Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Kushion

Październikówki 2013, termin na październik 2013.

Polecane posty

U mnie wczoraj jakas masakra... :( kolka... Miała w 1 miesiącu zycia chyba z 4 razy i cisza była. Czasami tylko brzuszek ją bolał ale nie było płaczu. A w czoraj przyszedł czas drzemki godz. 17-a i taki płacz że nic nie pomagało ani noszenie ani tulenie nic... w końcu popłakała z 20 minut, zmęczyła się i zasnęła. Dałam jej kropelki ale pozniej o 19 znowu powtórka z rozrywki... Czytałam na necie że kolka moze się jeszcze pojawiac właśnie w 3-4 miesiącu życia. A już myślałam że mamy to za sobą. Dzisiaj znowu ładna pogoda wiec długi spacerek się szykuje :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Knw - ja też tak próbowałam. Karmienie o 17 a później przetrzymanie do 19, kąpiel, mleko i sen okolo 19:30-20. To z 3 godzin przedłużyliśmy zaledwie do 4 :( juz sama nie wiem co robić... czy może trzeba czasu zanim to spanie sie przedłuży, jak myślisz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lokunia
Moja Janka wczoraj skończyła 3 miesiące i, tak jak obiecałam sobie wcześniej, od wczoraj spała juz w swoim pokoju (wcześniej spała w kołysce w naszej sypialni). Słyszałam, ze dobrze jest tak przyzwyczaić dziecko przed ukończeniem 6 miesiąca, bo pózniej juz ciężej, dziecko coraz mądrzejsze sie robi. Noc była w porządku, obudziła sie o 5 na karmienie i pózniej spała do 9. Jednak ta niania elektryczna sie przydaje ;-). Jeśli chodzi o laktator, to ja polecam laktator Ameda Lactaline- od razu na dwie piersi, wiec oszczędność czasu ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
2plus1- to daj znać co C***ediatra powiedziała. Ja pojechałam do dermatologa przepisała antybiotyk i już powoli schodzi tzn jest jeszcze ale nie tak mocno jak na początku. A stosuję od piątku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Fasolka - Gabrysia potrzebuje czasu , spokojnie. Powoli ten czas będzie się wydłużał z 3 godzin robi się na 4 więc idziecie do przodu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Właśnie wróciliśmy ze szczepienia - mały jest duży i waży 7,350 :P Przy szczepieniu tylko zakwilił - przez 10 sekund i się uspokoił, aż pediatra powiedziała, ze wielki zuch z niego :P _jak będzie miał 4 miesiące i 1 dzień to mamy zacząć mu dawać zupki :P _co do plamek to powiedziała, że to nadmiar białka - smarować bepantenolem i że powinno zniknąć jak zaczniemy dawać zupki, bo jeden mleczny posiłek mniej :) _wit D3 dawać codziennie _reszta w porządeczku :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Milka1988
U nas nocki to też loteria. Dzisiaj Jaś budził się co dwie godziny - więc słabo. Nawet jak zasypiał przy piersi to go łaskotałam po uszkach żeby jeszcze possał - pociumkał dwa razy i odwracał głowę od piersi i usypiał. I za dwie godziny to samo. Ogólnie mam wrażenie, że bardzo krótko ssie moją pierś. Może spróbuję na wieczór ściągnąć pokarm do butelki i go nakarmić z butli - zobaczymy ile zje. Ja też się muszę ogarnąć do tego samodzielnego spania ale jak to robić jak młody wstaje co dwie godziny ?? Ok - usypia w swoim pokoju ale po pierwszej pobudce idzie do nas - gdybym miała co dwie godziny kursować do jego pokoju to bym jak zombie chodziła. Tak czekałam na wydłużenie tych nocnych karmień a póki co zasadą jest brak zasad i raz wstaje co 4h a raz co 2. Chyba mi nigdy nie prześpi całej nocki ;/ Aż się boję co będzie jak skończę karmić piersią już tak dobrze nie będzie ;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Milka- nie martw sie u mnie jest podobnie a jest na mm. A mówili mi wszyscy ze na mm bedzie dłuzej spac. Widac nie w każdym przypadku tak jest... Nasz maleńka spi w swoim łożeczku ale w naszym pokoju i póki co nie planuje jej przenosic do innego pokoju. Tak nam jest wygodnie. Dzisiaj 1,5h spacerku i w domu jeszcze pół h pospała - szok... :) nigdy po spacerze nie spała w domu. Zdążyłam dzięki temu zrobić obiadek. Później 1,5h aktywności i znowu drzemka i znowu ku mojemu zdziwieniu usypianie zajęło mi całe 5 minut :) no tak to może byc codziennie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość undo
U nas też różnie z nockami. Przez kilka nocy było odrobinę lepiej - dwie pobudki, a dziś już trzy i marudznie nad ranem.. W ogóle od wczoraj mały jakis marudny, piszczy co chwilę, nie chce jeść, chyba ma skok rozwojowy ;-) Mam na niego sposób jak już jest bardzo niezadowolony i nic nie pomaga żeby go rozweselić to zawsze działa śpiewanie piosenki - b.lubi "Jestesmy jagódki", albo "Jadą jadą misie " hihi od razu ma banana buzi :) Ja jeszcze nie wiem jak z tym rozszerzaniem diety. Do tej pory myślałam,że tak jak wszędzie radzą- dopiero po 6stym miesiącu jak karmię piersią, ale skoro tu piszecie , że warto wcześniej to już sama nie wiem... Coś tam nawet pediatra wspominała, że można podać zupki po 4tym mies.,ale nie rozwinął się ten temat na wizycie. Ale będziemy za 3 tyg mieć kontrolę wagi, bo przy urodzeniu był 90ty centyl ,a teraz jesteśmy na 50tym, czyli nie przybiera najlepiej, więc jeszcze zadecydujemy z pania doktor czym tego mojego niejadka karmić...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
więc tak za 11 dni mam termin na kafe zaczęłam zaglądać od października bo szyjka się zaczęła skracać i miałam nakaz leżenia nie udzielałam się na waszym wątku ale czytałam jak rodzą się maluchy i miła atmosfera panowała i panuje u was cały czas obecnie mam chyba depresję przedporodową i mój dzidziol pewnie też zaczęło mi się to dłużyć nie do zniesienia zastanawiam się czy ja kiedyś urodzę i tak zajrzałam do was dziś a maluchy już po 3 miesiące mają :) pozdrawiam wszystkie mamy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Milka1988
Nasz młodych teraz zasypia za każdym razem inaczej. W dzień tradycyjnie w wózku bujany. Wieczorem też tak zasypial ale zdarzało mu się na rękach i samemu w łóżeczku. Dzisiaj nie chciał na rękach bo się wyginal, w łóżeczku plul smoczkiem i zaczął marudzić i dopiero w wózku usnal. Zajęło to nam 40 minut :/ A Wy ile czasu usypiacie dzieci wieczorem? A i ostatnie karmienie mieliśmy o 18 to wypił mi teraz tylko 80ml. Nic dziwnego ze wstaje co dwie godziny. ...Bo to bardzo mala dawka. Może i bym go przytrzymala żeby usnal w łóżeczku ale jak tylko popacze czy nawet pomarudzi Jas więcej niż 5 minut to przychodzi moja mama i standardowo mówi "weź go córcia na ręce niech nie płacze bo mi serce peka" i tak mi truje głowę wiec w końcu pekam. I moj brak konsekwencji niedługo spowoduje ze dziecko będzie głośno krzyczało jak będzie się czegoś domagalo bo wie ze mama wtedy ustąpi. Dzisiaj ogladalam Supernianie i 5latek tlukl wszystko co miał pod ręką bo matka nie chciała mu podać hasla do komputera. I dziecko wylewalo wszystko na podłogę z szafki. Mleko, wodę, wysypywalo płatki no masakra. A matka twardo ale w końcu chyba przy 3 szklance podała mu to hasło. I stwierdziłam ze brak konsekwencji właśnie do tego prowadzi. Jejku ogólnie niby dzisiaj fajny dzień ale mam jakiegoś dola od paru dni - dopadła mnie monotonia jakas.... Ehhhhh

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moja z tym usypianiem różnie. wcześniej bez problemu do łóżeczka, karuzela i lulu. Ostatnie kilka dni trzeba było ją nosić, a dzisiaj znowu bez problemu. Ana z tym karmieniem z obu piersi to chyba racja, kilka dni temu tak zrobiłam, przypadkiem bo mi zasnąć nie chciała to jej jeszcze dałam i wtedy miała rekord spania do 2 ciągiem :) dziś za Twoją radą też jej dałam i zobaczymy jakie skutki będą. A pisałam jakiś czas temu, że miała takie suche placki na skórze, pomógł ten krem od dermatologa. jest bez recepty więc jak ktoś potrzebuje elo-baza natłuszczający ok 18 zl kosztuje. zamówiłam zapas chusteczek na allegro, na pewno najtaniej jest w markecie jak jest promocja, ale mnie denerwuje, że ja tam jadę, a tam dziura! i czas i koszt przejazdu w pieruny. wyszło 5,08 za zielone chusteczki pampka z dostawą do domku więc myślę , że w miarę ok. cena.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość radmon
U nas z zasypianiem też różnie,nieraz zaśnie sam w bujaczku,hustawce..a czasami trzeba go przytulić i nosić,dobrze że nie długo(ok.10-15min.)a nieraz położę się z nim w sypialni,przytulę do niego,złapie mnie za ręke i po paru minutach śpi,jak go przenoszę do łożeczka,to nie budzi się.Jak zaśnie tak jak np.dziś-przed 22 z jedzonkiem,to wstanie koło 2-3 na jedzenie a potem koło 6 rano,a pozniej koło 9,więc ja nie narzekam,wysypiam się i jest ok.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Radmon pytalas o cos na dziasla. Dla moich synow uzywalam gryzakow ktore wklada sie do lodowki przed podaniem. Sa wypelnione woda czy jakas substancja plynna. Chlodzi czyli znieczula dziasla dziecka. Myslalam ze to stara nieaktualna juz Metoda ale wczoraj znalazlam takie gryzaki w sklepie i od razu kupilam. I dziala na moja Lilunie. Moze sie na tym wyzyc. Tylko nie daje jej tego do raczek bo zaraz ma zimne. Jesli chcesz moge wrzucic zdjecie tego gryzaka na poczte.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przyszla mama na pazdz 2013
mojej malej to dzisiaj sie chyba cos pomylilo, zasnela o 20, obudzila sie o 2 na jedzonko, potem o 5 i spac juz nie chciala, ja nie narzekam bo sie klade ostatnio o 21. Dalam o 5 piers i o 6 na usypiacza, myslalam ze zasnie ale pociagnela klka razy i lezala sobie z cyckiem z 15 minut i spania nie ma. No dobna, o 8 dalam jej ten snilack i zasnela. spi do tej pory! Chyba odsypia ranek:) zwykle budzi sie po 6 i kolo 8.30 ma drzemke max 40 minut a spi juz poltorej h. ciekawe o ktorej pojdzie teraz spac. zwykle szla po 11. Zobaczymy. poprasowalam posprzatalam zjadlam i sie nudze:D moze to dlatego ze spi w lezaczku a nie na rekach, puscilam jej kolysanki(koledy spiewane przez dzieci lubi)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
U nas dzisiaj nocka idealnie :) Piotruś zasnął o 23 i wstał przed 9 :) Ale już odkryłam o co chodzi :P Jak w ciągu dnia za dużo śpi to w nocy są cyrki - wczoraj były 4 drzemki (jedna 2 h, 3 około 40 min) i dzidzia całą nockę przespała :) Dziś spróbuję tego samego schematu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość radmon
Tullippanna-tak,byłam w aptece dali mi żel dentinox n,podobno dobry i śmiało można go stosować.Kupiłam też książeczki kontrastowe i naprawdę są super,też polecam!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
U nas nocka też super. Zasnęła o 20 i wstała o 4 na mleczko i potem spała do 7. Ja od rana na pełnych obrotach. Okna umyłam , zmieniłam firanki , pranie od małej puściłam i wywiesiłam na balkon bo słoneczko świeci. Zaraz mama zabiera Wiki na spacerek a ja poodkurzam i umyję podłogi. Potem do 14 będę mieć czas dla siebie. Po południu koło 16 jak mała śpi zabiorę ją na krótki spacerek jest ładnie to trzeba wykorzystać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość radmon
knw-super że masz mame blisko i czasami przypilnuje małej :) Zazdroszczę!!U nas pogoda ładna,słoneczko świeci,ciepło jest ale strasznie mocno wieje i raczej spacer odpada-może pozniej się uspokoi wiatr to wyjdziemy na chwilę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czekam na Wiki ... nudno samej :( Tęsknie za córką hihi. Po południu jadę z małą do koleżanki ma syna 5 letniego będzie też druga koleżanka z synem 19 - miesięcznym i Wiki ( dziś ma 4 miesiące ) . Taki wypad same kobiety i dzieci. Miłego dnia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej u nas tez dzisiaj śliczna pogoda,termometr pokazuje 14 stopni na dworze, ale to chyba w słońcu. Moja mama również jest na spacerze z małym,a ja załatwiałam papiery z becikowym i na szczęście dzisiaj już wszystko oddałam, do miesiąca ma być przelew na konto. Zaraz biorę się za obiad i potem również za sprzatanie bo jutro umówiłam się z koleżanka, a przez to, że jest tak ciepło na dworze to człowiekowi od razu wszystko się chce. Muszę się pochwalić, ze od czasu mojej diety schudłam już 4 kg, teraz waga to 66 i tak za dużo, ale po trochu do celu, tym bardziej, że w weekendy diety nie przestrzegam:) Milka czy twój Jaś podciąga się już z pleców trzymany za rączki, bo Kuba jeszcze nie, a w piątek kończy 4 miesiące. Jak trzymam go za ręce to zamiast się pociągnąć, d******pkę do góry.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczyny:) u nas dzisaj wiosennie:) byłyśmy na długim spacerku, a teraz Kaja śpi. Ogólnie zawsze po spacerze śpi 2h, więc mam chwilę dla siebie:) Dzisaj byłyśmy na szczepieniu, płacz gorszy niz przy pierwszym szczepieniu. Cieżko to znosze. Ale na szczęście szybko przeszło i juz ma dobry humor. Waży 6150 i 62cm:) i oczywiście nic się nie dowiedziałam na temat rozszerzania diety. Tylko tyle, że moge zacząc w 5 miesiącu i ostrożnie bo ma skaze białkową. Dostałam też jakieś maści, bo ma suche plamy na skórze i lekką wysypke na twarzy. Milakulus u nas Kaja ma 3 miesiące i 5 dni i sama już wysoko potrafi się podnieść z pozycji leżącej a jak jej się poda ręke to do siadu się podciągnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Milka1988
Nasz Jas jeszcze się nie pociąga jak leży całkiem płasko. Też wypina pupę a głowa twardo na poduszce. Ale zauważyłam od dwóch dni ze jak jest w pozycji pollezacej (np. na moim brzuchu) to napina się i ciągnie główkę Podobnie jak go noszę plecami do swojego brzucha - tez mocno się napina i główkę w ciągnie do swoich nóżek. Może niedługo i z pozycji leżącej się dźwignie. U nas dooiero 26.02 beda 4 miesiące.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość radmon
Mój Alan też się nie podciąga sam.Jak biorę go z huśtawki czy bujaka,to wtedy podnosi główkę i wybija się nóżkami,jak noszę go w pozycji tak jak Milka opisuje,plecami do mnie to trzyma sztywno i ciągnie ją do nóżek,ale sam jak leży i złapię go za rączki to nie podnosi.Pewnie za niedługo zacznie :) Od kilku dni łapie się za nóżki i próbuje pchać do buzi,jeszcze nie sięga ale już prawie :)Knw,racja!Jak chwilę się nie ma dziecka to się tęskni strasznie-Ja wczoraj byłam na zakupcha około 2,5h,mąż siedział z małym,jak wróciłam to mało co go nie zacałowałam i mówie że bardzo tęskniłam już!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Milka1988
2 plus 1 z tego co piszesz to te drzemki to nie takie krótkie mi się wydaje ale super ze mimo to śpi dziecko całą noc ! Super. A o ktorej zaczynacie zwykle dzień,? U nas ilość drzemek i czas ich trwania podobny a w nocy pobudka co dwie godziny. ... :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przyszła już do nas książeczka "oczami maluszka"Alan zachwycony dzisiaj patrzył na te strony ponad godzinę; ) dzięki temu ogarnelam mieszkanko i ugotowalam obiadek. ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Niestety znowu po szczepieniu dziecko ma gorączke, 38 stopni. Śpi teraz, mało dzisaj zjadła. Wasze dzieci też gorączkują po szczepieniach? Nie wiem czy podać czopka na zbicie czy czekać, może samo spadnie. Robię jedynie okłady, ale to ją denerwuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
U nas na szczęście żadnej gorączki nie było. Alan miał tylko brak.apetytu. Ana_86 A MASZ PARACETAMOL DLA DZIECI

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mam czopki, ale nie wiem czy podawać. Cały czas 38, i własnie nie wiem czy reagować czy nie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
U mnie też powiedziała pediatra ze jak będzie powyżej 38 to podawać. Podaj pół czopka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×