Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość nie chce nikogo atakaowac

Strasznie sie dziwie mlodym mamom. Jakim cudem dajecie sobie rade?

Polecane posty

Gość ente
gratce wydaje się, że skoro jest w ciąży to nagle stała się dorosła. nie wspomnę nawet o fakcie, że sama wpadka oznacza niedojrzałość. bo dorośli ludzie potrafią się zabezpieczać. mniejsza o to. gratka traktuje swoje dziecko jak zabawkę. fajna maleńka dzidzia, ktorą można przewinąć i nakarmić, tak jak lalkę w dzieciństwie, można pomachać grzechotką i posłuchać gaworzenia. gratka nie przyjmuje do wiadomości, że są dzieci, które co godzinę płaczą, które nie dają spać w nocy, nie dociera do niej, że istnieją czkawki, kolki i inne problemy. "bo pieluch nie musi mieć najdroższych". pewnie, że nie musi. taniej też można kupić takie ok. ale za jakiś czas okaże się, że śniadania dziecko też zjeść nie musi,bo za tego tysiaka to raczej ciężko będzie, a że gratka młoda, to wydaje jej się, że pracę znajdzie ot tak.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ente jaka Ty ograniczona jesteś... zaczęłam dorosłe życie bo moje zycie przed tym faktem to były tylko studia, dorywcza praca, mieszkanie z rodzicami i wyjeżdżanie tu i tam z partnerem i znajomymi. Snucie planów, że po studiach magisterskich zrobimy sobie dziecko z partnerem a do tego czasu zamieszkamy razem, odłożymy coś, weźmiemy ślub, znajdę stałą pracę (bo ona ma) i dopiero po tym wszystkim dziecko. Ale życie na zmusiło do tego żeby w dorosłość wejść wcześniej! Tak na poważnie, nie tylko je planować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no bo one piszą
do ente > ale jej siły każdego dnia będzie dodawała miłość do dzidzi i na pewno w ogóle nie będzie zmeczona :D Będzie cały czas kwitnąca i świeża, bo to 21 latka. Gdyby miała 10 lat więcej, to ojojojjj...kaplica :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"dkąd byliśmy siebie pewni i widzieliśmy przyszłość przed sobą i dla związku i dla finansów i ot stało i bardzo dobrze, to była najlepsza decyzja..." - a to nie jest planowanie właśnie? Widzieliście przyszłość dla związku i finansów- a gdyby jej nie było? Gdybyście klepali biedę i mieszkali kątem u rodziców? Najeżdżasz na mnie, bo nie idę na żywioł tylko staram się swojemu zyciu zapewnić jakiś poziom

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość LaMania
życie Cię do niczego nie zmuszało. miałaś świadomość, że możesz mieć to dziecko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Temat się kręci;) Ja nie pisałam,że wiek 30lat to znaczy że jest się już starym,tyle że ja bym nie chciała mieć w tym wieku dziecka.Tak samo 20 latka może świetnie wyglądać jak i 34latka, a tak samo mogą i źle wyglądać. Tak po za tym to co was obchodzi czyjeś życie? Tak zabezpieczenie nie zawsze jest skuteczne,może połowa kłamie że się zabezpieczało,ale chcecie to wierzcie nie to nie w ...... to mam. Akurat jeżeli ktoś pisze o proszkach to jak na razie uważam to za najbardziej skuteczną metodę antykoncepcji. Denerwuje mnie jak ktoś mi usilnie próbuje wmówić coś co nie jest prawdą. Fakt nie jest łatwo,bywały dni gdy mały był chory gdzie się czuwało przy nim, wstawało w nocy i siedziało ale do cholery to nie oznacza koniec świata! Każdy przez to przechodził/przechodzi. Nie narzekam,jest dobrze. Lepiej jak dziewczyny aborcje dokonują? No to dalej zróbcie im brawo, a od mojego życia się odczepcie,czy innych, bo to nie ja mam problem tylko wy widocznie. Bo to nie ja się tu użalam na forum, tylko te podobno świetnie radzące sobie matki polki. Wy kariere macie/robicie? Na kafe chyba jako pseudo znawca wszystkiego....:P Nie każdy zakłada że życie mu się nie ułoży,że jest do bani, tak może i wy możecie zakładać bo jesteście rozwódkami albo z innymi problemami prywatnymi (nie wnikam nie chcę być wścibska jak wy). Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ygjhbdipjwh
gratka podbijam za co kupisz mleko jak nie bedziesz miala pokarmu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość LaMania
śmieszne jest tylko tez, że nie można przyznać po prostu racji, że może być ciężko. i że za 1000zł to przy dziecku nie ma kasy na nic dosłownie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no bo one piszą
A poza tym, to jeszcze jedna rzecz jest ciekawa. Niby kobiety w Polsce to juz takie wypompowane w okolicach 30tych urodzin, po 40tce to już w ogóle - mogiła ale jakoś po 50tce - jak zostają babciami - to jakimś cudem znajdują w sobie siły na opiekę nad wnukami. Zapylają z nimi po parkach i placach zabaw aż miło :D A każda z młodziutkich przed trzydziestkowych mamuś jakoś nie ma skrupulów żeby te swoje stare matki taką opieką obarczać. A z tego co widzę - robią to prawie wszystkie mi znane i to bardzo chętnie. No normalnie - cudowne odmłodzenie następuje w okolicach 50tki wychodzi na to :D To musi być coś w wodzie chyba ;D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam ! Najwazniejsze by te dzieciaki byly zdrowe a matki szczesliwe. Trudnosci moga zaistniec dla kobiet w kazdym wieku. Jedne sa ustabilizowane finansowo drugie nie, ale jesli w ich zyciu nie ma milosci to kazda jest w ciezkiej sytuacji. Nikt nigdy nie stwierdzil ze kobieta po trzydziestce bedzie lepsza matka, powtarzam (matka). Pierwsze dziecko to przygoda i wyzwanie dla kazdej z nas. Pieniadze niby szczescia nie daja ale bez nich tez czlowiekjest ograniczony i nie zadowolony, kazda mama chcialaby wyslac dziecko do najlepszej szkoly i zapewnic mu wszystko co ogolnie jest najlepsze, ale i bez prywatnych szkol i pieluch ''pampersa'' dziecko bedzie szczesliwe,pelne energii czy otoczone przyjaciolmi. Nie jest powiedziane ze nastoletnia mama bedzie zle wychowywac dziecko, bo jest mloda, niedoswiadczona..ale jak juz wspomnialam wyzej pierwsze dziecko jest wyzwaniem dla kazdej z nas,bez wyjatkow!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ygjhbdipjwh
o czesc Lui nie wiem czy ja kojarzycie z innych topików ale to chyba alter ego gratki bo zawsze pisze to co ona

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ente już na prawdę słów nie mam do Ciebie :D olaboga! tak traktuję moje dziecko jak zabaweczkę masz racje :D fajna różowa laleczka tak tak ale masz schizy dziewczyno, w głowie się nie mieści jakie bzdury pisać potrafisz na czyjś temat :D już nawet nie denerwuje mnie to, śmiać mi się chce i to bardzo. A MYŚLCIE SE CO CHCECIE, O! tylko ja wiem jaki mam stosunek do mojego dziecka i tylko ja wiem co myślę i co wiem na temat dzieci, a wiem sporo i już mnie wali czy ktoś w to wierzy czy nie wierzy :) nie będę dłużej was tu przekonywać bo i tak będę gówniarą i ograniczoną idiotką z dyskoteki :D choćbym pisała, że żyję za 5 tysi to i tak byłabym głupia i niedojrzała. Jak mówię, że poprawię swoją systuację materialną to to zrobię bo chcę!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ente to może ja Ci odpowiem na twoje wczesniejsze pytanie jak sie karmi piersią i studiuje- w moim przypadku :P Nie, nie zabieram dziecka ze soba na uczelnie ale odciągam pokarm i w domu sobie siedzi mój maluch i pije moje mleko z butelki :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ente
gratko ale właśnie problem w tym, że Ty nie weszłaś w dorosłe życie. fakt, jestes w ciąży, zaraz rodzisz. ale co z tego wynika? człowiek wchodzi w dorosłe życie kiedy zmieniają się jego poglądy, podejście do życia. Twoje, jak widać się nie zmieniły. Tobie nadal wydaje się, że 1000zł to fortuna na 3 osoby. zdziwisz się, jak będziesz miała do wyboru kupić dziecku mleko/pieluchy albo opłacić prąd. i mówią Ci to osoby, które już żyją na własną rękę i wiedzą ile kosztuje życie. ja rozumiem, wpadłaś i teraz przed całym światem udajesz jakie to wielkie szczęście rodzić w wieku 20 lat. zresztą tu nie o wiek chodzi, a o możliwości. bo i w wieku 50 lat można nie mieć nic i nie mieć za co utrzymać dziecka. ale mieć 20 lat, nie mieć mieszkania, żyć z pensji faceta (niewielkiej w dodatku) i twierdzić, że wszystko będzie zaj....ście, bo mama kupi pieluchę czy ciuszek... porażka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak na prawdę to uważam że każda kobieta sama powinna decydować kiedy chce mieć dziecko. Nawet jak nie chciałabym mieć po 30stce to i tak jakby jednak tak się stało to bym się cieszyła:) I tak samo kobieta 40 letnia może czuć się świetnie i świetnie wyglądać.:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To proste że kupi mleko modyfikowane bo jej mąż będzie pracował i być może ona(jak nie będzie miała pokarmu). Ja jakoś o dziwo karmiłam mlekiem modyfikowanym. Co za głupie pytania.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Noo chyba za pieniądze kupuje się takie rzeczy nieprawdaż? więc co za durne pytanie :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hmmmmmmmmmff
Lui masz 100% racji. Wstyd mi za te 30-stki co wczesniej może nie miały z kim mieć tego dziecka i dlatego czekały, teraz pewnie mają z 15 lat starszych dziadów, pijących piwsko pod monopolem, bo inaczej sobie nie wyobrażam czekać na dziecko do 30

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość LaMania
ja mam mniej niż 30. ale nie wyobrażam sobie mieć dziecko bez pracy i mieszkania swojego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hmmmmmmmmmff
Ja zmachałam swoje w 14 urodziny z Rudym - kolegą z mojego gimnazjum :D Powiedział, że jak po wszystkim wleje sobie do pochwy kufel piwa to nie zaskoczę :D Teraz czekam aż zostanę babcią po 30tce, bo to jest babciowy wiek, tak się mówi u mnie w gimnazjum :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do no bo one piszą
Dokładnie tak jest jak mówisz :) 30tki za stare na opiekę nad dzieckiem, ale 50tki to już z wnukami mają siłę zasuwać :) hehe uśmiałam się

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hmmmmmmmmmff
ooo widze jakiś kompleks, czyżby..."prawda w oczy kole" haha trafiłam w czuły punkt:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hqfhfeoqiurf
ta gratka i lui jak zwykle w tym samym obozie w takim razie inaczej skad gratka weźniesz pieniadze na mleko jak nie bedziesz miała pokarmu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość LaMania
jaki kompleks?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hmmmmmmmmmff
Bo ja lubie trafiać w czułe punkty. Zwłaszcza mojego kolegi Rudego :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ente weź się rozpędź i walnij łbem i ścianę :D może Ci się klepki poprzestawiają. Robię się już bezczelna co do Ciebie, ale jak tu przemawiać jak normalnie nie dociera nic. nie no 1000 zł to fortuna, czy gdybym uważała że to kupa kasy to chciałabym iść do pracy i podnieść standard życia? nie siedziałabym do 3 roku życia mojego brzdąca w domu i uważała się za bogaczkę. moim priorytetem w tej chwili jest skończenie studiów-i je skończę znalezienie pracy-i ją znajdę zapewnienie dziecku wszystkiego co potrzebne-i mu to zapewnię B O N I C M N I E N I E P O W S T R Z Y M A

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość LaMania
ajjj tam zazdroszczę hahahaha bo ja za 1000zl nie miałabym nic z moją rodziną.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hmmmmmmmmmff
Kompleks małego fiuta. Rudy mam małego ale lubię po nim smyrać języczkiem :) I to za darmo :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×