Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Polecane posty

Kikulec trzymam kciuki za Ciebie ;-) Mam nadzieję, że też w tym cyklu zabiorę śnieżynki 2 ;-) Pozdro!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
M1 - ja Cię rozumiem, ale pamiętaj, że większość tym, którym udało się po latach miało takie chwile, gdy wszystkim dziewczynom wokoło w końcu się udawało, a im ciągle nie:( Ja też długo czekałam, już nie mogłam słuchać i czytać, że innym się udaje, nie raz traciłam nadzieję... Dlatego dla Ciebie w końcu też nadejdzie TEN dzień:) Kikulec, to teraz pełna sił wracasz:) Życzę Ci, aby przygotowanie szybko minęła, a potem oczekiwanie na betkę miało szczęśliwe zakończenie:) U mnie na razie ok, bez objawów. Robaczek ma 22mm i macha czymś, co wygląda na rączki;) Zaczynam się czuć w ciąży, chociaż po takim czasie starań ciężko się przestawić na myślenie, że się udało... Pozdrawiam wszystkie i trzymam kciuki!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
madziulka, horror, wiem :( tez sie nie moge otrzasnac...nie znam szczegolow, bo ona plakala co chwile, ale z tego co mowila,to dziecko bylo w pozycji pionwej, nozkami w dol i jak szyjka sie owtorzyla, to zaczelo wypadac i akcja porodowa sie zaczela..ona musiala urodzic w 21 tc, dziecko zylo tylko kilka minut...dramat, serce mi peka gdy mysle o tym. Ona przeszla dwa razy zabieg usuwania ciazy pozamacicznej, a po aborcji ryzyko niewydolnosci szyjki jest wieksze, ze tez lekarze, konowaly, nie sprawdzali tego czesciej, morony, alez zla jestem. Xxxxx nielotek, Miki, z innej beczki, pytanie, czy myjecie dziasla swoim pociechom? Czy dopiero jak zaczna sie wyzynac zabki? Ja nie myje, polozna mowila, ze na razie nie trzeba, ale moze w polsce inaczej ucza? Xxx Pozdrowienia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak, Gameta jest za Łodzią dokładnie, poleciła mi koleżanka z pracy, jej siostra dzięki lekarzom Gamety doczekała się po 11 latach pięknej, grubiutkiej córci Lenki. Na razie płacimy za wizyty, bo jeszcze nie wiemy, czy nas ministerstwo zaakceptowało, wciąż nie mają decyzji, za leki też, ale to w aptece. Za Waszą radą zadzwoniłam, lekarz powiedział, że to norma takie krwawienie, nie ma się co obawiać, żeby poprawić sobie nastrój i nie obżerać się czekoladą (do czego mam skłonności w chwilach podłamań), poszłam do kosmetyczki. Już mi trochę lepiej:) Dziękuję Wam, dziewczyny, za dobre słowa, na razie wyniki mam dobre, jeśli chodzi o nowotwór, czyli póki co lekarze wycięli drania. Nie tracimy nadziei, walczymy i działamy, prawda?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lunede: wiem cos na ten temat... sama rok temu stracilam blizniaki w 18 i 19tc z powodu niewydolnosci cisnieniowo-szyjkowej. Proby ratowania... 2 tyg na porodowce... ogolnie masakra... to sie dzieje bezobjawowo... ja nanjpierw zaplamilam... pojechalam do szpitala...polozylam sie na sali z szyjka 2,57 a rano jak mialam badanie worek plodowy byl z raczka w pochwie... niestety nic sie nie dalo zrobic... jedyny plus a zarazem koszmar to "darmowy" kurs porodowy dwutygodniowy na porodowce... po 5 dniach juz nawet moglam spac w czasie jak inne rodzily... za sciana porod a ja ogladalam Dr Housa... a chyba najgorsze na takim etapie ciazy jest to ze dzieci musialam urodzic no moze troche szybciej i latwiej niz normalnie w tygodniowym odstepie... a lekarze caly czas mnie z troska poprawiali to nie porod to poronienie... nazwa inna ale bol ten sam... a z takich calkiem przyziemnych minusow nie to ze jestem nieczula... dopiero od 22tc nazywa sie to porod dziecka... i dostaje sie pogrzebowe odszkodowanie jak ktos jest ubezpieczony... my sie nie zdecydowalismy sami na pochowek... zlecilismy szpitalowi... to byloby troche za duzo na moja psychike.. chcialam tylko poznac plec... bylaby dziewczynka i chlopiec :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gienius tak jak piszesz nie poddawać sie, nie tracic nadziei i walczyc do końca!!! Dobrze że drania wycieli bedzie dobrze!!!! x Lunede przykra ta historia twojej znajomej , kurcze az brak słów.... x Justin1234 boże kochana Ty tez przeszłaś koszmar, ja sobie nawet nie wyobrazam jakie to musiało być koszmarne przezycie. Dobrze ze jestes silną kobietą!!! x Iwka super ze robaczek rosnie:) x Kikulec i Mi1 trzymam kciuki za Wasze udane transfery!!!!! Oby czas Wam szybko zleciał.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mi1, Iwka, Izabelko - dziękuję Wam za wsparcie. Jestem dobrej myśli. Chociaż ostatnio też byłam i się nie udało :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Izableko i reszta kobietek dzięki, że jesteście ze mna. Ja mam 1 dzień @ mam nadzieję,że będzie normalna a nie jak ostatnio! Za tydzień jadę do lekarza od dziś biorę encorton i od jutraa estrofem. A Ty kikulec co bierzesz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Justin, to niezwykle smutne co przezylas..w dodatku blizniaki...koszmar, bardzo mi przykro..ze stopki widze, ze teraz sie udalo?? Mam nadzieje, ze nie palne gafy, bo ostatnio nie mam czasu sledzic forum. Jesli wszystko jest ok i jestes w ciazy to b. Sie ciesze. Xxxx

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tigla pe
Justin przeżyłyśmy podobną tragedię. Ja straciłam synów w 19tc. Potem były 2 naprawdę trudne lata, a teraz....łapię chwilowy oddech przy kompie, bo moje bliźniaczki właśnie zasnęły ! Lunka cieszę się, że u Was wszystko dobrze. Z tego co podczytuję u Nielotola też. Z Wiosanką miałam krótko kontakt przed porodem na bliźniaczy forum. Helenka trzymam kciuki, za Ciebie Gerwazy też. Zresztą co ja tu będę wymieniać. Każdej z Was życzę powodzenia. Teraz jak mam te moje dwa smarki i wspominam te lata z ivf to szczerze mówiąc sama siebie podziwiam skąd brałam tą siłę. Patrzę wstecz i zastanawiam się jakim cudem dałam radę przejść przez to wszystko. Jeszcze raz najlepszego dla wszystkich, przede wszystkim siły.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
czesc dziewczyny wczoraj dostalam nadranem taki okropny bol,ze cos slabilo mnie z bolu i w ogole.W koncu dostalam okres ale tylko jedna kropke, tyle co na wkladnce.Skoro zamykali wczoraj klinike na wakacje pojechalam szybciutko by mnie przyjeli i mialam szczescie ,przepisali mi tez zastrzyk,ktory mam wziasc w 21 dniu cyklu domiesniowo i potem ma mi przyjsc znow okres i sie mam zlgosic by mnie zobaczyly na usg i przepisali tabletki na powiekszenie(pogrubienie) endometrium by mi mogli w koncu podac moje mrozaczki tyle juz czekam na nie :)Porblem mam w tym,ze od wczoraj jak tylko pojechalam do kliniki,ze dostalam okres myslalam,ze sie rozkrecii a tu nic 0 okresu!!tylko brudne plamienie,w ciazy nie jestem na 100 % nie wiem co sie dzieje,zawsze cos. Nie dosc,ze tyle mi sie opoznila to jeszcze to,ze sie nierozkrecila.Mialyscie tak samo,ze wam przyszedll chociaz raz taki byle jaki ten okres,nawed niemoge tego nazwac okresem tylko plamienie.Klinika zamknieta a ja nie wiem co zrobic,czy nic nie bedzie sie dizalo,ze wezme potem ten zastrzyk!za20 dni?Co zrobic by sie mi bardziej rozkrecil ten okres?Z tego bolu naszprycowalam sie tabletkami,bo boli bardzo,w sumie zawsze mam bolace okresy ale teraz dalo mi popalic.W dodatku dzis jade na wczasy na pare dni,bo juz mam zaplacone.CHce odpoczac psychicznie chociaz troszeczke.Taka bylam szczesliwa,ze dali mi wizyte w ostatnim dniu co zamykali klinike,bo tak znow prawie 2 miechy musialabym czekac!!Juz 6 lat zlecialo o niczym :(Okropny stres dzieczyny,to zwalniania z pracy,ta walka i nadal nic,kiedy to sie skonczy!pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dziewczyny ja jak sucham takie tragednie ,to cos..:( sama znam 2 dziewczyny,co mialy podobnie Jedna z nich zaszla naturalnie ale w 5 miesiacu okazalo sie,ze dziecko bedzie uposledzone!!normalnie szok.2 z tych znajomych starala sie przez sztuczne i zaszla za 1 razem miala miec blizniaki i w 4 miesiacu okazalo sie,ze serca przestaly bic!potem znow zaszla dzieki sztucznemu ale znow poronila..potem znow...bo sie zle plod rozwijal.I teraz ma sliczna corunie dzieki sztucznemu.A na koniec wam powiem,ze niedawno co sie dowiedzialam,ze moja znajoma,ktora ma 45 lat tyle staran na nic i zaszla naturalnie i dowiedziala sie dopiero w 5 miesiacy,ze jest w ciazy,bo okresow juz nie miala,bo lekarz powiedzial,ze menopauza,dobrze sie czula ale zaczol sie brzuszek powiekszac wiec poszla do lekarza i taka niespodzianka.!wszystko ok cora zdrowa :)cuda sa!!:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kochane smutne historie tu piszecie, ale życie niestety nas nie rozpieszcza ! Kikulec a od którego dnia bierzesz clexane ? Mi dr mówił,ze mi je da po transferze ,a teraz encorton i estrofem . A kiedy u Ciebie przypuszczalnie krio?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mi1, clexane to przy hormonach muszę brać profilaktycznie, bo jak już kiedyś pisałam ponad 4 lata temu przebyłam zatorowość płucną po anty i mam stwierdzoną przewlekłą zakrzepicę. Generalnie to hormonów mi nie wolno, a jeśli już to za zastrzykami przeciwzakrzepowymi. I całą ciążę. Także clexane biorę równolegle z estrofem. 23 mam wizytę kontrolną, to będzie mój 12dc. Nie wiem kiedy ewentualne krio, bo nie mówił mi lekarz a sama jakoś też nie spytałam. Ale myślę, że jak wsio będzie ok to kilka dni później. Bo mi w okolicach 13dc owulka występuje. Mam cykle 26dniowe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lunka ja niczym nie smaruje. Raz w miesiacu jak jestem z mala na kontroli, lekarz sprawdza jej jaka jest sytuacja w buzce i wszystko jest ok. Ze smarowaniem poczekam na zabki. xx Kurde co za historia, jej az ciarki przechodza. Tragedia. :/ xx Ps. Mamy pierwszy lot za soba z mala, Incia przespala caly lot praktycznie. Trzymalam ja na cycku, wiec ciumkala sobie i sie usmiechala na zmiane, nie przeszkadzaly jej wogole skoki cisnienia :) Jestem z niej mega dumna!Pozdrawiam goraco dziewczynki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość modlicha83
Hej dziewczyny ja dziś znowu mam nie najlepszy dzień.planie od rana choć Tym razem jak narazie tylko na brązowo a nie tak jak ostatnio świeżą krwią:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
modlicha- mam nadzieje, ze krwawienie ustapilo, 3maj sie, wszystkiego dobrego!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość modlicha83
Ritka7 dziekuje za dobre slowo.Mialam okropna noc strasznie bolal mnie brzuch masakra. teraz przy tym wszystkim samo czekanie na test bylo niczym . wczoraj myslalam ze jak nic dostane jakiegos duzego krwotoku i bedzie po wszystkim, na dodatek robilam bete we srode i do tej pory nie mam wynikow.polskie przychodnie sa tak samo malo skuteczne jak angielskie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Modlicha, czy oni widzieli zarodek w macicy? To nie jest ciaza pozamaciczna? Kurcze, Ty kobieto musisz isc do jakiego dobrego lekarza moim zdaniem i to lepiej wczesniej niz pozniej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Modlicha to czasem jest wyzwaniem trafic na dobrego lekarza. Na pewno muszs sprawdziv co tam w srodku sie dzieje. Mam nadzieje ze wszystko bedzie dobrze. X Cicho tutaj mam nadzieje ze wszystkie macie udany wekend:) X Ja mam dzisiaj mega wkurw, to chyba moje hormony. Szkoda mi mojej malej kruszynki ale to jest silniejsze ode mnie. A jeszcze siedze w pracy do 20tej, jutro tez wrrrrrrrr X Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość modlicha83
Gosciu mialam juz 1wsze usg i ciaza wygladala normalnie ,nie jest pozamaciczna .widzielismy serduszko i reszte.co do moich objawow to nie mam pojecia.robilam w srode bete i wynik prawdopodobnie 25 tys wiec wyglada dobrze(mam nadzieje) Izabelko wspolczuje tak dlugo musisz siedziec w pracy.ja bylam wczoraj u GP po nowe L4 takze mam kolejne 2 tyg wolnego.Mam scana 21 siepnia wiec mam nadzieje ze czegos sie dowiem i ze beda to dobre wiesci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość modlicha83
Gosciu mialam juz 1wsze usg i ciaza wygladala normalnie ,nie jest pozamaciczna .widzielismy serduszko i reszte.co do moich objawow to nie mam pojecia.robilam w srode bete i wynik prawdopodobnie 25 tys wiec wyglada dobrze(mam nadzieje) Izabelko wspolczuje tak dlugo musisz siedziec w pracy.ja bylam wczoraj u GP po nowe L4 takze mam kolejne 2 tyg wolnego.Mam scana 21 siepnia wiec mam nadzieje ze czegos sie dowiem i ze beda to dobre wiesci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Modlicha może u Ciebie absorbuje się drugi zarodek który się nie zagniezdzil ja tez tak miałam do 12 tygodnia a potem jeszcze raz w 16 wyleciały ze mnie brudy. Kiedy masz wizyte u gina?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość modlicha83
gosc mam usg w ta srode.faktycznie mialam dwa zarodki podane i nie mam pojecia jak ten drugi sie wydala/lił

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nielotek, super, ze Incia tak ladnie znisla lot. Moj malutki za dwa tyg leci. A trzymalas ja na cycku caly lot, czy tylko start i ladowanie? Xx Izkabelka, uwazaj z praca tak dlugo, nie przemeczaj sie!! Xxx Tigla, hej hej! Ciesze sie, ze wszystko sie uklada z Twoimi bliznikami, wlasnie Ciebie mialam na mysli, piszac kilka dni temu o przyroscie bety nieksiazkowym, a blizniaki ladnie rosly :) Xxx

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Hej dziewczyny, Mam pytanie dot antykoncepcji przed ivf. Jak dlugo sie bierze tabletke antykoncepcyjna przed? Czy ktoras w Was podchodzila do ivf w klinice macierzynstwo w Krakowie u dr Mirockiego? Mieszkamy w Irlandii wiec musze to wszystko jakos rozplanowac w czasie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gość: antykoncepcję przeważnie bierze się na jeden cykl przed stymulacją/transferem... ale tak naprawdę zależy od tego jak wyciszy Ci się organizm ... w necie zdarzało się, że dziewczyny brały dwa cykle... potem 2-3dc wizyta badania i kontrolne wizyty, ale to już zależy od Twojej reakcji na stymulację... ja podchodziłam w Macierzyństwie ale u innego lekarza... z tego co mi się kojarzy to Madziula30 do niego chodzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kukulec kiedy masz wizyte?Który dzień cyklu u Ciebie? JA w środę ;-) U mnie dziś 5dc. Gość ja brałam anty 1 cykl! Pozdro dla wszystkich !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×