Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość młoda mamusia.;)

młode ciężarne/mamusie. macierzyństwo przed 20rokiem życia. jest ktoś?

Polecane posty

Gość Malutka truskaweczka
Witam, u nas jakoś leci nic sie nie.zmienia, z wyjatkiem tego.ze moj maz przymierza sie do zmiany pracy, ja zapisalam sie do szkoly, od wrzesnia bede chodzic, tak ostatnio duzo myslalam, i chyba wymarzoną praca dla mnie byla by praca albo w bibliotece albo w ksiegarni:) kocham książki, ich zapach kocham przewracac strony, w ciagu mojej nieobecnosci przeczytalam 2 ponad 600 stronowe ksiazki, jak pojde juz do szkoly to zapytam sie czy moglabym odbyc staż w bibliotece szkolnej a jak.nie to bede sie rozglądać :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama555
super pomysł fajnie jest robić to co sie kocha:)! u nas dalej ładnie:) mój pojechał po pizze bo jakos naszła mnie ochota na takie jedzonko;p mała pięknie rośnie wkładała rączki do buzi podczas badania i ziewała;p hehe cudowne uczucie:)! miłego wieczoru kochane:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witajcie . padam na twarz , jakąś godzine temu wrócilismy do domu , najchętniej poszła bym już spać ale niestety mały spał godzinkę w samochodzie i teraz nie ma opcji wygonić go do łózka , przywiozłam od babci wiejskie jajka , nawet udało mi się zerwać troche natki pietruszki szczypiorku i magii . chłopaki jedza orzeszki i oglądają bajkę ( nie wiem kto się bardziej z tego faktu cieszy Dominik czy Rafał :) ) mój mąż coś zaczyna mówić o nowym samochodzie ja takiej potrzeby nie widzę ale on się nakręcił, ma tak co raz jak jakiś kolega auto zmieni ... miłego wieczoru dziewczyny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Malutka truskaweczka
ja kocham ksiazki, dotykac je i czytać może uda mi sie tak pracować było by bardzo fajnie gdybym to mogla codziennie je dotykać i czuć zapach tych książkek :) ale narazie o tym nie mysle, po co sie nakrecac jak nie wiem czy mi sie uda

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość młoda mamusia.;)
witajcie. my właśnie wrócilismy do domku. byłam u babci i u koleżanki.. ale sie rozpadało. Chcialam jeszcze z mała na dworze pobyc całe sie nie da. Truskaweczko powodzenia życzę. żeby Ci sie udało robić to co lubisz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie , niedawno wróciliśmy do domu , przyjechał mój bart z dziewczyną byliśmy na rowerkach wodnych spacerowalismy po promenadzie zjedlismy obiad na mieście , mały jeszcze bawi się przed blokiem na placu zabaw . co do pracy w księgarni to miałam przyjemnośc pracy w owym miejscu , super sprawa , miałam ksiązek do woli a czytać uwielbiam . niedługo młodego ściągne do domu , musze go przygotować na jutro do przedszkola a i ja do pracy już idę :) miłego popołudnia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Malutka truskaweczka
nnie dziękuję :) ja rowniez mam nadzieję ze mi sie uda, ja też uwielbiam czytac, i ten zapach książek.... niedoopisania

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczyny , ale jestem zaspana cięzko było mi dzisiaj wstać , dopijam kawke i zaraz budzę małego do przedszkola , w nocy była burza a teraz leje , nie tylko ja taka zakręcona jestem mąz też zapomniał kanapek do pracy i przepustkę zostawił na stole , dajcie mi siły by przetrwać ten dzien ,,,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość młoda mamusia.;)
witajcie. ja też dziś sie nie wyspałam. rano Wstałam o 6 to kawę z Mateuszem wypilam zanim do pracy pojechał i już pranie wstawiłam. teraz mała zasnela to będę brać sie za sprzątanie póki jest możliwość.. Kurcze mama mnie poprosiła żebym za tydzien do niej przyjechała zająca sie bratem bo ona musi z drugim do lekarza jechać a nie ma z kim go zostawić., nie wiem jak ja sobie dam radę. Lilka w dzień prawie nie śpi a tamten to taki urwis że na sekundę go nie można z oka spuścić... mam nadzieję że będzie ciepło to na dwór ich zabiore. Lilka pośpi w wózku i mniejszy problem. piękna pogoda sie zapowiada dzisiaj. już od 6 słoneczko widać. cudownie. miłego dnia..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
młoda mamusiu oj zazdroszcze Ci tej pogody , u mnie leje od rana pogoda butelkowa , siedzę nad dokumentami i oczy same mi się zamykaja , zrobiłam sobie chwilę przerwy na kawę , dobrze że mam dzisiaj mało pracy .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama555
czesc kochane jaka szkoda ze juz po weekendzie... moj do pracy pojechal ja ogarnęlam juz mieszkanie teraz jem sniadanie a za chwilke kawa. pada wiec poruszac sie jak juz bd mogla tylko autem ze spaceru nici..ale moze to dobrze bo w tamtym tyg mialam mase spraw do zalatwienia a w tym sobie po odpoczywam:)ksiażka koc i kakao:) Obiad mam zupe kalafiorową i 'lazanie' takze spoko:) duzo siły na dzisiaj zycze;p:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam w deszczowe przynajmniej popołudnie , jeszcze godzinka i kończe oj cieżko po tak długim wolnym wrócić do pracy . ja obiad dzisiaj na szybko robie , ryż z kurczakiem i warzywami , a jeszcze prasowanie mnie czeka dzisiaj , miłego popołudnia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość młoda mamusia.;)
witam wszystkich.. wiolkka oczywiście że możesz dołączyć.. Jak wam dzień mija? ja to jestem wykończona. jakoś tak dziwnie. przyzwyczaiłam sie że Mateusz pracuje tylko na nocki a teraz jak w dzien go nie ma to nie mogę sobie miejsca znaleźć... dobrze że chociaż trochę ciepła dzisiaj było to humor poprawiło.. wogóle to jakoś pusto sie tu zrobiło... miłego wieczoru życzę...;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej :) ale dzisiaj piekny dzień się zapowiada słońce świeci a mnie sie już lata chce . siedzę sobie w pracy dostarczam ogranizmowi zniebędną do zycia dafkę cofeiny i kontempluje widok za oknem . ale mnie dzisiaj wena twórcza wzieła :) Dzisiaj mój szanowny małżonek kończy prace wczesniej zaoferował ugotowanie obiadu i obebranie młodego z przedszkola więc ja wcale sie temu pomysłowi jakoś specjalnie nie sprzeciwiałam , tym bardziej ze umówiłam sie do fryzjera bo zaczynam wyglądać jak rasowy pudel cholernie załuje że te włosy ściałam ale jak to się mówi włos nie noga odrośnie , pomaluje je sobie sama w domu a własciwie to Rafał mi je pokoloruje :) mąż zaczyna chyba przeżywać kryzyk 30-latka stoi przed lustrem szuka zmarszczek , siwych włosów patrzy czy przypadkiem mu brzuszek nie wychodzi czy mięsnie nie zmalały , jakies witaminy sobie kupił na poprawe elastyczności skóry ,,,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie, niesawno do was dolaczylam ale malo ie udzielam bo corka ostatnio marudna na zabki strasznie... My dzisiaj idziemy na szczepienie... mysle ze malutka nie bedzie bardzo plakac....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
@ Sasandra musisz uwazac zeby nie zaczal sie zachowywac jak ten z serialu 39 i pol hihi moja wlasnie usnela ja ide zrobic sobie kawe i bede zbierac sie na szczepienie poki mala spi bo, jak wstanie to juz nic nie zrobie.... ;-) zycze milego dnia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość młoda mamusia.;)
cześć dziewczyny. moja mała też właśnie zasnela a ja siedzę przy kawie... Sasandra to chyba ta pogoda tak działa, bo mój też ma jakiś kryzys ostatnio. taki potulny jakiś sie zrobił i wg. no i zaczął narzekać że mu brzuch rośnie.. ciągle mówi że dobrze że już ciepło to będzie dużo roboty i zrzuci..;) wczoraj cały dzień był na słońcu bez koszulki i plecy sobie zjarał. ja jak bym tak wyglądala to bym sie nawet dotknąć nie mogła, a jego to nawet nie rusza. tylko, że u mnie problem tkwi w tym że ja mam bardzo jasna karnacje. jak mąka dosłownie. latem jak mam krótkie spodenki to sie śmieją że słońce mi sie od nóg odbija jak od lusterka.;) przez to jak choć trochę za Dlugo jestem na słońcu to odrazu mi sie rany robią.. no ale cóż.. tak bywa. też zamierzam farbowac włosy bo chce coś zmienić... troszkę jaśniejsze sobie chyba zrobię. miałam ściąć ale Mateusz tak mi nagadal że mi sie szkoda zrobiło i zrezygnowałam. muszę tylko coś na wzmocnienie kupić bo mi wypadają. może macie jakieś sprawdzone środki?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja problemów z opalaniem nie mam , od razu na brązowo się opalam , zazdroszcze mężowi on ma sniadą karnacje a jeszcze jak pochodzi troche na słońcu bez koszulki to w ogóle na skwarkę się opala , co do odżywki to ja mam zarąbistą odzywko maseczke na włosy , kolezanka fryzjerka na allegro ją zamawia do siebie do salonu , pachnie pieknie kokosami a włosy są miekkie i przede wszystkim nawilżone cos ok 30 zł wychodzi za litrowy pojemniczek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
@mloda mamusia.;) z jasna karnacja mam to samo pamietam dwa lata temu poszlam sie opalac to na plecach mialam az bable masakra... dlatego przed sloncem uciekam hehe.... wlosy tez mi strasznie leca mimo ze piersia nie karmie a sposobu na to nie znalazlam zadnego....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
na wypadanie włosów jest bardzo dobry szampon biovax za bulelkę 200 ml płaciłam coś ok 15 zł w aptece , po porodzie to normalne że włosy są słabsze wypadają i w ogóle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
@Sasandra chyba sprobuje tego szamponu bo jak tak dalej pojdzie to za pol roku bede lysa hahaha w kazdej aptece jest ???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
u mnie mozna było dostac ten szampon tylko w 2 aptekcha ale tez chyba nie bedzie problemu by ci go zamówili

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama555
czesc kochane:):*** co do opalania to akurat mam ciemną karnacje wiec bez problemu ale za to moja siostra jets jak z młyna;p naprawde musi uwazac i uzywac kremow bo jak nie to odrazu poparzenia i bąlbe masakra takze wiem jakie to cierpienie bo nie raz ja smarowalam pozniej;p u nas 19stopni ale zachmurzone niebo wiec bez slonka:( no ale w tamtym tyg mialam praktycznie caly tydzien takze wszystkiego miec nie mozna heheh;p dzisiaj kilka spraw do zalatwienia musze podjechac w pare miejsc:) a wy jakie plany na dzisiaj dziewczyny?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość młoda mamusia.;)
dzięki Sasandra. wypróbuje.. ja wiem że po ciąży włosy wypadają ale mi one wypadały odkąd pamiętam. próbowałam kilku rzeczy ale to była chwilowa pomoc bo za chwilę znow to samo... z opalaniem to ja bym sie chyba cieszyła jakby mi sie tylko bąble robiły. u mnie nigdy czegoś takiego nie było. odrazu krwawiace i ropiejące rany... na jednym ramieniu aż mi blizna po tym została.. i tak jest mimo kremów więc staram sie nie przebywac Dlugo na słońcu a jak już to na raty. pół godziny na słońcu a godzina w cieniu bo inaczej to tragedia jest.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama555
jeju to faktycznie nie fajnie a moze masz uczulenie na slonce? ale serio nie zazdroszcze.. u nas pogoda sie poprawia;p:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
malutka truskaweczko , moje koleżanka ma ten sam problem , ma aż blizny na ramieniu i to jest właśnie uczulenie na słońce

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×