście podpisywać coś że dzieci będą wychowywane jedynie w naszej wierze?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zainteresowana_ja
ok już wiem jak się poznaliście, nie widziałam wcześniej twojej ostatniej odpowiedzi ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gościowaa
Podpisywał, że nie będzie utrudniał mi wychowywania w wierze chrześcijańskiej. Ale to akurat nie jest problem dla sikha, bo religia ta uznaje inne religie i nikogo na siłę nie nawraca, jest bardzo przyjaźnie nastawiona :) Mieszkaliśmy w jednym mieście w UK (jak byłam w pracy na wakacjach między studiami ) i mieliśmy wspólnych znajomych :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gościowaa
gość dziś "a jak się trafi naiwna biała która będzie mu usługiwać to zyska miły bonus i tyle." Rozumiem, że tylko żony Hindusów prowadzą dom i gotują, Twoja żona na pewno Ci nie usługuje, pewnie zatrudniacie sprzątaczkę :) Ale pewnie, dla Polaka można nawet po kolanach szorować podłogi, a jak się Mężowi z Indii uszykuje kanapkę to się mu usługuje... PS Mój mąż gotuje lepiej niż ja :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
" Indie też powoli się zmieniają i związki z miłości to już nie taka rzadkość." rodzice do dziś potrafią zabić własne dzieci tylko dlatego bo zakochały się w kimś z innej kasty i nie posłuchały się rodziców. indie to dzicz, potrzeba dekad żeby zaszły jakieś konkretne zmiany

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gościowaa - Jestem kobietą i zapewniam, że nikomu nie usługuję, wychodzę z założenia, że facet ma dwie zdrowe ręce i sam sobie potrafi wszystko uszykować :) Ale ja żadną kuchtą nie byłam i nie jestem i żaden Hindus nie będzie mi mówił co mam robić :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gościowaa
A skąd wniosek, ze każda kobieta w związku z Hindusem jest? Jak się razem mieszka, to logiczne, ze są obowiązki, które ktoś musi wykonać, normalne pary owe obowiązki dzielą według uznania. Jednym odpowiada podział według "robię to co lubię", innym podział na męskie i damskie zajęcia, ale jak by nie było zawsze jedna strona będzie coś dla drugiej robiła, bo inaczej co? W imię dziwnie pojmowanej równości płci "ja piorę swoje skarpetki a ty swoje", "ja gotuję dla siebie makaron, a ty jedz co chcesz, przecież masz ręce i możesz sobie sam zrobić", "ja naprawię kran, ale z niego nie korzystaj"... ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gościowaa
W Polsce też matki zabijają dzieci a mężowie tłuką żony, ale to jest patologia. W Indiach rodzina jest ważna, ale ZABIJANIE WŁASNYCH DZIECI TO PATOLOGIA, owszem zdarza się jak wszędzie, ale to nie jest tam normą. Zresztą to się nie tyczy tematu. Autorkę interesuje jak się żyje innym kobietom z Hindusami a nie z jakimi problemami społecznymi zmaga się ten kraj....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×