Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Nati123

32-33 tydzień ciąży :) Ktos chętny porozmawiać

Polecane posty

Dodam jeszcze, iż bardzo przydatna okazała się dla nas chusta do noszenia dziecka...od ukończenia miesiąca często Gabryś był w chuście ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczyny, jeju ale mam czytania... nie zagladałam dawno. Strasznie się przeziębiłam, nawet nie wiem kiedy:((( leże w łózku, katar, gardło boli, w glowie huczy... mleko z midem, czosnek, sok malinowy, cytryna... już nie mogę na to patrzeć, ale narazie nie chce brac żadnych lekarstw. Dziś mam wreszcie wizytę, nie moge się doczekać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to napisz koniecznie po wizycie co i jak tam u Ciebie ;) no a przeziebienie to niedobrze, ja bralam Stodal i tantum verde a moja gin kazala wtedy mi brac jeszcze Prenatalk Grip Care. Ale lepiej byloby zeby Cie lekarz zobaczyl... Trzymaj sie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie87, kuruj się :). spoko dziś pewnie ginka poleci ci zrobić paciorkowca i o KTG powie, spokojnie zdążysz :). ja w środę na KTG się wybieram i na badanie laboratoryjne, ostatnie, chyba że się rozpakuje do środy :D, a jak tydzień znów przechodzę, to w następny pn wizyta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
migotka, przez tel mi powiedziała moja gin,że dziś mi wymaz zrobi u siebie prywatnie, wiec jestem spokojniejsza. Do szpitala spakowałam mniej więcej to co Ty, tylko do pępka muszę jesszcze kupić bo nic nie mam. Powiem,wam,że na początku ciąży jak się tylko dowiedziałam to strasznie się przeziębiłam,że trzy tygodnie leżałam, no i teraz na końcówce znów..;( dam znać napewno co i jak, już sama się nie mogę doczekać wizyty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no to fajnie, że ci sama zrobi ten wymaz. dziewczyny macie te rogale do karmienia? jeśli tak, to jakie? podobno fajna rzecz, także jak będę dłużej karmić, to zapewne kupię.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mam rogal i powiem tylko, że nie wyobrażam sobie bez niego karmić...bardzo przydatne !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mam rogal i taki do spania dla mnie - taki długi między nogi i taki mały który oplata się i łatwiej karmić. Jeden kupiłam, jeden dostałam. Oba używałam z Gabrysiem, ale ten długi dla mnie - przyda się również przy dziecku. Kosztuje na allegro ok 60 zł.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Dziewczyny! Miałam bardzo pracowity weekend z dziećmi,chcę, żeby spędziły jeszcze trochę czasu ze mną przed szpitalem,w sobotę mam nadzieję będę znała swój termin. Pozdrawiam i życzę zdrowia przeziębionym, wiem,jak to jest, sama jeszcze się leczę:) idę obiad szykować, postaram się wieczorem zajrzeć, ciao!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dziewczyny. sorki że tak zaniedbuje forum ostatnio, ale moje samopoczucie jakos nie pozwala mi tu zagladać częsciej. przed chwilą wrociłam od dokrotka, byłam u niego z wynikami. oczywiscie stu procentowa cukrzyca ciążowa. jeśli nie załatwie diabetologa to jutra to klinika specjalistyczna mnie czeka gdyż późno wykryta i w ogole trzeba określić jej poziom. jednak diabetologa znalazlam i zalatwilam na jutro wiec bedzie moze ok. ale i tak jestem załamana. lekarz o tylu zagrożeniach mi powiedział że płakałam już u niego mimo że poza duza waga u małego póki co nic nie widać. ale jhak też zbadac jego oczka,jego poziom cukru i w ogole:( chciałabym mieć już wszystko za soba. czuje sie coraz gorze. mdłości, zawroty i ból głowy,totalne osłabienie.... ciagle cos....najpier zła pępowinka, potem okropna anemia,teraz jeszcze cukrzyca.mam okropne przeczucia...wrecz straszne ze aż ciarki mam na rekach.... co do rogala do karmienia to nie mam. dzis przyszlo mi to łóżeczko turyystyczne ale nie byłam w stanie go rozpakować. postanowilam że spakuje torbe wypiore kocyki i nic wiecej nie bede ani kupować ani szykować do czasu porodu. życze zdrówka dziewczyna które są przeziembione. ja teraz ide zjesc jabłuszko tzn jego połówkę a potem do łóżka... trzymajcie się cieplutko kochane

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Evi - nie martw sie, bedzie dobrze. Dobre nastawienie to pol sukcesu :)) Nie- Daj znac po wizycie koniecznie A wogole dziewczyny bylam dzisiaj na spacerku z kolezankami . Jedna i druga z wozeczkami no i ja sie kulalam z brzuchem. Smiesznie to wygladalo. Wszyscy ludzie na nas patrzyli w parku ;) I oby dwie stwierdzily ze brzuszek mam nizej . Moze moj synek bedzie chcial przyjsc szybciej na swiat a jutro dopiero wchodze w 34 tc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Evi-trzeba byc dobrej mysli! Nie wyobrazaj sobie najgorszego bo sie zameczysz. Zycze twojemu dzieciatku aby urodzil sie zdrowiutki:)) i tak bedzie!! Tak wogole jestem po wizycie, maly ulozyl sie idealnie do porodu , wazy 3200,ale gin stwierdzila ze na jej oko ma wiecej niz usg wskazuje. Szyjka skrocona ale nie ma rozwarcia, wymaz mi pobrala,jeszcze musze krew i mocz zrobic no i szykowac sie do porodu;) chociaz stwierdzila ze raczej przed terminem sie nie urodzi. Niestety przeziebienie mnie trzyma, kubek z mlekiem czosnkiem i miodem i ide spac bo glowa mi peka. Rogala nie mam do karmienia ogladalam i chyba kupie bo wydaje sie ze jest przydatny. Pozdrawiam Was dziewczyny wszystkie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie 87 to dobrze że u ciebie wszystko dobrze...ja nadal zle sie czuje...dobranoc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
evi, nie martw się na zapas, koro nic niepokojącego na USG nie widać, to miejmy nadzieje, że będzie dobrze :) kami, oj z tymi opuszczonymi brzuszkami, to podobno jest wiele teorii :), można tak długo chodzić, choć czasem podobno się sprawdza. nie, to dużo twój smyk waży :), mój tydzień temu miał 500 g mniej, no chyba że jest niedoszacowany ;). To kto wie, może twój będzie miał ponad 4 kg :D, mój to nie sądzę, choć lekarz też coś wspomniał.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
marlenka, jak tam dziś forma, samopoczucie? :) u mnie ok, choć w nocy wstawałam dziś właściwie, co 2, 3 h, no ale opiłam się wieczorem zielonej herbaty, a to jeszcze dodatkowo do na siusianie zbiera ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny, jak samopoczucia? Ja niestety nadal przeziebiona no i nogi mam jak dwie bele...tak spuchly. Migotka, sporego klocuszka nosze w sobie;) oj czuje ze to bedzie ciezki porod..:) milego dnia dziewczyny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja juz czekam rozwiazania jednak, bo z dnia na dzien coraz gorzej jest ;/ . juz nawet z kapiela mam problemy, bo tylko wejde pod prysznic zaraz slabo sie robi i w glowie sie kreci i woda letnia , nie goraca . ajj ;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie, oby nie ciężki był poród :). to kuru się kuruj :). no a też muszę jeszcze zrobić mocz i morfologię i to już jutro, bo w poniedziałek wizyta...no i na KTG jutro jadę. a ty jak z KTG?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny. Migotka wiem ze to roznie bywa z tym brzuszkiem ale to chyba tak na psychike mi zadzialalo ze cos sie jednak dzieje ;) Marlena wytrzymaj jeszcze troszeczke :) Nie przemeczaj sie . Podejrzewaz ze rzeczywiscie mozesz urodzic w tym 35tc .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×