Sierpień 2013 -są już jakies mamy ???

ja plec poznalam w 13 tygodniu i 2 dni. w 18 tygodniu lekarz potwierdzil ze to chlopak. co do piersi to po karmieniu robia sie obwisle i nie sa jedrne tylko jak to moja kolezanka okreslila jak worki po kroplowkach ale po 2 latach piersi zrobily sie znowu jedrne wiec mam nadzieje ze i tym razem tak bedzie. Chodze do dwoch lekarza ale tylko dlatego ze chce wyciagnac jak najwiecej badan na nfz chociaz nie zawsze to wychodzi. ta na nfz wszystko olewa co mowie bo twierdzi ze tak ma byc. a do lekarza do ktorego chodze prywatnie mam zaufania bo ma bardzo duze doswiadczenie i do tego jeden z najnowszych sprzetow.

dominika23 ja też to przeżywam :p ale co tam, może nie będzie AŻ tak źle. Ja przy wzroście 164 cm na ost wizycie w 15 tyg ważyłam 59 kg - teraz już magiczna 60tką na bank będzie grubo przekroczona :(

Kurcze ja właśnie boję się o te piersi po karmieniu. Mam mały biust i jeszcze jak mi obwiśnie, to będzie to wyglądało jak naleśniki :(

rolada, chyba lepiej jenak mieć mniejszy, duże piersi nawet bez karmienia najczęściej poddają się szybciej sile gawitacji chociaż inna sprawa, że jednak pewnie jest t indywidualne...

A da się temu jakoś zapobiec ?? nie chciałabym rezygnować z karmienia piersią...jakieś kremy czy cuś ?? :)

po ciazy polecam smarowanie piersi i brzucha maslem do ciala po porodzie z ziajki. bardzo fajnie nawilza skore a co za tym idzie szybciej skora wraca do normy.

a tak w ogole ja jakos tym sie nie przejmuje. wole miec obwisle piersi ale karmic dziecko i chce zeby bylo zdrowe. dobro dziecka jest dla mnie na 1 miejscu.

rolada ---- > ja nie wiem, abcd pewnie będzie wiedziała więcej natomiast pewnie są jakieś kremy, ale sądze, że ich działanie polega dokłądnie na tym samym co działanie kremów na rozstępy: można stosować, ale czy dają gwarancję stuprocentową - wątpię też się tego trochę boję, miałam biust B/C (waga wahała mi się różnie + 3, - 3 kg) i zawsze szło mi w brzuch i piersi :O teraz mi już urosły a co będzie później ? zawsze miałam jędrne, sterczące... no nic będę próbować :)

noo mówiłam :) ja też chce karmić dziecko i to jest poza wszelką wątpliwość ale nie zostawię tego ot tak :) tak samo jak chciałam być w ciązy, ale walczę z ewentualnymi rozstępami :)

http://wizaz.pl/kosmetyki/produkt.php?produkt=26886 to jest to maslo. ja bylam pod wrazeniem dzialania bo po porodzie moja skora na brzchu byla sucha jak papier.

jest slicznie :) pogoda dodaje skrzydel :) krotki spacer i juz lepiej czlowiekowi na duszy :)

A ja wczoraj z czystym sumieniem stanelam do kasy uprzywilejowanej :D

I chyba tez czeka mnie spacer, ale przymusowy bo jeden z psow juz sie obudzil i piszczy, ze pora brac smycze i isc z nimi :D o, juz i drugi przydreptal, ze on tez.. Natura wzywa :D

lalka- tereska :) jakie to szczęście, że moja kotka sama się wyprowadza ja pędzę prasować no a później obiadek :)

tereska to twoje psy daja ci i tak troche spokoju bo moja o 7 juz lizala mi reke ze chce wyjsc ale na szczescie maz rano wrocil z pracy i wyszedl z nia. ja chodze jeszcze w pizamach ale za to mam juz praktycznie ugotowany obiad i posprzatane mieszkanie :)

Hej! Pogoda faktycznie piękna :) Ja idę dzisiaj do dentysty bo mi plomba z jedynki wypadła :( Ale aż chce się wyjść na słoneczko :)

Dziewczyny lecę po prysznic i wychodzę:) Najpierw do koleżanki na herbatkę,a później do lekarza...ale mam stracha:) Trzymajcie kciuki:)Odezwę się tak po 17 bo wybieram się na pieszo więc troszkę mi zejdzie:)Miłego dnia:)

Bylam dzis na targowisku z rana, i mialam wypadek. Wywinelam orła na sliskiej osniezonej powierzchni, twarde ladowanie na prawym posladku.Bolalo tak ze az sobie musialam poplakac ...siniak bedzie na pewno,nic poza tym mnie nie boli, wiec mam nadzieje ze z dzieckiem wszystko w porzadku. No i odpuscilam sobie zakypy na targowisku . Spacer po obiadku na pewno zalicze, bo porcja witaminy D na pewno sie przyda.Na szczescie juz wszedzie na chodnikach snieg stopnial :)

Bylam dzis na targowisku z rana, i mialam wypadek. Wywinelam orła na sliskiej osniezonej powierzchni, twarde ladowanie na prawym posladku.Bolalo tak ze az sobie musialam poplakac ...siniak bedzie na pewno,nic poza tym mnie nie boli, wiec mam nadzieje ze z dzieckiem wszystko w porzadku. No i odpuscilam sobie zakypy na targowisku . Spacer po obiadku na pewno zalicze, bo porcja witaminy D na pewno sie przyda.Na szczescie juz wszedzie na chodnikach snieg stopnial :)

Hej dziewczynki, ja też dzisiaj mam wizyte u mnie 16t i mam cichutka nadzieje ze poznam płeć maluszka:) troszeczkę boje sie wizyty czy wszystko dobrze.

Mi moja gin nie chciala sprawdzic w 17t :( powiedziala, ze ona mowi tylko na poczatku (12-13t), a potem dopiero na polowkowym, bo wtedy juz moze powiedziec na 100%. abcd - psy daja "pospac", bo pierwszy spracer jest o 5 rano :D potem klada sie spac i budza sie ok 12-13 na dlugi spacer nad jeziorko. Maja ustalony rytm dnia i sa bardzo poukladane i przywiazane do niego. Moze ta sztuka uda sie tez z dzieckiem :)

a moj lekarz mowi ze od 12 tygodnia mozna rozpoznac plec i to bez znaczenia czy jest 16 czy 18 tydzien. mi teraz potwierdzil w 18 tygodniu i pewnie znowu w 20 powie to samo, wiec dziewczyny oby tylko maluchy dobrze sie wam ulozyly no i wszystko zalezy od tego jaki sprzet i doswiadczenie ma lekarz. tereska moj pies na szczescie nie ma takiego planu dnia bo przy dziecku niestety to nie udaje sie. nie raz planuje sie cos ale i tak nie wyjdzie tak :)

wlasnie sobie zaczelam uswiadamiac ile rzeczy musze kupic... w ciuszki jestem zaopatrzona i gadzety typu wanienka, kolyska, lozeczko... no ale buteleczki itd. MASAKRA :) ile butelek trzeba dla dziecka?? ile smoczkow?? :)

Dzięki dziewczyny za rady dotyczące pielęgnacji biustu. Ja podobnie jak abcd z karmienia piersią nie zrezygnuje ze względu na dobro dziecka. A może akurat moje będą tak wyjątkowe i nie obwisną :P hehe...właśnie wróciłam z rynku, byłam na kawce z koleżanką no i przy okazji spacerek zaliczyłam bo szłam na piechotkę. Słonko dobrze nastraja :) dziewczyny, które mają dziś wizytę - dajcie znać jak poszło :) brzuch też mi jakoś teraz tak intensywnie rośnie, ale moja kruszynka jak na razie nie daje o sobie znać :( czasem mnie coś połaskocze, ale nie wiem czy to "to".

na allegro jest rozroznienie na przewijaki miekkie i sztywne-ktory lepszy?? :)

gosia to zalezy czy chcesz karmic piersia. ja mialam na poczatek jedna butelke i przez 2 miesiace nie uzylam jej ale po 2 miesiacach musialam dokarmiac corke i nie chciala juz piersi.

zamiar mam... ale ile znam takich przypadkow, ze dzieci juz w szpitalu nie chcialy jesc z piersi... najwyzej zostana na soczki albo dla drugiego dziecka :)

to lepiej kup jedna butelke i w razie czego bedziesz miala. jezeli nie bedziesz mogla karmic piersia to przeciez mozesz dokupic w kazdej chwili bo robic zapasy to tylko szkoda wydawac pieniedze

Gosia to zalezy grze bedzie lezal przewijak?? bo u mnie np bedzie mocowany na lozeczku i musze miec sztywny.... A jak np chcesz go na komodzie polozyc to juz musisz wybrac ktory wolisz - ale mysle ze sztywny bezpieczniejszy ale mniej poreczny

dzieki :) mysle, ze jednak na lozeczku-choc mam miejsce tu i tu :) wlasnie mysle nad kolorystyka... pokoj bedzie chyba zielony :) pomiszam wszystko z niebieskim i zoltym czy pomaranczowym :) co mylicie?? :)