Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

merci31

zaczynam przygodę z CLO

Polecane posty

Gość gość
Beata ile masz lat ze mamusia za ciebie po lekarzach biega?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A cóż to za zbędny komentarz? Jak mija dzień dziewczyny? U mnie dziś -5 stopni z rana było :/ Zastanawiam się czy nie podejść teraz do tej inseminacji :( wątpię że uda się przy cło :( ech łapię powoli doły przed @ :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Uniś28
Też uważam, że pojawił się zbędny wpis! Dominika głowa do góry ;) Może CLO Cię wspomoże na tyle że będzie dzidzia :) Mnie też często łapie dół przed okresem :( ale pamiętaj co nas nie zabije to nas wzmocni ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczynki nie łapać mi tu dola to jest rozkaz uda się nam wszystkim tylko nasza cierpliwość jest wystawiana na probe. Ktoś tu się nam wcina eh ludzie sa durni. Beatka i jak tam bo nic nie piszesz ja dziś 8 dzień

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc dziewczynki, dopiero sie z pracy doczlapalam :) beatko - jak wyniki? wiesz juz cos? nie trzymaj nas w niepewnosci :) jak ja sie ciesze ze piatek coraz blizej, mam nadzieje, ze uslysze dobre wiadomosci :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Uniś28
Dziewczyny powiedzcie czy oglądacie programy typu "ciąża z zaskoczenia", "In vitro" czy dzisiaj jakiś się zaczyna "pokonać niepłodność" na TLC? Powiem Wam szczerze, że "In vitro" nie potrafiłam oglądać (całe odcinki płakałam i mąż mi zabronił na to patrzeć ;( ) Czy wy też tak "emocjonalnie" do tego podchodzicie??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Unis jak oglądałam na tlc to polskie in vitro.O tym mowa? Powiem Ci , że przeżywałam razem z nimi to wszystko. Bardzo było mi szkoda tych co mieli inseminację, beta początkowa wyszła jak na ciążę, tak się cieszyli a następna beta zmalała i tak mi smutno było :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dorciu żabciu ale u mnie cierpliwość coraz mniejsza :( :( :( Muszę się wszystkiego dowiedzieć w piątek. Co jeśli po clo będzie mi rósł dominujący pęcherzyk w lewym jajniku? Jak on i tak niedrożny. No nie wiem, czy jest sens. Z drugiej strony bardzo boję się niepowodzenia inseminacji. To takie wszystko trudne...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Uniś28
Tak tak mam na myśli polską edycję ;) Podejście lekarzy mało realne ;) ;) ale jak to się mówi telewizja czyni cuda :) Ale z drugiej strony można się dużo dowiedzieć m.in. jak to wygląda :( nikomu oczywiście nie życzę takiej ścieżki do upragnionego dzidziusia. Ja też się zastanawiałam "za co" aż tak jest wystawiona moja cierpliwość... Ale mam nadzieję, że już niedługo będę się cieszyć :) :) :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Uniś ja wczesniej pytalam o to dziewczyny :-). I pisalam zez ze na porodowce płacze. 9 kwietnia czyli za tydzień bedzie program o tych parach co wtedy in vitro było. Nie mogę się doczekać najbardziej mi sie podobała ta dorota co ma bliźniaki :-). Mi maz tez mówi nie oglądaj. U mnie TLC na okrągło i wzruszam się non stop ale pocieszam się bo nie którzy maja sto razy gorzej. Merci na pewno będą dobre. Masz jakieś objawy juz? Dominika mi tez było ich szkoda ale może w tych odcinkach im się uda. Masz bardzo trudna sytuacje ale bądź dobrej myśli:-) . Uniś życzę nam wszystkim tego :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sykatynka
Cześć dziewuszki... u mnie 24 dc, ale brzuchol zaczyna ciągnąć :( czuję, że i w tym miesiacu cud nie nastąpił... :( Domi, niestety również w przypadku inseminacji nie ma gwarancji zajścia w ciążę, mówi się wręcz, że jest tylko 20% szans na powodzenie, z reguły trzeba zrobić kilka inseminacji, żeby się udało... No i w przypadku inseminacji nie ominiesz problemu braku owulacji, musisz mieć pewność, że owulacja jest, żeby inseminacja miała sens... Ja dziewczyny takich programów nie oglądam, szczerze powiem, że żal mi na nie czasu, nie lubię w ogóle takich reality.... i poza tym uważam, że tam i tak wiele jest reżyserowane... A ja dzisiaj zrobiłam sobie u mężusia włoski, siedziałam na fotelu prawie cztery godziny, myślałam, że jajko zniosę, ale za to jaki efekt! :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
sykatynko właśnie wiem, że nie ma dużego prawdopodobieństwa , że zajdę :( A Ty ile miałaś prób bo zapomniałam? A jaką fryzurkę sobie zrobiłaś?:) Też jutro idę na ścięcie a po niedzieli na jakiś kolor :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dooorcia - co do objawow to masz wieeelki bol piersi, od samego poczatku, po bokach od strony pach i teraz przeszlo na gorne czesci jeszcze :) od tygodnia tez odbija mi sie po wszystkim co zjem, non stop, az denerwujace to :/ nie plamie, moze dlatego ze luteine biore caly czas, i czuje sie ok :) sykatynka - szkoda ze nie mozemy zobaczyc Twojej fryzurki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sykatynka
Fryzurka, jeśli chodzi o strzyżenie się nie zmieniła, mam długie włosy... ale sobie zrobiłam kolorek ładny, ombre, na górze taki ciemny chłodny i refleksy na długościach... bardzo mi się podoba :) Domi, ja miałam trzy podejścia... znam osoby, co miały i po 6 i więcej....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sykatynka
A tak w ogóle to mamy ponad 3000 wpisów! :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sykatynka
Tobie procentów nie można, ale nam jak najbardziej tak! A może uczcimy to dobrą nowiną od Beatki? :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ojj to ja sobie zrobie goraca czekolade do picia hihi a beatka to znika tak ze nigdy nic sie dowiedziec nie mozna ale moze swietuje, kto wie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
o matko, sykatynka to mnie nic nie pocieszyłaś tą inseminacją ;( to chyba spróbuję jeszcze z clo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sykatynka
Domi, oczywiście wiesz, że przy IO to tylko czerwone wytrawne winko Ci pozostaje? :D żadnego piwka ani drineczków! :( Dorcia - zawsze możemy sobie jakieś pyszne coś bezcukrowe upichcić :D ostatnio robiłam sernik :) a dziś zjadłam całą paczkę chipsów z buraka, batatów, marchewki i pasternaku :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to tylko ja ciasteczka zjem? :( to dla Was mam sok pomaranczowy, moze byc? :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sykatynka
Ja jakoś długo nie myślałam o ombre, ale teraz mnie naszło a mój mężuś jest w tym mistrzem, zrobił mi tak pięknie, że są takie naprawdę ładne naturalne przejścia :) jak od słońca! :D Domi, niestety inseminacja to spory koszt finansowy i psychiczny, ja ciężko przechodziłam niepowodzenie... ja bym na Twoim miejscu popróbowała z Clo, może jeśli masz jeden jajowód niedrożny, to bierz clo co drugi cykl, żeby padało akurat na ten jajnik z drożnym jajowodem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×