Mamusie i ciężarówki wspierajmy się :)

Własnie Topka jak tam u Ciebie wyglada sytuacja?? u nas skurcze sa caly czas nieregularne wiec chyba jeszcze predko nie urodze.

malaxxxruda W Polsce pozałatwiałaś wszystko? A pamiętasz jakie miałaś to ciśnienie?U mnie teraz się unormowało czyli jest pomiędzy 117 dochodzi do 134.W sobotę to byłam całą noc podłączona do aparatu i miałam mierzone co 15 min a skakało różnie co chwilę inaczej rekord to było 190.Teraz robią mi pomiar ciśnienia i małej słuchają 4 razy dziennie.Mocz raz dziennie badają.Ale nic nie mówią.Nawet nie wiem jakie biorę te tabletki.Nie wiem czy po tym jedzeniu czy po tabletkach czy po tej ich wodzie mam zatwardzenie nie miłosierne.Czekam do jutra jak napiszesz coś więcej :-)

hej dziewczyny! byłam już w szpitalu o 9.30. Pani doktor (mój lekarz na urlopie, ale wczesniej dzwonił, że przyjadę) była totalnie zakręcona...w ciągu wizyty pytała się z pięć razy kiedy był termin ostatniej miesiączki, myślę sobie o co chodzi tej kobicie????? Nie miałam krwi na ściankach pochwy, ani przy badaniu dłonią. Przy usg natomiast szacowna pani powiedziała mi, że pęcherzyk jest za mały na 5 tydzień i 2 dzień od daty miesiączki, i wali z grubej rury do mnie: ciąża nie rozwija się prawidłowo i ona w żaden sposób nie może "rozchwiać moich obaw"!!!!!!!!!!!!! pęcherzyk 5-6m. Myślałam, że zemdleję!!!!! następnie przy wpisie do karty pyta się kolejny raz, kiedy miałam termin miesiączki i kiedy dostałam pregnyl !!!!! myślę sobie, no ale jaja, co za kobita...W końcu spojrzała na kalendarz i doznała olśnienia - mówi: o booożżżeeee, pani jest w trzecim tygodniu faktycznej ciąży dopiero (od leku pregnyl - 3 tygodnie i 2 dni). aha to nic, wszystko jest ok, a tak naprawdę to może być jakiś "artefakt" a nie pęcherzyk ciążowy bo to za wcześnie!!!! pytam się co ma na my śli poprzez słowo "artefakt" a ona na to, że to może być jakiś śluz, albo bąbelki powietrza!!!!!!!!!!!!!!!!!! masakra - dostałam luteinę 2x2 dopochwowo i wydzielina mi tak jakby się zmniejszyła już dzisiaj i ogólnie bardzo dobrze się czuję!!! także przeżyłam koszmar, a gdyby nie spojrzała się babsztyl jeden na kalendarz i nie zajarzyła, że mowa o ciąży od ostatniej miesiączki te 5 tyg a nie od podania leku, to byłabym w szoku do piątku, do kolejnej wizyty!!!!!!!!!!!!!!!!!

Dziewczyny mam prosbę :) Biore udział w konkursie na Facebooku "Brzuszek miesiąca " . Kto ma konto na Fb bardzo prosze wejsc w zdjęcie i kliknąc "lubie to" :) Przy okazji mozecie zobaczyc jak wygladam w ciazy :) https://www.facebook.com/photo.php?fbid=479614612130657&set=a.479613525464099.1073741867.228452930580161&type=1&theater

Klaudiiii ja juz polubilam :) Topka Topka odezwij sie.

Dziekuje kochana :) Topka Czuje ze rodzisz,albo juz trzymasz mała w ramionach....

Klaudii Jak jeszcze raz coś powiesz o kilogramach to ja Cię znajdę i za włosy wytargam, albo usiądę na Tobie! Wyglądasz fenomenalnie! Ja przy Tobie wyglądam jakbym rodziła zaraz! I choćby człowiek chciał i porównywał ciąże to po prostu się nie da! Mikusia Dobrze, ze napisałaś o objawach, bo człowiek nie wie co jest normalne a co nie. Też jestem zmęczona, ale czasem tylko jeden dzień, a później jakoś ciągnę.

A do nas rano facet z agencji od której wynajmujemy mieszkanie zapukał,ale się zlitował jak zobaczył, że ja w gaciach taka zaspana i powiedział, że wróci za 20 minut. Wrócił za 5, ale zdążyłam schować kota do szafy, a mojego pięknego przykryć w sypialni (jest tak gorąco, że śpimy odkryci, a kołdra między nami), bo w ostatniej chwili zobaczyłam, że ma dziurę w kroku w bokserkach! Facet to proste stworzenie stwierdzam. Pewnie mi później powie, że nie zauważył! Albo może to i dobrze, że się wentyluje to więcej dzieci będziemy mieć :-) Swoją drogą, jak ktoś przychodzi niezapowiedziany ranio to zawsze otwieram w majtkach, żeby kogoś zawstydzić, bo nienawidzę jak ktoś mnie ogląda nie umalowaną i muszę rozmawiać bez umytych zębów. Siłą rzeczy jestem nie w humorze!

Klaudii ja tez juz zalajkowalam. Ojj TOPKA chyba juz bez kitu na porodowce... Ciekawe jak tam u niej :D Ajjj przypomnialam sobie jak wpadlam na forum i powiedzialam ze urodzilam ;D MalaM ciagle czekala na relacje z porodu:P

oj dziewczeta wrozki z was marne....nie rodze i nie zapowiada sie narazie by to mialo nastapic, wczoraj bylam u gina.rozwarcia brak szyjka dosc wysoko. Mloda ma juz glowe bardzo nisko ale raczej w tym tyg nie ma co liczyc na rozwiazanie...jesli do pt nic sie nie wydarzy to gin chyba karze i jechac do szpitala i bedziemy wywolywac, bo 20ego jedzie na urlop a chyba chce przy tym byc...jesli mloda bedzie takie wielka jak sie zapowiada to bedzie cesarka chyba... juz nie moge sie doczekac choc strach rsnie...zapowiadal sie szybszy porod a tu ksiezniczka przyjdzie o czasie...byle nie w niedz bo mąż wyjezdza...:( trzymajcue kciuki, jak sie cos wydarzy to dam znac :) malaxxxruda napisz jak sie sprawy maja Klaudii polubilam twoj brzucholek :p Ardi jak ja bym chciala zeby moj porod byl taki szybki lekarz zalecil mi "wykorzystywanie meza" by szyjce troche pomoc. wiec wykorzystuje ale to zadna rewelacja....;) heheh jeszcze po tylu tyg przerwy....;) hiihhi mikusia trzymajcie sie dzielnie, juz niedlyuugo:)

Hej dziewczyny jestem po usg.I dzisiaj nie mam za dobrych wieści.Niunia rozwija się dobrze tylko że jest malutka.Ale nie są za dobre wyniki przepływy z łożyska do łożyska.Przedwczoraj było wsi git a dzisiaj nie bardzo.Jutro kolejny skan.Jestem załamana.Słyszałyście może o czymś takim.Bo ja czytam i i tak nic z tego nie wiem.Jestem załamana.Zrobili mi nawet dzisiaj badanie gin co tu graniczy z cudem.I mam 2 cm rozwarcia

Jeju, pojęcia nie ma co to znaczy. Ale jesteś pod opieką i to najważniajsze, także spokojnie, z małą ok, także staraj się nie denerwować, choć pewnie to nie łatwe...

Dziekuje za glosy dziewczyny :) Topka Slyszalam ze masaz sutkow jest dobry,bo wydziela sie oksycotyna i zaczynaja sie skurcze. Ale nie oba naraz a na zmiane,ale ile w tym prawdy to nie wiem :) Dasz rade kochana,jeszcze maks tydzien i bedziesz trzymala swoja kruszynke w ramionach :) Monika Dziekuje za mile slowa :) Co do dziada z niezapowiedziana wizytą...znajac siebie i Piotrka raczej bysmy nie otworzyli drzwi i udawali ze nikogo nie ma w domu :)) Mikusia Ja nie wiem jak Cie pocieszyc,ale tak jak pisze Monika,najwazniejsze ze jestes pod opieka lekarzy i nic sie nie martw.Choc wiem jak to jest gdy cos jest nie tak...to czlowiek samoistnie sie martw mimo ze ma obok lekarzy. Bedzie dobrze,najwazniejsze sie nie zalamywac MY U Nas dobrze,w sobote i niedziele bylismy w szkole rodzenia. Ponoc dzieciaki rodza sie takie duze od tych wszystkich witamin,i polozna powiedziala ze latem bez sensu je brac bo jemy duzo owocow,kurczaki tez na antybiotykach i lepiej te wszystkie witaminy zostawic na pológ gdy bedziemy naprawde potrzebowaly witamin. Oprpocz tego kupilam malemu takiego misia z pozytywka,i jak dostawiam do brzucha od razu zaczyna strasznie figlowac,a gdy skonczy grac to sie domaga jeszcze :)

Klaudii, super brzuszek :) też puszczam Małemu pozytywkę, a witaminki biorę co drugi, trzeci dzień bo lekarz mówił żeby nie przesadzać :)

Ja bralam witaminki + kwasy omega codziennie,teraz biore co 2-3 dzien :) Tylko żelazo i magnez biore codziennie na te moja natrętną anemię,może w końcu pójdzie sobie :)

Mi położna kazała brać witaminę D, ale biorę multiwitaminę, bo osobno coś nie mogłam znaleść. Gaszę światło i proszę rodzić z laptopem i kafeterią :-)

Ja zaczelam tak puchnąc na twarzy od wczoraj,ze az mam usta spuchniete. Nic wiecej mi nie puchnie tylko twarz Nie wiem co sie dzieje,ale dziwnie wygladam

czesc wszystkim ! CIEZAROWKA GRATULACJE !!! :-D :-D :-D MIKUSIA Nie denerwuj sie teraz bo nie ma sensu,najwazniejsze ze odkryli to nadcisnienie i jestes pod opieka w szpitalu.Przeplywy z i od lozyska to ni mniej ni wiecej tylko analiza szybkosci i jakosci przeplywu krwi a z nia skladnikow odzywczych DO dziecka i produktow przemiany materii OD dziecka.One sa bardzo istotne bo przy zlych przeplywach po prostu nie dostarczamy dziecku odpowiednich ilosci pokarmu i nie zabieramy tzw odpadkow.To dobrze ze Cie caly czas monitoruja.Ja mysle ze poczekaja az sie Malej rozwina pluca i bedzie porod bo pewnie nie chca zeby byla glodna :-) Pisze tak bo przez to przechodzilam,tylko u mnie wykryto nadcisnienie w 16 tc.Oprocz labetalolu bralam 1 x dziennie aspiryne na rozrzedzenie krwi.Cisnienie najwyzsze zanotowane bylo 149 / 96,po tabsach sie unormowalo ale i tak bali sie ze glodze Mlodego i wywolali porod na tydzien przed terminem.Generalnie kobiety z nadcisnieniem rodza male dzieci-mnie straszyli hypotrofia - czyli dziecko mniejsze niz wiek ciazy.Na szczescie Mlody byl i jest jak byk :-p Takze na zapas sie nie zamartwiaj,duzo pij i ciagle sie dopytuj o swoj stan.Niestety cholerna brytyjska sluzba zdrowia tak juz ma-jak sama nie dopytasz to nic nie zrobia albo zrobia ale po dluuugim czekaniu.A wczesniej polozna nie mierzyla Ci cisnienia i nie robila analizy moczu??? Wytrzymaj kochana jeszcze troche,nie daj sie i nie zamartwiaj !!! TOPKA nic nie zalatwilam,widzialam ojca,podroz mnie wykonczyla i ciagle spie :-p Widze ze Topusia mala uparta hehe i teraz wyjsc nie chce :-) wywolywania nie zycze,lepiej lataj po schodach i balamuc meza :-p Mlodyv nauczyl sie raczkowac do tylu i dzis rano go w locie z lozka zlapalam.Brzuch mnie boli,nie wiem czy nie od dzwigania tego ciezaru :-p wzielam nospe ale jak nie przejdzie to do gina wieczorem podjade.Bo planowe usg 12 tyg mam dopiero za 2 tyg.Troche sie stresuje bo to bedzie tez ten kombinowany test prenatalny. KLAUDII nie mam konta na fejsie ale brzuszek sliczniasty :-) Ktoras pisala o znieczulenieu zewnatrzoponowym-epidural.Ja NIE POLECAM.Rodzilam 2 x,raz na tzw glupim Jasiu - kilka godzin bolu,a potem sama radosc :-D i ostatnio z epiduralem.Schylilam sie poraz pierwszy bez bolu po 3 TYG PO PORODZIE.Teraz od czasu do czasu boli mnie dol plecow.Lezac na podlodze na plecach np robiac brzuszki nie moge wstac od razu,musze najpierw przekrecic sie na bok.Poza tym ta igla ktora wkluwaja sie miedzy kregi jest jak dla konia,plecy posiniaczone po rporodzie strasznie.Nie warto wedlug mnie. MONIKA fajny brzusio :-) wcale nie za duzy - po prostu dzidzius z przodu lezy :-) a na zdjeciu z Toba to Twoj maz? ARDILITA jaktam Taszka? Mlody wczoraj skonczyl 7 miesiecy i jescze mu ani jeden zab nie wyszedl,a opuchniete dziasla strasznie ma. IMNOT trzymaj sie i napisz co sie dzieje

A więc tak dziewczyny mam nowe wieści. Od jutra zabierają się za mnie.Włożą mi tampon na zmiękczenie pochwy.I będzie wywoływany poród.Pani doktor powiedziała że wyniki badań usg nie są złe ale nie chcą narażać dziecka.Na zły przepływ krwi.Czyli jutro usg ctg i uuuuu badań mnie czeka.Także od jutra się zacznie.Najgorsze jest to że od kilku dni nie mogę się dobrze załatwić chyba po tych lekach męczy mnie brak kupy.Czuję jak tam mi wszystko w środku zalega. A żeby było jeszcze śmieszniej to powiem Wam że jutro mężulek wraca po 3 dniach nieobecności.Także uuuu.Ale powiem Wam że mam radość i strach.Radość że w końcu zabrali się za mnie.A strach no bo ona jest taka kruszynka.No ale co tam damy radę

Hej laski! Oglądam sobie w necie "O matko!" Program Kasi Bosackiej, bardzo fajny, dużo mitów obala. Moja książka bardzo przestrzega przed serami pleśniowymi, a w programie mówi, że żeby zarazić się listerią od sera trzeba by było przyjąć go droga płciową. No i na temat leków dlaczego nie można prawie nic brac w ciąży, bo po prostu leków nie testuje się na ciężarnych, ale jak się ma sytuację co wybrać lek czy się męczyć z chorobą, trzeba podejść do tego rozsądnie. Także polecam. No i alkohol. Absolutnie nie można ani kropelki, bo powoduje mikro uszkodzania. Wprawdzie wiedziałam o tym od początku tylko wkurza mnie jak ludzie mówią: kieliszek wina możesz....no, nie możesz. na początku jak sie nie wie o ciąży to nic się nie stanie, bo do dzidziusia to jeszcze nie dotrze...no ale obejrzyjcie sobie dziewczyny, ciekawy odcinek o facetach! Klaudii Położna mi powiedziała, ze trzeba obserwować puchnięcie. Rano powinno być spoko, a puchnąć sobie należy w ciągu dnia i rano znowu powinno byc dobrze, jak sie utrzymuje cały czas to zaraz dzwonić. Mi tylko stopy puchną na razie troszkę, ale jak chodzę duzo. Dłonie mam kościaste i żylaste i w sumie sama jestem ciekawa jak będą wyglądać później.

malaxxxruda No własnie, masz już doświadczenie i wiesz która opcja przy porodzie była dla ciebie dobra, a my tu w wiekszości zielone jestesmy. Ja decyduję się na znieczulenie, bo myslę,ze jak będę w szpitalu gdzie go podają to będę spokojniejsza. Tez jakoś nie marzę o wywoływaniu, mam w planach tez pochodzić po schodach, umyc okna i zmolestować faceta przed terminem zgłoszenia się do szpitala. Tak sobie myslę, że może jak samo sie zacznie i rozwarcie będzie postępować szybko i będę czuła, ze daję radę, może nie będę brała znieczulenia, a jak będę cierpieć godzinami to chcę mieć tę opcję, zeby sie zdrzemnąc chociaż. Niestety, nic nie można przewidzieć. I chyba masz rację,że mam wszystko z przodu. Dzidziuś ma głowę bardziej w dół po lewj stronie, a łożysko mam z przodu po prawej. Wczoraj babka w sklepie zapytała oczywiście, kiedy termin, a ja juz przeczulona tak spojrzałam na nią uważnie i prosto w oczy powiedziałam bardzo wolno: W PAŹDZIERNIKU. Chyba podziałało, bo usłyszałam: Mhmm! A na zdjęciach jak to sie mówi w tym kraju: mój partner, ale chciałabym żeby był moim mężem. Tylko my tak sie szybko zakochaliśmy i podjęlismy decyzję o dziecku, że etap ślubu jakoś wypadł. I naprawdę wszyscy myslą, ze wpadliśmy, a my planowaliśmy dziecko już po czterech miesiącach. Bardziej on niż ja nawet! Czyste szaleństwo! Mam nadzieję, ze planuje oświadczyny, ale nie naciskam, jest trzy lata po rozwodzie, ma już dziecko. No ale cos tam przebąkuje, no zobaczymy :-)

Mikusia! Wow! Super! Będzie dobrze, zobaczysz! Mąż będzie z Tobą, to najważniejsze! Oni tutaj na wywołanie daja jakiś żel, czy to ten tampon? No to jutro trzymamy wszystkie kciuki! Grunt, że Krysia daję radę! Który masz tydzień dokładnie? Personel masz fajny?

Mikusia! Jutro 11sty, jak ksieżna jutro urodzi i Ty (jutro ma termin) będziesz miała benefity jakieś! Juhhuu!

Monia A nawet o ty nie myślałam.Czyli jutro rodzą się księżniczki hehe.Topka dołączysz do nas?Nie wiadomo czy jutro się coś ruszy.Bo to 35 tydzień ciąży.I organizm jeszcze nie wysyła sygnałów na poród.Ale co tam mamy czas

Mikusia Bedzie dobrze :) To juz 35 tydzien,takze mala da rade :) Mniejsze dzieciaki sie rodza to i Twoja kruszyna da rade :) Co do kupy to poproś o lewatywe :) Jak bylismy w szkole rodzenia to polozna mowila ze lepiej sie rodzi jak jelita są opróznione bo od razu idzie dziecko,a jak są pelne to najpierw przesz kupe :) I mowila ze nie mamy sie wstydzic lewatywy bo to naturalne i lepiej poprosic o nią niz zrobi kupę podczas porodu,bo to wtedy Nam rodzącym jest glupio,natomiast one sa przyzwyczajone do takich niespodzianek:) Trzymam kciuki za Ciebie i Twoja mała księżniczkę :) MONIKA Ja tez ogladalam to "O Matko" ale tylko o wypreawce i jakis t5am jeszcze odcinek ale nie pamietam,chyba o urodzie. Super ten program. Na czym tego szukac???Na www.tvnplayer czy na czym bo zapomnialam :) No jestem opuchnieta na twarzy i to mocno,az wczoraj moj P mowi,ze napuchłam bardzo :/ Co do mezczyzny to moj też mężem jeszcze nie jest :) Zareczylismy sie co prawda ale o ślubie nie rozmawiamy,dopiero jak sie maly urodzi :) MALAXXRUDA Ja chce zewnatrzoponowe:) Juz postanowilam :) Mam nadzieje ze dostane,kazda kobieta przechodzi inaczej rowniez to znieczulenie,a serio tak sie boje,tak portkami trzęsę ze szok :) Wolę juz to niz sie meczyc kilka godzin w bolach :) MYYYYYYYY Dzis przyszlo łóżeczko ktore zamowilam :) Stoi zapakowane i czekam na P i pewnie je złożymy :) Juz sie nie moge doczekac. Co prawda chcialam zeby je zlozyl jak pojde juz na prodówkę,ale pono farba musi wywietrzec...wiec pewnie dzis lub jutro złożymy :) Dostalam tez przewijak od siostry,nawet juz dostalam zabawki i mate edukacyjną :) Po malo zaczyna miejsca brakowac :)

Cześć Dziewczyny :) Ja byłam dziś u lekarza-mój synek waży 2200g. Właśnie zaczęliśmy 32 tydz. Lekarz powiedział, że przybiera ok 800g miesięcznie więc pewnie wyjdzie jakieś 4kg, :) Nadal jest ułożony poprzecznie, ale lekarz mówi że ma jeszcze czas na obrócenie się główką w dół. Oczywiście ciumkał sobie kciuka :) Właśnie wróciłam ze szkoły rodzenia. Położna mówiła dziś o porodzie,puściła film i pokazywała na modelu miednicy jak wygląda poród. Bardzo ciekawe i pouczające zajęcia :)

Cześć Dziewczyny :) Ja byłam dziś u lekarza-mój synek waży 2200g. Właśnie zaczęliśmy 32 tydz. Lekarz powiedział, że przybiera ok 800g miesięcznie więc pewnie wyjdzie jakieś 4kg, :) Nadal jest ułożony poprzecznie, ale lekarz mówi że ma jeszcze czas na obrócenie się główką w dół. Oczywiście ciumkał sobie kciuka :) Właśnie wróciłam ze szkoły rodzenia. Położna mówiła dziś o porodzie,puściła film i pokazywała na modelu miednicy jak wygląda poród. Bardzo ciekawe i pouczające zajęcia :)

MIKUSIA trzymaj sie cieplutko :-) i Mala tez :-) nie mysle ze tak od razu sie zacznie porod ;-) ja mialam zaaplikowane dopochwowo prostoglandyny 4 x i po nich tylko mi brzuch twardnial.Po 34 godz chyba przebili mi pecherz plodowy - jakos rano kolo 5 i odeszly wody.A potem niestety dostalam kroplowke z oksytocyny i epidural bo po oksy skurcze sa bsilne a ruszac sie nie wolno - ktg podlaczone no i kroplowka.Lezalam tak do 15.08 bo wtedy Mlody wyskoczyl :-p bedzie dobrze,moe lepiej ze nie chca czekac skoro przeplywy niedobre tylko cholera mnie bierze jak pomysle ze mogli to wczesniej wylapac... co do terminu,to faktycznie Kate ma termin na jutro i wszystkie dzieci w tym samym dniu co HRH urodzone dostana w prezencie 1 srebrna monete :-D MONIKA to fajnie,w sumie niewazne czy maz czy nie,wazne ze chcecie byc ze soba.Pytalam bo pisalas ze Szkot a nazwisko i imie chyba litewskie albo lotewskie :-) ja wlasnie wrocilam od mojego polskiego gina,na szczescie wszystko w porzadku ale mam zakaz noszenia Mlodego :-( jutro szukamy kogos do pomocy bo sie nie da inaczej :-(

AKTUALNA TABELKA CIĘŻARÓWKI :) TOPKA 39 tydz Kolorowa 38 tydz Mikusia 35 tydz Fluffy 32 tydz Katia 32 tydz Klaudii 28 tydz Monika 25 tydz lola 15 tydz Malaxxruda 10 tydz Imnot 6 tydz STARACZKI; Olala MAMUŚKI; Ardilita- Nataszka Malaxxruda- Ania i Bastian agus29 - Oliwierek Ciężąrówka-córcia Kasjana

Fluffy To super ze wszystko dobrze :) Nam Pani w szkole rodzenia mowila ze chlopcy naczęściej własnie ssią (ssą?) kciuk,bawią się siusiakiem :) lub pępowiną :))