nie radze sobie z tym ze wyjechał za granice.....

pewnie że się cieszę warto czekać dla takich chwil. aż sama nie wiem co mam ze sobą zrobić. a co do striptizu to może kiedyś się przełamie i jako prezent urodzinowy przygotuje super wieczór. i widzisz zaczynasz się przyzwyczajać do tego że jesteście teraz osobno. mówię ci szybko ten czas zleci . :)

no mam nadzieję że tak będzie a o której będzie w polsce??

Koło godz 14powinien już być. i myślę że nie będę musiała czekać do wieczora na niego bo zanim zje umyje się itd to ja rowerem szybciej przyjadę do niego. ale zobaczę jutro . pewnie dziś nie będę mogła zasnąć :/

no nie dziwie ci się ja chyba też bym nie spała;) ale powiem ci że mężczyźni czasami dłużej się wybierają niż kobiety więc może być koło wieczora:) cieszę się że się widzicie

a czy to nie jest źle że się do tego przyzwyczajam że go niema że nie myślę o nim teraz?

Nie. myślę że to całkiem normalne. przecież nie możemy płakać codziennie w poduszkę z tego powodu. a to że robisz coś dla siebie i wogóle starasz się nie siedzieć w domu i nie myślisz wtedy o nim to przecież nie zmienia faktu że bardzo go kochasz prawda ? ja też tak mam. więc to nic złego takie jest moje zdanie.

no nie zmienia oczywiście że nie;)w sobotę ma imieniny trochę szkoda że go nie będzie ani na moich urodzinach rok temu też go nie było ale jakoś to przeżyję:) a ty szykujesz coś na jutrzejsze spotkanie?

Właśnie że nic specjalnego nawet nie zdążę bo dowiedziałam się dziś. pogoda nie taka więc na zakupy nie miałam za bardzo jak się wybrać. a i z romantycznego wieczoru raczej nici bo dostałam okresu więc totalny pech i porażka na starcie. :/ ale na pewno zrobię mu masaż bo bardzo lubi i wiem że nie odmówi takiej formy relaksu.

uuu no to kicha trochę powiem ci że ja już coraz bardziej zaczynam myśleć o zbliżeniach i kolejne tygodnie będą trudne coś czuje:)

Ja właśnie teraz tak miałam ostatni tydzień po prostu masakra. a teraz hm nie wiem. nie wytrzymam mając go obok. w sumie mi tam okres nie przeszkadza zwłaszcza że teraz zaczęłam brać tabl anty i nie ma go aż tak dużo. ale z drugiej strony może mój dostanie jakiegoś że tak powiem obrzydzenia więc może lepiej nie. ale zapytam go. może akurat . trochę to głupie ale coś. długo się nie widzieliśmy ..

my czasami robimy to w te dni mojego to nie brzydzi ale to wlaśnie wtedy kiedy się bardzo nam chce:) no bo co zrobić jakoś radzić sobie trzeba w końcu. ja brałam tabletki ale odstawiłam bo bardzo źle się po nich czułam i sporo przytyłam

Ja wcześniej wzięłam tylko dwie paczki tabl. teraz też mam dwie. i nie mam zamiaru ich długo brać. bo wiem że to więcej szkodzi niż pomaga. także mam nadzieję że nie będzie miał nic przeciwko i zaszalejemy sobie akurat dobrze się składa że mam cały dom wolny. więc trzeba korzystać z okazji.

na pewno coś bedzie:)już nie mogę się doczekać moich wyczynów łóżkowych ale jeszcze troche poczekam

Ciekawe czy mój będzie miał tyle sił co ja. heh wątpię predzej go połamie. jest dość niski i drobny ja również. ale niekiedy mam wrażenie że go połamie w trakcie nocnych wojaży. ale to już takie moje głupie myślenie. muszę w domu ogarnąć trochę bałagan . jutro wezmę się za siebie i tylko będę czekać na jego tel. chyba umrę. jestem strasznie niecierpliwa.

bo najgorzej jest na coś czekać:) ale będzie wszystko dobre jutro o tej porze będziecie razem

Uff mam nadzieję . bo jak pójdzie spać . zanim on wstanie to długo długo będę musiała czekać. jemu czasem wybrać się do mnie dłużej zajmuje niż mi.

znam ten ból czasem na mojego muszę długo czekać zanim się wyszykuje.. coś nie dzwoni jeszcze pewnie zmęczony jest... ide spać napisz jutro jak tam się będzie sprawa przedstawiać z waszym spotkaniem:))

a wy szmaty znowu tylko o tabletkach i j,e,b,a,n,i,u!

Ok. do jutra.

Dlaczego miałby cię nie dotykać ? czemu tak mówisz ?

Nie myśl tak. jeżeli między wami jest ok to wątpię by w tej kwestii coś się zmieniło. jeśli chcesz zaskocz go. zmien coś w sobie . zadbaj o siebie wówczas będzie miał większą ochotę na ciebie niż myślisz

Dlaczego miałby cię nie dotykać ? czemu tak mówisz ? xxxxxxxxxxxxxxxxx bo tam gdzie był miał seksu pod dostatkiem - i na bank z jekąś mieszka! masz prawidłowe przeczucia koleżanko!

nie nie on tam nie ma seksu. xxxxxxxxxxxxxxxxxxx a skąd ty to możesz wiedzieć? zamontowałaś mu kamerę w rozporku? kolejna głupia naiwna!

Boisz się że zostanie tam i nie wróci ?

A nie masz takiej opcji żeby do niego jechać ??

A to że nie może określić swojego przyjazdu to powiem ci że jest dziwne. ok można dokładnej daty nie zna ale mniej więcej ? na twoim miejscu chyba złożyła bym mu niezapowiedziana wizytę. nie wiem czemu. nie martw się aż tak ale bądź czujna

no to się powieś!

Masakra . praktycznie nie spalam może ze dwie godz. potem normalnie wymiotowałam . może to przez te tabl anty . wczoraj akurat wzięłam pierwsza. czuje się fatalnie a mój za jakieś 7godz będzie u mnie

jakoś sobie poradzisz a jak się czujesz teraz?? jeśli wzięłaś pierwszą to tak od razu nie będziesz po niej wymiotować za szybko może ze stresu nie wiem . mam pytanie, wy gadaliście codziennie jak jest za granicą czy czasami nie dzwonił??

mój do mnie codziennie dzwoni jak jest tam , jak jest tu i sie nie widzimy to tez;) ale wczoraj mielismy rozmowe, ze niby on czuje sie kontrrolowany, bo ja chce zeby do mnei zadzwonil jak wraca np z piwa z chlopakami podawal mi przyklad swego kolegi ktory z nim razem wyjezdza zawsze, ze jego zona tak nie wymaga ciaglewgo kontaktu, codziennej rozmowy ze rzadko gadaja przez tel czy skype, to powiedzialam ze oni maja juz spory staż związku są po ślubie, ona mają dzieci, więc przyznał mi rację, stwierdził że nie ma nic przeciw dalszemu pilnowaniu;)