Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość octavvvviaa

ILE WYDAJECIE MIESIĘCZNIE NA CIUCHY?

Polecane posty

Nikt nie każe na sałacie cały dzień bazować, ale np. jajeczko? - oj, no weź przestań, ja nie o tym! :P Serek topiony - toż to najgorsze świństwo z możliwych, czekolada pewnie mleczna? A może tak jakiś owoc, dobry tłuszcz (np. orzechy albo gorzka czekolada), białko w postaci w/w jajeczka, , ryż, kasza, itd., itp. Ja to bym o Ciebie zadbał :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Skarbie ja codziennie ostatnio zjadam na śniadanie i na kolację Pomidora. wczoraj zjadłam 3 gruszki. i co 2 dzień jem ryż. więc chyba mogę mieć gorszy dzień co? tak. mleczna. ale jaka dobra ! a serki wiem że nie są całkiem zdrowe ale nadal jadam 2 razy na miesiąc może, no i wypadło... jajeczkooo... jakie jajeczko?:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ślimakowa - zadbał kulinarnie, nie, że gotował ;) - ot co, służył radami. Przecież masz karatekę ;) (wybacz, świadomnie umniejszam jego wartość w Twoich oczach niejako go ośmieszając ;) - czy kiedykolwiek ktoś był z Tobą szczery na takim poziomie, na jakim ja to czynię? = nawet działając na swoją niekorzyść ... ukażę motywy ;) ).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Co to za motywy? no cóż. Ten, jak go nazwałeś, karateka jest ze mną zawsze szczery :D znasz się na dietach ? bo wiesz, ja mam studia związane dość silnie z jedzeniem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
I zawsze Tobie ukazuje? Motywy! O motyw karatekowy mi chodziło, gdybym nie wyjaśnił co i jak to wówczas moja wypowiedź wpłynęłaby negatywnie na postrzeganie jego osoby, czego czynić nie chcę, bo Twoje szczęście sprawia, że mi cieplej na sercu (potrafię bzdurzyć? ;) ). Tak jakoś wyszło na drodze analizy. Przeanalizowałem z czego składa się człowiek: 1. ciało 2. dusza. Co zrobić by być perfekcyjnym człowiekiem? - zadbać o ciało i duszę. W jaki sposób zadbać o ciało? = dietetyka + ćwiczenia. W jaki sposób o duszę? = psychologia, odpowiednie myśli w głowie. No i tak metodą dedukcji znam się na dietetyce, ćwiczeniach i psychologii. Co zrobić, by zadowolić kobietę? - hehe, nie zdradzę swoich analiz, przemyśleń, wniosków :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ślimakowa - dziękuję ślicznie za komplement :) - wiesz jak zaspokoić psychicznie faceta ;) Ja zmykam, dzięki za wymianę literek, i tych ślimaków nie kolekcjonuj w tak szybkim tempie! ;) Dobrej nocki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jdxjvedcewhxded
Dajcie spokój... wczoraj wydałam 350 zł na pierdoły, na dodatki do kreacji weselnej, źle mi z tym jest, bo skorzystam z tego w dzisiejszą noc, a potem sama nie wiem kiedy :/ Ale ogólnie mam tak, że albo w miesiącu wydaję 0 zł, albo nawet i 1000 zł. Zależy co sobie postanowię. Np od marca do lipca miałam fazę na zbieranie kasy i nie kupiłam sobie prawie nic, za to w sierpniu nadrobiłam za wszystkie czasy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Miesiecznie ok300-500zl. Na wyprzedazach tez jednorazoko ok.tylu. jak kupuje wieksze ciuchy np. Okupuje sie na jesien czy cos ok 1 tys

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja nie kupuje czesto ciuchow raz w roku poswiecam ok 1000zl na uzupelnienie szafy a w ciagu roku dokupie np buty na zime, jakas bluzke czy bielizne plaszcz na zime mam ten sam od 3 lat i moze za rok za dwa go zmienie ;) dla mnie to szalenstwo tyle wydawac bo raz ze tyle nie mam a dwa ze nie mam miejsca gdzie by to upychac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rgewg
od od około roku strasznie dużo wydałam kasy. Sporo ciuchów kupiłam ale to celowo bo zrobiłam mega porządki w szafie wywaliłam około połowy ciuchów i musiałam dokupić co nieco. Najlepiej opłaca się na promocjach kupować np. dziś byłam w New Yorkerze a tam żakiety po 39 zł i swetry po 29 zł wiec taniocha no ale nic nie kupiłam bo żakietów mam 4 a swetrów zimowych z 6 więc no nie potrzebuje bo i po co mi więcej. Spodnie długie były nawet po 19 zł więc jak za darmo ale mam z 7 par takich codziennych. Chodzą za mną jednak buty- sztyblety z ccc oj choruje na nie od jakiegoś czasu ale są z nowej kolekcji i kosztują 249 zł!!! chyba by mnie z domu wywalili jakbym za taką kasę coś kupiła:) a boje się że na przecenie już nich nie będzie bo niestety mam najbardziej typowy rozmiar wiec zejdą pewnie jak świeże bułeczki:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rgewg
w tamtym roku może z 1000 zł no ale nie liczę tego dokładnie także nie wiem ale myślę że coś koło tego. W tym roku kupiłam już kurtkę zimową za 279 zł i torebkę 74 zł sweter 49 zł sukienkę 49 zł i wisiorek 15 zł ehhh zaraz się okaże że tylko w styczniu wydałam z 500 :P a ja liczę że niby na rok 1000 zł haha ale jaja chyba czas to zapisywać. No ale były promocje to poszalałam celowo. Jeszcze chce kilka par butów

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rgewg
no własnie z lasockiego chciałam:( a ryłko mają fajne buty w sensie jakośc bo kupiłam tam latem sandały i w życiu nie miałam wygodniejszych butów całe lato w nich przechodziłam ale wydałam na nie sporo bo jak za sandały prawie 200 zł to sporo no ale nie załuje ten komfort bezcenny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja co miesiąc odkad pracuje sobie wydaje jakies 400zł na ciuchy ale w sieciowkach np. w mohito ale połowe wypłaty tez odkładam .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kamera9
Niedużo, kupuję rzadko, ale inwestuję w porządne ubrania. Lubię np sukienki od Violi Piekut

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość madejka09
No ja duzo bym dala za sukenke od Violi Piekut, chyba dostane od mamy na urodziny bo ciagle o tym opowiadam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jestem facetem i przez wrzesień i październik wydałem ze 2 i pół tys, kilka swterków i spodnie w C&A, w NewYorker kilka par spodni, kilka koszulek i kurtkę sztruksową , jedną kurtkę w H&M i jeszcze jedną w bershce, buty w ryłko za 390 i potem jeszcze znalazłem fajne wranglery za 489

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×