Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gdynianka1987

Poród w Wejherowie - rok 2013

Polecane posty

Dostalam dzis drugi zastrzyk relanium . Bolalo o wiele mniej niz wczoraj. Jutro zobaczymy czy zostaje. W sumie powiem Wam szczerze ze chcialabym heszcze zostac bo na wieczor znow stawia mi sie brzuszek. Myszki1234 poszukam jutro bo sie nie odzywala. Ale poznalam z forum Marte, ktora raz wypowiadala sie ze ma nadcisnienie i polecilysmy jej aby jechala na sor. Jest tu od okolo 12 sierpnia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kiwoszka mam nadzieje ze tym razem jeszcze nie, ale nastepnym jak tu przyjade to Mieszko bedzie mogl na spokojnie wyjsc :$

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Emi..w sumie nie wiem czego zyczyc ..bo chcesz tam.zostac wiec zycze by cie potrzymali az.sytuacja sie unormuje:) Ja relanium tez dostawalam juz od poczatku drugiego trymestru jak tylko zaczely sie te akcje ze stawianiiem sie macicy..mimo,ze.mialam brac codziennie ,bralam tylko gdy czulam sie bardzo pobudzona i nerwowa ale.czerwiec niestety musialam brac co dzien na noc bo tu oprucz gina pulmonolog mi kazala bo za.bardzo nerwowa jestem a to w.leczeniu astmy tez.nie pomaga a do tego mialam mnustwo latania i nerwow z oeganizacja zakoczenia.6 klas. Tak wiec realnium zapisuja kobietkom ktore maja alcje skurczowe i sa do tego bardzo emocjonalne aby sie wyciszyly i dobrze to wspolgra z lekami rozkurczeniowymi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tinnera..trzymam.kciuki,zeby wyszlo ze wszystko jest ok i ze.jeszcze ponosisz dziewczyny..odezwij.sie zaraz po ginie Emi..a jak Marta sie czuje? Dlugo tam lezy. Caly czas walczy z tym nadcisnieniem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny fajnie będzie się spotkać jak wszystkie urodzicie ale nie musicie się spieszyć ;-)poczekamy :-) zwłaszcza że niektóre powoli się poznają. Datki że w nie takich warunkach jak by się chciało ale jednak :-) Za mną ciężka noc bo mała nie chciała spać. Chce dziś wypróbować leżaczek z wibracją na kolki może to jej pomoże.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Marta ma planowany poród do konca tego tygodnia. Mowila ze chcialaby we środę :) nadciśnienie troche Marcie zbili. No i napisze relacje z porodu. Jej Bobasek ma ponad 4 kg Ja za chwile pojde na badanie bo jestem po obchodzie. Zobaczymy. W nocy bylo ok ale znow mam twardniejacy co chwila. Do tego dzis doszedl bol jak na miesiaczke. Potem poszukam Myszki jak bede wiedziala na czym stoje :) . As no wlasnie tez nie chcialabym pospiesznie hhe. Chociaz 2 tygodnie jeszcze. .. . Tinnera trzymam kciuki!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Emi..to sie nie nudzisz:) jeszcze Myszka i juz calkiem weosolo bedziecie mialy..tak to mozna lezec w szpitalu;) Od przedwczoraj nie ma CzekamNaCorcie m nadzieje,ze nie dolaczyla do czesci forum na patologii..;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jak się ma fajne towarzystwo to i czas szybciej leci :-) a odwiedziny są też między 12 a 20 czy na patologii jest jakoś inaczej?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
O Czekam na córcie myslicie ze tez tu jest?? Wydaje mi sie mocno ze to te upały zrobiły, ze sie wrzesniowki sypia... jak myslicie?? Odwiedziny od 12 do 20 As masz racje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Emi to fajnie pamietam jak raz lezalam to 2 dziewczyny wypisali jak ja przyszłam i sama tak dziwnie bylo jakos nie bylo z kim pogadać , za drugim razem byl komplet i byly fajne laski ze mną . 3 majcie sie tam dzielnie , no faktycznie czekam na córcię nie było moze nie miała czasu poprostu miejmy nadzieje ze tam z wami jej nie ma :) ja ogolnie z patoogi wspominam tak milo jedna połozna chyba grażynka ale nie jestem pewna jej usmiech i postawa dodawały otuchy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Położna Angelika
Zapraszam do wypełniania ankiety Kobiet, które urodziły dziecko w latach 2011-2013. Po wypełnieniu ankiety na końcu będą mogły Panie zobaczyć wyniki, jak odpowiadały inne kobiety. http://moje-ankiety.pl/respond-51280.html Ankieta dotyczy przestrzegania praw kobiet w ciąży.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny jeszcze leze pod ktg ale wychodze do domu. Jak czstotluwisc sie nasili a twardnienie to mam przyjechac. Zarowno usg i ginekoligiczne bsdania robili bardzo mili lekarze. Kiwoszka ja kiedyś opisywalam jak lezalam tu w tym dziale, tylko na ginekologii jak poronilam i mialam zabieg lyzeczkowania i byly bardzo mile pielegniarki. Tu na patologii tez sa mile wiec podpisuje sie pod Twoja opinią rowniez. Wczorajsze relanium nie dalo takiego efektu jak poprzednie, ale gdy poszlam zglosic do Pań ze stawia mi sie caly czas brzuszek nie bylo problemu abym dostala nospe na to.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Emi to super nie ma jednak jak w domu , dużo odpoczynku i będzie dobrze :) ja mam we wrześniu urodziny 29 dokładnie ty termin 30 może urodzisz w moje urodziny hihi:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Emi jak będzie dobrze to w domku odpoczniesz, jednak nie ma jak u siebie. . Dziewczyny a ja nam pytanie z innej beczki. Czy Wasze maluchy miały trądzik niemowlęcy? Bo moją Mała ma i się zastanawiam kiedy zniknie....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
As hania nie miała trądziku więc nie pomogę ona od urodzenia ma tak piękną buzie w sensie cery ze wszyscy z lekarka i położna sie dziwią ,ze ani jednego wyprysku itp a ja nie no w końcu ma to po mnie ;PPPPP

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Juz nie gosc p
Lilianna wiem ze to nie to samo rwe kulszowa mialam dwa razy i za jazdym razem konczylo sie zastrzykami wgl siedzic nie idzie i teraz juz musze uwazac bo rwa lubi wracac ;( mi chodzilo o to ze wiem co to znaczy pkakac z bolu i bezsilnosci gdy M. w pracy a synek mnie potrzebowal a mi niga zdretwiala i za nic sie nie moglam ruszyc . To byl koszmar ;( camilina ja rowniez czekam na relacje ;) Emi wszystko bedzie dobrze odpoczywaj ;) Myszka co sie stalo? Trzymaj sie i powodzenia ;) marta a tobie zycze szybkiego i bez komplikacji porodu w srode ;))) Tinneraa napisz co powiedzial gin ? Niech dziewczynki siedza w brzuszku jak najdłużej ,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wszystko ze mną w porządku, na szczęście nie leżę na patologii :) miałam problemy z internetem przez weekend, sporadycznie na fb od męża z tel się zalogowałam, bo ja człowiek starej daty jestem, muszę mieć tel z klawiszami a tam ciężko o to by się posługiwać w necie ;) ze mną na szczęście na tyle dobrze że nie muszę jechać na sor, nie mogę stanąć na prawą nogę bo mała chyba siedzi na jakimś nerwie (albo nie wiem co to jest) i gdy leżę nie mogę na bok się przewrócić tak mnie rwie z prawej strony biodra, a jak już chodzę to tak wcisnie mi się w pęcherz czasami że się zginam :( ciśnienie mam */- 140/80 około, z tym że łykam codziennie dopegyt i staveran, w sumie 9 tabletek :o nie wiem czy to dobrze czy nie, czy będzie rosło... niepokoję się tym

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czekam na córcię ciśnienie masz na górnej granicy powyżej już nie jest za dobrze musisz kontrolować , a mierzysz elektrycznym czy słuchawkowym bo powiem ci szczerze ze elektryczne są do niczego nawet na sorze w dniu porodu na elektrycznym mialam 180/110 ! poloznej gały wyszly i weszla druga i mowi wywal go bo on mierzy cisnienia z kosmosu i dala sluchawkowy i mialam nizsze duze tez bo ja miałam piha ( indukowane ciążą) .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
W Wejherowie rodziła pod koniec 2009 roku. Rano odeszły mi wody, .o 13 stawiłam się na oddziale, trzymali mnie na patologii ciąży, skurcze były coraz silniejsze i zaczęlam krzyczeć z bólu ( pierwsyz poród, nie wiedziałam co się ze mną dzieje, ból był ekstremalny). Przyszła jakas młoda położna i z łaską powiedziała " Tak pani krzyczy że mi pani tu pacjentki straszy" i wzięła mnie na wózek, po czym zawiozła na trakt porodowy. Tam błagałam o cos znieczulającego. Dali mi w żyłę Dolargan- nie informując mnie o działaniu tego leku. Efekt był taki, że byłam nieprzytomna, spałam między skurczami, jak szedł następny to musieli mnie budzić, a moje dziecko spało pierwsze 12 godzin pobytu na świecie. NIE POLECAM. Bo oprócz fajnych warunków sanitarnych ( osobna sala, dużo ładnych łazienek) to nie ma tam nic fajnego! Na oddziale poporodowym większośc pielęgniarek miłe, ale dwie takie wredne i odzywające się z łaska też były. Ja miałam salę pojedynczą, tzw pokój rodzinny, gdzie mąż spał z nami 2 dni. Dla porównania, drugie dziecko rodziłam teraz w Redłowie. Warunki sanitarne lipne, ale położne, pielęgniarki, lekarka na sali porodwej cudowni. No i poród przeżyty świadomie, a nie na haju :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jestem, naczekałam się 4 godziny! Nosz kurde... wszystko dobrze, bez zmian. Teraz lecę na zmianę opatrunku z małą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kiwoszka wątpię ze dotrwam. Obym do 15 wytrzymala ale kto wie. Mam motywacje forumową heheh. . Czekam na corcie myslalysmy ze tez lezysz na patologii :) . Dziekki Dziewczyby. Moze faktycznie w domu bedzie lepiej. Pani w aptece powiedziala ze mozna luteine podjezykowa dopochwowo stosowac ta do pipuszki zawiera dodatkowo jwas mlekowy wiec wchlanianie koze byx mniejsze.Ale ja zrzrobię tak ze 2 dopochwowo i 1 pod jezyk. Panie Pielegniarki mowily ze dopochwiwo dziala lepiej ta luteina. Nuestety nie udalo mi sie znalezc myszki. Po badaniach i ktg przyjechal po mjie moj maz wiec jechaliśmy do domu. . Marta zda relacje z porodu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kiwoszka, mam w domu elektryczny, gdy idę do ginekologa też mierzą elektrycznym (co najlepsze, robią to po 3 razy, jakoś nie potrafi mi od razu ciśnienia zmierzyć, wyskakują błędy, zastanawiałam się czy to wina mojego ciśnienia czy wadliwy sprzęt). Dobrze wiedzieć że warto brać na nie poprawkę :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
emi to dużo odpoczynku i relaksu teraz;) Lilianny cos jeszcze nie było , ciekawe co porabia ;) no i gdynianko założycielko naszego wspaniałego forum skrobnij co u Ciebie i małej Natalki :) ciekawosc mnie zżera co do relacji z porodu dziewczyn camiliana napisz jak znajdziesz czas:) no i na Marte tez czekam moze uda jej sie w środę :) Hania spi juz 3 godzine zyc nie umierac;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czekam na córcie tak sa błędy ja mój wywaliłam i kupilismy sluchawkowy mama przeszkoliła męża i mi mierzył:) tylko ze ja i tak mialam wysokie ale ja musialam brac "cięższe " leki betablokery brałam metocard bo mi szalał dodatkowo puls dochodzil rekordowo do 188 uderzen na minute ;(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no daga czekamy moze i inne dziewczyny zachęcimy , ja to udzielam sie na jeszcze jedym forum dotyczącym porodu w naszym miejscie i tam z dziewczynami powymieniałyśmy się nawet facebookami:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×