Październikówki 2013, termin na październik 2013.

Mamusia ali a o której u ciebie jest kąpiel?

michellinka kąpiemy ok 19.30

MamusiaAli - jak mała wstaje między 06.30 a 07.15 to idzie spać przed 10 śpi max 40 minut a jak wstaje przed 8 to idzie spać o 10. O 12 jest spacerek 2 godzinny i tu jest różnie raz śpi 2 pełne godziny a raz godzinkę albo półtorej. Zauważyłam , że jak śpi ładnie na dworze całe 2 godziny to o 16 już nie chce spać potrafi wytrzymać do kąpania my mamy kąpiel o 19. Dzięki temu nocki są super zasypia przy mleku odkładam i śpi do rana.

Knw- ciekawe czy bylabys taka mądra gdyby ktoś obrazal twojego bachorka

i ja musiałam zabezpieczyć swój nick :( my tez dziś na spacerek- pięknie świeci słoneczko- 2 godzinki pospacerujemy. Ala spi w wózku na spacerze i czasem dosypia jeszcze w domu. Oczko nadal łzawi- kanalik zatkany trochę pomogło przetykanie fridą podczas kataru. teraz jeszcze uciskam bo wcześniej źle masowałam teraz mnie okulista poinstruował i mam nadzieje ze pomoże. Mama któregoś bąbla nie pamietam która pisała o zabiegu przepłukiwania kanalika napisz jak juz będziecie po czy warto było bo ja sie waham.

MamusiaAli - a jak zasypia twoje maleństwo ?

Na stojąco :P

Kiedyś któraś mama pisała , że dziecko przechodziło trądzik ... możesz się odezwać mam parę pytań. Wiktoria ma poprawę ale jednak krostki są. Córka jeszcze śpi , zupka się gotuje a ja mam czas dla siebie ale za 15 minut uciekam.

Oj nie zalcie soe tak na tej swojej poczcie,..

knw1986 na spacerze zasypia w wózku. na dzienne drzemki w łóżeczku sie ostatnio udaje samej usnąć ze smoczkiem i tetrą w ręce. Miętosi pieluche az zaśnie .A na noc słucha kołysanek, bardzo długo ssie cyca i zasypia, przekładam ja do łóżeczka a jak sie przebudzi to głaszcze po głowie i podaje smoczka. jak zaczyna płakac to ja wyciągam przytule uspokoję i znowu smok, pielucha i odkładam, A jak juz po drzemce sie budzi to nie wyciagam jej tak natychmiast tylko czekam kilka minut i dopiero zabieram.

U nas nocka też super :) Spał od 21 do 2,później o 6 jedzonko i do 9 słodkie spanie razem :) Pogoda u nas super,więc spacerek obowiązkowy!! :)

Dziewczynki ja uciekam mała się obudziła idziemy się pobawić :) Miłego spacerku

Radmon lec po mielone napewno anal zje ze smakiem.. Upss mialo byc alan buhahaha

Wow dziewczyny jestem w szoku że Wasze maluchy potrafią wytrzymać od 13 do 19. Mój z kolei po drzemce o 16:30 już przelewa się przez ręce o 19:00 a kąpiemy go dopiero ok 20. Teraz jak wstaje o 7 to dosypia o 8:30, potem spacer 12:30, no i drzemka o 16:30. Je jak wstanie po popołudniowej drzemce - ok 17:30 i dopiero dostaje jeść po kąpaniu jak usypiamy a i tak pierwsza pobudka max po 2,5h. U nas akurat Jaś się nie wybudza w nocy. Jak usypia ok 20:30-21:00 to śpi do 7 i tylko przez sen kwęczy i domaga się jedzenia - nawet oczu nie otwiera. Probuję oszukać smokiem albo wodą ale przestaje jęczeć dopiero przy piersi. Zamówiłam podgrzewacz do butelek - może woda ma złą temperaturę i dlatego jej nie chce - zobaczymy jak będzie podgrzana idealnie na te 37 stopni. Jasiek nauczył się zasypiać na boku przytulony do ochraniaczy w łóżeczku. Ewidentnie potrzebuje przytulenia w nocy. Myślałam żeby spróbować go okręcać w kocyk - niby mówią, że za późno ale jak on potrzebuje ograniczonej przestrzeni to może pomoże :) Uważam, że to nocne karminie to kwestia przyzwyczajenia bo wcale jak go dostawię to długo nie ssie. Jak pośpi w tym rytmie w łóżeczku ze 2 tyg to zaczniemy coś kombinować z ograniczaniem pobudek.

Mamusie co mają synkow powiedzcie mi jak mocno udaje się wam skorke ściągnąć?

Milka1988 moja nie wytrzymuje od 13 do 19 jak pojdzie spac o 12 a ma miec tylko dwie drzemki do spi do 15. zobacyzmy jak to wyjdzie w praniu z tym spaniem. dwa razy sie udało i lepiej w nocy spala wiec beda ja powoli przestawiac.

Knw - u mnie mała miała tradzik niemowlecy jak miala 2 miesiace i przeszło. Używam kremu barierowego z emolium i zmieniłam mleko wiec nie jestem pewna po czym tak naprawde przeszło.... i wyślij zdjecia mełej na poczte, juz dawno nie wysyłałas i ciekawa jestem jak wygląda :)

U nas tez super sloneczna pogoda wiec za chwile uciekamy z domu na spacerek :)

Myślę że za jakiś czas i ja tak spróbuję bo to co piszecie jest kuszące :) Przyjdzie wiosna będziemy spędzać całe dnie na dworku - mamy domek z ogrodem - więc może i dziecko będzie wtedy bardziej zainteresowane i nie będzie w dzień spało aż tyle. Jak wracaliśmy od lekarza o 8:30 to usnął w samochodzie i nadal śpi :) Jemu chyba te nocne kwękanie też daje się we znaki :) Ja już mam wszystko porobione - biorę się za papierkową robotę. Mój podstawowy urlop macierzyński kończy się już 15-03 - muszę napisać wniosek o dodatkowe 6 tyg macierzyńskiego i od razu o 12 tyg rodzicielskiego (ja wypisałam podanie na pół roku). Po wakacjach zobaczę jaka sytuacja jest w pracy - wybiorę zaległy urlop i wracam - aż myśleć o tym nie chcę bo Jaś się z dnia na dzień fajniejszy robi i szkoda mi będzie go zostawiać. Ale babcia zaciera ręcę - zwalnia się z pracy i po moim powrocie do pracy siedzi z wnuczkiem - już się doczekać nie może :)

A co do napletka to odciągamy go delikatnie - spokojnie widać całą dziurkę. Ale lekarz powiedział, że nic na siłę. Z czasem napletek sam zacznie pracować (naturalne wzwody) i będzie się ściągał. Podczas kąpieli tylko kazała nam delikatnie odchylić ujście cewki i pochlapać wodą albo przemyć rumiankiem.

Ja też odciągam bardzo delikatnie i z wyczuciem,widać dziurkę.My od lekarza nie dowiedzieliśmy się jak to robić,bo jak spytałam,powiedziała że jak chcę to mogę to robić,ale nie muszę.Teraz mamy nowego lekarza to może nam pokaże jak to robić aby było dobrze :)Wiem,ze niektórzy nie robią tego,ja wolę zadbać o to.

Dziewczyny,a jak z waszym kręgosłupem po porodzie?Mnie bardzo boli :/ Na poniedziałek mam umówioną wizytę u fizjoterapeuty i mam nadzieję że mi pomoże..U nas jest prywatne centrum ortopedyczne,chodzimy tam z synkiem,pan doktor który robił usg bioderek polecił mi masaż u nich,skorzystałam ale nic a nic nie pomogło..Masaż polegał na leżeniu przez 2h na łóżku samo masującym i nagrzewającym,przyjemne było nie powiem :) Ale jak bolało,tak boli dalej.A podobno po pierwszym masażu jest poprawa.Więc zdecydowałam sie na wizytę u fizjoterapeuty,oby to pomogło!

hej dziewczyny, ja jak zwykle mało piszę ale dużo czytam :) Zosia kończy 4 miesiące dzisiaj, wczoraj dostała pierwszą marchewkę, a dzisiaj kleik do mleka. Mam wrażenie, że za późno jej wprowadzam, ale zazwyczaj trzymam się ogólnych schematów bo jak się skusiłam i dałam jej łyżeczkę jabłuszka 3 tyg temu to był ból brzuszka :) Okazało się wczoraj, że jak się wygina w bananka to najpierw idzie główka a dopiero później nóżki, więc musimy iść na jakąś rehabilitację, żeby jej się odmieniło :) Piszecie o nocach - moja od2 miesięcy przesypia całe noce, tzn od 22-23 do 6-7 rano. Nie usypiamy jej na siłę o 20 bo mój mąż wtedy prawie by jej nie widział... Rano wstaje, je 180 mleka i idzie spać do 9-10, później już standardowo, mleko, zabawy, spacery, kąpiel :) Piszecie o swoich kręgosłupach... Ja byłam 2 tyg temu na kinezyterapii, no mówię wam - cudownie. Jak fizjoterapeuta mi poprzestawiał trochę odcinek lędźwiowy to od razu chce się żyć - ale tego trzeba pilnować, ćwiczyć. Ale mi po ciąży wyszły dyskopatie i skoliozy. Więc pójdę do ortopedy po kolejne skierowanie i trzeba się brać za siebie (nie mówiąc o brzuchu i kilku cholernych rozstępach) Czy waszym maluchom wypadają włosy? Bo Zośka była piękną czarnulką jak się urodziła a teraz to blond i to z wielkimi prześwitami :)

Przemiany nasz syn robi tak samo, wlasnie tak jakby glowka chcial sie przkipnac i wychodzi z tego banan. A sama to zglosilas pediatrze, czy to zauwazyl? Od nocy lezy z nami na sali dziewczyna z 2 letnia coreczka, ktora ma to samo,. Kuba wczoraj pod wieczor zaczal juz ladnie jesc, a dzisiaj znowu nie chce:-), bardzo duzo spi, ale to chyba dobrze, organizm moze szybciej sie zregeneruje. Moj maz chce zostac na noc dzisiaj i jutro, zeby mnie odciazyc, ale sama nie wiem, dzisiaj jeszcze zostane, a jutro moze pojade do domu na jedna noc. Na szczescie nie ma juz goraczki, ale biegunka dalej jest i najgorszy ten brak apetytu.

A dzisiaj nie chce:-(, miala byc ta minka

Milka1988 ty się nie martw że twój Jaś taki zmęczony, moja Kaja jest z 3 października i idzie spac o 20 wstaje 5.30-6 i drzemki ma o 8(45 minut), 11.30(3h) i 16.30(30-45minut) i nie da rady aby jakąś odpuścic- kapiemy ją o 19-19.30 i już wtedy ledwo ledwo się trzyma :) w wannie leży (na takiej podstawce jak twoj Jas) i trze oczy. Jak okolo 19.45 już jesteśmy w sypialni i pije mleko to mi przysypia, muszę ją głaskac po policzku:) Myslałam że zrezygnuje z 3ciej drzemki -moze chociaz mi do 7 by spała ale bysmy sie obie wymęczyły wieczorem a nie o to chodzi. milakulus trzymaj sie, szkoda mi was ,najpierw o ile dobrze pamiętam ty leżalaś w szpitalu jakis czas po porodzie a teraz Kubuś :(

milakulus nasza pani doktor sama to zauważyła - ja oczywiście jako dumna matka myślałam, że czegoś nowego się nauczyła ;/ a tu zaskoczenie - ona powinna odwrotnie. Ale też nie trzeba się tym tak bardzo przejmować, bo dobrze się rozwija, ale na starość może mieć problemy z kręgosłupem bolącym, więc pójdziemy na tę rehabilitację, bo jak Zośka ma się męczyć w wieku 28 lat jak jej mama to wolę już od razu reagować. Pytała też czy trzyma się za kolanka i czy łapie stopy. Kolanka tak, stóp jeszcze nie odkryła :) A Ty szczepiłaś Kubę na rotawirusy czy nie? Bo chyba nie doczytałam ;/ My nie szczepiliśmy ale jak wspomniałam mężowi, że tu na forum już chyba drugi maluch chory (najierw Milki, teraz Twój) to stwierdziliśmy, że zaszczepimy.

A my jesteśmy w szpitalu:-(Franek ma zapalenie oskrzeli.Kurde tak nagle się rozwinęło, w środę byliśmy u pediatry i wszystko osuchowo było ok. Narazie mamy same inhalacje.

Z tym że u nas nie rota a trzydniówka ale faktycznie coś nam się dzieciaczki rozchorowały ostatnio - jeszcze teraz Migra... Ajjjj - zdrówka !!! Byliśmy na spacerku z nastawieniem chodzenia 2 godziny ale zerwał się taki wiatr że musieliśmy wrócić po godzinie ;/ Październikowa mama - widzę że drzemki w podobnym czasie - z małą różnicą u Ciebie całkowicie przespane noce u nas 6-8 pobudek ;/ Uroki karmienia piersią na żądanie.

Milka u nas też jest tyle pobudek, fakt Franek jest trochę młodszy.Ja nawet nie liczę bo czasem nawet nie pamiętam czy była pobudka czy nie:-)Franek śpi ze mną i daję pierś bez wybudzania mnie i Franka.Największy ból gdy muszę rano wcześnie wstać wyszykować dziewczynki do szkoły i przedszkola. A już za miesiąc powrót do pracy:-(