Zajdę w ciążę jeszcze w tym roku

Ja byłam w zakopanym i muszę to powtórzyć zawsze miło wspominam tam pobyt. Ja bbyłam w apartamencie melitton. Niedrogo 45zl za dobę. Pokój, łazienka, balkon, wspolna kuchnia, ogród do dyspozycji i niedaleko do centrum. Wporzadku właściciel. Także polecam. Życzliwa

Daisy ja byłam już daaawno temu na wycieczce szkolnej :-) Także nic ci nie polecę , bo nawet nie pamiętam nazwy , gdzie spaliśmy, ale było pięknie . Mam nadzieję, że uda nam się jeszcze tam pojechać rodzinnie :)

witajcie kobitki :) Bullitka - mój wielki dzień w....hmmm...w niedzielę lub pon. :) ogólnie to nie nastawiam się, raczej nic z tego, objawów żadnych typu bolące piersi. Wiem, ze po IUI działo się coś, bo od 18dc przez tydzień miałam wielkie cycki i spać na nich nie mogłam, brodawki mnie bolały, wręcz szczypały ale...zaczął mnie boleć brzuch 3 dni przed @ i...koniec, a teraz znowu nici :) także rozumiem Daisy :) bo piersi to chyba jedyny z możliwych objawów na tydzień przed terminem @. My z M dzisiaj jeździliśmy i oglądaliśmy auta :), ogólnie w domu temat samochodu się nie kończy, ale jak już kupować to pewne tym bardziej za taką cenę, no i nie spieszyć się :), jeszcze babcię odwiedziliśmy i tak niedawno do domu dotarliśmy :), wczoraj nalepiłam kopytka, pyszne, miałam ochotę na coś takiego :) Od przyszłego cyklu możliwe że zaczniemy staranka co dni, od 8dc chyba najlepiej, ogólnie to nie chce mi się myśleć na ten temat, dobrze, że mamy zastępczy, przynajmniej nie świruję :)

Gosciowa - ja tez nie umie ciast piec. Kiedys probowalam ale tez zakalce wychodzily Daisy - mam nadzieje ze to jest wlasnie to. Oby!!! Dajcie dobry przyklad to moze sie zaraze od was ciaza :)) achhh zeby to bylo tak latwo :D Joanne - dobrze ze masz inne zajecie. Choc wiem ze w podswiadomosci to i tak zostaje nadzieja

Gdziescie sie wszystkie podzialy? :p Betka jak tam? Tescik juz w garsci? :) Aaaga co u Ciebie?

Cześć Dziewczynki :) U mnie @ pełną parą, nadal mi leci :/ a miało być mało po Clo. ehh.. Dziś 6dc. W środę jadę na monitoring, zobaczymy czy są pęcherzyki :) Nie miałam ostatnio zbytnio czasu, żeby pisać. Boję się, że coś mnie bierze, bo kiepsko się czuję, stale mi zimno :( W Zakopanym ostatnio byłam chyba 10 lat temu, za miesiąc jadę z Mężem na wyjazd walentynkowy :) to zdam Wam relację, czy fajny pensjonat :) * Betka trzymam bardzo mocno kciuki, żeby się udało :D i czekam z niecierpliwością na pozytywny teścik :) * Daisy.. ehh.. a mnie się czepiali, że sobie objawy wymyślam :P hehe.. ale wiesz co rozumiem Cię chyba jak nikt inny, bo wmawiałam sobie ciąże, a niestety jej nie było :/ Czeka nas tydzień niepewności, oby szybko zleciał i nowiny były pozytywne :D * joanne za Ciebie również trzymam kciuki :) Może obecność Męża będzie miała pozytywny wpływ na Ciebie, bo wiadomo, że co natura to natura :) * Bullitka mam nadzieję, że sporo jajeczek wyhodowałaś :) Fajnie by było mieć bliźniaki :D hoho.. ale nie wiem jak bym sobie z nimi poradziła :/

Czesc dziewczyny! Czesto czytalam wasz topic jednak nigdy nie pisalam a to dla tego ze staralam sie juz prawie rok I nie chcialam sie jeszcze bardziej nakrecac. W grudniu zaczelam 11 cykl staran cycle roznie 25-28 dni . Od dwoch tyg okropnie bolaly mnie piersi 26 I 27 dc mialam mdlosci delikatny bol w dole brzucha ale z lewej strony, moze jajnik nie wiem . 30 dc odwazylam sie I zrobilam test I 1 krecha, dzisiaj 32 dc mowie sobie a co tam zrobie jeszcze jeden ......I jestem przeszczesliwa jest 2 kreska bladziocha ale jest! Jestem wniebowzieta! Wszystkim zycze tego samego upragnionych 2 kreseczek. I jak widac u mnie bladziocha wyszla 4 dni po terminie tak ze prosze byc dobrej mysli. Pozdrawiam goraco

Cześć Gościu :) Moje serdeczne gratulacje!!! Jak milo slyszec takie radosne nowiny :) Ja też jestem dobrej myśli, lewy bok dalej ćmi. * Aaaga - jedziecie na Walentynki do Zakopanego?? :D My jedziemy tam 13go do 20go, decyzja zapadła, ale póki co szukamy odpowiedniego miejsca. Ostatecznie szukamy 'apartamentów', bo chcemy mieć trochę intymności, tak więc osobny pokój dla młodej to ogromny atut. No i wiadomo kuchnia, łazienka.. :). Mam już kilka ofert na oku. Przeraża mnie odległość do przejechania - ponad 700 km w jedną stronę. To będzie pierwsza nasza tak długa podróż z córą :)

Daisy my jedziemy 28-go lutego, na długi weekend (4dni) :D Już się nie mogę doczekać! To będzie spóźniony wyjazd walentynkowy :P My do Zakopca mamy prawie 600km więc też sporo :/ Ale damy radę :) Gościu gratulacje :) Mam nadzieję, że Nam wszystkim uda się w najbliższym czasie :) Że każda z nas zajdzie w ciąże w tym roku :D

Czesc Dziewczyny :) pobudka ;) My po dentyscie, sprawdzalysmy mlodej zeby czy dobrze rosna. Za miesiwc znowu bo cos tam jej sie knoci w zabku :/ Potem do lekarza jedziemy bo mala nadal kaszle i zobaczylam biala plamke u niej na migdalku. Eh oby to nie angina. Ja tez mam taki bialy nalot. Az sie boje isc do lekarza bo wolalabym antbiotykow zadnych przez ten tydzien nie przyjmowac.. W nocy bylo u nas minus 12st. Teraz szczesliwie -6.. Jeszcze jedziemy na miasto ogarnac pare spraw i do domku dalej sie kurowac. Zwiozlam mame wczoraj do siebie do konca tygodnia na ferie, zeby sie wnuczka babcia nacieszyla. :) Co dzis robicie?

Hejka :) U mnie dziś 29dc i @ nadal brak.. Brzuch boli i nie boli, wczoraj mega źle się czułam wieczorem, ale nadal czekam.. Testu nie robiłam, ale jeśli nie dostanę dzisiaj to muszę iść kupić albo od razu na betę rano polecę.. Nadal nie wierzę, że mogło się udać, bo serio zarywa mnie ten brzuch momentami ostro aż mi noga drętwieje (przed @ tez tak miewałam).. Wczoraj jak powiedziałam M, że nie mam @ to mało głową sufitu nie rozwalił hehe ale po chwili się opanował :) wie, że nie raz już cierpiałam z rozczarowania i chyba to go powstrzymało przed pokazywaniem dalszych emocji.. no ale zobaczymy co to będzie... :) My nigdzie nie wyjeżdżamy, mamy teraz serię urodzin chrześniaków :) zaczynamy w najbliższą niedzielę hehe

Cześć Kobitki :) Daisy zdrowiejcie :) i grzejcie się w domku :) to chyba najlepsze w taką pogodę. U mnie teraz też -6stopni. Zimno jak mnie strasznie. A rano o 8 było -9 :/ nie lubię takiej pogody, a najgorsze to będą znowu te mrozy -25st. :( taki urok zimy. Betka to dobrze. że @ nie ma jeszcze. dobry znak :D a jak to u Ciebie było w tym cyklu z przytulaniem? Częściej czy rzadziej? Chyba ogólnie odpuściłaś? Zrób rano teścik, napisz nam jaki wyszedł a potem możesz lecieć na betę :D czekamy z niecierpliwością na pozytywny wynik! Ja dzisiaj chyba nic specjalnego robić nie będę, pracę muszę na uczelnie pisać :/ to mi trochę czasu zajmie. Miłego i ciepłego dnia Wam życzę :)

Aaaga powodzonka w pisaniu-oby szybko poszło ;) Nie odpuściliśmy-staranka były jak w każdym cyklu :) tym razem od 10dc i co dwa dni :) Zastanawiałam się co z kolejnym cyklem.. Jesteśmy teraz z M u rodziców moich-dzisiaj wracają, ale zostajemy tu do piątku pewnie.. Tak mało prywatnie się teraz zrobi :) Daisy nie chorujcie i dbajcie o ząbki :) Pocieszę Was, że u mnie dziś jest większy mróz -11 :) ale jakoś mi to wcale nie przeszkadza :) bo wiatru nie ma i grzeje mnie od środka :)

Betka, czyli źle mi się wydawało :P Ja w poprzednim cyklu też miałam staranka co 2 dni od 8dc. Dzisiaj mam 7dc i chyba dzisiaj już zaczniemy, bo @ się prawie skończyła, brązowe plamki tylko zostały. Dziewczyny a Wy po przytulankach też staracie się leżeć przez 20-30min z tyłkiem na poduszce, w sensie wyżej? Ja tak robię za każdym razem, tyłek na zwiniętym kocu w rulon, żeby wyżej było i ładnie spływało tam gdzie ma :D :P Ha!

Dzien dobry. Daisy biedulko jak to angina to chyba nie bedziesz miala wyboru z tym antybiotykiem. Betka najpierw test potem beta ;-) Ja mam dzis 30dc i czekam powoli na @ bo od wczoraj strasznie zakluwa mnie jajnik. Taki jakby bol owulacyjny...

Aaaga ja nie zawsze mam mozliwosc lezenia z tylkiem w gorze. Czasami jest seks na szybko jak sie widzimy tylko chwilke. A jezeli juz tak leze to tylko jakies 10min. Dluzej by mi sie nie chcialo ;-)

Ja nie leże, bo mój ma taką blokadę psychiczną, że wcale we mnie nie tryska. Nie wiem jak my zajdziemy skoro jego towaru praktycznie brak! Musimy iść do jakiegoś lekarza, ale nie wiem - psychiatra, seksuolog, do kogo z tym iść...

gościu mi się wydaje, że może urolog albo seksuolog. Ale specjalistką w tym nie jestem, więc nie wiem.

Dzień dobry dziewczynki:) U mnie też zima pełną parą i jeszcze -8 stopni brr... Betka oby się udało:) Jutro rano rób teścik i pamiętaj że wszystkie trzymamy kciuki:) Daisy leć do lekarza i pisz co tam powiedział. Co do gór to ja mam ok 150 km ale i tak byłam 2 razy w życiu ale nie w Zakopanym. Dzisiaj 15 dc i chyba już pęcherzyk pękł bo wczoraj miałam bolesne objawy:) Dzisiaj idę jeszcze na monitoring to się okaże. Miłego dnia Wam życzę:)

Neska to masz bliziutko. Super. Ja nad moze do gdanska mam 60 km. Daj znac koniecznie jak po monitoringu

Jezu morze a nie moze mialobyc. Chyba juz przemeczenie....

U urologa był już kilka lat temu i mu powiedział, że wszystko jest sprawne, tylko że to problem tkwiący w psychice. Poza tym on wiele lat jechał na ręcznym, a ja byłam jego pierwszą dziewczyną. Żeby było weselej to mój pierwszy partner seksualny, więc nie dane mi było jeszcze odbyć stosunku z wytryskiem we mnie.

MałaNadziejo mnie tez jajnik zakuwa mega.. aż noga drętwieje.. Co do leżenia po stosunku to my ze względu na warunki zawsze przytulamy się przed snem więc staram się nie wstawać już, ale nie podkładam sobie nic pod pupę :) Neska czekam na info po monitoringu :) Gościu hmmm no to chyba macie problem.. myślę, że to sprawa dla seksuologa jednak..

Dziewczyny!!!!! Moja Kochana Sis jest szalona hahaha jedzie do mnie do pracy z testem ciążowym haha :) kupi mi dwa-jeden na dziś-w pracy zrobię, a drugi na jutro rano albo piątek rano zostawię hehehe :) i jak Jej nie Kochać? :)

Witam Was wszystkie :) Po raz pierwszy piszę na jakimś forum... ale chyba naprawdę potrzebuję Też dołączam do grona "staraczek". Od roku nie udało mi się zajść w ciążę. Zmieniłam lekarza, już chyba po raz ostatni (3-ci z kolei) bardzo w niego wierzę, bo jako pierwszego interesowały go moje hormony i wyniki badań. Mam hiperprolaktynemię czynnościową: na czczo 12, po meto 380, w związku z tym łykam norprolac 1 tbl., poza tym niedoczynność tarczycy i tu letrox 50, w tym cyklu - monitorowanym pęcherzyk miał 20 mm i dostałam zastrzyk w brzuch coś na ch... - nazwy mnie pamiętam, w czwartek badanie progesteronu a w piątek podgląd czy pękł. Dodam tylko, że pierwszą ciążę poroniłam w 5tc. w październiku 2012. Pozdrawiam i trzymam za Was kciuki. Dla mnie przygoda dopiero się rozpoczyna... ale nie ukrywam, że bardzo bym chciała - co nie sprzyja zajściu w ciążę. Stan emocjonalny zjeżdża po równi pochyłej.

Betka to eob ten test raz dwa i dawaj znac!!! Tylko przed 12 bo potem ide do pracy ;-)

Witaj Moniko, zaloguj się koniecznie.. Cieszymy się, że do nas dołączasz.. My tu po różnych przejściach, ale wspieramy się jak tylko jest to możliwe ;) Napisz coś więcej o sobie-skąd jesteś, wiek Twój i męża :) Dobrze, że masz teraz takiego lekarza-ja do tej pory na takiego nie trafiłam, który by chciał mnie przebadać, ale może jest za wcześnie jeszcze.. nie wiem.. Pozdrawiam

MałaNadziejo do 12 to Sis nie dojedzie do mnie..... :(

Betka no co ty.... To bede caly dzien w pracy myslec. Chyba ze wykupie sobie pakiet internetowy. Monika witaj!! Bardzo nam milo ze do nas dolaczylas :-) mnie coraz mocniej boli brzuch :-(

hmm no nie wiem co C***oradzić.. Mnie też boli cały czas brzuchol.. Siostra będzie u mnie dopiero między 13 a 14..