wrzesień 2013 :))

Reni - ja też dopiero teraz doczytałam jakie miałaś komplikacje.. Mam nadzieję, że ten kryzys jest już zażegnany i historia się nie powtórzy.. Ale rozumiem Twój strach, ja też jakoś podświadomie boję się, że moje przeboje też będę przerabiać jeszcze raz.. Wypoczywaj, relaksuj się i staraj się o tym nie myśleć, musi być dobrze! :) Dagna - ależ Ci zazdroszczę :D Ja nadal czuję tylko takie mocniejsze bulgotanie, ale kopniakami nie chce mnie skubaniec uraczyć :D Wczoraj zaczął się 17 tydzień, więc mam nadzieję, że niebawem i ja opiszę tutaj konkretne ruchy dziecka ;) A u mnie pojechali już na turniej, wrócą pewnie grubo po 12, więc mam całe przedpołudnie dla siebie :) Aż z tej rozpusty nie wiem czym się zająć :D

Dzięki dziewczyny za podtrzymanie na duchu ;) Teraz tylko wyczekuję kolejnych kopniaków maleństwa by mieć pewność, że jest dobrze... Od jakiegoś czasu rusza się bardzo intensywnie, nawet w szpitalu jak mierzyli mi 2 razy dziennie tętno dziecka było słychać jak się ciągle wierci ;) Wczoraj rano czułam ruchy, później wieczorem nic i dzisiaj póki co też nic i już popadam w paranoję, chociaż wiem, że na tym etapie może i tydzień nie dawać znaku. Modlę się, by było dobrze. Co do ruchów dziecka to ze mną w szpitalu leżała dziewczyna, która była w 20 tygodniu ciąży z drugim dzieckiem i też jeszcze ruchów nie czuła, tak więc nie ma reguły, na pewno niedługo poczujecie pukanie od środka ;)

Witam Ogarnełam kuchnie nastawiłam rosołek i obrałam już ziemniaki.A teraz mam chwilę i biorę się za pokój młodego. RENI nie martw się ja nieraz czuje ruchy przez caly dzień co chwile a nieraz wogóle dopiero późnym wieczorem. DAGNA ja też wczoraj własnie dostałam PIERWSZEGO MOCNEGO KOPNIAKA.Szkoda że tylko jednego...ale niebawem będzie ich coraz więcej. Moje małe jest najaktywniejsze tak po 22.00 wczoraj siedzialam do późna to było szaleństwo...z tym kopniakiem właśnie. Ale to jeszcze nie ten kopniak taki prosto w żebra hehehe na takie czeeekam ;)

Witam niedzielnie, w piątek po badaniach od razu pojechaliśmy do moich rodziców, a tam jestem odcięta od netu. Dziś wróciliśmy i muszę zrobić porządki w domu. Co do USG genetycznego to wszystko jest ok, młody ma 8 cm, okazuje się że dziś zaczynam 14 tydzień, są 2 rączki, 2 nóżki, główka, nosek itd. Przepływy ok. Co do płci to jeszcze nie wiadomo. Młody nie lubi badan, ruszał się strasznie - małe ADHD:) A piszę młody bo wszystko wskazuje na chłopaka, ale jeszcze nie na 100%. Lecę ogarnąć dom, dziecko moje wraca od dziadków:) A potem sobie was poczytam. Wiecie że moje przeziębienie wraca - mam dość, już nie wiem jak się leczyć - wrr.

No ja się w końcu dzisiaj doczekałam kopniaczków i od razu mi się humor poprawił ;) Amy super, że wszystko w porządku, to jest najważniejsze ;) A ja nawet nie zapytałam ile teraz mierzy moje maleństwo... Zapytam na wizycie u swojego lekarza.

Ja się nie mogę wtorkowego USG doczekać a jednocześnie już mnie ściska w żołądku.Śmieszne z jednej strony radość wielka bo miesiąc "go" nie widziałam a z drugiej strach dziwny. Ale muszę stwierdzić że mi leci szybko czas odkąd jestem na zwolnieniu. Co chwile jest NIEDZIELA. Wogóle za tydzień święta jak patrze za okno to prędzej na Boże Narodzenie mi to wygląda. Wczoraj pobuszowałam na allegro od maja chce już sobie pomału kupować to czego nie mam. Upatrzyłam sobie laktator z TT http://allegro.pl/laktator-reczny-z-akcesoriami-tommee-tippee-i3057290567.html Tu w sumie fajny zestaw. http://allegro.pl/zestaw-tommee-tippee-laktator-wkladki-butelki-i3093474156.html Chociaż widziałam z Aventu mają teraz całkiem fajny kształt butelek.

witajcie dziewczyny o niedzielnym poranku, a raczej wczesnym popołudniem :) sama nie wierzę, ale niedawno wstałam - chwilę przed 11! co prawda wczoraj poszliśmy po 1 spać, ale to i tak bardzo późno! Reni czytałam o Twoich przejściach, zawsze trzeba być dobrej myśli :) cieszę się, że już jest dobrze! Dagna i chyba już wiele z Was czuje ruchy dziecka, u mnie ciągle nic :( Majonez ja dziś zaczynam 17 tydz. i też nie czułam ruchów, przy pierwszej ciąży to podobno trudniej wyczuć.. a chciałabym już poczuć i mieć pewność, że to mój maluszek! też już tak nie piszecie o dolegliwościach ciążowych :) co pięknie oznacza, że przeszły :) ostatnio trochę się denerwowałam, jak nic mi nie było i poszłam na extra wizytę! teraz już nie będę wariować ;) ja mam na razie rozpisane wizyty ran na miesiąc, więc idę dopiero 8 kwietnia, a więc za 2 tygodnie :( później 6 maja... też muszę się w końcu sfotografować, raczej mój wielki brzuch i wam wysłać :) życzę udanej niedzieli :)

RYBA JA W W CIĄŻY Z SYNKIEM RUCHY PIERWSZE POCZUŁAM DOPIERO W 19 TC ;) No pewnie że fotografuj brzuszek ;)

Ale tu dziś cisza:) W ogóle widzę że niedziele na forum są spokojnie:)

nick...........wiek.....termin porodu.......miejscowość.....płeć dziecka reni89..............24......23.08.13..........Bielsko-Bia ła...............?.... brzuchatkaXX.....26.........03.09.13..........Warszawa... ... ............?.... Blanka1980........33...... 04.09.13..........Wars za wa...............?.... gr@niska..........32........05.0 9.13...........Lublin................synuś.. żabeczka1982....31...... 07.09.13..........Krosno........ raczej córcia MajonezKielecki..27...... 07.09.13..........Łódź....... .................?.... rybalopika.........29...... 08.09.13..........Poznań..... ................?.... Dagna1988.......24.......11.09.13...........Szczecinek... .......córcia?? pszczolineczka...29...... 11.09.13..........Stare Babice..........synuś.... Rarity.............27.......11.09.13..........Kraków.... ..................?..... Ewelurkak..........27......12.09.13.........Bielsko-Biał a............? Zabka092..........28...... 14.09.13..........Koło(wlkp).. raczej cora jestemfit..........25...... 15.09.13..........Dębica..... .................?... martucha878787....25.....15.09.13..........Wrocław...... .............? keiti78..........35......OM 22.09.USG 14.09.....Zielona G........córcia?? agi1984............29...... 17.09.13..........Hertford UK...............?.... asiula74..............38....18.09.13..........Łódź... ..................?..... kamiira.............29......18.09.13...........Nowa Sól.................?.... justinaaa.............30....20.09.13.........Białystok.. ..............? Amy10..............32.....20.09.13..........Łódź...... syn? Agatka.09.2013........34....21.09.13..........Wrocław... .............?... arttella............ 28.....21.09.13..........Katowice....chciałaby córkę agulagagula..........29 ... 23.09.13.........Głogów.....................?.... kokoszka 0207......27......26.09.13.........Wrocław............... .?..... kad....................21...27.09.13.......Dębica... ................?..... Marcopolo.............31....27.09.13..........Legnica.... ...........syn.... Carolajna87..........26....27.09.2013........Gdańsk..... ...?.......... jupila...............30.....28.09.13..........Białystok ...................?....

Każdy się w weekend naciesza sobą hehe ;D U nas męża często niema tak więc NIEDZIELA to zawsze czas dla nas.Na wspólne gotowanie,na spacer,na leżenie przed tv ;D A teraz pojechał do sklepu bo się naoglądałam "Ugotowanych" i coś bym ugotowała pysznego ;D

rzeczywiscie dzis wieksze pustki, ja jutro mam wizyte u gin , poradzcie jak wybrnac do piatku miałam zwolnienie ze szpitala, w pn powinnam isc do pracy, ale mysle juz o L4 szczegolnie ze ta ciaza podwyzszonego ryzyka, i wikszosc mi tak radzi, tyle ze wizyte u gin mam o 17 jak zachowac sie wzgledem pracodawcy?? tez ogladalam ugotowanych i na kolacje jajecznice zaserwowałam. ja jakos nie mam siły na nic... boje sie wizyty czy wszytsko oki. Dzis zaczełam 15 tydzien. Zima mnei jakos przytłacza ostatniom chce wiosne, spacerkow, a nie sniezne jaja wielkanocne:/

KEITI nie wiem jak Twój ginekolog.Ja np. jestem pewna swojego i wiem że dostałabym zwolnienie. Zadzwoń może do pracodawcy i powiedź że idziesz do lekarza i z racji Twoich przejśc raczej dostaniesz jeszcze L4 a jak nie to żeby Ci wypisał dzień urlopu. Ale wydaje mi się że na bank dostaniesz L4 a jak nie to pogadaj szczerze z lekarzem.

gin na pewno wystawi zwolnienie , bo mowił juz o tym od 1 wizyty, tylko załuje ze nie miałam jej w piatek to by maz dostarczył rano w poniedziałek, tak to musze do nich zadzwonić

KEITI ale przecież masz 7 dni na dostareczenie zwolnienia więc LUZIK.Zadzwonisz szybko potem podrzucisz ;D

Dziewczyny mam pytanie czy ograniczacie rozmowy przez komórkę w ciąży? Ile rozmawiacie dziennie?

Witam dziewczyny:) Mogę do Was dołączyć?? Ostatnio tak sobie myślałam że jak moja siostra była w ciąży to pisała z grudniówkami 2008, ale mała zrobiła jej niespodziankę i przyszła na świat już na początku listopada. Postanowiłam więc poszukać Wrześnióweczek 2013:) i znalazłam. Ostatnią miesiączkę miałam 7 grudnia pierwszy wyliczony termin wyszedł mi na 19 września a później według usg 13 wrzesień:)

Witajcie, nas od rana dopadł szał sprzątania:) Pralka chodzi, zmywarka też:) Dziecko łobuzuje a ja zrobić sobie kawki. U mnie za oknem piękne słonce i -10 stopni szok. Kiedy ta zima się skończy? Keiti, dziewczyny mają rację, masz 7 dni na dostarczenie zwolnienia, a jak byś nie dostała ( w co wątpię) to poproś o wstawienie urlopu za ten dzień, tylko zadzwoń do szefa. FranekczyMaja witaj, napisz coś o sobie:) pikselos ja ograniczyłam rozmowy, ale ze względu finansowych a nie zdrowotnych.

KEITI z L4 w ciazy nie bedzie problemu. A my kobietki musimy o siebie dbac i nie mozemy sie forsowac. Wiec marsz na L4! Opowiem wam w skrocie jaka ja mam sytuacje w pracy. Jak moj pracodawca dowiedzial sie, ze jestem w ciazy to postanowil mnie zwolnic. Dla niego osoba ciezarna = osoba niepelnosprawna! Zlozylam pozew do sadu. A jaki zdziwiony byl jak dostal wezwanie. Podpisalismy ugode. Niestety moj pracodawca nadal nie chce zebym przychodzila do pracy i nie wyplacil mi ostatniej wyplaty, wiec znowu zlozylam pozew do sadu i 18 kwietnia odbedzie sie nastepna rozprawa. Ogolnie w jego rozumowaniu kodeks pracy nie istnieje i nic mu nie udowodnie :D ile nerwow mnie to wszystko kosztowalo ale stwierdzilam, ze nie bede sie tym przejmowac bo racja jest po mojej stronie.

hejka ja po sniadanku dawno dzis po wstaniu zaliczylam wymioty..uch..ale na szczescie sa juz sporadyczne Dagna no to nie ciekawie masz z tym szefem.. ale wlasnie pozniej sie dziwic czemu kobiety coraz pozniej decyduja sie na dziecko...

Dagna współczuję takiego pracodawcy. Mnie może uda się podłapać teraz pracę przy archiwizacji danych, 60 godzin za 300 zł - może nie jakoś super dużo, ale zawsze parę groszy. Dziś się dowiem co i jak i czy dam radę się jakoś zorganizować - głównie chodzi o synka:) Jak tak to biorę, wyjdę trochę do ludzi, praca nie jest ciężka, a 60 godzin zleci w mig a przy okazji czegoś się nauczę. Mój mąż miał pracę dodatkową w weekendy i już nie wyrabiał fizycznie i stwierdziliśmy że na chwilę odpuszczamy, i tak musimy bo ja zaczynam kurs w soboty a on będzie musiał siedzieć z dzieckiem.

dzieki dziewczyny, Dagna to masz niewesoło z pracodawca... Ci moi nie sa zli, ale czasem brak im ludzkich odruchow i zyczliwosci, jak to pracodaawca głownie mysli o sobie, wszyscy maja dorosle dzieci i tak jakos brak im empatii. Krzywdy mi nie zrobili nigdy, w 1 ciazy dorabiałam sobie bedac na wychowawczym na umowe zlecenie terenem, Wiki zostawał z mama lub jezdził ze mna, miałam pieniazki a i mogłam byc z nim nim poszedł do przedszkola, teraz na macierzynskim jest kolezanka, chciała do roku byc z mała to sie pokrzywili .... zadzwoniłam powiedziałam ze mam dzis odebrac wyniki i umowiona wizyte z gin, bo w szpitalu wyszo kilka nieprawidłowosci i musze to sprawdzic, ze jestem mocno przewrazliwiona, teraz tylko dostarczyc im to L4... jakies to ciezkie - takie wymuszone.... w sumie wczesniej rozwazałam prace do maja/czerwca, ale wiem ze juz ciezko by mi było, teraz posprzatam ugotuje, wyspie sie dopołudnia, synka odprowadze i odbiore z przedszkola i moge to pogodzic spokojnie, a wczesniej to wielki maraton.... i spac chodziłam o 21 max...

Ja juz sie tym nie przejmuje bo wiem, ze bedzie dobrze. A dla mnie najwazniejsza jest moja dzidzia. :) a teraz mala zmiana tematu. Powiedzcie mi jak liczycie tygodnie ciazy. Bo moj lekaz liczy od dnia pradopodobnego zaplodnienia.

moja gin zawsze mowi mi tak jak jest na usg bo od miesiaczi nie zgadza sie nic bo ja mialam ogolnie dziwnie z miesiaczka nie mialam jej w grudniu a w grudniu zaszlam w ciaze;p

Mój lekarz liczy od ostatniej miesiączki, ale pani doktor do której chodzi na USG mówi że liczy się wg USG. Ja się z nią zgadzam - wg mnie jest tak jak na USG.

Mamy moje drogie , w zeszłym roku podejrzenia raka szyjki macicy, na szczęście po kolejnych badaniach okazało się że jednak jest ok. Jeszcze w październiku lekarz powiedział że będą problemy z zajściem w ciążę, bo mam policystyczne jajniki w styczniu czułam się jakoś dziwnie, spalam jak oszalała, wracałam z pracy i padałam. Spałam dosłownie w każdej wolnej chwili chyba że akurat byłam w pracy albo gotowałam szybki obiad. Poza tym pierwszy raz w życiu miałam zgagę, czasami troszkę mnie mdliło, no i bolały piersi ale zupełnie jak przed okresem.W pewnym momencie jak rozmawiałam z koleżanką zasugerowała mi że może ciąża?? No i zaczęłam o tym myśleć. Kupiłam 2 testy najzwyklejsze i najtańsze i od razu chociaż było późne popołudnie zrobiłam pierwszy wynik 2 kreseczki. Ucieszyłam się bardzo bo instynkt macierzyński obudził się u mnie dość dawno. Następnego dnia rano zrobiłam drugi test również pozytywny.

Jak każda z Was bardzo chciałam iść do lekarza, ale nie było to takie proste mieszkam w UK od niedawna i nie posiadałam jeszcze numeru ubezpieczenia a bez niego nie przyjęli mnie. Jak w końcu przyszedł mi pocztą ten numer wybrałam przychodnie, wymagali kilku rzeczy które skompletowałam i poszłam się zarejestrować. Później musiałam trochę poczekać tzn. 7 do 14 dni zanim mogłam się umówić na wizytę. Jak już mijało te 2 tygodnie miałam akurat zarezerwowane bilety do Polski. Kupiłam maleńkie buciki zapakowałam w pudełeczko i jak byłam w domu to dałam rodzicom w prezencie, ucieszyli się bardzo że zostaną dziadkami:) Następnego dnia 25 lutego poszłam na wizytę do mojego ginekologa. Zobaczyłam mojego aniołka:) to był 11 tydzień. Tak bardzo się cieszyłam że w końcu mogłam zobaczyć że z dzieckiem jest wszystko dobrze. Już zastanawiałam się czy ja aby na pewno jestem w ciąży i czy wszystko jest dobrze bo poza sennością nie miałam żadnych objawów.

Teraz już jestem też po wizycie tu w UK. Z maluchem wszystko dobrze. teraz to 15t4d:) To moja pierwsza ciąża i cieszę się że tak dobrze ją znoszę.

FanekczyMaja na pewno jestes w ciazy:) wszak widziałas dzieciatkona monitorze - gratulacje. Ja mam dzis wizyte i mam nadzieje równiez zobaczyc malenstwo, jade z mezem i synkiem, nie wiecie czy 6 latek moze wejsc z Nami?

Hej Nadaje z telefonu bo jeszcze nie wstałam z łuzka :D Jeszcze jakby mi ktoś śniadanie przyniósł to by było super :D M wyjechał na 3 dni Mały śpioch śpi jeszcze go nie puszczam do przedszkola bovma straszny katar. Mój gin liczy według ost miesiączki dziś mam 15t5d a z usg mam 16t5d :) U nas wczoraj burza mózgów była bo jutro poznam raczej płeć i chce mieć imię jeśli moje przeczucia się sprawdza to Męskie :) Bo dziewczynka to akurat mamy juz pewne ze Aleksandra I tak wspólnie wybraliśmy trzy: Dominik Szymon Łukasz I mam nadzieje wybrać ostatecznie do jutra Często mowie do brzucha i juz chciałabym konkretnie Współczuję wam syt z pracodawcami ja mam na szczęście cudowna szefowa :) Franek Maja witaj napisz coś o sobie :D Miłego dnia wrzesniowki :D