potrzebuję faceta tu i teraz ..

to jest jak reakcja łańcuchowa rozjebuje nogę>tracę pracę>co za tym idzie mam mało kasy a chce mieć więcej>uprawiam hazard>przewalam/wygrywam kase,ze wskazaniem na przewalam. Ot uroki życia...

nie ma określonej reguły co ile jest ten raz na jakiś czas i za ile wtedy gram ale max raz w miesiącu nie częściej.

koksiarz robisz co chcesz, ja Ci nie zabronię. Radziłbym Ci odpuścić bo hazard to nie wyjście, oczywiście można grać regularnie za małe stawki, by sobie pograć, ale liczenie na wygraną bo "mi" brakuje kasy, to trochę naiwna nadzieja na lepsze jutro.

skoro wiesz ,że to jest nie właściwe to przestań to robić, nie myśl sobie ,ze chcę się tu wymądrzać czy coś podobnego..ja po prostu widziałam jak to złamało komuś życie, jak ta osoba skoczyła życie, to nie jest tego warte.

a co wy myslicie ze to wojsko! krzyknie i stoi... :D :P

Wiesz koksiarz, sam gram (hazarduje), ale moje podejście do tego jest takie, że mam ograniczony stały fundusz w miesiącu na to, taki który mogę przegrać by mnie nie bolało i nigdy nie staram się nadrobić strat. Ja gram dla samego funnyu z gry.

nad swoim życiem już długo myślałem i nad hazardem,do gry nałogowej nie wrócę,to wiem. I ten najgorszy rozdział mam za sobą.

ale walić to. "To tylko pieniądz a pieniądz to rzecz nabyta,gorzej jak przez głupote sobie biedy napytasz"

Cień dla Ciebie to jest gra dla zabawy , kontrolujesz to ,hazard to za duże słowo.

najważniejsze ,że to jest za Tobą- chociaż tak naprawdę wątpię aby kiedykolwiek było do końca ..

Dobra, nie piszmy już o hazardzie.

"To tylko pieniądz a pieniądz to rzecz nabyta,gorzej jak przez głupote sobie biedy napytasz" mam wrażenie, że to było do mnie.

nie,napisałem to hmmm,myślę,że ten cytat odzwierciedla moją sytuację hazardową. Tzn przegram kase pare godzin myślę,myślę i myślę. Później mi przechodzi i zapominam o zdarzeniu. I ten cytat miał zobrazować moje podejście do tematu.

koksiarz w pewnym sensie obrazuje moje życie (zrozumiałem ten cytat na swój sposób)

rozwaliliście mnie kompletnie , nie mogę pozbierać myśli ..może lepiej zmieńmy temat.

W moim wypadku chodziło o coś innego niż hazard.

wiesz... Nie znam szegółów Twojego życia,więc nie wiem do jakiego fragmentu swojej egzystencji przypisałeś ten cytat...

"rozwaliliście mnie kompletnie , nie mogę pozbierać myśli ..może lepiej zmieńmy temat." tak zmieńmy temat.

no i co ? gdzie się podziewacie..

Myślimy nad tematem? Chyba tak.

po całym dniu w internecie ,chyba wybrałam tel ;-)

Jaki?

już się rozmyśliłam , najgorsza rzecz -wymiana tel ,jak ja tego nie nienawidzę!

Nie martw się, ja też mam podobny problem, tylko nie wiem czy kupić mp4 czy telefon nowy i się tak zastanawiam...

Wszyscy poszli spać.

no to masz problem , tel to jednak rzecz niezbędna , no dobra nie będę roztrząsać więcej , pozostanę chyba przy Noki N 95 polecanej przez Stasia opinie ma dobre , a jak będzie zły to jak słowo daję odnajdę go i wymierzę mu karę! ;-)

a kto ze mną pogada? Ja jestem wartosciowy i godny rozmowy

Ja mam telefon, ale w mp4 mi padła pamięć więc się teraz zastanawiam co kupić.

ten koksiarz to naciągacz.dal ci link do swojej aukcji i chce na tobie kase natrzepac. Zwykły oszust ktoremu trza kase na hazard i sterydy.wrak czlowiena . Uwazaj na niego przyjaciółko :*

szybka taka jest prawda uwazaj na tą szuje bo na kilometr smierdzi przekrentem.przez przypadek sie szmaciarz wygadal ze jest hazardzistom i chce cie oszukac.nie ufaj mu .najlepiej zerwij z nim wszystkie kontakty bo to zly czlowiek.ten bydlak nie jest ciebie wart.trzymaj sie mocno i wierze ze podejmiesz dobrom decyzje.