Zajdę w ciążę jeszcze w tym roku

Aaaga tak mozna robic dwa razy. ale mnie interesuje tylko progesteron w fazie lutealnej. czyli czy wytwarza mi sie cialko zolte i czy moze dojsc wogole do zaplodnienia. caly czas bralam sztuczny progesteron a tez nie wiem czy jest sens bo moze mam w normie. a moze potrzebuje np duphaston albo wieksza dawke lutki. agnes narzekaj jesli tego potrzebujesz! napewno tak sie czujesz po hormonach, ale moze to dobrze? moze to znak ze dzialaja skoro tak odreagowujesz. oby. musisz to przetrwac. kiedy masz teraz wizyte?

Neska sluze pomoca w miare mozliwosci. tak naprawde to zaczelam sie interesowac tym wszystkim dopiero po kilku cyklach bezowocnych. bo bylam przekonana ze nie bedziemy mieli zadnych problemow. Pierwsza ciaze poronilam wiec moze wtedy juz bylo tez cos nie tak. Ktoras z dziewczyn wczoraj pytala czy przeczekac po odstawieniu anty. Ja bym nie czekala, bo wlasnie tak udalo mi sie zajsc z nadia. odrazu. A tym razem przeczekalam @ cykle i lipa do tej pory

Malanadzieja- do lekarza to pewnie w nastepnym cyklu dopiero bo zawsze kazal przyjechac miedzy 12-14dc. a dzisiaj mam 18dc. jajniki bola raz jeden raz drugi. co dziwne bo prawy wogole mnie nie bolal nigdy. zawsze lewa strona. w tym cyklu odpuscilam sobie lutke a wzielam wieksza dawke clo. zobaczymy co bedzie. jesli nic sie nie stanie jeszcze przez dwa cykl to tez powtorze badania.

agnes wiem ze sie znowu wymadrzm pewnie ale myslisz ze to dobrze ze odstawilas lutke? przeciez progesteron mialas niski. a clo bralas 5 tak?

malanadzieja- kurcze rzeczywiscie niewiem co sobie pomyslalam ze clo tylko wystarczy a przeciez progesteron niski. a clo tak 5dni po 2. mam nadzieje ze nie za duzo. sie potruje jeszcze. to dzisiaj lutke bede brac po 2dziennie do 25dc. ale jestem zakrecona.

agnes no to sporo sobie dawke zwiekszylas. ja tez tak bralam. No to tymbardziej lutke bierz kochana. bo jest szansa ze zwiekszona dawka clo pomoze. a szkoda byloby to zaprzepascic przez niski progesteron

malanadzieja- bede brac. zapomnialam calkiem.

Czesc dziewczyny Ja juz wyspana :) . Moge cieszyc sie weekendem :). Agnes - bierz lutke bo to wazne jesli sie uda. Pobolewajace jajniki to pewnie efekt zwieksxonej dawki lekow. Oby ten cykl byl owocny dla ciebie kochana. Mam nadzieje ze u gosciowy wszystko ok

Bullitka- za 9dni mam miec okres wiec zobaczymy czy sie udalo.

witajcie :) wybaczcie, miałam wczoraj się odezwać, ale mieliśmy gościa i tak została do dzisiaj :) praca w intercarsie, pewnie znacie :) będę czekać, ale wiadomo, dużo osób na rozmowie = małe prawdopodobieństwo :) * Życzliwa - ja chodzę do vitrolive, mam tam swojego doktorka i zmieniać nie będę, ale na NFZ polecam dr Sroczyńskiego, przyjmuje w stoczniówce, b.dobry z powołania doktorek :) * Gosciówa - jak tam wizyta w szpitalu?? napisz coś więcej, martwię się co to za bóle mogły CIebie dopaść...będzie dobrze :) * agnes - a już myślałam, ze nas opuściłaś, ale racja, najlepiej bez nakręcania się :), ja w tym miesiącbccccccccu nie czuję w ogóle brzucha, bo nie mam czasu o tym myśleć i wsłuchiwać się, w zeszłym czułam jak mi jelita pracują i jajniki :) głowa do góry, mam nadzieję, że wyspałaś się i lepszy nastrój, nie ma co się załamywać, ja sobie tłumaczę, że jak nie ten miesiąc to następny aż w końcu się uda, bo przecież na pewno się uda :) * Betka - mam nadzieję, że u Ciebie nastrój też lepszy :) * Bullitka - jak nastawienie?? pewnie doczekać się nie możesz co?? ach jestem chyba tak samo podekscytowana jak Ty, mam nadzieję, ze już niedługo będziesz mamuśką dołączając do gościówy :)

Ufff a nam się w końcu udało wybrać coś fajnego w Zakopcu :) Spośród 18 ofert, wszystko obdzwonić, zrobić notatki - to najgorsza część przygotowań. :/ Było coś takiego sobie, na samych Krupówkach, ale jakoś 'bałam' się zbytnich hałasów, więc wzięliśmy sobie 300m od, do tego z garażem :D Naprawdę uważam to za zbawienie, bo jak sypnie śniegiem to nie będziemy musieli się odśnieżać przed jakimś wyjazdem :) * Martwię się o Gościówę. Mam nadzieję jednak, że nasze poganianie Jej do szpitala się opłaciło :/ * Gościu - myślę, że 19dc to zdecydowanie za wcześnie na objawy, wydaje mi się, ze taki występuje przy owulacji. Poza tym czemu robiłaś test w 19dc?? * Bullitka - ciesz się, ciesz, ja razem z Tobą i pewnie większość dziewczyn, o ile nie wszystkie, też się cieszą :)) * Joanne - więcej ludzi - mniejsze prawdopodobieństwo niby, no ale każdy tak myśli, a potem kogoś zatrudniają, zazwyczaj tego, który tak właśnie myślał, a wiadomo, że tak myśli raczej każdy :p * Betka no właśnie, jak tam humorek? * Eveline - wcięło Cię od wczoraj. Co porabiasz? Znowu zniosłaś robotę do domu? :/ * A u mnie 26dc. Juz sobie wszystkie super objawy 'odmówiłam' czuję się dzień jak co dzień, więc pewnie tylko czekać na @ :/

Daisy - no to jedziemy na tym samym wózku, ja mam znowu nabrzmiałe piersi i nie mogę na nich leżeć, czyli powtórka z przed miesiąca, pojutrze ma przyjść nieszczęsna @, ach jak byłoby cudnie gdyby jednak odpuściła sobie na te parę miesięcy :) * gościówa - daj znać jak wyjdziesz...pewnie zatrzymali Ciebie na obserwacji, ale lepiej mieć opiekę profesjonalną w szpitalu :)

A ja przed chwilą zjadłam całą czekoladę z orzechami, gdzie tfu! Nie jadam słodyczy, a czekoladą zwyczajnie gardzę :D Jak tak ma wyglądać mój stan przed @ to ja dziękuję, wracam do tabsów :p Aż mnie mdli :D

Daisy - a ja wczoraj z koleżanką wciągnęłyśmy nosem opak. haribo. Polecam na wszelkie bolączki, :D

Daisy - super. Gdzie ten apartament? W samych gorach?? Jak cudnie :)))). Joanne - nie mysle jeszcze tak daleko. Trzeba zaliczyc kazdy etap zeby wszystko sie udalo. A wtedy i tak nic nie wiadomo. Nie mam dobrych mysli niestety :(. A jak auto? Znalezlisciw juz cos??

Bullitka - dzisiaj pojeździliśmy znowu po mieście oglądając auta i M sam zaproponował wizytę u Opla, usiadł do Insigni, ech cacuszko, widziałam uśmiech, ze mu się spodobał, no i teraz ma zagwozdkę, może się przekona, była piękna i z jakimi bajerami :D * a ja znowu załapałam "fazę". Boli mnie oko, skroń i głowa, wczoraj znowu miałam zawroty głowy, no i naczytałam się na temat tętniaków mózgu i...ciśnienie mi skoczyło do góry, taaak...chyba wolałam temat ciąży, aniżeli wracać do hipochondrii :(

Bullitka - scisle centrum Zakopanego, niecale 300m od Krupowek. Mam nadzieje, ze pogoda dopisze, bo kolezanka jest tam obecnie i mowi ze w miescie sniegu zero. Wczoraj ogladalam kamerki to wszedzie armatki pracuja :/. Juz ogarnelismy nawet pobliska wypozyczalnie sprzetu, nauke jazdy na nartach dla mlodej tez, ale bardziej rekreacyjnie po godzince rano, bo sa tez takie 6h na caly tydzien. Nie chce by po pierwszym 'bęc' sie zniechecila. Luby ma swoja deske, wiec bedzie mial co robic. Jego calego trzeba ubrac bo od zeszlego naszego wyjazdu to duzo przytyl :p Mlodej juz mam zewnetrzne ciuchy dwie zmiany, czekam na te portkiz allegro. Juz nie moge sie doczekac :)))) * Joanne - fajnie, myslisz ze uda Ci sie Go namowic? Ja lubie strasznie szukac aut i jezdzic :) Mysmy jedno auto odbierali w Poznaniu, drugie po tygodniu w Gorzowie :) od razu wycieczki krajoznawcze zaliczalismy :p Z Gdanska kawal drogi :)

Widze ze cieszycie sie weekendem :) To milego wieczorku Wam zycze :*

Joanne - insignia to auto marzen. Tez bylismy nim zauroczeni. Auto marzenie :))) Daisy - a w wiadomosciach mowia ze taki atak zimy. No to gdzie ten snieg?? Moze jeszcze spadnie ?? Ja wlasnie posprzatalam caly dom i poprasowalam. Jutro tylko zakupy i jedziemy do koleznki do Belgii.

Cześć Dziewczyny! Śpicie? ;)

Bullitka81 fajnie Ci... :) DaisyDotHoney Zakopanego zazdroszczę, chociaż nigdy nie jeździłam na nartach ;)

Kurczę, przepraszam, że piszę w kawałkach, ale moje wypowiedzi są uznane za SPAM. :/

Eveline - ja tez nigdy nie jezdzilam na nartach i nie zamierzam :D Moge co najwyzej wsiasc na sanki :p Pisalam ostatnio ze niedlugo wypada nam rocznica pierwsza zareczyn i bardzo chcialam spedzic ja w gorach, bo tam oswiadczal mi sie Luby, tyle ze w Karpaczu :) Chyba jednak jestem ciut romantyczna :p Mloda jedzie w tym roku z nami, wiec niech ma atrakcje dla siebie. Ponoc w odleglosci ok 800m jest tam mega aqua-park, pewnie tez sie wybierzemy :)) Luby dosc dobrze ogarnia deske, wiec bede Mu kibicowac :p. Rok temu w Harrachovie zaliczal stoki, a ja zazywalam witamine 'P' i ogarnialam pamiatki.Sama watpie bym dala sie namowic na deske lub narty - 99.9% nie. Nie spimy, ogladamy tv. Luby poszedl zrobic przekaske :)

DaisyDotHoney fajnie Wam :) Może jeszcze się dasz namówić na narty... ;) Żebyś później nie żałowała, że nie spróbowałaś! ;) Z drugiej strony obserwując też się można nieźle bawić :D Mój mąż wyjechał do pracy, więc dziś jestem sama. Na szczęście jutro już wraca i będziemy mogli obejrzeć "PS Kocham Cię" bo leci na TVNie. :) Niezły wyciskacz łez... :D

Daisy - no wiesz co jak mozesz nie sprobowac. Ja tez nie umie jezdzic na nartach ale jakbym miala okazje to napewno bym sie nauczyla. Mozesz miec duzo frajdy, wystarczy sprobowac. Eveline - a tobie jak mija wieczor?? Ja ogladam film Jobs. Jak powstala marka appel

Bullitka81 dobry wieczór! :) Ja z racji tego, że jestem dziś sama, miałam ciężki dzień więc kompletnie się lenię. ;) Jutro wstanę rano i posprzątam jak na sobotę przystało.

Czesc dziewczyny :) My dzis poza domem bedziemy wiec melduje sie rano :) * Eveline - ogladalam ten film, na pewno obejrzymy dzis jeszcze raz :) Ja tez kiedys sprzatalam 'bo sobota'. Teraz sprzatam jak leci bo w soboty zazwyczaj nas nie ma :) * Bullitka - i jak wrazenia po filmie? Mi sie podobal. * Gosciowa - ? * Ogarne nagrywanie pocahontas2 bo zaraz na polsacie bedzie i ide ogarniac domostwo. :) Milego dnia :*

Witam :) Eveline - ja juz wczoraj wszystko posprzatalam i teraz mam wolne :). Daisy - film super. Asthon tez super. Fajnie tak widziec jak cos powstaje. Ja to mam wszystko z appel , iphone, ipad, imac. Co macie dzis zamiar robic??

Witam dziewczyny. U mnie odpoczynek- dzien pierwszy ;-) Wstawilam zupke. Pozniej idziemy na rocznice slubu do tesciow a straaaasznie mi sie niechce. Dobrze ze tylko na druga strone ulicy. U mnie ta @ sie tak opornie rozkreca ze juz nie wiem jak mam liczyc cykl. Na dobra sprawe nawet wkladki bym nie musiala zakladac.... Dziewczyny zecze milego weekendu :-)

Bullitka - ja tam nie gustuje w Israczach :p ja mam szajsungi, a do tego na tegoroczne urodziny zagoscilam wymarzonego bialego Vaio. Poza tym isracze robia wszystko na podzespolach szajsunga, no i inny system wiec e tam :). Luby mi kiedys zrobil wyklad na temat israczy i przemowil mi do rozsadku, ze nie warto. Ale sa gusta i gusciki, wiec calkowicie rozumiem Twe zamilowanie. Ja wymieniam co model Galaxy Note i od miesiaca trenuje tez Galaxy Camera ;) Cenowo pewnie te ajfony tez u Ciebie inaczej wygladaja? Tu samsungi na wyjsciu zaczynaja sie od niecalych 3 tys, aparat tez. My odwozimy mame dzis do domku i zakupy robimy, tez musimy polazic po 'zimowych' sklepach za ciuchami, musimy sie z corka prezentowac na sankach w tych gorach haha :p Chce to zrobic wczesniej, bo potem na ostatnia chwile to sie bierze co jest bo nie ma czasu jezdzic :/ a wieczorem 'PS. Kocham Cie' :))) * MalaNadzieja - odpoczywaj teraz, w pelni Ci sie nalezy :) Blisko masz do Tesciow :) Milej zabawy!