młode ciężarne/mamusie. macierzyństwo przed 20rokiem życia. jest ktoś?

Tak myślałam że temat będzie drażnił zawistne i pełne jadu kobiety

Truskaweczko to ja już nie wiem... Z czasem pewnie mu to minie i będzie normalnie zasypiał.

Mieszkamy w domu mojego męża. jest duży.. mąż zarabia bardzo dobre pieniądze. i ani grosza mi nie wylicza. nie żyjemy od 1 do 1. ja zajmuje się domem a on pracuje. i to tyle. dzieci będą miały wszystko czego będzie im trzeba

tak jasne, nikt ci nic nie moze powiedziec młodociana mamusiu, bo od raz zarzucisz mu zazdrosc, a czego ja ci mam zazdroscic? no powiedz mi czego????

Truskaweczko a jakby wczesniej wstawal to moze wczesniej kladl by sie spac?

Mieszkamy w domu mojego męża. jest duży.. mąż zarabia bardzo dobre pieniądze. i ani grosza mi nie wylicza. nie żyjemy od 1 do 1. ja zajmuje się domem a on pracuje. i to tyle. dzieci będą miały wszystko czego będzie im trzeba xxx A skąd wiesz co będzie za parenaście lat? mąż może cię kopnąć w dupę, i co wtedy? kto cię przyjmie do pracy skoro będziesz miała zero doświadczenia. W życiu różnie bywa. I nie pisz mi historyjek jak to mąż bardzo cię kocha, i nigdy nie zdradzi, bo tego nigdy nie możemy być pewni. Ludzie się zmieniają, nawet ci najlepsi.

magdalenka72389393 mozesz zazdroscic szczescia i tego ze mamy dla kogo zyc, ze mamy kochajace rodziny i mamy/bedziemy miec cudowne dzieci! :D mozesz zazdroscic tez lez szczescia gdy dziecko nam powie "kocham Cie mamo" i przytuli

Tutaj każdy temat przyciąga takich ludzi. Myślę że oni Poprostu lubią krytykować. Nie ma co sie tym przejmować bo zawsze znajdzie sie ktoś kto będzie chcial obrazić czy zdolowac. Ale my sie nie damy.;)

Związek polega na zaufaniu... do pracy mam zamiar pójść... nawet w wieku 30 40lat nie będę tego wiedziała więc po co wogóle mieć dzieci? skoro nigdy nie wiadomo czy coś się nie zmieni?

magdalenka72389393 mozesz zazdroscic szczescia i tego ze mamy dla kogo zyc, ze mamy kochajace rodziny i mamy/bedziemy miec cudowne dzieci! mozesz zazdroscic tez lez szczescia gdy dziecko nam powie "kocham Cie mamo" i przytuli HEHE CHCIAŁABYŚ /:) Ja swoją pierwszą córkę urodziłam w wieku 28 lat, drugą 2 lata później, i uważam że to był idealny wiek. Dzisiaj dziewczynki razem się wychowują i bardzo kochają. A ja mam wymarzoną pracę, którą bardzo lubię. I wierz mi, że nie tylko ty masz rodzinę, bo chyba wychodzisz z takiego założenia.

Dzisiaj mogę mieć zdrowie, pracę, pieniądze. ale jutro mogę obudzić się bez niczego. zawsze jest takie ryzyko.

dziewczyny, nie zwracajmy uwagi na te "niefajne wpisy"! nie dajmy sie prowokowac.

Droga Tereniu, widać, że zgorzkniała zołza z ciebie;) jestem po ROZWODZIE niestety, ale spotykam się z kimś innym. a dzieci są NAJWAŻNIEJSZE, facet to tylko dodatek;) ciekawe skąd u ciebie takie przekonanie, że musiał kopnąc mnie w dupe, jesli go nie ujęłam w swojej wypowiedzi? ciebie jakiś kopnął i płaczesz nocami w poduszkę a na forum się wytrząsasz, hm? uważasz, ze kobieta nie może podjąc dezycji o odejściu od faceta, tylko dlatego, że np ma z nim dzieci? wyjątkowo płytką osobą musisz być, jeśli masz czelność mówić, że dzieci to mało. chyba mama cie nie kocha, może kiedys ci tak powiedziala, ze gowno dla niej znaczysz, ze jestes malo, nic. to wspolczuje! moze ty masz wiele, sztuczne tipsy i różową spódniczkę heh:) pozdrawiam, Tereniu!

A jaką pewność może mieć 30-40 letnia kobieta? Też żadna! Zarówno młoda jak i starsza kobieta może zostać porzucona... Nie rozumiem dlaczego z góry zakładacie ze każda młoda matka zostanie sama z dzieckiem? Co do pracy to młodzi ludzie też nie mają wykształcenia. Po za tym dziecko i praca sie nie wykluczają. Dziecko kończy 3 lata, idzie do przedszkola a matka do pracy. W czym problem?

ja nie wiem jak można mieć dziecko w wieku powyżej 40 lat a później dziecko w przedszkolu słyszy. O Ania przyszła dziś do przedszkola z Babcią

Dziecko kończy 3 lata, idzie do przedszkola a matka do pracy. W czym problem? xxx chyba do kopania rowów. a kto cię przyjmie skoro ni będziesz miala ani wyksztalcenia ani doswiadczenia? zachowujecie sie tutaj jakbyscie byly nie wiadomo kim, normalnie pomniki wam stawiac bo URODZILYSCIE. tez mi cos, to robi wiekszosc kobiet w tym kraju - rodzi dzieci. Co to za sztuka, rozłozyc nogi????

Hej dziewczyny,podczytuje sobie wasz topik,ja co prawda mam 26 lat i 4 miesiecznegp synka ale fajnie Was sie czyta:)zycze kazdej z was powodzenia,zdrowych maluszkow i sily! A komenatrzami tych zawistnych bab sie nieprzejmujcie. Kafe ma to do siebie;)

Drogie uczestniczki tego topiku. Proszę was przestanmy już zwracać uwagę na te "plujące jadem". Myślę że nie ma sensu konwersowac z osobami na tak niskim poziomie jak one. Skoro im to sprawia taka przyjemność to niech sobie piszą. Pogadają, pogadają i im sie z nudzi- pod warunkiem że to zignorujemy.

Dziecko i nauka się nie wyklucza

Nie popadaj w skrajność cwaniaro. Według ciebie rodzi się dzieci albo w wieku 20 lat albo w wieku 40? jest jeszcze coś pomiędzy! ale idac twoim tokiem rozumowania - co jest fajnego w zostaniu babcią w wieku lat 40??? chociaz ty to masz jeszcze szanse zostać babcią po 30 hahaha.

Wiadomo, że jedyny argument młodych matek dzieci z wpadek ;) jest to, że inne po prostu im zazdroszczą, jakby było czego. A przecież w tym temacie tylko chyba się pocieszają, że nie jest tak źle i czepiają się spełnionych kobiet zawodowo, że to śmiesznie wygląda jak 40 letnia kobieta ma małe dziecko. Ale już gówniary z wózkami komicznie nie wyglądają. Nie wcale.

O północy w nocy: bardzo dziękuje za miłe słowa wsparcia i życzę pociechy z syna. Niech zdrowo rośnie.;)

Przynajmniej będę miała siłę zajmować się wnukami... nic mnie to nie ruszyło kochana..

lepiej zostać babcia po 30, niz matką po 30 i dziecko zawsze będzie odstawać, równieśnicy ma jej/ jego matkę będą mówić - o! twoja babcia ;] hahh

tak wiedzialam ze od ciebie usłyszę ten tekst - można się uczyć i mieć dziecko. i co uczysz się? bo jakoś nie chce mi sie w to wierzyć. Zresztą ja nie chce wiedziec tej twojej nauki z dzieckiem u boku.

Truskaweczko a wogóle to jak sie dziś czujesz? Wszystko w porzadku? Synek zdrowy?

Dziewczyny nie zwracajcie uwagi. Znudzi im sie i sobie pójdą.

lepiej zostać babcia po 30, niz matką po 30 i dziecko zawsze będzie odstawać, równieśnicy ma jej/ jego matkę będą mówić - o! twoja babcia ;] hahh xxx Z jakiej wsi pochodzisz?? :) obecnie wiele kobiet rodzi swoje pierwsze dziecko po 30. i nie ma w tym nic dziwnego. Kobieta się kształci, dostaje pierwszą pracę, dorabia się czegoś a potem zakłada rodzinę. jest spełniona pod kazdym względem. Zresztą chyba masz coś z głową nie halo. babcia po 30???? HAHAHAHAHA

Tereniu, a skąd wiesz, że z wpadek? ja dwa razy miałam możliwość przerwania ciązy - i lekarz i pieniądze. i nie zrobiłam tego, bo jakieś wyższe uczucia mam.. 40 letnia kobieta - młoda matka, komedia i nawet dla zdrowia nie za dobrze, każdy lekarz ci to powie i pózniej dzieciaki z downem itd, zreszta umrze taka po 60 i dziecko w liceum samopas zostawi.. albo obciązy sobą, swoją starościa i choroba szybciej niz sie jej samej to wydaje.

Ja uczę się ciągle pójdę na studia. a czuję się dobrze. młody zdrowy. wkońcu się ululal