Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

tymianek111

Przyszłe mamy - planujące dziecko Z ROCZNIKA 2014

Polecane posty

Gość niulek x
czarna8306 proszę bardzo;-) wystraszona po prostu teraz obleciał Cię strach;-) ale to zawsze tak jest ja na początku później na pewno minie;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czarna8306
dzięki niulek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niulek x
Kicccia też mam taką nadzieję ale jestem myśli co ma być to będzie parę dni temu postanowiłam rozpocząć generalny remont i na razie szukam co i jak do domu;-) i moje myśli są zawalone remontem;-) co kupić ile wydamy itp;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Usuncie też z tabelki 8 cykl kiku88 bo jest 2 razy (na dole już wpisała 9 cykl).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wystraszona dokladnie :-) ninulek ma racje z tym straczech u jednych wczesniej u drugich pozniej tak wiec glowa do gory bedzie dobrze... U mnie weekend stresowy dlatego nic sie nie odzywalam ale o wsxystkim napisze jutro z koputera bo z tel dluuuuugo by mi zeszlo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niulek x
STARACZKI: NICK...................WIEK......STARANIA OD......STARANIA O.......TERMIN @ milllllenka...............24............... 2 cykl.................2 dziecko................27.05 dziki-dzik...............26................4 cykl.................1 dziecko................11.06 kambel .................22................3 cykl..................1 dziecko................13 06 Klasyka. ............ .26.................2 cykl.................1 dziecko................22.06 niulek x ............ . .22................1 cykl..................1 dziecko................22.06 Westa i Hestia.......30................1 cykl.................1 dziecko ................24.06 oczekuje...............21.................8 cykl.................1 dziecko................26.06 stempelek1983......30.................4cykl............. .....1 dziecko...............30.06 wystraszona27......27.................1 cykl...................1 dziecko...............30.06 pasikonik88...........25................................ ...........2 dziecko...............03.07 czarna8306............30.................1 cykl..................2 dziecko...............03.07 Dagietka30 ............30................2 cykl.................1 dziecko................04.07 mi-fa-so.................31................5 cykl...................2 dziecko...............09.07 kicccia..................24................2 cykl.................. 2 dziecko...............10.07 roxien21................27................3 cykl..................1 dziecko................10.07 makatka03............32...............10 cykl..................1 dziecko...............12.07 zmęczona26.........26.....14 cykl od poronienia..... 1 dziecko.............12/13.07 Efie.......................33................3 cykl................1 dziecko.................13.07. kiku88..................30.................9 cykl......... .......1dziecko..................14.07 jaskółka87............26..................7 cykl..................1 dziecko...............22.07 W CIĄŻY: NICK.....................WIEK........CYKL...........DZIEC KO.....TERMIN PORODU titi..............................................1 cykl.......2 dziecko.................01.2014 slodka cytryna100....32.......od dawna..........1 dziecko.........04-06.01.2014 aneczka0124............21...........1 cykl..........1 dziecko..................01.2014 inez10.......................37............1 cykl.........3 dziecko.............31.01.2014 tymianek111.............28............2 cykl..........2 dziecko.............07.02.2014 lulika.......................30/31..........2 cykl........2 dziecko..................02.2014 RybkaPlum.............29..............2 cykl.........2 dziecko................23.02.2014 r. Tomaszkowa............25...............1cykl............. ..1sze dziecko.........17.01.2014

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Niulek... Najważniejsze że masz czym zająć głowę w tym oczekiwaniu, a co ma być to będzie, nic nie zmienisz:-) rozumiem, że narazie przeczucia i objawy ani w jedną ani drugą stronę? Powodzenia! Ja jestem trochę zła. Czuje dziś dni płodne, śluz itp planowalam na dzisiaj podzialac ale byliśmy u mojego dziadka, który jutro ma imieniny i sobie z moim mężem poświętowali. Poszedł spać i że starań nici... Ahh

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Milllenka... Wróciłaś już od mamy? Może wyjazd przyniesie jakieś rezultaty? Chyba, że pojechalaś bez męża;-) Kambel, Klasyka, Westa i Hestia, Oczekuje... Jak wasze @? Jak testowania?:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niulek x
nie mam żadnych przeczuć teraz znów czuję ból brzucha typowo na @ więc sama nie wiem myślę że jeżeli do czwartku nadal nie dostane @ to chyba zrobię betę no myśli mam czym zająć;-) Kicccia jak nie dziś to jutro a jak mój mąż mówi plemniczki sobie przy okazji dojrzeją ;-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niulek x
też zastanawiam się co z Millenką;-) czekam na wieści od pozostałych dziewczyn jak testowanie;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja dziewczyny siedzę w ten deszczowy dzień w pracy i mam takie mieszane myśli. 20.06 i 21.06 test owulacyjny był pozytywny, oczywiście przytulanki były od 20.06 do 22.06. Potem mąż wyjechał i wróci tydzień przed @ zastanawia mnie czy może jest szansa żeby sie udało, ale mam przeczucie że nie tym razem :( obym sie mylila. Testować będę dopiero za 10 dni. Dagietka30

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dodam jeszcze że pozytywny test owulacyjny wyszedł w 11 dc a cykle mam 26 dniowe. Dagietka30

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny, daaaawno mnie tu nie było ale cały czas Was podczytuje. Ostatnio jakoś na nic nie miałam czasu, życie w ciągłym biegu. U mnie nic ciekawego sie nie dzieje, narazie 24 dc, @ spodziewam sie w sobotę. Miałam kucie i skurcze jajnika w 13 dc więc byc moze wtedy była owulacja, wczoraj miałam minutowy bolesny skurcz podbrzusza a tak poza tym to nic, nawet piersi mnie nie bola jeszcze. Ogólnie spisuje ten cykl na straty, przytulanki były ale mam przeczucie ze nic z tego, chyba powoli zaczynam tracić nadzieje :( nie bede nawet testować, nie chce znowu ogladac I kreski,.. Wystraszona - czułam sie dokładnie tak samo jak ty w pierwszym cyklu, pózniej wszystko minęło. Jezeli chodzi o wątek domowy- my mieszkamy u mnie, nie wyobrażam siebie życia z tesciami! Teściowa baaaardzo lubi sie wtrącać, chce miec wszystkich pod swoją kontrola, uważa ze jej pomysły itd sa najlepsze, wszystko musi iść po jej myśli. Zwariowalabym z nią:) Dagietka- pewnie ze jest szansa, pojemniki podobno mogą żyć długo więc nie trać nadzieji :) Gratuluje wszystkim ktorym sie udało i życzę dużo zdrowka dla Was i Waszych maleństw :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny! Wreszcie normalny dzień. Ostatnio nie lubię weekendów bo zawsze trzeba gdzieś wyskoczyć, i człowiek nie odpocznie tylko w gorszym biegu niż normalnie. U mnie dziś 9 dc śluz plodny się pojawia. U nas nie pada ale się zanosi na burzę jakąś bo jest tak duszno, że nie ma czym oddychać. Po ostatniej @ jeszcze mam jakieś takie wrażliwe piersi, żyłki mi nie zniknęły są dalej. Nie lubię jak jest tak duszno bo człowiek ma uderzenie gorąca i wrażenie mam że puchnę. Psinka na szczęście zdrowa, żwawa aż za bardzo :), powoli już łapie że trzeba na dwór wyjść się załatwić i zaczyna ładnie wołać jak ma potrzebę :) ale jeszcze jej się zdarzy w domu. Ja ostatnio jakaś taka naminowana chodzę. Złoszczę się za byle co. A teraz zmykam robić obiad.Będzie u nas zapiekanka makaronowa z brokułem, a jutro tylko zupę jakąś zrobię a reszta zapiekanki będzie na drugie. Miłego dnia dziewczyny :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tomaszkowa
hejka dziewczęta:) trochę mnie nie było ale już się tłumaczę... zaczęłam się źle czuć:( do moich dotychczasowych senności doszły wymioty i o losie ból krzyża.... no a do tego matka natura przypomniała sobie o mnie i w kwestii hormonów:( jestem nie do zniesienia dla otoczenia :( płaczę byle czego i czepiam się męża o byle co, on na razie jeszcze się tym nie martwi tylko stara się mnie rozśmieszać, więc o nasze relacje się nie martwię ale jestem taka leniwa że to aż do mnie nie podobne, dziś łapię się za robotę bo zaniedbałam domek:( nie chce żeby mnie ktoś postrzegał jako leniwą rozkapryszoną babę w ciąży wiec biorę się za siebie dziś:) jestem już po śniadanku i bez rewolucji więc mam nadzieje na lepsze jutro:) pozdrawiam:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wystraszona27
To są uroki ciąży, dzisiaj w skm dziewczyna z bólem krzyża próbowała usiąść na plastikowym siedzeniu, uwierzcie, że przechodziła męki przez kilka minut, po czym siedziała sztywno tak jakby patyk połknęła, nie przesuwała nawet stóp i przepraszała wszystkich na około, bo tak ją bolało, zresztą była blada jak ściana, dokładnie tak jakby wyszła przed chwilą z toalety, od razu jak ją zobaczyłam stwierdziłam, że jest w ciąży :) Bałam się, że zwymiotuje, jak kilka lat temu młoda dziewczyna, której zrobiło się odrobinę niedobrze, zwymiotowała do swojej torebki i zamknęła ją na zamek, heh siedziała wtedy na przeciwko mnie, wiecie jakie miałam wizje przed oczami jak widziałam u niej odruchy wymiotne hehe- wspomnienia, także teraz jestem ostrożna :) U mnie lęki trochę się złagodziły, porozmawiałam z jedną koleżanką, która dość długo starała się o maleństwo i zapewniła mnie, że to samo przeżywała przez pierwsze cykle + komplet objawów ciążowych (tych nie mam póki co), jak okazało się, że jest w ciąży to płakała z przerażenia, a później oczywiście wilka radość.Także to plus wasze zapewnienia o podobnych przeżyciach upewniły mnie, że nie jest ze mną, aż tak źle:) Za dużo myślę, ale jak tu nie myśleć i nie analizować, co będzie jak już coś będzie;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wystraszona27
zapomniałam podziękować za wsparcie, nie mam komu się pożalić, także was trochę zanudzam moimi przeżyciami i o dziwo zwracacie jeszcze na mnie uwagę :) W sumie lepiej chyba, żeby udało się jakoś na początku starań, bo inaczej wykluczycie mnie z grupy hehe, z uwagi na negatywny wpływ na otoczenie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wystraszona27
Tomaszkowa- ach i o Tobie zapomniałam, jeśli boli ciebie krzyż to pilnie skontaktuj się z ginekologiem, podobno jeśli zaczyna boleć to nie należy tego bagatelizować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość vitam123
OvuFriend to miejsce dla kobiet starających się zajść w ciążę. Codziennie poznasz tutaj status swojej płodności i dowiesz się kiedy prawdopodobieństwo zajścia w ciążę w Twoim przypadku jest najwyższe. Ponadto czeka tu na Ciebie wiele cennych porad na temat starania się o dziecko. Bezpłatna rejestracja zajmie Ci zaledwie 27 sekund. Zarejestruj się tutaj: http://ovufriend.pl/?code=e29f73b02184f17414f32d2ece6451af170a19b2

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bablinka
Cześć Dziewczyny :)) Z ogromną radością dołączam do Was - starających się o maluszka. Ostatnio rozmowy z mężem na temat naszego pierwszego dzidziusia nareszcie przeszły do etapu "jesteśmy gotowi", więc zaczynami już w tym miesiącu. @ przyszła dwa dni temu i czekam aż zabłyśnie "zielone światło" i do dzieła :))) Ja do obliczania dni płodnych (i w ogóle do kontrolowania babskich spraw) używam aplikacji na komórkę WomanLog - polecam :) Trzymajcie kciuki - bardzo chcemy aby udało się już w pierwszej próbie (szczerze mówiąc to ja musiałam dojrzeć do tej decyzji bo mąż już dawno podmawiał się o potomka) :))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wystraszona witaj :) to normalne że na początku jest przerażenie, ja jak zobaczyłam dwie kreski na teście to pierwsza myśl mimo że długo się staraliśmy to była o boże co teraz, czy dam sobie radę jako mama, ale szybko wątpliwości ustały, jednak radość nie trwała zbyt długo. Teraz też się boję, mam całą masę lęków: co będzie jak nie zajdę nigdy? a co jak zajdę i znów poronię? a jak przytrafi się ciążą pozamaciczna albo inne komplikacje? Niedaleko nas w sobotę będzie impreza plenerowa to mam nadzieję że damy się radę wybrać, bo przyznam że się napaliłam strasznie :) Muszę się wybrać do alergologa bo strasznie mnie męczy alergia, mimo brania tabletek od alergii. Katar, kichanie, łzawienie oczu, ból gardła, chrypka. Coś się boję że będę musiała brać wziewy a dużo z nich jest na sterydach i nie wiem jak wtedy starania czy można, dlatego odwlekam tą wizytę jak się da. Mąż marudził mi dziś że słodkiego mu się chce, to zrobiłam na szybko wafle ( suche wafle posmarowałam masą krówkową kilka warstw, pokroiłam na mniejsze prostokąty i do lodówki na godzinę by zmiękły) to wróciłam ze spaceru z psinką to łaskawie zostawił mi 2 kawałki eh bo wszystko zjadł. Eh normalnie łasuch okropny jest. Dostałam propozycję pracy biurowej, ale odrzuciłam bo musiałabym dojeżdżać ok 65 km w jedną stronę a płaca 1300 zł na rękę, więc by mi się za bardzo nie opłacało. a jak tam u was?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bąblinka
Taaaak wafle przekładane są pyszne - ja robię je z dżemem albo nutellą. Niestety mam taki sam problem z mężem jak Ty - zostają dla mnie okruszki ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niulek x
Cześć ja nadal @ nie dostałam ale te negatywne testy które zrobiłam nawet mnie nie podłamały pomyślałam trudno uda się następnym razem;-) ale dziś jak nadal nie czuję żebym mogła dostać @ bo na to że zobacze w tym cyklu dwie kreski już w ogóle nie liczę to się podłamałam bo zawsze miałam prawie jak w zegarku to teraz mnie to martwi. Mam strasznie głupie myśli już chyba bardziej bym się ucieszyła jak dostanę @ niż za kilka dni jak zrobię test zobaczę jedną kreskę a okresu dalej nie będzie to mnie zacznie naprawdę martwić Dziś nie mam w ogóle humoru ;-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć dziewczyny. dawno mnie tu nie było, przyznam, że wszystkiego nie przeczytałam :( Widzę, że mamy już kilka szczęśliwych kobiet :) U mnie małe zawirowania z hormonami LH i FSH, mam za wysokie LH. Biegam od lekarza do lekarza i każdy mówi co innego :/ Dziś mam 4 dzień cyklu (przez tabletki trochę się poprzestawiało). Za 10 dni mam usg i mam nadzieję, że będzie poprawa. Przestałam już się tak mocno spinać, nie myślę tyle o dziecku. Jest to pewnie spowodowane innymi sprawami, ostatnio ciągle zestresowana chodzę:/ Dobrego wpływu stres na pewno nie ma :( Postaram się częściej do Was zaglądać, aż mi głupio, ze nie wiem co się u Was dzieje - może nadrobię wszystko;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wystraszona27
Dziewczyny, nie załamujemy się, nastawiamy się pozytywnie:) Zazwyczaj jak się wyczekuje @ to nie przychodzi w terminie, ja mam zazwyczaj cykle idelne 28 dniowe, jak kiedyś myśłam, że @ się nie pojawi to jak na złość raz w 25 dniu, a drugim razem w 32 się pojawiła,były to dwa skrajne cykle w moim życiu:) Także los płata nam figle :) Także zakładam, że do 3 lipca czyli rekordowego 32 dnia wszystko może się wydażyć:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bablinka... Ciekawa ta aplikacja na pierwszy rzut oka, właśnie zainstalowalam. Klasyka czyli pora uaktualnic tabelke:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wystraszona... To co mówisz to prawda! Ja jak czekałam na @ żeby rozpoczął się cykl w którym mieliśmy rozpocząć starania to pierwszy raz czekałam 32 dni, to wszystko stres.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć dziewczyny! * nie pisalam kilka dni, bo chciałam trochę się oderwać od tematu. Ale oczywiście nie w 100%, bo czytałam na bieżąco, tak jak Kicccia - uzależniam się chyba od forum :) można tu pisać wszystko o czym się nie chce albo nie może mówić w realu. Dziś mam 12 dc, starania rozpoczęte już od kilku dni :) Ale testów owu nie kupiłam, termometr szwankuje, więc przestałam mierzyć, postanowiłam trochę odpuścić w tym cyklu. Załapałam w weekend małego doła, bo po raz pierwszy ktoś (tato) zapytał mnie jak będzie z tym wnukiem ;) czy wogóle chcemy, "działamy", czy moze mamy jakiś problem medyczny, bo takie dzisiaj czasy mamy, no i ja mam już te 32 lata... Nikomu dotychczas, nawet rodzicom, nie mówiliśmy że się staramy i to już od jakiegoś czasu. Wiadomo, że wiele osób rodzina, znajomi, pewnie się zastanawiają jak to u nas jest, ale nikt nie chce być wścibski czy nietaktowny i dotąd nikt nie zapytał tak wprost. Oczywiście wybrnęłam jakoś z humorem, że działamy i jak będzie, to będzie, ale tak to we mnie utkwiło * coś mało się ostatnio dzieje na forum, mam nadzieję, że damy radę je dalej pociągnąć :) dziewczyny w ciąży widziałam na forach terminowych, styczeń 2014, luty 2014, tam im pewnie raźniej, bo są w tej samej sytuacji, ale myślę, że o nas nie zapomną i będą pisać co i jak :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
* Dagietko30 - wygląda na to, że "działaliście" w najbardziej odpowiednim czasie, więc jest duża szansa * Zmęczona - fajnie, że piesek "odżył" :) * Wystraszona - dobrze, że wszystkie strachy powoli od ciebie odchodzą, nie będzie tak źle, w razie czego służymy radą :) * Bablinka witaj !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×