Październikówki 2013, termin na październik 2013.

Ja mam takie relacje z pediatrą po znajomości. Ciocia męża bardzo dobrze ją zna i jesteśmy zadowoleni , że nie musi biegać z każdym problemem do przychodni tylko najpierw telefon , sms a w ostatecznośc**przychodnia albo wizyta domowa. Całe szczęście nigdy tak nie było -- odwiedziłam ją tylko na szczepieniu :) Idę karmić małą i idziemy na spacerek :)

Ana86- co z ta Twoja Kaja ? :( a moze to zęby ida ? Pare dni temu moja szwagierka pisala ze jej mala od tygodnia tak sie budzi po nocach. A na nastepny dzien napisala ze mala Viki ma 2 zęby :) nie spodziewala sie bo jej synowi wyszly dopiero jak mial 9 miesiecy. A mala ma zaledwie 4 miesiace. Jak mi to napisala to odrazu zaopatrzylam sie w żel znieczulajacy dla niemowlat od 2 miesiaca. . Jeszcze nie smarowalam. Przejrzyj Ana malej dziasełka. Moze to to ? I odsypiaj w miare mozliwosci z nia za dnia :) mam nadzieje ze nawet kiedy jest ciezko mamusie nie traca usmiechu. To wszystko bardzo szybko minie. Ja juz zauwazam ze Lilunia nie chce sie tak przytulac jak wtedy kiedy byla malenka. Teraz juz nawet na rekach u mnie sie odpycha zeby ogladac otaczajacy ja swiat a nie sie tulic ;) te nasze cudenka tak szybko wyrosna. Cieszmy sie nimi. Nawet tymi ich malymi wrzeszczacymi buzkami :) xxx Milakulus- ja tez ciagle pod wrazeniem czupryny :) xx a tak jeszcze moze o antykoncepcji ? Czy ktoras zaklada spirale ?

Może faktycznie ząbek wychodzi i tak się budzi w nocy. Albo jest głodna jesteś na piersi czy na mm ? Ile Ci śpi w dzień ? Bo jak dzieci długo śpią w dzień to mają problem , żeby w nocy zasnąć.

Odebraliśmy wyniki morfologi małej i sie zdenerwowałam wyszedł podwyższony lym%. Jutro mamy szczepienie zobaczymy co powie pediatra . . Czytałam , że to może być infekcja albo jeszcze coś gorszego.. strasznie sie martwie. . Staram sie nie nakrecac ale słabo to wychodzi. . Dobrze, że rano mamy lekarza. Ana ja bym chyba sprobowala dac na noc mm wtedy sprawdzisz czy dziecko głodne jest czy to coś innego. Bo co godzine to czesto dosyć. A w dzień tez tak czesto je. Jak przybiera na wadze ?

2013Tatiana - a dlaczego zdecydowałaś się na badanie morfologii ? Zalecił Ci lekarz czy miałaś jakieś wątpliwości co do dziecka ? Ana - tak jak Tatiana pisze spróbuj dać na noc mm i wtedy zobaczysz jaka jest przyczyna. Jeżeli po mm dalej będzie się budziła to trzeba szukać innego rozwiązania.

Tatiana jeśli liczba białych krwinek (WBC)jest w normie to niemasz czym się martwic. U takich maluszków idealna morfologia to rzadkość. A ja na dzień babci i dziadka zamowilam kubek z fotomontazem na allegro. Przesłalam zdjęcie i umieścili mi dzidzie w profesjonalny sposób na listku, kwiatku, w filizance, na kotku dodalam wierszyk i efekt jest suuuuper. Nadrukowali na kubek i mam super prezent Koszt 29,99 . Pozdrawiam

I naprawdę nie nakręcaj się tatiana z doświadczenia wiem że same podniesione lym% to nie powód do zmartwień. Podejrzewam że pewnie jest niedużo podwyższony. Jeszcze raz pozdrawiamt

wow gościu cos mądrego napisałaś. Jestem pod wrażeniem. Tak trzymaj !!!

Nie uczestnicze w tym forum , nie pisże tu ale podczytuje niektóre fora. pracuje w służbie zdrowia i sama mam dziecko także wiem jaki to stres a ze mam doswiadczenie w tych sprawach to pomyślalam, że napisze. Nie kazdy gość pluje jadem. Jeszcze raz pozdrawiam

Wbc w nirmie. A to lym 77.8 a norma 30 do60. Morfologie robilam bo mielismy powtórzyć po 2 mcach brania wit b ( po szpitalu - żółtaczka wyszła niedokrwistość ). Ale dziekuję jestem spokojniejsza. Zobaczymy co powie lekarz

2013Tatiana - spokojnie !!! Ja miałam też stresa bo u Jasia to samo i wiesz co powiedział pediatra ? - że to normalne u dzieci do 4 roku życia i mam się nie martwić a poza tym morfologia w 3 miesiącu życia jest fizjologicznie słaba - i zazwyczaj już na początku 4 się podnosi. Też się naczytałam o chorobach ale na szczęście mnie pediatra uspokoiła :)

Ostatni gość to ja :)

I u mnie poziom LYM% - 78% więc też sporo. Ale jeszcze raz powtórzę - białych krwinek jest u dzieci do 4 roku więcej. Możesz odetchnąć :) Ale daj znać co Twój lekarz na to powiedział bo chciałabym potwierdzić teorię mojej pediatry.

Moja już sobie śpi . Dzień całkiem udany rano była mama potem spacerek podgrzałam obiadek i maż wrócił z pracy. Dzisiaj Wiki głośno się śmiała i sobie rozmawiała - jakie to piękne. Ja się pochwalę w ciągu 2 tygodni schudłam 2 kilo :):) Cieszę się , że idę do przodu i coś robię ze sobą. Jutro wieczorem aerobik :) Miłego i spokojnego wieczorku

A ja powiem całkiem na serio :) Nie uczę Piotrusia spania na godziny, je kiedy chce - tak jak i ja, zasypia jak jest zmęczony, kąpię go późno, bo wtedy wszyscy się kąpiemy i idziemy do sypialni się potulić razem. Potem go przenoszę, albo i nie :) Potrafię godzinami z nim się bawić, tańczyć, śpiewać, pierdzieć po brzuszku, głaskać, nucić. Czasem pozwalam mu spać w moich ramionach, czasem w bujaczku, a czasem na dywanie. Jak rano ma ochotę to leży bez pieluszki i sobie radośnie fryga no i czasem osiura co ma w zasięgu :) Ale w końcu to jest moje dziecko, jedno i jedyne póki co, a łaskawe państwo dało mi rok na spędzenie z nim czasu, wychowanie go, pokazanie świata i są to najpiękniejsze chwile w moim życiu, a dzisiejszy PIERWSZY ŚMIECH W GŁOS mi to wynagradza :) Pokazałabym Wam bo mam filmik, ale kręcony w wysokiej rozdzielczości a jeszcze nie nauczyłam się zmniejszać rozmiaru pliku :)

I już po chrzcinach, cieszę się, że mamy to za sobą, bo ciężko było się zmobilizować co do daty ich wyprawienia. Wszystko fajnie poszło, goście posiedzieli do 22, ogólnie fajnie wyszło, poza małym wyjątkiem, teść przesadził z alkoholem i było małe spięcie, bardzo mnie zdenerwował, bo trochę zepsuł tym chrzciny Kubusia - no ale nie ma co pisać. Co do prezentów na Dzień Babci i Dziadka to właśnie zamówiłam na allegro kalendarze ze zdjęciem małego, ale w formie magnesu na lodówkę. Mojej mamie na pewno się spodoba, bo zbiera magnesy, ma już 2/3 lodówki obklejone, znajomi jej przywożą z różnych zakątków świata, mam nadzieję, że dziadkowi też się spodoba. Oprócz tego wywołam jeszcze zdjęcia i każdy dostanie w ramce. Kuba od paru dni bardzo się ślini, już wcześniej myślałam, że tej śliny jest dużo, ale to był pikuś w porównaniu z tym co teraz, co chwilę zmieniam mu śliniaki, sprawdzałam dziąsła i jak na razie nic tam nie ma. Zrobił się też marudny, ma problemy z zaśnięciem, dzisiaj np. widać było, ze jest śpiący już tak koło 20.30, a zasnął dopiero ok 22.30 wiercąc się na wszystkie boki i wypluwajac co chwilę smoka. Ciekawa jestem czy to zwiastun ząbków, czy po prostu ma gorsze dni.

2plus1 czekamy na filmik z Piotrusiem:). Poproś męża żeby ci zmniejszył plik:)

Byliśmy u pediatry. Powiedziała, że morfologia jest na granicy normy, ale u tak małego dziecka to się często zdarza. Na razie mamy dokończyć resztę wit b i przed następnym szczepieniem powtórzyć morfologie. Milka1988 teoria twojego pediatry potwierdzona nie ma się co martwić :) Mamy też masować kanalik łzowy bo zauważyła, że jej łzy nie odpływają ( chodzi o to, że jak nie płakała łzy leciały z zew kącika oka, a powinno być przy nosku) i idziemy do okulisty z tym. Dziś szczepiliśmy 5w1 i rotarix. Mamy do przemyślenia jeszcze pneumokoki. Moja mała waży już 6300 i długa na 61 cm! lekarka powiedziała, że jest duża. (urodziła się drobna 49cm i 3200), a teraz jak pączek na mleczku mamusi :) Pytałam o jedzonko inne niż pierś to powiedziała, że poczekamy do pół roku, ale może dlatego, że tak przybiera nie wiem.. jak będzie miała 4-5 mcy powtórzę pyt. Ana jak noc ? spałaś choć trochę.

Hej, dzisaj nocka trochę lepiej, ale wieczorem dawałam jej jedzonko co chwilę, żeby się porządnie najdła i chyba trochę pomogło. Ja karmie piersią a mm dokarmiam, już pisałam, że mi pokarmu brakuje i malutka się nie najada. Wczoraj zaczęłam pić herbtaki na laktację a oprócz tego pije karmi wygazowane. Zależy mi, żeby jeszcze trochę karmić ją piersią. Na ząbki to jeszcze za wcześnie bo ma dopiero 2,5 miesiąca. Ale ten czas przy dziecku tak leci. 2013Tatiana duża ta Twoja córunia:) szybko rośnie:) a włąśnie ktoś wie kiedy można skontrolować wzrok dziecka, żeby wykluczyć wady genetyczne? Tullippanna ja nawet jak jestem zmęczona to się cieszę, że mam swoją krusyznkę i że jest zdrowa! teraz naprawde doceniam jakie to szczęście. Jak widzę jak się rodzą chore dzieci, z różnymi wadami to nieprzespane noce to nie problem. Tym bardziej, że to stan przejściowy. Ja już bym chciała następne dziecko, żeby moja kruszynka nie wychowywała się sama, ale z tym muszę poczekąc przynajmniej 1,5 roku po cc. Jeżeli chodzi o antykoncecje to ja nie biore nic, tak jak wcześniej, tym bardziej, że malutka teraz śpi ze mną to cięzko z seksem. Zacznie spać lepiej to będę ją odkładać do łóżeczka, ale póki co nie mam na to siły, a i sama lubie być blisko niej:)

Dokładnie cieszmy się każdą chwilą i dziękujmy Bogu , że nasze dzieci są zdrowe. Tyle się teraz słyszy jak dzieci rodzą się chore :( Nocki nie przespane , dziecko marudne , płaczliwe to nic do tego jak mają inne mamy ... więc doceniajmy każdą chwilkę spędzoną z naszym szkrabem. To takie nasze szczęście. 2013Tatiana - co do kanalików jak Wiki miała 3 tygodnie byłam z nią u okulisty , iż bardzo łzawiło jej oczko i zbierała się cały czas ropka. Musiałam robić masaże smarowałam maścią i przepisała mi kropelki do oczków. Po 10 dniach przeszłoii do tej pory jest ok. Dlatego idź do okulisty dziecięcego pokaże Ci jak robić masaż i może coś przepisze. No no duża Twoja córeczka. Moja waży 5500 a pamiętam jak się urodziła 2940 i była taka drobna , malutka -- patrzcie jak czas leci :)

Do okulisty można już iść w 3 miesiącu, my na razie jeszcze poczekamy i chyba na wiosnę się dopiero wybierzemy. Wczoraj pierwszy raz dałam Kubie mleczko na śpiocha ok 2 w nocy, dalej mam problemy z zasypianiem, więc mniej więcej o tej godz chodzę spać, i bylam w szoku bo na kolejne obudził się dopiero o 8.30. Zazwyczaj jest tak, że kładę się ok 1.2 w nocy, Kuba budzi się ok 3, 3.30 i potem co 3 godziny już. Koleżanka mi doradziła żebym tak spróbowała, ona daje na śpiocha koło 23 i mała śpi do rana. Jedynie co to o tej 8.30 już wstał i się bawiliśmy do 10, bo zazwyczaj śpi o 10. Zrobiliśmy sobie dzisiaj "sesję zdjęciową" :), żeby były ładne zdjęcia do ramki na Dzień Babci i Dziadka, posłałam parę zdjęć na maila. Zaraz mam zamiar iść w odwiedziny do cioci, ubiorę tylko szkraba i siebie troche ogarnę.

Do okulisty można już iść w 3 miesiącu, my na razie jeszcze poczekamy i chyba na wiosnę się dopiero wybierzemy. Wczoraj pierwszy raz dałam Kubie mleczko na śpiocha ok 2 w nocy, dalej mam problemy z zasypianiem, więc mniej więcej o tej godz chodzę spać, i bylam w szoku bo na kolejne obudził się dopiero o 8.30. Zazwyczaj jest tak, że kładę się ok 1.2 w nocy, Kuba budzi się ok 3, 3.30 i potem co 3 godziny już. Koleżanka mi doradziła żebym tak spróbowała, ona daje na śpiocha koło 23 i mała śpi do rana. Jedynie co to o tej 8.30 już wstał i się bawiliśmy do 10, bo zazwyczaj śpi o 10. Zrobiliśmy sobie dzisiaj "sesję zdjęciową" :), żeby były ładne zdjęcia do ramki na Dzień Babci i Dziadka, posłałam parę zdjęć na maila. Zaraz mam zamiar iść w odwiedziny do cioci, ubiorę tylko szkraba i siebie troche ogarnę.

Oczywiście jak się coś dzieje z oczkami to wiadomo, że wcześniej, ale z wizytą kontrolną wg pediatry w 3 miesiącu.

Milakulus-ja pomysł z podawaniem mleczka w nocy na śpiocha dostałam od siostry,ona ma 3 miesiące starszego synka od naszych dzieci,i od jakiegoś czasu tak robi.Alan przesypia całe nocki,ale czasami ma problem z zaśnięciem,więc wtedy nie wyciągam go z łożeczka,tylko daję mleko,jeśli jest najedzony to wodę i zasypia przy butelce,kładę go na bok i śpi do rana.Więc super sprawdziła się ta rada.

No i jestesmy po 2 szczepieniu... nienawidze szczepien... :( krzyk i płacz, a w dodatku teraz moja mała przechodzi taką fazę że potrafi zaczac plakac jak ktos kogo nie zna patrzy na nią za długo... nieźle co? :) Waży juz 6,440 :) w sam raz bo jest długa - 68cm. Ma czasami zielonkawe kupki wiec pediatra kazala kupic dicoflori stosowac przez 2 tyg. A teraz wieczor upłynie na obserowaniu małej, czy nie gorączkuje itp. ... :(

milakulis - piękny Kubuś !!! Pewnie jesteś juz przyzwyczajona ale napisze raz jeszcze - ALE WLOSY !!! cudo :) Ps. a z tyłu sobie nie wyciera? Kubuś ma mało włosków a mimo wszystko z tylu jest kompletnie łysy wytarty placek. Ja zamówiłam studio przenośne - stwierdziłam ze podczas chrztu sama zrobię na sali weselnej zdjęcia Jasia z gośćmi. W kościele zdjęcia zrobi mój szwagier. Fotograf kosztuje ok 600 zl a ja za te cenę mam studio dzięki któremu mogę cykac zdjęcia dziecku każdego dnia. Jak tylko przyjdzie też zamierzam zrobić ładniejsze zdjęcia na dzień babci i dziadka - będą idealne do ramek. Jak teraz piszecie to ja chyba tez musze powiedzieć pediatrze o oczkach Jasia bo jak płacze to właśnie łzy lecą z zewnętrznych kącikow.

Jaś ma mało włosków*

Kubus tez jak placze to lezki leca z zewnetrznej strony oczek, zapytam na nastepnym szczepieniu, chociaz moj lekarz pewnie i tak powie, ze wszystko jest ok. Co do wloskow, to wycieraja sie, ma ich duzo mniej niz jak sie urodzil, ale i tak dosyc sporo zarowno z przodu jak i z tylu:-). U nas od kilku dni zaczelo sie marudzenie i poplakiwanie wlasnie, bo wczesniej praktycznie w ogole nie plakal. Wiem, ze wyrastanie zabkow troche trwa i wydaj mi sie, ze to moze to. Dzisiaj przez caly dzien mial tylko dwie 30 minutowe drZemki i teraz padl, troche wczesnie, watpie zeby wytrzymal do rana. Radmon chyba zaczne karmic na spiocha, u mnie wyglada to tak, ze przebralam go na spaniu, potem wzielam na rece dalam mleczko, w nocy robie troche cieplejsze i odlozylam na bok, juz w trakcie jedzeniu zasnal pononie, a i wszystko przy minimalnym swietle, prawie, ze po ciemku, ale pomysl mysle, ze super, przynajmniej wczoraj sprawdzil sie w 100 proc.

Milakulus - moja Wiki też ma dzisiaj dzień marudzenia. Interesuje ją wszystko na chwilę i znowu płacze , marudzi i tak w sumie od rana. Nie podobne to do niej bo tak ogólnie jest grzeczna umie się sama zabawić itp. No ale musi być coś innego. Ja w nocy nie przebieram pieluchy no chyba , że jest kupa ale zazwyczaj nie ma. Żadnego odparzenia nie ma więc spoko. Rano od razu jak wstajemy to myjemy pupę wodą przegotowaną , leżymy sobie bez pieluchy i się bawimy. Dobra ja uciekam na aerobik mam cel i muszę go zrealizować :)

mowicie ze tatiany duza?:) moja Kaja 6300 i 65cm;) nosi ubranka na 68 i 74! 97 centyl wzrostu