Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

tymianek111

Przyszłe mamy - planujące dziecko Z ROCZNIKA 2014

Polecane posty

Gość niulek x
Oczekuję tak mi przykro ;-( ;-( ;-( ;-( ;-( ;-( ale nie myśl że nigdy nie będziesz mieć dzieci na pewno się wkrótce uda wam;-) głowa do góry i się nie stresuj kochana wiem że to ciężko ale zobaczysz że wkrótce będziesz miała swoją dzidzie;-) Wystraszona teraz są takie wyprzedaże że niewiem poprostu najlepiej to można zamieszkać w centru handlowym hehehe;-) Anula ta blokada jest straszna ale pocieszające jest to że dziewczyny w końcu na szczęście zachodzą;-) Aneczka GRATULACJĘ;-)jejku ale to musi być super uczucie;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak to wspaniałe uczucie :) Już nie moge się doczekac kolejnej wizyty ale to dopiero za miesiąc a już bym chciala widziec jak maoja dzidzia rośnie :) Duchem jestem z wszystkimi dziewczynami co jeszcze nie mają dzieci, bardzo w was wierzę i napewno wam się uda, najważniejsze to nie załamywać się. Ja nie jestem zbyt doświadczona bo jestem młada bo dopiero 21 lat ale dobrze jest usłyszeć że ktoś cię wspiera mimo wszystko, wiem że wasi partnerzy zawsze z wami będą i będą was wspierać :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oczekuje - bardzo mi przykro :(. Najgorsze jest to, że ten brak @ narobił ci dużych nadziei :( :( :( Wierzę, że bardzo szybko uda ci się zajść w tą upragnioną ciążę, może będzie to właśnie wtedy, kiedy się poddasz i stwierdzisz, że nie będziesz mieć nigdy dzieci :) Aneczko - no tak, mój maluszek ma 1,1cm, ale jest to dokładnie to samo, co 11mm :P Tomaszkowa, RybkaPlum - no właśnie, w ciąży włosy się jeszcze tej głowy jakoś trzymają ;), ale po porodzie wypadają garściami...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzieki kochane za slowa otuchy....oczywiscie to nie jest tak ze tak mysle ze nigdy nie bede miala dzieci, nie chce o tym nawet myslec...tylko w tej chwili gdy zobaczylam wynik sie tak poczulam jakby ktos chcial mi to powiedziec....normalnie jestem jakas glupia...po cichu wierze ze sie pomylili w tym labolatorium i ze jutro jak pojede odebrac ten pierwszy wynik to bedzie pozytywny...no oszalalam ale mocno w to wierze....@ nie ma wiec nadzieja mimo wszystko jest....badalam sie i szyjka wysoko i zamknieta i nie zapowiada sie na okres...juz tyle razy bolam mnie tak mocno brzuch ze bylam pewna na 100% ze przyjdzie a jednak @nie przyszla....od poniedziałku zaczynam staz wiec moze uda mi sie troszke przestac o tym myslec....ale ciezko jest, tez mam 21 a juz 8cykli sie staram no szok nigdy bym w to nie uwierzyla ze tak bedzie a jednak

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oczekuje- bardzo mi przykro Ale nie martw się w końcu nadejdzie twój czas. myślałam że uk jest cywilizowanym krajem jednak medycyna jest daleko za murzynami. pójdę jutro zapytam się jeszcze raz czy nie można szybciej o wynik udaj ze zapomniałam się spytać kiedy ma być. Okropne jest to czekanie. Piersi nadal mnie bolą a najgorsze jest to że oprócz brązowego plamienia pojawiła się też krew. Strasznie się o to boję że może być to zły znak Ale nic nie mogę zrobić. Kurczę starania o dzidzie miały być tak piękne. A kobieta czasami tyle łez wylewa ze aż brak słów

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
głowa mi zaraz wybuchnie chyba, dziewczyny od kilku dni strasznie boli mnie głowa szczególnie wieczorami i w ogóle jakaś senna jestem, ciągle zmęczona nawet zaniechałam ćwiczeń :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oczekuje - bardzo mi przykro, najgorsze uczucie gdy się człowiek nastawi, a potem przychodzi rozczarowanie, serce pęka, ale będzie dobrze, przytulam cię i niedługo będziemy ci gratulować ciąży :) Niulek x - mam kilka pytań odnośnie twojego yorka: kiedy pierwszy raz go ostrzygliście? często kąpiesz? Może polecisz jakieś kosmetyki sprawdzone do pielęgnacji? Sama obcinasz pazurki czy u weterynarza? fibisunia witaj! dopisz się do naszej tabelki, będzie potem łatwiej skojarzyć :) anula2500 dużo zdrówka dla twoich chłopaków :) millenko witaj po urlopie :) tomaszkowa - a może spróbuj płukanek na włosy z pokrzywy i są czasem w zielarskich sklepach takie mieszanki ziołowe do zalewania i tym się potem płuka włosy. aneczka0124 super że dzidziuś tak ładnie rośnie . Jutro kupie mężowi magnez. Dziś nadrobiliśmy starania, ale mam wrażenie że już za późno bo i śluzu mniej i jakoś tak nakręcona mega nie byłam jak wczoraj. Mąż mi oszalał na punkcie naszej psinki. Nosi ją na rękach i bawi się z nią jak z dzieckiem. Przychodzi godz 22 a nasza psinka zaczyna piszczeć i kręcić się koło łózka, bo tak woła żeby już wchodzić i spać, a jak tylko wejdziemy to ona zaraz wskakuje i usypia, i tak całą noc prześpi. Cały czas myślimy co z mieszkaniem,i nie wiemy co zrobić. chyba przeczekamy na czas wakacji i dopiero po wakacjach wrócimy do tematu, bo teraz wywołuje to za dużo emocji, i niepotrzebnego nakręcania się.Sama już nie wiem. miłego wieczoru dziewczyny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czarna8306
Oczekuje - bardzo mi przykro, ale trzeba mieć nadzieje a mnie brzuch i kręgosłup boli jak zawsze na @ pewnie lipa z zaciążenia u mnie 37 dc i już nie mogę się doczekać kiedy zatestować bo najkrótszy mój cykl to 36 dni ale najdłuższy to 42 i bądź tu mądry człowieku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
stempelek - ech ta niedobra @, pozostaje życzyć Ci miłych wakacji :) dziewczyny ponaglam pytanie odnoście badań hormonów tarczycy: czy mogę iść obojętnie w którym dniu cyklu, czy jest jakies wskazanie? chciałabym się wybrać, tylko kompletnie nie wiem kiedy kicccia - bardzo fajny ten filmik :) milllllenko - witamy po urlopie :) witaj fibisunia :) kambel - straaaasznie długo musisz czekać na wynik, trzymam kciuki, żeby to plamienie i krew nie było niczym złym oczekuje - kurcze, strasznie mi przykro, że wynik negatywny :( u mnie 20dc i dopiero dziś test owu wyszedł pozytywny, wyjdzie na to, że owulację będę mieć jeszcze później niż w poprzednim cyklu, oczywiście starania trwają :) och jakbym chciała, żeby tym razem się udało!!!!!!! :) dobranoc dziewczynki :) do jutra

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mi - fa - so mi gin powiedział że tsh, ft3, ft4 to można zrobić obojętnie w którym dniu, tylko na czczo żeby być najlepiej. a jeszcze odnośnie ceny bety to u mnie waha się w granicach od 18 zł do 25zł zależy od laboratorium. Bo w szpitalnym u nas najtaniej i beta kosztuje 18 zł, w prywatnym ok 25 zł, ale czas czekania na wynik to kilka godzin przeważnie jak rano się zrobi do godz 10 to jest tak ok 14/15 do odebrania. a teraz zmykam spac dobranoc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczyny mam problem!!! ja wiem, że ten wątek nie jest o tym ale już nie mogę... na początku to olewałam ale mam już dość... piałam kilka dni temu na wątku dotyczącym braku warunków mieszkaniowych a posiadaniu dzieci i tam pewna osoba mnie strasznie zwyzywała... no po prostu coś strasznego... pisała jakieś obleśne podszywy pod moim nickiem aż go w końcu zastrzegłam... nie wiem co ja jej zawiniłam, starałam się pisać kulturalnie i nie zwracać uwagi ale w pewnym momencie się po prostu nie daje... dziś założyłam temat "jak poznać płeć dziecka przed USG" i znów to samo... jestem przekonana w 99% że to sama osoba bo styl pisania i testy są bardzo podobne... ja nie wiem co ludziom daje taka nienawiść?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tomaszkowa nie przejmuj się debilami- bo tak to trzeba nazwać.. najlepsza metoda jest ignorowanie, ale wiem czasami jest to trudne... wiesz ja mam załozony tutaj jeden nicki lulika ale jak pisze w innych miejscach to pisze poprostu jako gośc a kiedyś miałam jakieś tam nicki typu wfw33, bo widzisz są osoby które potrafia latac za jedna osobą po całym forum znając jej nick..:-( Ja na innych forach pisze jako gośc bo to są różne tematy i ni chce aa tyle upubliczniać wiadomości o sobie... zobacz w jednym miejscu napiszesz o ciążt, rodzinie dzieciach... w innycm o miejscu pracy w trzecim o zarobkach w czwarym o tym gdzie jedziesz na wakacje, i jak ktos przeczyta to wszystko wie o tobie baaardzo duzo, zbyt dużo Dzewczyny przepraszam ze się nie odzywam, staram sie was nadrabiać ale w pacy mam taki kocioł ze nie wiem jak się nazywam :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czarna8306 - nie pamiętam czy pisałaś, czy konsultowałaś z lekarzem długość twoich cykli? Bo wszędzie piszą, że cykle powyżej 35 dni należy uznać za nieprawidłowe i może być problem z zajściem w ciążę, dlatego trzeba je jakoś "chemicznie" skrócić...ale moze taka twoja uroda i w twoim przypadku to norma?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć dziewczyny, u synka dalej gorączka była w nocy, rano bylismy u lekarza i ma białe kropki na podniebieniu, lekarka sama nie wie co mu jest, moze to wirusowa angina, może trzydniówka. jak do poniedziałku nie przejdzie to mamy przyjść znowu. Tomaszkowa nie przejmuj się, dzięki temu że ktoś czuje się anonimowy z nudów wylewa żółć na innych. Strasznie mnie to wkurza, ale co na to poradzić. Śniegu nie ma a bałwanów pełno:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wystraszona27
Tomaszkowa- widziałam te wpisy, trafiłam na nie wczoraj wieczorem, niektórym się po prostu nudzi, więc włączają komputer wchodzą na fora i wyzywają innych, nie przejmuj się, nikt mądry tego nie napisał, jak znajdę wieczorem chwilę to wyprostuję tego …  podpiszę się jako gość wystraszony  lulika- ma rację, podpisuj się jako gość, na innych wątkach, chociaż pewnie chciałaś mieć swój, dlatego o użyłaś swojego nicku, a ktoś niestety zrobił sobie zabawę, ale pewnie w końcu odpuści, jak widać nawet na anonimowych forach trzeba uważać U mnie wielki roztrzęsienie, jakby to mogło inaczej być w końcu jestem wystraszona;) Zrobiłam wczoraj test !!!! , chociaż zarzekałam się, że nie będę testować :D Po 10 minutach zerknęłam przy włączonym świetle na wynik była 6 rano (w łazience nie mam okien, żółte żarówki- oświtlenie górne) nic nie zobaczyłam, ale specjalnie jakoś się nie przyglądałam, musiałam już biec na skm nawet nie zakładałam, że może się coś pojawić, nawet cień cienia, bo wg. mnie za wcześnie (po co go robiłam, dla świętego spokoju, chciałam zobaczyć jedna krechę i się zrelaksować na chwilę, by do okresu nie myśleć, a może jednak się udało) także zerknęłam nic nie zobaczyłam i wyrzucałam go do śmieci. O dziwo nie poczułam ani smutku, ani radości:) O 17.00 otwieram śmietnik, wyrzucam inne śmieci, a tam druga krecha jasna, prawie nie zauważalna, ale widoczna pod kątem, pomyślałam sobie o żeś k… :) (zauważyłam ją od góry stając nad śmieciami), nogi zaczęły mi się trząść, zawołałam męża na pomoc, obejrzał twierdzi mówiłem, że jesteś w ciąży, ale krechy na teście nie widział :) . Wygląda na to, że mam męża wróżbitę:) Dzisiaj rano zerknęłam na test i jak nic, omamów wzrokowych nie mam jasna krecha widoczna tylko pod katem, przebija od spodu. Także nie wiem czy jutro czy pojutrze będę jednak testować, żeby upewnić się, że to tylko rota. Wiem, że ten wynik należy uznać, za fałszywie pozytywny, ale jakoś do głowy mi nie przyszło wcześniej, żeby zerkać na niego pod jakimś kontem. Wydawało mi się, że powinna pojawić się dobrze widoczna krecha :), na tyle widoczna, żeby bez kombinowania można było ją zobaczyć. Dzisiaj wyczytałam, że po godzinie na teście można zobaczyć matkę boską :) heh, także nie potrzebnie otwierałam ten śmietnik. Ile w życiu testów zrobiłam, tak nigdy nawet tzw. cień cienia mi się nie pojawił. Tak się zestresowałam, że o 21 poszłam wczoraj spać :D heh U mnie nic nie jest czarne, albo białe- przynajmniej się nie nudzę U mnie chyba odrobinę lepiej, mam momenty, że czuję się źle, ale momentami jest całkiem nieźle. Co bolało nadal boli, ale może w krótce przestanie :) pozdrowienia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziękuję dziewczyny za pocieszenie, dziś już olewam temat wyzywania na wątkach i dam sobie spokój z innymi tematami:) ***lulika, widzisz ja nie pomyślałam że faktycznie pisząc na kilku wątkach przekazuję bystrzakom sporo informacji na mój temat... dziękuję za otworzenie mi oczu :) *** anula2500 - widzisz przypętało się jakieś świństwo i teraz męczy tylko:( *** wystraszona27 - rozwaliłaś mnie tekstem "po godzinie można zobaczyć matkę boską":) ha ha ha ha dobre ale ja też wpatrywałam się w swój test jak sroka w kość i dla odmiany ja latałam z nim po całym domu i pod oknem, i pod kątem i tak niby nic nie było widać ale jak się przyjrzałam to kreseczka słabiutka była, więc ja nie wierzyłam a za to mąż od razu mówił, że jest kreska jak nic i przestań już latać:) zachowałam test na pamiątkę i czasem jeszcze na niego patrzę:) a ten który zrobiłam następnego dnia po pozytywnym i była jedna kreska wywaliłam do kosza od razu:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wystraszona powturz testdwa dni po tym co robilaś tamten.. ja w zyciu robiłam sporo testów szczególnie sporo jak mi się okres spóxniał a jeszcze nie planowałam dziecka i nigdy ani po godzn ani po 24 godz nie było drugiej kreski. zresztą pisąłm już o tym że ja z tych ciekawskich jestem i nie raz nawet robiłam na tym samym teście drugą próbe z moczu i nigdy nie wyszedł nawet cień cienia kreski jak nie byłam w ciązy tak więc trzymam kciuki :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wystraszona... Lulika ma racje - jutro (jak wytrzymała to pojutrze) pora na test:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Anula... Biedny Twój synuś:-( zdrowka! Czarna... Bardzo długie te Twoje cykle. Aneczka... Tylko możemy zazdrościć:-) ale miło się to czyta... Wspominam siebie 4 lata temu... Jak ten czad leci! Kambel... To chore! Przecież przez tydzień wszystko się może zdarzyć! Oczekuje... Przykro mi:-( trzymaj się! Mi-fa-so... Dzialajcie:-) oj ta też bym chciała;-) pewnie jak my wszystkie;-) Dziś jak by nie był to 17dc to bym powiedziała że w ciąży jestem tak mnie piersi bolą;-) hehe ale niestety jeszcze ponad tydzień do objawów:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wystraszona27
Tomaszkowa- tą matkę boską , to ktoś na forum wymyślił, nie ja ale fakt, jak już wygrzebałam ten test ze śmietnika hehe, to też przeleciałam z nim całe mieszkanie, wszystkie okna odwiedziłam heh, nie wiedziałam, czy mi na wzrok cos padło, heh czy naprawdę coś widzę, nadal w sumie nie jestem pewna czy to omamy wzrokowe, chociaż ciągle to widzę, jak wrócę zerknę pod kątem 35% i się kolejny raz upewnię  Ja wcale tej kreski nie odbieram jak ciąży, tylko sam fakt słabo widocznej kreski mnie tak zaintrygował, że podjęłam działania badawcze, chciałam nawet test rozdwoić, ale stwierdziłam, że jak okaże się, że byłam- jestem w ciąży, to zniszczę cenną pamiątkę, a jak nie to i tak go rozdziel na co najmniej dwie części i sprawdzę co to za jasna krecha i czy faktycznie jest pod spodem, czy to tylko takie złudzenie Czyli u ciebie pierwszy test pokazał drugą słabą, a drugi test tylko jedną kreskę? , a w ciąży jesteś Luika, Kicccia- robiłam wczoraj o świcie 26 dzień cyklu, w takim razie idąc za radą powtórzę w niedzielę, chyba, że w sobotę będę się czuła dużo gorzej, to wtedy zaryzykuje drugi test za 1,3zł :). Ale wiem jedno czuję jak nadchodzi @, doszedł specyficzny ból w podbrzuszu jak w pierwszym dniu @, także cierpliwie czekam, nie chcę się nakrecać nie potrzebnie, bo wtedy mogę poczuć gorzki smak rozpaczy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wystraszona ja tez miałam niedawno taka sytuacje z testami. To były quick vue. Zrobiłam test, po czasie pojawiła sie kreska taka baaaardzo bardzo leciutka, na drugim tescie to samo. Ja przekonałam sie ze nie ma co patrzeć na testy po czasie bo mozna tylko miec złudne nadzieje. Ale życzę Ci aby Twój przypadek skończył sie inaczej niż moj, i aby twoja kreska była coraz mocniejsza :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oczywiście, że tak:-) co ma być to będzie itak nic nie zmienisz, ale fakt jest taki, że ciężko się nie nakręcać w takiej sytuacji:-) póki @ brak wszystko jest możliwe:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wystraszona ale sie usmialam jak czytalam twoja histoir:) noe niezle...bedziesz miala co opowiadac swojemu dzieciakowi:) hehe serio niezle to bylo:) ktos pytal o yorka:) tak sie sklada ze tez mam i moze cos podpowiedziec...mamy ja od czasu gdy miala juz rok wiec nie wiem kiedy pierwszy raz ja obcinali ale ja teraz robie to tak co pol roku...latem moze dodatkowo....wspomne jeszcze ze my naszej Suzi nie traktujemy jak wystawowego psa tylko to jest nasza kochana suzi:) obcinamy ja krotko zeby bylo jej wygodnie..wyglada smiesznie ale zaraz odrastaja:) kąpie ja czasem nawet co tydzien bo jak sie umorusa na dworze to nie ma wyjscia...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aaa i zapomialam dodac....dostalam @ to tak na małym marginesie...daje sobie teraz jakis czas odpoczac bo dostalam staz wiec zajme sie tym...moze sie zbadam pod kazdym katem...zobaczymy....ale obiecuje ZERO TEMPKI, ZERO BADANIA, ZERO TESTOW,,ZERO STRESÓW :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wystraszona27
Elena27- właśnie wiem, że testy robią takie niespodzianki, ale dlaczego akurat mi, jeszcze wtedy kiedy, pożegnałam się już z myślą ciąży i przestałam nad tym gdybać. Szanse na ciąże mam może 10% w tym cyklu, skoro zdrowe osoby mają 25%, to co mi pozostaje:) Kicccia- u mnie z nakręcaniem nie jest tak źle, gorzej mam z lękami :), co boli i tak boli, a że często mnie coś pobolewa, to jakoś tego specjalnie nie analizuje, może gdyby zabolało mnie coś nowego :) Oczekuje- mi tak wesoło wczoraj nie było, uwierz miałam wielkie oczy z przerażenia i niedowierzania :D, pewnie taki odpoczynek się przyda, zobaczysz jak dobrze na Ciebie to wpłynie i kto wie co będzie w lipcu…:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
...no mysle ze troszke dluzej sie bedziemy zabezpieczac.staz jest troche dluzszy a lipa byc wtedy w ciazy....chyba ze zalicze wpadke hehe:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wystraszona27 - no właśnie tak miałam... pierwszy test pokazał mi drugą kreseczkę słabą ale była, dodam że ten test robiłam poobiedzie, więc chciałam upewnić się robiąc kolejny z rana... więc następnego dnia skoro świt poleciałam do łazienki zrobić kolejny test (bo przecież na każdym teście masz napisane, że testy się najlepiej robi z porannego moczu) i no po kilku minutach oczekiwania załamka... zero śladu drugiej kreski... obudziłam męża i w płacz... no ale nie daliśmy na wygraną bo @ nie nadchodził i pojechaliśmy do lekarza i po badaniu pani ginekolog stwierdziła, że macica jest spuchnięta, rozpulchniona i według niej coś jest na rzeczy ale pomimo tego dla pewności dała mi skierowanie na betę... i dopiero wtedy się wyjaśniło, że jestem w ciąży:) test, który wykazał kreskę to był bobo-test taki żółty, a test który "nic nie widział" to był Amil

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no historia dość dziwna bo przecież testy powinno robić się rano a u mnie było inaczej:) a mąż był przy mnie bo powiem szczerze, że choć świadomie zaczęliśmy starania o dziecko to w momencie ukazania się dwóch kreseczek spanikowałam trochę i mówiłam do męża że się boje itp... ale uważam, że wsparcie mężczyzny w takich momentach jest kluczowe:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wystraszona - ale historia! trzymam mocno kciuki! oby sie udało:) juz jakis czas zamierzalam do Was napisać, ale ostatnio dużo mam pracy wiec tylko zagladalam a na pisanie nie mialam czasu... na szczescie w koncu piatek wiec wpadam na chwile z wieściami:) moj mąż odebrał w koncu wyniki - są bardzo dobre wiec jak sie okazuje to po mojej stronie bedzie co robić. poki co @ mi sie konczy, a byla wyjatkowo dluga i obfita, wiec starania juz niedlugo czas zaczac:) tak sobie mysle, że skoro cykl mi sie troche skrocil i 2 byla obfitsza to te moje hormony sie w koncu ustawia i moze torbiel sie wchlonie? mam nadzieje, juz nie boli wiec szansa jest:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×