Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość młoda mamusia.;)

młode ciężarne/mamusie. macierzyństwo przed 20rokiem życia. jest ktoś?

Polecane posty

Gość Malutka truskaweczka
co do ubrania to możesz kupić sobie takie spodnie garniturowe, czarne, do tego koszula albo ladna bluzeczka i tak tez mozesz pójść, ja na solarium bylam raz i mi po 5 minutach skóra zeszla

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Malutka truskaweczka
Cos telewizja naziemna szfankuje, :/ nie mam wogole sygnalu, tesciowa tez nie ma, polozylam patryka spac, rozpakowalam dopiero torbe, wstawilam jedno pranie, teraz wstawie 2, wypralam sobie bluzki, moze na rocznice slubu wyjedziemy na weekend w góry, i wtedy na jeden dzien pojedziemy sobie do czech, ciesze sie na ta wycieczke jak dziecko :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Malutka truskaweczka
cos Michal kombinuje, chcialam zaprosic moich rodzicow w niedziele na torta i kawe, z okazji zblizajacych sie moich urodzin, ale powiedzial zebym nikogo nie zapraszala bo ma plany, co nie pytalam bo lubie niespodzianki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie . całe popołudnie spędziłam z Dominikiem na placu zabaw , poznałam w końcu kilka sąsiadek bo tak tylko mijaliśmy się w windzie . wrócilismy przed 20 do domu wykąpałam małego woda aż czarna była , zjadł kolacje i padł :) ja już tezpo prysznicu , strasznie gorąco w całym domu mam okna pootwierane i straszna duchota pewnie w nocy bedzie padać . truskaweczko fajnie że twój mąż coś kombinuje na rocznice . u nas stuknie już 6 lat 5 lipca , ciekawe co mój wymyśli miłego wieczoru

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej :) ale się dzisiaj nie wyspałam , młody poszedł wcześnie spać a dzisiaj juz po 6 zaczął chodzić po mieszkaniu . sama połozyłam sie jakoś po 10 ale zasnełam ok 2 znowu sąsiedzi dali popis , ja nie wiem co ci ludzie sobie myślą , w dzień za rączke chodzą uśmiechnięci zakochani a w nocy wieczne awantury słychac płacze wyzwiska , chyba nawet się biją , słychac że babka czymś rzuca różnymi rzeczami o podłogę , masakra jakaś , młody w nocy spał bardzo niespokojnie , obudził się przez ten hałas i przyszedł do mnie do łózka kręcił się i wiercił do tego komary go troche pogryzły na nogach i się drapał . Siedzę pije kawkę , zaraz się za sprzątanie łazienki wezme , za ponad 2 godziny przyjedzie Rafał i pojedziemy prezent kupić dla tej dziewczynki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość młoda mamusia.;)
witajcie.;) ale dziś paskudna pogoda. zaplanowałam sobie dzień i nic z tego nie wyjdzie. ciągle sie chmurzy, co chwilę pada więc nawet sie nie ruszę z domu... zaraz muszę wziąć sie za sprzątanie. jeszcze muszę dokończyć jedną pracę do szkoły pisać bo jutro mam zajęcia i muszę mieć.. jeszcze jakoś źle sie czuje.. muszę jechać zrobić morfologie czy mi sie wyniki poprawiły po tabletkach a nawet nie mam kiedy bo Mateusz ciągle w pracy. a małej nie chce brać ze sobą żeby czegoś nie złapała w ośrodku... Truskaweczko fajnie że sobie wyjedziecie i że mąż zamierza Ci zrobić jakas niespodziankę na urodziny... oby sie udała.;) Sasandra bo do sąsiadów to dużo jest takich par. w dzień wspaniała rodzina, a w nocy? lepiej nie wiedzieć...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczyny :) ładna pogoda u nas dzisiaj, zrobię pranie, ogarnę siebie, małą i lecę na spacer :) muszę jej jakiś prezent kupić, bo imieniny ma dzisiaj hehe ;) noo a takich sąsiadów o których pisałyście wyżej znam ze swojej bramy i nie tylko. . . dziwni ludzie :/ czasem nawet alkohol, imprezy, nocne awantury. . . :/ Eh aż szkoda gadać. . . a w dzień i bez alkoholu to kochająca się rodzina. . . :/ masakra jakaś :/ a jak dzień wam mija? :) pozdrawiam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamusia z innego topicku
koniczynko raczej nie kupisz nic bo dziś sklepy pozamykane bo zielone światki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość młoda mamusia.;)
witajcie.. ja właśnie wróciłam do domku... byłam w szkole bo miałam dziś zajęcia a później z mała na spacerku... gadalam z koleżanka co ma córkę dwa tygodnie młodsza od mojej Lilki mówi że tylko je i śpi.. Kurcze jakby moja tak spala to ja bym chyba skakała pod sufit... a ona jak przysnie to 10-15 minut i koniec.. w nocy to co 3 godziny. czasem sie zdarzy że dłużej śpi- tak do 5 godzin ale to sporadycznie.. jutro muszę zadzwonić ja do lekarza zarejestrować to we wtorek pojadę.... ja na szczęście tutaj nie mam takich sąsiadów ale miałam. matka z ojcem alkoholicy a syn narkoman, co rusz policja po niego przyjeżdżała za jakieś bójki, kradzieże. a ten zawsze sie jakoś wykręcał i dostawał prace społeczne albo kary pieniężne. jak go zamykali to maks na pół roku.. pogoda ładna. ponad 30 stopni było w słońcu. teraz trochę chmur naszlo ale i tak ciepło.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Młoda mamusiu moja mała teraz też tak. . . w dzień jak pośpi, to raz przyśnie na 5 minut, raz na 10. . . zlicząć to nie śpi dłużej niż godzinę na dzień. . . w nocy jest trochę lepiej, bo budzi się co 3-4 godziny, a nawet już dwa razy całą noc mi przespała. . . to znaczy zasnęła przed północą, wstała przed 8. . . no ale człowiek od razu inaczej się czuje jak tyle pospał :) no a co do takich ludzi to właśnie u mnie w bramie już dłuższy czas spokój :) całe szczęście :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ,.
,,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość młoda mamusia.;)
moja zazwyczaj zasypia koło 22. później. wstaje jesc o 1 i o 4. później wstaje tak przed 6 i już nie śpi... rzadko jej sie zdarza że jak zasnie to wstanie dopiero 2-3 w nocy... no ale wiesz, teraz jest większa, trochę rozumie, przygląda sie bo wszystko ja ciekawito inaczej bo nie płacze tak ciągle.. bo na początku to było naprawdę ciężko jak niczym nie można było jej zająć i ciągle na rękach. mnie dziwia niektórzy ludzie np jak ta moja koleżanka. dziecko jej tylko je i śpi na przemian. w nocy wstaje tylko raz a czasem wcale a ta jeszcze narzeka że ona zmęczona, że to , że tamto... no Kurcze czym? że co kilka godzin dziecko nakarmil? przecież skoro córka jej cały czas śpi to w każdej chwili może sie położyć odpocząć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dokładnie. . . maluszki coraz starsze, ciekawe wszystkiego i w ogóle. . . :) chociaż powiem ci, że ja mam wrażenie, że im starsza tym ciężej. . . robi się marudna, to jej się nie podoba, to źle, to nie tak. . . i pokazuje nerwy i wybrzydza i daje popalić. . . rzeczywiście nie to co na początku, że jadła i spała i tak w kółko. . . :) a twojej koleżance naprawdę się dziwię, że ona potrafi być zmęczona tym, że jej dzidziuś ciągle śpi. . . ja to bym gdyby miała tak samo jak ona to i wyspać bym się zdążyła i posprzątać na spokojnie, zjeść. . . :) a tak to teraz wszystko w biegu kurcze. . . :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość młoda mamusia.;)
Kurcze spać mi sie chce by Glowa sama leci.;/ przysnelam na 10 minut to mała zaczęła marudzc..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość młoda mamusia.;)
no ja tak samo mam jak Ty.. ale różni są ludzie.. w moja właśnie jest coraz lepiej.. ona tak że tylko jadła i spala to przez pierwszy tydzien. później już coraz mniej... a teraz w dzień prawie wogóle. chyba że w aucie bo w wózku też już nie koniecznie.. wcześniej to w wózku spala a teraz od kilku dni nie bardzo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie dziewczyny , ale sdzędziłąm super weekend pomijając fajk że w niedziele musiałąm jechac do szkoły , praktycznie większośc soboty spedzilismy nad jeziorem , chłopaki rozpoczeli sezon na wędkowanie ( złapali 2 płotki ) ja lezałam plackiem na kocu i się opalałam . wróciliśmy jakoś o 19 do domu mały zasnął w samochodzie W niedzielę pojechaliśmy wszyscy do olsztyna , Rafał z Dominikiem pojechali do jakiejś ciotki ja na zajęcia o 15 skończyłam , poszlismy na obiad i zanim wrócilismy do domu było coś przez 19 , małego ogarnełam zjadł kolacje i poszedł spac . Dziewczyny jak mi się nie chce do pracy :) Miłego Dnia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość młoda mamusia.;)
witajcie dziewczyny. ale jestem wykończona.. całą ona nie spalam... najpierw była burza i nie mogłam zasnąć a później mała bo chwilę wstawała z płaczem. po pierwszych 3 razach stwierdziłam że nie ma sensu i nawet sie nie kładłam bo jeszcze nie zdążyłam zasnąć a ona znow wstawała... już ledwo chodzę. praktycznie 24 na dobę jestem z nia sama... dzisiaj też Mateusz wróci dopiero wieczorem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość młoda mamusia.;)
witajcie dziewczyny. ale jestem wykończona.. całą ona nie spalam... najpierw była burza i nie mogłam zasnąć a później mała bo chwilę wstawała z płaczem. po pierwszych 3 razach stwierdziłam że nie ma sensu i nawet sie nie kładłam bo jeszcze nie zdążyłam zasnąć a ona znow wstawała... już ledwo chodzę. praktycznie 24 na dobę jestem z nia sama... dzisiaj też Mateusz wróci dopiero wieczorem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Malutka truskaweczka
Witam, mi rowniez weekend minol dobrze, w sobote chlopaki rozkladali plac zabaw, w ogrodzie. w niedzielę przyjechali moi rodzice i siostra. jak pojechali poszlismy na spacer... :) moze na nastepna niedziele bedziemy jechac kupic mi rower :) krzeselko mam to bedziemy podrozowac. Jakie macie plany na dzisiaj? my nic specjalnego :) bedziemy sie obijac,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja jako takich planów to na dzisiaj nie mam , po pracy odbiore młodego , szybko jakiś obiad ogarniemy , potem musze zawieśc młodego na 17.30 na urodziny do kolezanki z przedszkola a i najważniejsze , młody się uparł że chce kwiatka kupić więc będziemy musieli zachaczyć o kwiaciarnie .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość młoda mamusia.;)
ja to tylko czekam aż Mateusz przyjedzie żebym mogła sie położyć przespać.;) a póki co to nastawiłam pranie, piję kolejna kawę i trochę z mała, trochę sprzątania. wszystko byle nie sie nie zasiedzieć bo jeszcze bardziej spać sie chce,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość młoda mamusia.;)
ja to tylko czekam aż Mateusz przyjedzie żebym mogła sie położyć przespać.;) a póki co to nastawiłam pranie, piję kolejna kawę i trochę z mała, trochę sprzątania. wszystko byle nie sie nie zasiedzieć bo jeszcze bardziej spać sie chce,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maxima41
Ja też mam 21 lat i sliczną córeczkę. Mieszkam u rodziców i zajmuje się tylko małą a wyobraź sobie gdybyś musiala mieszkać sama z chlopakiem czy mężem?? Obiad pranie sprzątanie prasowanie. Ja nie wpadłam. Pomyśl że mając 30 lat twój skarb pojdzie do komuni i ty przy matkach ktore w wieku 30 lat zaszly w ciąże będa mieć 40 gdy ich pociech pojdą do komuni będa przy tobie wygladały jak babcie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hihihi :)
"Pomyśl że mając 30 lat twój skarb pojdzie do komuni i ty przy matkach ktore w wieku 30 lat zaszly w ciąże będa mieć 40 gdy ich pociech pojdą do komuni będa przy tobie wygladały jak babcie." no ja twoja matka w wieku 40 lat wygląda jak babcia to ja współczuje tak beznadziejnych genów

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pamm
ja w tym roku mam 20 lat i juz 2 miesieczna coreczke. rowniez nie wpadlam, corcia byla planowana i wyeczekiwana. mieszkam razem z narzeczonym i jego dziadkami i jest super;) tego chcialam i to mam:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ,,,,,,mm
.................

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama555
czesc kochane;) nie pisałam bo masaaa załatwien a ślub tuż tuż:)! weekend był piękny więc wybralismy się nad jęzioro bo rodzice dali nam klucze do ich letniskowego domku:) było super;p:) dzisiaj róznież upał masakra. za niedługo wychodze bo mam kilka spraw do załatwienia. a wy jak sie macie? buziaki odezwe się jak znajde minutke:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość młoda mamusia.;)
maxima ja właśnie to wszystko robię sama. nikt mi nie pomaga. mieszkamy z mama mojego chłopaka i jej konkubentem w jednym domu ale żyjemy każdy sobie... mamy tylko łazienkę wspólną więc to mi czasem odchodzi od sprzątania bo na zmianę robimy tam porządki. ale tak to wszystko sama sprzątam, robię pranie, gotuje i zajmuje sie dzieckiem.. chłopak teraz dużo pracuje więc mało jest w domu i nie ma czasu żeby mi cokolwiek pomóc. wcześniej pracował na nocki więc w dzień zajmował sie córka a ja mogłam spokojnie posprzątać . no ale maj tylko taki ciężki. w czerwcu już powinno wrocic wszystko do normy.;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczyny! Co tam u Was? jak mija dzień? Szymon z moja mama poszli na spacer więc mam troche wolnego czasu tylko dla siebie, może coś się pouczę, żeby nadrobić zaległości, jeszcze tylko w sobotę mam do szkoły i w czerwcu raz i wakacje :) ale już mam postanowienie, że ogarnę całą rachunkowość :) Mój mężuś pewnie wyjedzie za granicę już niedługo, mógł w tym tygodniu jechać, ale przełożył na czerwiec, hmm jakoś będziemy musieli sami sobie radzić. Ale już myślę o tym, że będę tęsknić :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×