Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Samotna :(

Czy tylko ja nie lubię gdy mój mąz/partner wyjezdza w delegacje ?

Polecane posty

no ja właśnie też o czymś takim nie wiedziałam, aż do wczoraj gdy położna prosiła by zwrócić na to uwagę. co do szafy to ja jestem na etapie prasowania wszystkiego i to jeszcze nie koniec :(, poza tym zostały nadal dwa pokoje już z dnia na dzień staram się po trochę je ogarniać, ale to się ciągnie i ciągnie. nie sądziłam też, że tak szybko brzuszek da mi się we znaki i nie będę mogła się nawet schylić, dosłownie czuje ucisk pod żebrami... ja na szczęście mam do odgrzania tylko żurek więc godzina relaksu dla mnie zostaje :D w kwestii wózka się niestety nie wypowiem bo jeszcze nie mam żadnego doświadczenia ale tak na przyszłość to Ty ambaje jaką masz? hahaha nie potrafię sobie wyobrazić tego jak wyciągasz dziecko z wózka, wrzucasz spacerówkę do rowu i idziesz dalej :D przekomicznie musiało to wyglądać ;) no mnie chwilowo przestało padać tylko leci taka mżawka z nieba :/ upały odpadają bo bez parasola ani rusz nigdzie nie wyjdę, niech będzie ciepło ale nie do przesady. przed ciąża to mogło dla mnie być nawet i 40 stopni w cieniu, gdyż uwielbiam taką pogodę ale teraz ? masakra.. ostatno było tak ładnie, że można było chodzić w krótkim rękawku i się opalać ale co z tego jak ja na słońcu siedzieć nie mogę, a w cieniu wcale nie lepiej bo też gorąco jak diabli... ech... chciałabym juz być po porodzie i żeby bąbel miał tak ze 3 latka :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A u nas pada pada i pada.... Nic mi sie dzisiaj juz nie chce... Ale juz za dwa tygodnie moj wraca :) juz sie doczekac nie moge :) Ambaje ja mam wozek 2 w 1. I na razie w tym go woze. A jaka ty masz ? Bo chcialam kupic za jakis. Czas jakas zwykla parasolke bo chyba jest lepsza na wyjazdy do miasta bo mniej miejsca zajmuje :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej co tam? Jak tam samopoczucie? U mnie dziś już troszkę lepiej, na obiad robię kluski i myślę, czy do tego zrobić bułkę tartą czy może uduszoną cebulkę. Wieczorem jedziemy na usg więc trzymajcie kciuki może uda nam się płeć poznać :D Wczoraj byliśmy na szkole rodzenia, położna pokazała nam cały oddział przed i poporodowy. W sumie nawet i lepiej, że się wcześniej oswoimy ze szpitalem, po porodzie będziemy się czuły ''prawie jak w domu'' :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczyny ja mam taką: http://allegro.pl/wozki-bertoni-star-lorelli-5-5-kg-az-12-kolorow-i3273630909.html link przypadkowy, nie kupowałam u tego sprzedawcy allegro ale chciałam pokazać jak wygląda. właśnie oto chodzi że jak na wczasy jedziesz i masz bagażu dużo to spacerówka taka malutko miejsca zajmuje.. ja dziś nie spie od 5:50.. byłam w laboratorium krew oddać a potem u hematologa.. no i muszę tam się zgłaszać co 2 tygodnie bo wyniki mam nieciekawe i muszą mnie monitorować stale..;/ narobiłam górę naleśników ze szpinakiem i z żółtym serem i chyba się zdrzemnę teraz..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
u nas dizewczyny pada cały czas.. stan alarmowy już przekroczony o 10 cm..;( a rzeka jest jakieś 100 m od mojego domu;(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no i mąż wracał z delegacji i 500 m od domu sąsiad się w niego autem wpakował.. chyba zawału dostanę.. nic mu nie jest na szczęście, z autem gorzej...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no to całe szczescie ze nic mu nie jest. pal licho samochod, zdrowie meza wazniejsze. a ja sie moge pochwalic jedna nowina :D mianowicie bylam dzis na usg i mamy........ dziewczynke :D na pamietake piekne zdjecie jak kciuka ssie :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Podlej brawo! To jak będzie miała na imię mała księżniczka? Ja mam usg polowkowe w przyszłym tygodniu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zuzanna :) ale przyznam szczerze, ze jak lekarz zaczal od slow ze lepiej niech Pani nie gra w totka to sie delikatnie zawiodlam, a dokladniej rozczarowalam... :P cały czas w glebi duszy liczylam na chlopaka :P no ale coz najwazniejsze ze mala zdrowa i wszystko w najlepszym porzadku :) maz tylkko chodzi wniebowziety ze jednak to on mial racje co do plci :) ja kolejne usg bede miec jakos na pocztaku lipca czy sie odwrocilo glowka do dolu, a potem to juz ktg i ostatnie usg przed porodem. masakra im blizej tym wiekszego stresa mam...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moze tez dlatego lekko rozczarowana bylam bo od zawsze chcialam miec pierwszego chlopaka :D ale teraz juz sie ciesze, malutka ksiezniczka rodzicow bedzie :) halo setunia a co u Ciebie? dawno juz tu nie zagladalas a Ty Oluska co ciekawego porabiasz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
podlej co się odwlecze to nie uciecze jak to mówią, przyjdzie czas na chłopca;) Zuzia - piękne imię dla małej księżniczki;) teraz będzie szał zakupu różowych sukienek.. no właśnie gdzie setunia i Oluśka..?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie mam zielonego pojecia gdzie one sie podziewaja. no wlasnie problem w tym ze ja rozowego koloru nie lubie :P a nakrecilam sie juz na czapeczki z daszkiem, koszule rozpinane w kratke, adidaski, mini ''zwisy'' itd :D na ciuszki dla dziewczynek malo co uwagi zwracalam przyznam szczerze no ale trudno bedzie co bedzide. choc nie powiem bo nadal mam nadzieje ze moze gdzies tam jest 1% nadziei na pomylke hehhe :) zawsze chcialam aby chlopak byl pierwszy z tego wzgledu ze za 2 -3 lata chcemy sie o kolejne starac a wtedy miala byc dziewczynka aby w przyszlosci brat bronil mlodszej siostry :( moja chrzestna ma wlasnie tak jak ja zawsze marzylam. Pierwszy chlopak i 2 lata pozniej cora :( nawet bedac dzisiaj na zakupach i przegladajac ubranka pierwsze co w oczy mi sie rzuca to wszystko koloru niebieskiego (moze dlatego ze to moj ulubiony kolor) a dziewczynke nie za bardzo wypada na niebiesko stroic. bede szukac odcieni fioletu ewentualnie ciemniejszego rozu :) a co do imienia to na poczatku znajomosci z mezem kiedys tak o rozmawialismy o dzieciach, imionach itd i ni z tego ni z owego wyszlo iz dziewczynka to bedzie Zuzia, i tak juz zostalo az do teraz, co wg mojego meza nie podlega juz dyskusji. Ma byc Zuzia i koniec gadania :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam serdecznie po dosc dlugiej nieobecnosci ale od kiedy mieszkamy na swoim nawet nie wiem kiedy nam dzien mija :/ codziennie cos codziennie cos, nie bylo jak narazie ani jednego dnia dla siebie aby usiąść spokojnie i się nigdzie nie ruszać ;/ coraz bardziej daje mi się brzuszek i krzyż we znaki a co tam u Was? jak weekend mija?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do podlej
wolisz miec 1 synka bo bedzie bronil drugiego dziecka czyli swojej siostry? Sorry,ale spytam tak:KURRR....WA przed czym ma bronic?przed kim?przed toba,mezem? Chyba ci sie epoki pomylily!Albo w rodzinie turasow sie wychowujesz. co to wogole za wiejskie podejscie:brat musi siostry bronic. Ale przed czym?przed kim??? ze wsi jestes,tak? Wiedz,ze wsrod cywilizowanych ludzi czegos takiego nie ma,ze mama woli synka bo w przyszlosci bedzie bronil corki. A to sie zalamiesz jak bedziesz miala 2 corki,co?:Dalbo tylko jednabo za 2 razem staranka nie wypala.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak bedzie miala
druga dziewczynke to bedzie starsza bronic mlodszej:D Tez nie wiem przed kim brat ma bronic, ale calkiem fajnie to zabrzmialo i jeszcze ta smutna minka na koncu:D tez mialam jakies dziwne wrazenie, ze poldej kwiatki zyje w jakichs straszliwych warunkach, gdzie ludzie musza sie bronic przed soba:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
podlej kwiatki-ukorzenione gleboko problemy psychicznie tu ktos rzeczywiscie ma,a tym kims jestes TY:D Przyznaj sie jak to w wiejskiej szkole dostawalas od kolezanek i kolegow po sznupce i marzylo ci sie o starszym bracie,ktory by cie bronil:D ale tak na serio przed kim ten brat mialby niby siostre bronic? Przed niebezpiecznymi dwulatkami w piaskownicy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej:) weeken spędzałam z Moim M jutro niesty znowu wylatuje;) w piątek dopinalismy szczguły mebli do kuchni i szafy do sypialni montaż przewidziany na połowę lipca, więc chyba zrezygnujemy z tego wyjazdu do chorwacji w te wakacje, bo chcemy się w końcu wprowadzić w sobote wybieraliśmy sprzęt agd troche było tu dylematów odnośnie koloru....... mam nadzieje ze biala kuchenka okaze si dobrym wyborem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no to widze ze pracowity i ciekawy weekend :) my dzis spedzilismy niedziele na obiadku u tesciow, liczylismy na grilla na swiezym powietrzu ale niestety pogoda nie dopisala, caly tydzien pada non stop juz mam dosyc :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
my mieliśmy grilla piątek i sobote na działce rodziców m kupili ja zapuszczoną i teraz M tam dużo pomaga też, ja w pt wyrywałam z jego matką chwasty, wczoraj za wiele tam nie popomagałam ale też trochę byłam naprawdę nie mogę się doczekać aż się prowadzim, bo jego matka ma ciężki charakter czasami czuje się tam naprawde jak jakiś intruz po prostu ona bywa nieprzyjemna ide suszyc los i spac, bo jutro do pracy urza u mnie w dodatku:o trzymajcie sie laski:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
my mieliśmy grilla piątek i sobote na działce rodziców m kupili ja zapuszczoną i teraz M tam dużo pomaga też, ja w pt wyrywałam z jego matką chwasty, wczoraj za wiele tam nie popomagałam ale też trochę byłam naprawdę nie mogę się doczekać aż się prowadzim, bo jego matka ma ciężki charakter czasami czuje się tam naprawde jak jakiś intruz po prostu ona bywa nieprzyjemna ide suszyc los i spac, bo jutro do pracy urza u mnie w dodatku:o trzymajcie sie laski:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej laski :) witam po dlugiej nie obecnosci. Weekend mialam bardzo pracowity. W sobote wzielam sie wkoncu za pozadki w szafach i na podworku a wczoraj bylam swiadkiem na bierzmowaniu brata... Masakra 2 godziny na sloncu a tak grzalo ze 2 osoby zemdlaly... A co u was ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A i gratuluje Zuzanny :). A jak u was pogoda ? Bo u mnie tak grzeje. Wieczorami od trzech dni grzmi i sie chmurzy ale zawsze nas ominie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oluska to gdzie ty mieszkasz? bo u mnie wczoraj ladnie bylo do 14nastej a potem to zaczela sie piprzyc pogoda i dzis od rana tez pada, leje, zero slonca

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a dziekujemy dziekujemy :) masakra to chyba tylko ja mieszkam na zad*piu gdzoe non stop leje :/ wczoraj zapowiadala sie ladna pogoda od rana swiecilo slonko a po 11 jak zaczelo lac tak lalo caly dzien, wieczor i noc a na dodatek burze non stop byly :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zostawić forum na chwile i jakieś paszkwile pomarańczowe się wymądrzają.. setunia biała kuchenka jak najbardziej.. ja mam w inoxie i powiem że żałuję mimo że z funkcjonalności jestem bardzo zadowolona ale każda kropeczka pary jest widoczna i ścieram kuchenkę ze 3 razy dziennie bo mnie to wkurza.. Podlej nie przejmuj się komentarzami ja wiem o co ci chodziło.. ja planowałam syna, za dwa lata córkę a za 2 lata bliźniaki hehe.. ale przez tyle poronień to na drugim się skończy.. chyba że los zechce inaczej, też będę szczęśliwa;) ja miałam wczoraj najgorszy dzień odpukać w całej ciąży dotychczas.. gorszy od wymiotów i szpitali.. po prostu miałam tak ogromne zawroty głowy i wymioty wczoraj że już chciałam pogotowie wzywać.. ziemia mi się jak helikopter kręciła.. wywaliłam się na podłogę bo myślałam że tam kanapa stoi.. chciałam się położyć spać żeby przeczekać złe samopoczucie dostałam jakiś kołatanek serca że oddechu nie mogłam złapać.. coś okropnego.. przewegetowałam cały dzień.. myslę że to przez zmianę pogody bo sobota była gorąca, niedziela do południa też a potem jak zaczęło lać tak leje do teraz.. i mamy bajoro na podwórku..;( Oluśka miło cię znów widzieć.. kiedy Twój M przyjeżdża?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
o masakra ambaje ja tak nigdy nie mialam moze poinformuj lekarza na nastepnej wizycie o tym? ja tam zadnych nowych dolegliwosci nie doznaje, jedynie coraz bardziej przeszkadza brzuch jak i krzyz daje sie we znaki (nie pomaga juz siedzenie, lezenie, stanie, spacerowanie) no i babel noc w noc upatruje sobie jako plac zabaw moj pecherz, 3-4 razy w nocy pobudka na 2 kropelki siusiu :P dzisiaj caly dzien w domu siedze i sprzatam gdyz tesciowie wpadna oblukac poraz pierwszy nasze mieszkanie, poza tym nic lepszego bym nie wymyslila gdyz leje od samego rana i ani na chwile nie przestaje, nawet okien nie ma jak otworzyc by mieszkanie wywietrzyc bo zacina non stop i parapety cale mokre... naszla mnie ochota dzis na salatke z serkiem feta i wszystko co w lodowce mialam (pomidory, ogorki, rzodkiwke, szczypiorek, kukurydze) wsypalam do miski i tak mi posmakowalo ze juz pol sama zjadlam, jak tak dalej pojdzie to dla meza nic nie zostanie hihi :D ja sie ambaje nie przejmuje jakimis glupimi komentarzami bo jak widac na zalaczonym obrazku musiala to pisac jakas niezrownowazona osoba z pretensjami do calego swiata o jej zyciowe niepowodzenie ;) a co do setuni to fakt najlepiej sie mieszk we dwoje na swoim. my mieszkalismy razem u mnie z moimi rodzicami i przyznam szczerze ze jest bez porownania, nitk sie w nic nie wtraca, chcemy to gotujemy obiad nie to idziemy na miasto, spimy do ktorej chcemy w weekend, jak mamy ochote to sprzatamy w sobote dopiero po poludniu, itp. zauwazylam nawet ze sie czesciej z mezem klocilismy jak mieszkalismy wszyscy razem :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A u nas przeszla delikatna burza. Ja mieszkam na lubelszczyznie prawie pod granica z ukraina. Niby cale wojewodztwo zalane a ja wczoraj musialam ogrod podlewac bo susza. Teraz to byla pierwsza burza od dlugiego czasu a deszcz ostatnio padal w czwartek. Juz nie dlugo moj malzonek wraca do nas :D jeszcze 12 dni :) Ambaje pamietasz moze ktoren ząbek pierwszy wyszedl twojemu synowi? Bo. Mojemu wychodzi pierwszy ale jakos dziwnie bo z boku chyba 3...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ratunku!! Jak mogę uratować czarne dresy? Zacznę może od początku...na wynajmowanym mieszkaniu nie było pralki. Wzięliśmy od moich dziadków gdyż oni dostali nowa w prezencie (ta która jest aktualne u nas stała w piwnicy ale jest w bardzo dobrym stanie dobrze pierze stosunkowo nowa) problem polega na tym iż robiąc czarne pranie ustawiłam chyba za wysoka temperaturę przez co białe paski na dresach zrobiły się szarawe . A wcześniej w domu zawsze pralam je z czarnymi rzeczami. I moje pytanie brzmi czy da się je jeszcze uratowac ? Nie dawno je kupiłam i Kurde szkoda mi je przeznaczyć na tzw domowe bądź podworkowe. Poczekam jeszcze aż wyschna. Możliwe że to czarny materiał "przebija" a bardzo bym chciała by tak było . Aj ją to zawsze coś wykombinuje :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×