Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Pani z Kosmosu

Ukochany ŻONATY mężczyzna odszedł złamał mnie i wszystkie obietnice

Polecane posty

Gość Pani z Kosmosu
Widzę, że jest już wielu dyskutantów, nie jestem w stanie odnieśc się do wszystkich autorów, ale: dziekuję za wsparcie tym, którzy zrozumieli mój punkt widzenia i życzą mi dobrze ( matacz, trzymaj się kosmosie, 0940ourr, messol... ) . Uważam, że moja historia nie jest prosta i nie można tego rozpatrywać w czarno-białych kategoriach. Jak już ktoś powiedział: człowiek jest wolny i do nikogo nie należy, podejmuje własne decyzje. Wszyscy widzicie, że dyskutanci opisują tu różne historie ze swojego i znajomych życia: że mężczyzna jednak odchodzi od rodziny w "samych skarpetkach" i do dziś tworzy udany, nowy związek; że inny mężczyzna wraca z podkulonym ogonem i skamle u drzwi, a ona go przyjmuje; że odchodzi , wraca ale odbija się od drzwi zdradzonej żony...etc. etc. . Tyle historii , ile ludzi. Moja jest kolejna. Skrzywdzona jestem i ja, i żona i dzieci. Mam nadzieję, że J. nie może na siebie patrzeć w lustrze. Tu nie ma wygranych oraz nie ma tu NIKOGO bez winy. Nie zazdroszczę im wspólnego życia. Ponieważ to się powtórzy. Tylko z kobietą, która nie będzie niczego od J. oczekiwała. Mimo tego, że wiele/u z Was miało dużo racji w diagnozie sytuacji, bardzo trudno jest mi wyrzucić go z głowy, pamięci i pragnień; zajmie to bardzo dużo czasu. Człowiek juz tak dziwnie jest skonstruowany. Mam nadzieję, że uda mi się zbudowac nowy związek z wolnym ( czytaj: wdowcem, rozwiedzionym..) mężczyzną, bo nie interesują mnie żadne podboje. To na razie wszystko, co chciałam powiedzieć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość matacz.,.,.,
a co to za imbecylne powiedzenie " zaszalac mu sie chciało" / z jedna kobieta ??? to ma byc to szalenstwo ? w dodatku piszac nie ładnie starą babą ? kogos tu powaliło , komus sie cos wydaje i wydaje mu sie, ze błyszczy w ocenie :) Nie ma bowiem pojecia taki ktos co to znaczy szalec .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość matacz.,.,.,
pani z kosmosu chciała tyle tylko ile jej sie nalezy , a wiec chciała byc kochaną . Nie wazne czy ktos jest wolny czy zajety , wazne ze mowi o swym statusie i jest czas na decyzje , nie jedni ludzie sie rozeszli i sa szczsliwi oboje oboje OBOJE !!!! w nowych zwiazkach by silic sie na teksty ze cudzego , zajetego sie nie tyka .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość matacz.,.,.,
strach piszacych tak ogarnia , z e jakas moze wam zabrac waszego faceta , ze jakas moze byc lepsza od was :) to was boli , bo stojać przy takim stanowisku starac sie nie musicie .....:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kolorowa....
Pani z Kosmosu,napewno uda Ci sie stworzyc NORMALNY zwiazek z jakims wolnym facetem i nie takim oszustem jak J.Ciezko Ci bedzie ochlonnac ale na pewno za jakis czas,gdy wszystko sie przyklepie i nie bedzie juz tak ranilo,to patrzac wstecz bedziesz sie cieszyla ze tak to sie wszystko skonczylo i ze nie jestes z nim ale z kims kto Cie naprawde kocha.Nie mysl tez i nie zajmuj juz mysli nim i jego rodzina,nie rozmyslaj juz czy beda szczesliwi czy tez nie.Zajmij sie teraz tylko soba i o swoje zycie zadbaj.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość vkvklevk3;v;3l
Wedlug mnie powinnas czuc sie winna nieszczescia jego dzieci. Oboje sie do tego przyczyniliscie. Jakbys sie czula gdyby ktos rozbil twoje malzeństwo?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość matacz.,.,.,
SZMATA to ciebie powiła , skoro tak sie wyrazasz o innych ludziach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kolorowa....
vkvklevk3;v;3l no sluchaj,jezeli wlasny ich tata zafundowal im taka burze w zyciu to autorka jest najmniej a moze wcale winna tego ze jego dzieci cierpia,bo to nie dzieci autorki tylko tego pajaca i on jest za nie i za ich zycie odpowiedzialny a nie autorka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość matacz.,.,.,
a skad przekonanie , ze to tata dzieciom zafundował to co sugerujesz ? skąd ? rozumiem ze zona moze byc krową , moze byc panią lekkich obyczajów , moze miec kochanka , moze byc okropna , niedajka i cokolwiek wymislic jeszcze mozna , a maż ma to wszystko łykac i sprawiac wrazenie ze wszystko jest oki w imie dobra dzieci . Nie moze sobie odskoczni zrobnic nawet jesli w czsie sie opamieta , i takie kretynki jak Ty w takim przypadku i tak wina za wszystko obwini meza w imie czego ? solidarnosci jajników ? sory babory , ale za stan jaki sie tworzy w rodzinie odpowiedzialni są oboje rodzice NIC NIE DZIEJE SIE BEZ PRZYCZYNY i tak jak to co o was powie wasza własna mama jest niepodwarzalne i prawdziwe , tak jak widze to co powiedziała tesciowa na temat zony tutaj omawianego pana musi byc bzdurą :) typowe babskie głupie myslenie ! prawda zawsze jak juz !!!! lezy posrodku , wiec cos jest na rzeczy .... i zona jego wina jest a byc moze i najbardziej .,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość matacz.,.,.,
Poczytaj sobie jak zachowywała sie zona wspomnianego , a przypominam , ze dzieci to widziały , dorosłe dzieci ! jak jeszcze dodasz do tego to , ze zona np. mogła sie wylewac przed dziecmi z swoimi problemami jak i opowiadac o problemach z mezem koloryzujac jak wiadomo siebie , zaś maż nic nie mówił bo uwazał ze dzieciom nic do tego i jak by je chronił - to masz obraz jaki obraz budowały dzieci na temat własnego ojaca tylko dlatego , ze matka o to zadbała .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość matacz.,.,.,
pare przypomnien cytuję Żona wyprowadziła się z ich domu , zabrała dzieci. xxxxxxxxxxxxxxxxx pytam sie dlaczego ? foch ? jak zmusiała dorosłe prawie dzieci by poszły z nią z ich własnego domu gdzie miały wszystko , ubrania , ksiazki itd. jak ? Ty poszłabys z wlasnego domu , nie mieszkania bo taka ma kochankę ? mimo ze ojca kochasz ? sadze ze dzieci siedziły u mamy w kieszeni . xxxxxxxxxxxxxxxxxx - od lat im sie nie układało, spali na oddzielnych piętrach ( żona była u mnie, wszystko potwierdziła ) xxxxxxxxxxxxxxxxxx I tutaj dzieci dorosłe to tolerowali i uwarzali za normalne , czyli nie wazne jak jest byle by tylko było , zadne sie z racji tego nie wyprowadziłoo z domu :) wiec przyklaskiwali obojgu :) xxxxxxxxxxxxxxxxxx - żona wyrugowała go z ich wspólnej firmy , zlikwidowala jego ubezpieczenie, został bez środków do życia, bez pracy ( firma na żonę, pracowali razem ). xxxxxxxxxxxxxxxxxx Typ JA CI POKAZĘ , jak działała tak zawsze i w kazdej sytuacji kiedy jej cos nie pasowało rozumiem juz dlaczego dzieci poszli za nią . Ciekawe jakiego asa z rekawa wyjeła , ze maż do niej wrócił , sadze ze tu zdaziałało MUSI BYC PO MOJEMU !! :) XXXXXXXXXXXXXX - żona jest niezrównoważona emocjonalnie , co chwila zmieniala front: kocha go, nie kocha, daje rozwód , nie daje, zabiera mu dom, chce ogołocic i zaprasza na obiad XXXXXXXXXXXXXXXXX TO TYLKO POTWIERDZA to co napisałem wyzej .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pani z Kosmosu, wiem, przez co przechodzisz. Czujesz się zraniona, skrzywdzona i oszukana. Póki co daj sobie sposkój z facetami, z resztą po takim przeżyciu pewnie będziesz się do nich odnosiła z dużą nieufnością. Daj sobie czas na pozbieranie się, ale nie za długo. Nie rozpamiętuj, nie pytaj "dlaczego", tylko idź naprzód. Zrób cos dla siebie. Zapisz się na kurs włoskiego, na siłownię, na kurs nurkowania. To pomoże ci oderwać się od zmartwień i być moze poznasz kogoś... :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jestem szczęściarzem
Żona mi wybaczyła,pozwoliła mi wrócić na rodzinne łono. Odeszliśmy od siebie tak daleko, ja znalazłem nową "miłość", ona również znalazła pocieszyciela. Rozwód był tylko formalnością, ale nim do niego doszło ocknęliśmy się z zauroczeń. Nasze "przygody" uzmysłowiły nam, że jednak łączy nas miłość, o której zapomnieliśmy w codziennych zmaganiach. Teraz wiem, rodzina jest najważniejsza. Od tego czasu minęło 9 lat, między nami układa się lepiej, niż po ślubie. I może to dziwne, ale bardziej sobie teraz ufamy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość matacz.,.,.,
miłosć , jak by tak było nie doszło by do rozłamu , łaczy was czas , wspólne przezycia , kasa , mieszkanie, przeszłość itd. lubicie sie , ale mozliwe ze i zakochaliscie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jestem szczęściarzem
czasami trzeba coś stracić, aby docenić coś innego. Młodość, niedoświadczenie, byle porażka rodząca frustracje - to błędy, które popełniamy, nie dziwią nikogo. Przyznać się do nich to już wymaga odwagi, a starać się zatrzeć skutki "błędów młodości" to wysiłek, który wymaga od nas większego wglądu w naszą duszę. Czasami mamy wrażenie, że dopiero w tamtej chwili staliśmy się dorośli. Babcia mojej żony w dniu ślubu życzyła nam m.in. kulturalnego rozstania, gdy uznamy, że miłość się skończyła. Skąd ona to wiedziała, 86 letnia kobieta?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość matacz.,.,.,
widac po ludziach czy sie kochają , ona wedy to widziała ....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja też się zakochałam w żonatym facecie tylko on nie ma dzieci i obiecał że będziemy razem a teraz obawa że nie zdecydowany jak zaczynac zycie od nowa ,dodam że nie kocha żony i ma zle ale

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość matacz,.,.,
faceci - jak bym był kobieta , a by mi jakis facet obiecał coś , to kopnął bym go tak w dupe by na ksiezycu wylądował . JAK FACET COS OBIECUJE , TO JUZ JEST TO C.I.U.L Bowiem fact działa , a nie gada . gadają to baby !!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
matacz ale nie tylko faceci potrafią działać, kobiety też działają i wcale nie jest prawdą, że tylko gadają....dużo jest kobiet które działają lepiej niż niejeden mężczyzna....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość matacz.,.,.,
Oj ! wiem ! zgadza sie, to co napisałem odnosi sie do pewnej grupy szczególnej kobiet, przeciez juz w przedszkolu sie dzieciom mówi "NIE BĄDŻ BABA " :) naprawdw wiele kobiet ma wieksze jaja niz nie jeden facet .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jak patrzę po rodzinie i znajmomych, to większość kobiet ma większe jaja. Nie wiem, czy to kobiety musiały się zmobilizować, bo faceci skapcanieli czy po prostu faceci pewnego dnia uznali, ze już nie są potrzebni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość matacz.,.,.,
jeszcze z moich informacji wynika , ze im młodsze pokolenie tym gorzej .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Morena41
pokolenia,gorsze....Miłośc,uczucia,te,same,niestety.Zawsze,są,i,będą,i,każdy,ich,pragnie-niezależnie,od,wychowania,i,płci.... I,smutek,ten,sam,i,ból,i,żałość,tęsknota.A,realizm,pragmatyzm,i,życie-sobie....Kochajmy,póki,czas,dopópki,Serce,kocha-dopóty,w,nas,bije,i,żyjcie,nie,ucieka,nam,miedzy,palcami.... Pozdrawiam,ciepło...Panią,Kosmos,i,wszystkich.Miłego,weekendu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ojojoj! sama kobieto narobiłaś sobie bałaganu w życiu,jak można zaufac facetowi który okłamuje własną rodzinę,może i zakochał sie w Tobie ja nie przeczę ale po pierwsze nigdy nie rozumiałam jak smakuje facet który wyskakuje z łóżka żony i pędzi do kochanki,pytanie czy naprawdę jest taki wspaniały bo mając świadomośc takiego zachowania i mając świadomośc,ze kocha się z własną żona a potem ze mną mnie zbiera na...obrzydzenie raczej nie na smakowity związek raczej nie chciałabym dzielic się osobą którą kocham!!!!!!!!!!!problem Twoj rozwiąże czas bo czas to najwspanialsze lekarstwo i nie wchodź więcej w związek z żonatym facetem bo to ryzyko a powrócę do zachowań żon,jeśli wyjdzie na jaw,ze mąz ma kochank, żony sie gubią popełniają błędy, wywołują kłótnie i wtedy są właśnie tymi złymi kobietami a kochanki są wspaniałe bo przecież jak w domu jest kłótnia a kochanka pogłaszcze po głowie jest tą,,Świętą i najukochańszą,,ja to wszystko wiem,bo jestem taką właśnie żoną i jak waliła się moja rodzina z bezradności siedziałyśmy na podłodze z małymi wtedy dziemi i płakałyśmy ten szloch słyszę do dziś,więc naprawdę nie warto a może warto,nie wiem.Powodzenia Jestem po rozwodzie i dałyśmy sobie radę moja córka ma dzisiaj 18 lat ale przepraszam,że to napiszę to tylko moje własne odczucia,jestem osobą wierzącą ale nie mam poszanowania dla takich osób które niszczą cudzy dom bo dom i rodzina to świętośc a nienawidzę takich osób przez właśnie łzy moich dzieci które w ogromnych bólach są przeciez rodzone a przez takie osoby doświadczają na własnej sórze co to jest strata taty czy mamy.Pomyśl kobieto i nie rozmyślaj dlaczego tak się stało na pewno znajdziesz tego kogoś na swojej drodze i zaznasz szczęścia bez niszczenia komuś życia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kajka.najka
Matacz ty chyba zapomniałeś że tutaj o tej żonie pisze kochanka,pokaż mi kochankę lub zdradzacza który dobrze powie o swojej żonie.W ich ustach ona zawsze będzie głupią,grubą,nie do życia,oczywiście leniwą babą w dodatku nie dającą dupy.To taki swoisty system ochrony bo przecież o sobie nie powiedzą źle.Jak człowiekowi źle w związku to albo stara się go naprawić albo rozwodzą się i nikt i nic nie tłumaczy walenia w rogi na boku.A to co ma teraz autorka to wina tego faceta i jej nikogo więcej,po co wolnej kobiecie facet z żoną i dzieciakami.W tych układach jest zawsze możliwość że zmieni zdanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no czytam i nie moge...
Miałam nie pisać, ale wypowiedzi pań szokują mnie... Wiem, że mój punkt widzenia świata będzie odmienny, niż prezentowany przez większość ale co mi tam... Po pierwsze: To, jak reagują dzieci na rozstanie rodziców, to efekt pracy tychże rodziców właśnie. A niestety najczęściej kobiet. Przytoczony przykład, jak to porzucona żona siedziała na podłodze i z córką płakała... OMG - a jak niby ma zareagować małe dziecko, gdy widzi zapłakaną mamę? Jakie komunikaty dzieci słyszą od swoich mam na temat ich ojca? Co robią wtedy ojcowie? Jak wspierają swoje dzieci? Te łzy i żal to Wasza - dorosłych wina! Po drugie: dziwi mnie nienawiść kobiet "do tej drugiej". Aczkolwiek rozumiem, że najłatwiej obciążyć winą kogoś "spoza układu". Broń Boże spojrzeć na siebie krytycznie. Kobiety nie szanują mężczyzn. Po trzecie: facet, który zdradza. Nie rozumiem tego. No bo albo chce seksu na boku, albo jest nieszczęśliwy i chce odejść. Niech się zdecyduje i będzie konsekwentny. To facet, który zdradza jest winny najbardziej i krzywdzi wszystkich - siebie również.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Trele morele,zawsze łatwiej jest oceniac,ja nie miałam na celu ubliżac nikomu a bron Boże poniżac,napisałam swoją opinię,ponieważ do tego słuzy to forum,niestety osoby zakładające tematy tego typu powinny miec na uwadze również krytyczne spojrzenie innych osób.Fakt jest faktem,ze dzieci patrzą na reakcje swoich rodziców i naśladują je i to jakby uderza z podwójną siłą na tragedie jaka dzieje się w domu,tak jak napisałam,jestem taką żoną i przeżyłyśmy to bardzo,dodam jeszcze,że najłatwiej jest poderwac żonatego faceta ponieważ przeważnie jest tak,że w związkach coś nie trybi i albo się to zwalczy albo nie,z tego co się orientuję to bardzo mało jest osób które decydują się na rozwód a później szukają nowego partnera w większości już jest ta osoba trzecia kiedy do rozwodu dochodzi,ja nie rozwiodłam się po roku czy trzech tylko 13 więc jako długoletnie małżeństwo ,nie mniej jak napisałam dałyśmy sobie świetną radę i dajemy dalej,chciałam tylko napisac,ze nie warto wchodzic komus w związek dla własnego szczęścia a takich osób nie trawię i o tym piszę.Reasumując wiem,ze świata niestety nie zmienię i wiem,ze ja nigdy w zyciu bym w związek nie weszła ale to moje indywidualne spostrzeżenie.A co to jest tak naprawdę rozbicie rodziny przez osobę trzecią i ajk patrzy się na swoje dzieci i jak trudno jest poukładac życie od nowa wiedzą osoby które tego doświadczyły i tak naprawdę to właśnie tacy ludzie są w stanie zrozumiec to o czym napisałam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kajka.najka
Ornella doskonale wiem o czym piszesz tutaj każdy mądrala będzie ci gadał jak wiele zależy od ciebie jak powinnaś postąpić.Ludzie myślą że dzieci też są ślepe i głuche nie widzą i nie słyszą co robią rodzice.Nikt spokojnie nie przechodzi gdy mu wali się życie nie siedzi wtedy cicho.Kulturalnie i spokojnie rozstają się ludzie nie wtedy gdy jest trzecia osoba.Im się łatwo mówi tak samo jak łatwo oczyszcza kochanki i kochankw.Wiele rzeczy jest nueprawdziwych w tym co się mówi o eks mało kto powie źle wybrałem większość powie głupia pazerna baba....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pani z Kosmosu
Witajcie po krótkiej nieobecności. "no czytam i nie moge...", "Ornella73" - dziękuję za wypowiedzi. Jak juz wspominałam, takie sytuacje nigdy nie są proste. Ornella - przykro mi, że to przeżyłaś. Opisz więcej - czy nie żałujesz, czy Twój były mąż jest z tą druga kobietą do dzisiaj, czy chciał wrócić. Wracając do mojej sprawy: powinnam jak najszybciej wyrzucić J. z pamięci i serca. Pracuję nad tym, jednak w tych sprawach mało zależy od "woli", tak myślę. Chcę zapomnieć i iść dalej, ale opornie idzie, bardzo źle się czuję ( te, które są przeciw mnie - cieszcie się, może przypłacę to wszystko chorobą i będę miała karę piekielną ). Myślę, że w tym roku muszę zmienić pracę i wyprowadzę się z tego miasta. Choć wciąż scenariusze mogą być różne. I na koniec: "Ukochany ŻONATY mężczyzna" zaczął do mnie pisać. Pyta,czy będziemy mogli porozmawiać. O czym? Jak myslicie? Ja milczę, a to niełatwe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość matacz.,.,.,
Ornella73 jak można zaufac facetowi który okłamuje własną rodzinę XXXXXXXXXXXXXXXXXXX A DLACZEGO ZAKŁADASZ , Z E FACET OKŁAMUJE WŁASNA RODZINĘ ? ROZUMIEM ZE U CIEBIE TAK BYŁO TO I WŁOZYŁAS WSZYSTKICH DO JEDNEGO WORA BEZ WYJĄTKI BARDZO NIE DOBRZE I SWIADCZY JAKOB CIUT O TWEJ GŁUPOCIE XXXXXXXX żony sie gubią popełniają błędy, wywołują kłótnie i wtedy są właśnie tymi złymi kobietami XXXXXXXXXXXXXXXXXXXX I CO NALEZY JE ROZUMIEC I DAWAC ZA TO MEDALE ? TO DOROSŁE OSOBNIKI KTORE POWINNY WIEDZIEC JAK SIE W ODPOWIEDNICH SYTUACJACH ZYCIOWYCH ZACHOWAĆ ! TAK SĄ ZŁYMI BO NIEODPOWOIEDZIALNYMI XXXXXXXX jak waliła się moja rodzina z bezradności siedziałyśmy na podłodze z małymi wtedy dziemi i płakałyśmy ten szloch słyszę do dziś,więc naprawdę nie warto a może warto,nie wiem XXXXXXXXXXXXXXXXXXXXX nO WIDZISZ I JESZCZE SIE USPRAWIEDLIWIASZ A POKAZUJESZ WYRAZNIE , ZE TO ZE DZIECI PŁAKAŁY TO TWOJA WINA , WSZA WINA , W ZADNYM RAZIE NIE JEGO TYLKO I WYŁĄCZNIE . JA TEZ MAM KOCHANKE OD LAT 12 JUZ DZIECI WTEDY BYŁY MNIEJSZE , ALE ZADNE Z NICH NIE BYŁO OBNCIAZONE SYTUACJĄ PRZEZ JAK MA ZONE TA PRZEZE MNIE , ZADNE NIE PŁAKAŁO , NAWET KIEPSKIEGO HUMORU NIE MKIAŁO ITD. DLACZEGO ??? Z PROSTEJ PRZYCZYNY , BO TRZEBA UMIEC SYTUACJA ZYCIOWYM STAWIC CZOŁA , A NIE KLECZEC I PŁAKAC NA PODLODZE . XXXXXXXXXX nie mam poszanowania dla takich osób które niszczą cudzy dom bo dom i rodzina to świętośc a nienawidzę takich osób przez właśnie łzy moich dzieci które w ogromnych bólach są przeciez rodzone a przez takie osoby doświadczają na własnej sórze co to jest strata taty czy mamy XXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXX RANY JULEK .... A TY JESTES BEZ WINY FACET SOBIE OT TAK Z KAPRYSU POSZEDŁ DO INNEJ TY JESTES WZOREM A ON IDIOTĄ KTORY TO MIAL SIE TAK SWIETNIE A MIMO TO JEDNAK NIE , ZE SZUKAŁ U INNEJ .... ŁZY DZIECI TO JZU TWOJA ZASŁUGA JUZ TO PISAŁEM ,,,,, STRATA TATY - SORY BABORY ALE TATY SIE NIE TRACI GDY TEN IDZIE DO KOCHANKI CHYBA ZE TATA KRETYNAM I SIE TAK DZIEJE , ALE WĄTPIĘ . XXXXXXXXXXXXXXXXXX kajka.najka Matacz ty chyba zapomniałeś że tutaj o tej żonie pisze kochanka,pokaż mi kochankę lub zdradzacza który dobrze powie o swojej żonie XXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXX JA O SWOJEJ ZONIE NIE MOWIE NIGDY ZLE , MA WADY JAK KAZDY PEWNE SIE UJAWNIŁY PO SLUBIE I W CZASIE TRWANIA ZWIAZKU ,ALE TO NIE POWÓD W MEJ OCENIE BY ZLE O NIEJ MÓWIC A JUZ BRON BOZE POKAZYWAC PZRED DZIECMI ZE MA SIE ZLE ZDANIE O ICH MATCE . DOROSLI LUDZIE ROZWIAZUJĄ PROBLEMY PO DOROSŁEMU XXXXXXXXXXXXXX .Jak człowiekowi źle w związku to albo stara się go naprawić albo rozwodzą się i nikt i nic nie tłumaczy walenia w rogi na boku XXXXXXXXXXX TO TWÓJ PUNKT WIDZENIA CZASEM NAPRAWA NIE MOZLIWA , A WALIC ROGI NA BOKU TO TYLKO WTEDY KIEDY SIE COS W TAJEMNICY ROBI , NIE KAZDY CHOC PRZYZNAM ZNACZNA WIEKSZOSC NIE MA ODWAGI ZONIE POWIEDZIEC IZ MA KOCHANKE , JA POWIEDZAŁEM XXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXX WINA ....WINA ....? KAZDY CHCE BYC KOCHANY , KAZDY ! Z NADZIEJA JEST W KAZDYM Z NAS .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×