Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość młoda mamusia.;)

młode ciężarne/mamusie. macierzyństwo przed 20rokiem życia. jest ktoś?

Polecane posty

Gość młoda mamusia.;)
witajcie dziewczyny.. jakoś nie miałam czasu sie odezwaći niby nic takiego do roboty nie było a jednak zawsze coś. ale jestem Wkurzona... mala niby spokojna ale chora. dzisiaj znow byłyśmy u lekarza z wynikami. okazało sie że ma jakąś infekcje w drogach moczowych. jutro z rana mamy sie zgłosić do szpitala na oddział.. do tego ja w sobotę poparzylam prawa rękę. 3 palce mam całe w bąblach.. wszystko robię dwa razy wolniej niż zwykle... a jakby tego było mało to na finał dostałam okres.;/ brzuch mnie boli że ledwo sie ciągam.. już mam totalnie dość. no ale jakoś to będzie.. mama555 normalnie zaczynam Ci trochę zazdrościc. ciągle gdzieś chodzicie, jeździcie. ja nie mam na to czasu. z Mateuszem ostatnio prawie sie nie widzimy.. . a jak już to wieczorem, kiedy oboje jesteśmy padnieci i myślimy tylko o tym żeby iść spać... już nie mogę sie doczekać kiedy ta ciągła bieganina sie skończy... ale sie rozpisałam.;) no nic. miłego wieczoru.;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam. Młoda mamusiu współczuje Ci , na długo idziecie do tego szpitala ? ja też wczoraj dostałam okresu i dzisiaj ledwo co na nogach stoje . jeszcze wczoraj pod Kauflandem , babka mi w samochód walneła , cały bok do zrobienia ... Siedziałam chyba do północy Rafałowi konspekty na poligon pisałam , ma bardzo brzydki charakter pisma i zazwyczaj ja mu takie rzeczy pisze , po nim nikt by się nie rozczytał . Ostatnio coś spac nie mogę , kłade sie ok 23 a i tak zasypiam dobrze po północy , a rano cholernie cięzko mi wstać . no nic biore się za robotę , miłego dnia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość młoda mamusia.;)
witam. nie wiem czy na Dlugo. zależy co lekarze powiedzą. Narazie lekarz ja badał, pobrali jej krew no i przyszła kolej na mnie. muszę jakimś cudem pobrać jej mocz do kubeczka. ale to już nie teraz bo tak wymeczona jest tym płaczem że zasnela odrazu.. nie będę jej teraz męczyć tylko poczekam aż wstanie jeść.. mam nadzieję że do piątku wyjde ale dopóki nie będzie wyników to nic nie wiadomo. ja też zawsze wszystkie papiery wypisuje Mateuszowi bo on to jakieś znaczki stawia zamiast liter.;) ja właśnie ostatnio dużo spalam. wykorzystywałam każde chwilę że mała spala i ciągle było mi mało. ta pogoda tak działa na mnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama555
jezu wyobrazam sobie jak te palce muszą Cie bolec! chetnie bym Ci pomogla jakbym blisko Cb mieszkala:)! wiesz az tak kolorowo nie jest niby czesto wyjezdzamy itp ale przewaznie od poniedzialku do piatku jestem sama no tyle co do rodzicow jezdze albo kolezanki przyjezdzaja bo moj albo a anglii albo iinnym zakątku swiata;p wczesniej czesto z nim jezdzilam bo jakies tam przywileje sa jak u taty swojego pracuje wiec mnie bral ale teraz w ciazy nie bardzo mi sie chce a poza tymile razy mozna;p takze plusy oczywiscie ze duzo zarabia wyjezdzamy itp ale tesknie..i On tez. czasami to nawet mecza mnie jego telefony co chwile;p naszczescie teraz narazie skonczamu sie bo przyszly tesciu wie ze oboje tesknimy;p no ale takie jest dorosle zycie.. naszczescie od stycznia zacznami sie wyklady to bd miala zajecie:) pogoda troszke lepsza ale zimno...masakra a wy jak tam?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama555
mam nadzieje ze szybko wyjdziecie ze szpitala i wszystko bedzie oki:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Malutka truskaweczka
Witajcie przepraszam za tak długą nieobecność. mialam mnustwo spraw do załatwienia. hmm no ja nie dostalam okresu, a powinnam cos kolo 23maja, czekam do niedzieli w poniedziałek zrobie test. nie wiem czy to nie przez chormony bo tez mi sie tak zdarzało.. mhm zobaczymy Narazie o tym nie myślę :*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej :) ja w pracy jestem , teraz mam chwile wolnego . my sporadycznie gdzieś wyjeżdzamy ze wzgladu na to ze oboje pracujemy i ciężko nam się zgrać z wolnym , nie robimy sobie jakiś weekendowych wyjazdów ale spędzamy aktywnie wolny czas ( basen , wycieczki itp.) muszę wam powiedziec że z chęcią bym się tak tylko we dwoje gdzieś wyrwała albo nawet została w domu a Dominikiem by się ktoś zajął na weekend , niestety nie mamy takiej mozliwości :( rodzina wszędzie daleko . Pogoda fatalna , niby 17 stopni ale wiatr strasznie zimny , dopiero niedawno się przejaśniło bo tak od rana padał deszcz a w nocy burza była . od jakiś 2 tygodni męczy mnie straszny kaszel , nic mi nie jest nie boli a kaszel jest , biore jakieś tabletki ale nic nie pomaga , Rafał też narzeka że go gardło boli dobrze że młody się jeszcze jakoś trzyma . Mam straszną ochotę na cos słodkiego , zjadłabym jakieś pyszne ciacho np , szarlotkę na c*pło z lodami , oj się rozmarzyłam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
malutka truskaweczko ja bym nie wytrzymała do niedzieli , gdyby mi się okres spóznił chociaż 2 dni od razu bym poleciała po test zeby miec pewność

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesć dziewczyny, ja mam prawie 19 lat i podejrzewam, że jestem w ciąży :(( nie mam okresu już prawie 12 dni zrobiłam test, wyszły 2 kresy druga taka blada... więc... chyba jestem, idę jutro do lekarza.. Strasznie się boję rekacji rodziców :( powiedzcie jak Wy to swoim powiedziałyście i zareagowali? boje się, że u mnie będzie strasznie. Moi rodzice mają dla mnie wymyśloną super przyszłość, studia, kariera, ślub, dzieci na koncu.. Nie wiem co to będze jak się dowiedzą... mojego chłopaka znają jesteśmy ponad 2 lata, i lubią go ale boje się ich reakcji. Poomocy:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość młoda mamusia.;)
witajcie. my czekamy na wyniki.. to znaczy ja czekam bo mała chyba ma to wszystko gdzieś i poszła spać.;) no ale to dobrze. lepiej zeby spala niż płakała.. mama555 nie tyle co bolą jak zwyczajnie przez te bomble nie mogę nic w ręce utrzymać... troopic nie ma czego sie bać. ja też myślałam że jak powiem mamie to będzie "ciekawie" a ona tylko stwierdziła że jest za młoda na babcie. a teraz to codziennie dzwoni i pyta jak mała.. Truskaweczko ja na Twoim miejscu też bym już dawno zrobila test... w sumie nie tyle ja co Mateusz by za mną chodził i truł bo on na jakąś manie i zawsze to on wyliczał kiedy powinnam mieć okres.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość młoda mamusia.;)
witajcie. my czekamy na wyniki.. to znaczy ja czekam bo mała chyba ma to wszystko gdzieś i poszła spać.;) no ale to dobrze. lepiej zeby spala niż płakała.. mama555 nie tyle co bolą jak zwyczajnie przez te bomble nie mogę nic w ręce utrzymać... troopic nie ma czego sie bać. ja też myślałam że jak powiem mamie to będzie "ciekawie" a ona tylko stwierdziła że jest za młoda na babcie. a teraz to codziennie dzwoni i pyta jak mała.. Truskaweczko ja na Twoim miejscu też bym już dawno zrobila test... w sumie nie tyle ja co Mateusz by za mną chodził i truł bo on na jakąś manie i zawsze to on wyliczał kiedy powinnam mieć okres.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
u mnie większym szokiem dla wszystkich było to ze wziełam slub w wieku 18 lat nie będąc w ciązy :) chociaż nie obyło się bez komentarzy że pewnie wpadłam , ale jak zobaczyli że brzuch nie rosnie szybko się zamknęli . co prawda planowalismy dziecko za jakieś 3 -4 lata a wyszło szybciej . Mój ojciec stwierdził że teraz zacznie się prawdziwe zycie i że on nie czuje się dziadkiem po narodzinach Dominika zwariował na jego punkcie , spełnia każde jago zachcianki , dzwoni codziennie i gada z małym przez telefon ten mu opowiada co było w przedszkolu i żali się że mama to mu nie pozwoliła tego i tamtego . Mój młodszy brat a chrzestny młodego sa tak do siebie podobni z charakteru że czasami się sama dziwie , jak się z małym o coś sprzeczam to widzę siebie i Łukasza jak byliśmy dziećmi :) Rodzina męża nie wyraziła zadnej opinii na ten temat , jedynie teściowa miała pretensje że urodze chłopca a nie dziewczynkę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Malutka truskaweczka
Tak tyle ze ja mam problemy z hormonami i myślę ze to od tego nie mam okresu :) poczekam do niedzieli na ten okres a jak nie to wm poniedziałek rano zrobie test

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość młoda mamusia.;)
ja bym nie wytrzymała tak Dlugo..;) to trzeba mieć cierpliwość. no ale jak już zrobisz ten test to daj znac co tam wyszło.. Kurcze, padne w nudów w tym szpitalu. mam nadzieję że Dlugo nie będą nas tu trzymać...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama555
ja tez bymnie wytrzymałaizrobiła bym test juz;p daj znac co i jak a to niezabezpieczacie sie?chcecie juz miec 2? moi byli bardzzoooo zaskoczeni wiadomo najpierw mialam zrobic kariere ale teraz widza ze da sie pogodzic kariere i ciaze ide na studia dostalamsie w tamtym roku wiec teraz tez nie powinno byc problemu;) wesele tuz tuz a mieszkamy ze soba juz prawie 3 lata takze to nie dziwne;p teraz kupuja kołyski ciuszka wozki chociaz malej jeszcze nie ma oni juz zwariowali:P moglabym chyba z 4 wyprawki totalne zrobic ale ciesze sie ze tak sie angazuja;) oczywiscie balam sie meeega im powiedziec ale nie dlatego ze potrzebowalam ichpomocy bo akurat niczego nam nie brakuje po prostu mialam poczucie ze jakos ich zawiodlam.. ale juz tak nie czuje;) sa wspaniali. u nas w miare cieplo chociaz znowu sie chmurzy masakra! nic sie nie chce.. ajak wyniki z tych badan wszystko oki?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie , ja standardowo w pracy ale jutro wolne i piatek tez wziełam wolny . wczoraj na przedstawieniu mały ustał na środek i w płacz przybiegł do mnie na kolana i mówi że on się wstydzi jak tak wszyscy na niego patrzą , no dobra nic się nie stało :) Młoda mamusiu a lezysz na sama na sali czy z kimś ? jak wyniki badań Lilki ? mam nadzieję że niedługo wrócicie do domu , sama niedawno z młodym leżałam w szpitalu i wiem że mozna z nudów ogłupieć , najgorszy dla mnie był widok welfronu w rączce u Dominika . Rafał już pojutrze wyjeżdza :( dobra kolezanka też jedzie z synem do rodziców na miesiąc bo nie chce sama zostać , będę musiałą sobie sama jakos czas zorganizowac , na samą myśl ryczeć mi się chce , a jeszcze wczoraj małżonek uswiadomił mnie że chodzą słuchy iż we wrzesniu na 2 msc bedzie musiał wyjechać gdzieś w okolice Krakowa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wenflon nie welfron

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość młoda mamusia.;)
witajcie. my już wyszłysmy do domku.. zrobili małej badania krwi ogólne moczu i posiew. wszystko wyszło w normie. lekarze stwierdzili że nic jej nie jest.. najprawdopodobniej w tych wcześniejszych wynikach co były złe był błąd. źle wykonane albo coś... jak spytałam o te zielone kupy to powiedzieli że w badaniach nic nie wyszło i najwyraźniej taka jej natura, tak samo jak ulewania.. stwierdzili że skoro wyniki dobre tonie będą nas trzymać jeszcze w święto. teraz tylko po niedzieli muszę jechać odebrać wypis i książeczkę zdrowia... dziwne to dla mnie że te wyniki były źle a nagle dobre. zastanawiam sie czy nie powtórzyć jeszcze raz badan moczu ale w prywatnym labolatorium.. miłego popołudnia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama555
ja na Twoim miejscu bym powtórzyła bo to faktycznie dziwne.. a to ulewanie tez nie jest normalne jakciagle po zjedzeniu duzo ulewa bo wtedy sie nie najada itp bylo to kiedys w jakims programie o tym. lepeij zrob wszystkie badania. chociaz moze faktycznie to taka natura:)oby:)a ogolnie jak sie macie? pod krk to chyba nie tak daleko moze na weekend by zjezdzal albo Ty do niego czy tak sie nie da? ps. pisze z tel wiec jak sa bledysorki;p nam pogoda sie udala:) oby takcaly weekend! buziaki;*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ode mnie do krakowa jest niecałe 600 km , jak dostanie wolne to tylko sobota i niedziela a więc przyjedzie kilka godzin z nami posiedzi pójdzie spać i w niedzielę na 16 musi się zgłosić do jednostki więc to nie takie proste po za tym nie wiadomo że będzie mógł do domu przyjechać :( Niadawno wróciliśmy do domu jestem padnięta

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marcz_su
Cześć! Piszę pracę magisterską i potrzebuje przebadać nastolatki, które są aktualnie w ciąży. Wypełnienie ankiety trwa 12-15 min. Jeśli kogoś znacie, to przekażcie. Z góry dzięki! http://moje-ankiety.pl/respond-44336.html Jestem samotną mamą i na zrobienie badań pozostał mi tylko Internet, więc zepnijcie się i porozsyłajcie, jesli możecie albo jak ktoś jest w takiej sytuacji to badzo proszę..wiem, że jest ciężko..czytam, piszę na ten temat..sama wpadłam na studiach i pcham do przodu jak mogę, więc pomóżcie człowiekowi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość młoda mamusia.;)
witajcie. mama555 mi lekarz powiedział że takie ulewania mogą występować do 6 miesiąca i nie ma czym sie przejmować. chyba że by nie przybierala lub za mało przybierala na wadze... po za tym jakby sie nie najadala to ciągle byłaby Glodna a tak nie jest. Sasandra jakoś będziesz musiała to wytrzymać. ja pamiętam jak mój pracował kiedyś jako kierowca. jeździł po całej europie to w domu był jeden, czasem dwa dni w tygodniu to też prawie sie nie widzieliśmy. zwłaszcza że wtedy jeszcze nie mieszkaliśmy razem. ale beznadziejna pogoda..;/ kiedy to sie wreszcie poprawi.. Ide brać sie dalej za sprzątanie póki mała śpi.. dzisiaj jedyny dzień kiedy Mateusz w domu to moge sobie wszystko porobić a on sie nia zajmie jak będzie trzeba.;) miłego dnia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie I zostałam sama :( Rafał wyjechał na poligon , wróci za miesiąc , płakałam jak małe dziecko jak wyjezdzał ...do Dominika to chyba nie dociera że wyjechał na tak długo ,żeby się czymś zająć to zrobiłam generalne porządki , pomyłam okna , układałam ciuchy w szafkach ,,, cały dzień leje więc nie ma możliwości ruszenia się z domu . Jutro Dzień Dziecka , stwierdziłam że nie ma sensu kupowac mu kolejna zabawkę , idziemy do cyrku potem o 18 jest na mieście organizowany dzien dziecka jakieś konkursy , malowanie twarzy itp umówiłam się z koleżanką że pójdziemy razem ona tez ma syna w podobnym wieku . Rafał będzie miał cały lipiec wolny więc myślimy wyjechać na małe wakacje ale jeszcze nie mamy pomysłu gdzie . wczoraj widziałam się z moją kuzynką , oznajmiła ze jest w ciązy ( ma 3,5 letniego syna ) Jej synek podbiegł bo Dominika i powiedział że bedzie miał braciszka bo siostry to nie chce a mój mały chodzi od wczoraj za tyłkiem i namawia na rodzeństwo .wiem że mąż by chciał jeszcze jedne dziecko ale ja nie jestem gotowa , skończe studia i pomyślimy ale jakoś nie jest zachwycona tym pomysłem . A co tam u Was kochane , jak spedzacie piatkowe popołudnie ? PS.Dziewczyny znacie jakiś dobry sposób na pozbycie sie odcisków na nodze ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość młoda mamusia.;)
witajcie.;) co tam u was? ja powoli próbuje sie ogarnąć. dostałam dzisiaj od cholery ubrań dla małej i nie mam pojęcia co z tym zrobić tyle tego jest... Mateusz na nocce a mała nie chce jeszcze spać tylko leży i sie cieszy.. w niedzielę nie mam zajęć to muszę iść do księdza o chrzcie sie dogadać.. nie mam już na nic sił. jakiś len mnie dopadł.;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczyny czy tylko u mnie jest cos nie tak czy wam weż wczorajszych postów nie wyswietla ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie dziewczyny :) Jak wam minął weekend ? U mnie nudno jak nie wiem co . wczoraj troche z małym polatałam , bylismy w cyrku , na promenadzie był pokaz dla maluchów i bylisma na takim jakby festynie z okazji Dnia dziecka , Dzisiaj juz o 8 rano byliśma na rowerkach , Pięknie ciepło z rana było niedziela to mało ludzi z rana więc całą ścieżke mielismy dla siebie , chyba ze 4 km przejechaliśmy :) od południa leje cały czas do tego co jakiś czas burza , ale to dobrze bo miałam dzisiaj wene na generalne porządki :) Mały już po kąpieli oglada bajki , ja troche buszuje po necie zaraz idę pod prysznic . We wtorek muszę iść z małym do lekarza , chce by lekarz wypisała mi recepte na jakąś szczepionkę na odporność . Miłego wieczoru

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość młoda mamusia.;)
witajcie dziewczyny.. bo za paskudna pogoda. od kilku dni ciągle pada. jeszcze maks dwa takie dni i zaczniemy pływać po ulicy..:/ już zaczyna być nieciekawie, jakieś małe podtopienia a padać nie przestaje i mówią że do końca tygodnia ma tak być... Mateusz w pracy. ma być koło 8 jak będzie normalny dojazd bo nawet nie wiem co sie na drogach dzieje... mała mi nie chciała za bardzo spać w nocy i jestem padnieta. miłego dnia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
młoda mamusie skad jestes? bo ja to mam wrazenie ze cie znam, podczytuje was co jakis czas

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama555
czesc kochaneee;* co u Was słuchac? sasandra wspolczuje troche wiem jak to jest:P my weekend spedzilismy super no ale juz po;p:) dzisiaj mamy w planach kino wieczorem;) pogoda nie fajna.. w takich chwilach dziekuje za samochód;p jak widze ludzi jak z parasolkami lataja to masakra.. u mnie sie os przejasnia ale i tak pada od rana.. wczoraj lekka burza byla.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×