Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość młoda mamusia.;)

młode ciężarne/mamusie. macierzyństwo przed 20rokiem życia. jest ktoś?

Polecane posty

Gość cytrynka199
Dziękuje wam bardzo za pomoc . :* Dziewczyny, a pomóżcie mi jeszcze w jednej sprawie. Czy np. jak urodzę dziecko mając 17 lat , a m ój chłopak jest pełnoletni ma 23 lata ma prace i mieszkanie to czy będzie mógł wziąść to dziecko w opiękę do mojej 18? I odrazu mówię , że zameszkałabym z nim do mojej 18 .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Malutka truskaweczka
Sasandra. pewnie że to nie sztuka chodzic jak bocian :). ja też bym chciała bez kurtek i czapek. wyjść na spacer bez mokrych butów. wyjść na plac zabaw.. a co do cytrynki. to po pierwsze nie wiadomo czy będziesz to się jeszcze okaże. chłopak może go wziąść na siebie. ale ja bym tak nie ryzykowała

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Malutka truskaweczka
ja na twoim miejscu oddala dziecko do 18 opiece prawnej rodzicą albo wzięła ślub przez sąd z chłopakiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość młoda mamusia.;)
Mojemu to nie przeszkadza. No a ja jestem wysoka bo mam 175cm jeszcze jak obcasy ubiore to facet by musiał mieć ze 190cm żeby był wyższy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość młoda mamusia.;)
Cytrynko jeśli by sie tak stalo to sąd zadecyduje kto dostanie prawa do dziecka. Oczywiście chłopak może je dostać pod warunkiem że sąd uzna że jest w stanie dobrze sie tym dzieckiem zaopiekować..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sasandra
Ale mi się spać zachciało , chyba pora na kawke . myslę co by tu na obiad zrobić . w sumie mam sos zamrożony z mięsem wołowym , dogotuje kasze do tego , na momęce jakąś sałatke ukręce i bedzie git . Ogólnie jestem wegetarianką ale moje chłopaki są jak najbardziej mięsożerni

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dfsdfsdfsdfsd
moim zdaniem to nic fajnego zrobić sobie dzieciaka w gówniarskim wieku, to jest powód do wstydu bo zaczyna się życie od dupy strony

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość młoda mamusia.;)
Sasandra ja też nie miałam pojęcia co na obiad. Ale mój już kilka dni truje o fasolce po bretońsku wiec mu zrobię. A zrobię odrazu więcej to resztę wrzuce do zamrażarki więc jak będę w szpitalu to tylko sobie wyjmie i odgrzeje.. Bo ten wariat tak sie nauczył że potrafi cały dzień nie jeść jak mu nie zrobię.. No ale cóż. Tak nauczyłam tak mam.. Czasem jak mnie dłużej w domu nie ma to muszę mu przypominać żeby coś zjadł bo inaczej głodny chodzi. Hehe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość olei olej olej
młoda mamusia.;) czytam co piszesz o swoim facecie i powiem ci ze będziesz miała w życiu przesrane !!! od takich jak on kobieta powinna trzymać się z daleka a nie dziecko sobie robić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sasandra
mój potrafi gotować ale najzwyczajniej w świecie mu się nie chce , jak miał nogę w gipsie i siedział w domu to Rafał gotował obiady , takie najprostrze , ziemniaki kotlety i sałatka więc nie mam co narzekać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość młoda mamusia.;)
Do olei olej olej: dlaczego uważasz że będę miala przesrane? Mieszkamy już Dlugo razem. Ja nie pracuje i Poprostu tak go przyzwyczailam że wstaje rano, robię kawę, śniadanie i dopiero go budze. Codziennie gotuje obiady i szykuje mu kanapki jak idzie do pracy. Co w tym dziwnego? On pracuje a ja siedzę w domu więc moim zdaniem to normalny podział. Po za tym co innego jakby nie pomagał i czekał aż ja wszystko zrobię ale jak go poproszę to wszystko zrobi. Jak ma wolne a w domu akurat nie ma takiej roboty to sam przychodzi i pyta czy trzeba coś posprzątać albo pomoc mi przy obiedzie... Więc nie wiem czym sie kierujesz pisząc że od takich jak on powinno sie trzymać z daleka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sasandra
młoda mamusia.;) weż olej takie komentarze i nie wdawaj się w zbędne dyskusje . żal po prostu komuś się zrobiło i tyle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość młoda mamusia.;)
Sasandra mój też potrafi gotować. Może nie jakieś wymyślne dania tak jak ja, bo ja staram sie różnorodnie gotować żeby nie było ciągle tego samego ale takie podstawowe rzeczy ugotuje sam. Jak ja sie źle czułam czy coś to normalnie ugotował. Jak umiał to sam a jak nie to zwyczajnie przychodził i pytał jak ma to zrobić. Zresztą ja też nie jestem mistrzem kuchni ale powoli dochodzę do wprawy. Też mi sie zdarza że nie wiem jak coś zrobić i szukam w necie przepisu czy coś.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość olei olej olej
jak go porosisz a sam tak od siebie nie może nic zrobić tylko dopiero jak go poprosisz ty rano śniadanie mu robisz on śpi biedaczek jak zabity wstyd by mi było na jego miejscu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sasandra
ja też codziennie wstaje o 6 rano robie mężowi kawe śniadanie, kanapki przygotowuje dzień wcześniej i oboje pracujemy . nie widzę w tym problemu . mąż 6.30 wyjeżdza do pracy . wielokrotnie mówił mi żebym nie wstawała i pospała sobie trochę dłużej ale ja lubie z nim rano pogadać przy kawce zanim wyjdzie .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sasandra
olei olej olej wstyd to kraść !!! a nie robić robić komuś sniadanie i kawę wręcz przeciwnie , to świadczy tylko o dojrzałości dziewczyny bo on zarabia na rodzinę . wiesz kiedyś kolega mojego męża gdy usłyszał że wstaje rano i robie mu śniadanie powiedział że mu zazdrości , bo jego żona to leży do góry dupą i nie interesuje ją to czy będzie miał co jeść w pracy czy nie .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Malutka truskaweczka
Ja robie mężowi kanapki do pracy, on pracuje, zarabia na mnie i na dziecko. wszystko robi dla nas. Więc gdy wstanę rano i zrobię mu śniadanie, czym zrobię mu przyjemność. nie ujmuje mi to. obiady też robię.. za to mąż robi śniadania w niedzielę dla naszej 3. w czym problem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sasandra
Malutka truskaweczka wiesz dla niektórych takie zachowanie to kompletna abstrakcja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość młoda mamusia.;)
Problem w tym że ktoś kto to pisze nie ma tak dobrze. Hehe... Mi np przyjemność sprawia do że mogę coś dla niego zrobić. Zwłaszcza że pracuje po 12godzin. Jak ma nocki to potrafi nie spać wogóle po powrocie tylko robić w domu... U nas sie nie zdarza że mój robi śniadanie bo jak ma wolne to ja wstaje dużo wczesniej niż on- na ogół jestem już o 5 na nogach. I szybko jestem glodna. Zwłaszcza w ciąży. Bo wczesniej to obiad był moim pierwszym posiłkiem... Ale kolację mu sie dość często zdarza robić. Albo robimy ja razem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Malutka truskaweczka
Kocham go i tak okazuje mu miłość, zainteresowanie. nie daje mu sobą pomiatać.. sprząta razem zemna opiekuje się dzieckiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sasandra
bo to właśnie jest dziewczyny prawdziwy związek , polegający na partnerstwie , gdzie obie strony się szanują i robią coś bezinteresownie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość młoda mamusia.;)
Truskaweczko mój jest o tyle udany że chyba ma jakieś adhd. Nie umie siedzieć i nic nie robić więc nawet jak już wszystko zrobione to chodzi i szuka czym sie zająć... No chyba że jest całkowicie zmęczony to usiadzie spokojnie przed tv.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość młoda mamusia.;)
Ale mi sie dziś nic nie chce... Jakiś len mnie opanował. Zamiast wziąć sie za robotę to ja sie miotam jakaś zakrecona. Zrobię coś i siadam.. I tak w kółko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Malutka truskaweczka
ale tu zawsze muszą się przyczepić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość młoda mamusia.;)
Każdy ma inne poglądy więc nie ma co dyskutować. Bo nawet jak sto osób ma to samo zdanie na jakiś temat to znajdzie sie ta 101 która będzie miala inne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Malutka truskaweczka
Ja jestem w łóżku. spać mi się chce tak się źle czuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sasandra
a ja dzisiaj mam w pracy wyjątkowo lużny dzień . dzisiaj na 16.30 idę do okulisty bo chyba mam juz soczewki za słabe :( akurat mąż wróci z pracy zje obiad i zajmie się małym , dzisiaj wtorek więc pewnie pójdą na basen a ja skocze do okulisty. Myślałam nad scieciem włosów na krótko ale nie wiem czy mi bedzie pasowało , chce mi się zmian :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość młoda mamusia.;)
Mi sie właśnie nie chce spać. Całkiem dobrze spalam tej nocy także nie jest źle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość młoda mamusia.;)
Też bym chciała ściąć włosy ale mój jest przeciwny. Twierdzi że mam mieć długie a wg mnie krotkie bardziej mi pasują. Najbardziej to mi sie podobało jak miałam krótkie i rude... A teraz już mam za ramiona i brązowe bo nie bardzo chce farbowac w ciąży.. Fajnie mi w rudych bo mam jasne oczy i brwi. No i piegi. Cera też jasna więc blond mnie strasznie postarza a w ciemnych to już wg jak trup wyglądam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sasandra
ja naturalny kolor włosów mam blond ale farbuje się na czarno bardziej ten kolor do mnie pasuje bo mam delikatnie śniadą karnacje po matce i zielone oczy . włosy za łopatki , falowane ale prostuje je jak mam rozpuszczone zazwyczaj z czystego lenistwa zwijam je w taki kok w nieładzie :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×