Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Zdeterminowana30

WALKA O WYMARZONE CIAŁO WSZYSCY ZMOTYWOWANI ZAPRASZAM

Polecane posty

HEJ GWIAZDY !!! JUTRO OBIECUJE NAPISAC WIECEJ ... U MNIE SPORO ZMIAN , W WEEKEND ODWIEDZILI NAS JESZCZE ZNAJOMI Z NIEMIEC ... A W ZASADZIE JAKAS MEGA DALEKA RODZINA BABCI ... TROCHE POSIEDZIELISMY POGADALISMY BO SPORO SPRAW PRZED NAMI DO UPORZADKOWANIA I NIESTETY ALE BEDZIEMY MUSIELI DO TYCH NIEMIEC WRACAC I CO GORSZA WSZYSTKO ODNAWIAC BO JAK SIE OKAZUJE ZAPIS W UMOWIE JEST TAKI ZE MIESZKANIE TRZEBA ODSWIEZYC ;/;/ Wiec jedni beda switowac Dzien Niepodległosci a my bedziemy zrywali tapety . Z dieta faktycznie u mnie zle ... a nawet jesli dietuje w ciagu dnai to neistety obzeram sie na wieczor .. iefekt jest jeszcze gorszy od pierwotnego :) Ja tez z Wami czuje sie zyta i powiem Wam , ze jak mnie tutaj nei ma to czuje sie z tm mega zle psycicznie ... a dzisiaj f**k... jeszcze gardło mnie rozbolało a jajnik ... to jak pisałam no kupa totatna;/;/;/ Jak to mowia moi znajomi jeszcze bede błogosławiła ciąże :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
i sorry ze tak na raty ale ostatnimi czasu mamy jakies problemy z netem wiec nie chce sie upisac****isac od nowa:) Kiedys dało sie chocby cokolwiek podczytac w pracy dzisiaj duzo gorzej ... mamy nwych pracownikow ktorych notabene szkoliłam ( no ale oczywiscie nie miałąm nawet kiedy sie pochwalic.. choc czy ja wiem ?? za psie pieniadze ale prace urozmaica wiec raczej głownie dlatego sie zgidziłam) Teraz ..wracajac jednak do tematu szkolen to efekt odwrotny bo ci nowi biegaja i non stop o cos pytaja i wszystko byłoby super gdyby to nie odbiajało sie na mojej pracy bo zamiast stwoj target wyrabiac siedze ze nimi :p Dziewzcyny no i kochane jestesci i przede wszytskim zdecydowanie bardziej zdeterminowane niz ja .. załozycielka topiku :p A wlasnie ... jak zniknełam to wypatrzyłam ze niezłe z Was gwiazdy .. nic tylko kompleksow mozna sie nabawiac a TY NIffi ?Tez pewnie jestes jakas mega torpeda ... podeslij koniecznie jakies zdjecia bo pewnie dawno juz to zrobiłyscie tylko ja bidulka nic nie wiem :) Niffiii no i widze ze i Ty sie rzbiegałas ... ja dzisiaj zaliczyłam swoj pierwszy raz .. no ale co ztego jak nazarłam sie na noc fasolki szparagowej .. no ale to i tak lepsze od ostatnich tabliczek czekolady ktore wsysałam :p ja dzis poszłam do pracy w szpilach a torbe reningowa zabralam ze soba i rach ciach przebralam sie w :wypasnej " toalecie dla inwalidow i tym oto sposobem rach ciach i byłam gotowa do biegu ,... przebiegłam 5 okrazen wokol stawu ktory jest tuz przy noim budynku pracy i tak oto pykło 11 km.. i wiesz.. zaczynam sie zastanawiac czy nei pokusic sie o odziez termoaktywna tylko kurcze .. czy nei lepiej postawiac na silownei bo boje sie ze wtedy to juz całkiem załtwie sobie to moje bidne gardlo ;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pusiu _ Grat z powdu mobilizacji ... ostrych cwiczen tych wszzytskich wypadow rowerowych czy to z mezusiem czy to z cora ... ba ... i liczenia tych wszystkich kalorii --> ja neistety tak jak pisałam jak nie zjem w ciagu dnia to nagrabiam niestety wieczorami i dzisiaj tez tak było no i tym bardziej jestem zła bi co z tego ze sie obiegałam te 11 jak wszstko sie odłozy ;/;/; Jedyne czym sie pocieszam to fak ze moze chociaz ciało bedzie barzdiej sprezyste choc przy Tobie i Dorcce to nabieram kompleksow bo we dwie jestescie szczuplizny... a mnie tylko baleronik zwisa z brzucha:( .... no i samochodzik???No prosze ten Twoj maz to jednak wie co dobre dla zony ... a Ty w koncu nie bedziesz w biegu 24 /dobe bo ja sam nie umiem sobie wyobrazic nie posiadania tego dobrodziejstwa:p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
I can _No prosze Ty tez widze Gwiazdo w wirze zajec i kursow ???? Coz to za tajemniczy kurs? Zostaje Ci chociaz jakis czas dla siebie bo u mnie sotatnio z tym kiepsko a przez to ze pracuje na zmiany to organizm rozregulowany w cholere ;/;/;

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
NNiestety u mnie z motywacja coraz gorzej i z przerazeniem odkrywam ze mnie nawet karnem na silownie czy fitness nie mobilizuje bo lezy w aucie a ja byłam tak jakies 3 m-ce temu i mega mi niefajnie z ta swiadomoscia wyrzuconych w błoto pieniedzy . Co do 5 z przodu to boje sie jak diabli wagi a w weekedn prawdopodobnie wybywam ze znajomymi wiec super nie ukrywam byłoby gdybym sie nie pochorowała i była na chodzie a tak jak pisałam powyzej trche zdycham z powodu gardła ;/;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale teraz uciekma kobietki bo mam maske na głowie i mega suszenie mnie czeka bo długie włsoy fajna rzecz ae mycie ich i suszenie to juz neikoniecznie ;/;/ Tak wiec BUZIAKUJE I RAZ JESZCZE DZIEKUEJ ZE JESTESCIE !!!!! przepraszam za literowki ale chcialam napisac mozliwei najwiecej a bałam sie ze jak wezme sie za piekne pisanie to ostatecznie zasne nad kompem :p I w dodatku uznało mi wiadomsc za spam wiec tak wklejam na raty ;/;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eriska31
ja też mam męża i dziecko na głowie i ciężko mi znaleźć czas na jakieś specjalne diety, tym bardziej, że nie będę oddzielnie gotować dla siebie i oddzielnie dla nich.. od poniedziałku wzięlam się na sposób i postawiłąm na ćwiczenia(20 minut dziennie) i picie koktajlu http://mojitoslim.pl/ który pomaga w odchudzaniu. Jestem dobrej myśli :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No niezle ;/;/ dzisiaj to cos mi sie wydaje ze chyba z deka sie rozmijamy :( Ja o dziwo skonczyłam prace wczesniej .... było ciezko , zmiany ... przemeblowania ale zystakałam chociaz nowy komputer a nie złom .. o ile jakis prezłozony sobie tego nie wezmie ;/;/ Ta czy inaczej jestem zadowolona choc zdrowotnie kiepskawo ... jakby na to nie patrzec bierze mnie chorobsko .. w dodatku specjalnie pojechałam na te dodatkowe zajecia z uczniami a tu tymczasem 2 godziny mi wypadły.. efekt taki ze niby jestem troche wczesniej bo cos tam przesunac mi sie udało .... ale w sumie jak juz byłam to chyba wolałabym miec te lekcje z głowy i dodatkowa kase... A u Was jak? W pracy znosnie czy jakies prpblemy? Ja kiedpsko teraz finansowo stoje wiec powinnam sie megaaa przyłozyc zeby cos z tego było:) Chciałabym tez pojechc ze znajomymi ale nie wiem czy mnie jakies dziadostwo nie rozłozy wiec plan mam taki aby w czwartek popracowac na nadgodzinach ...jutro nie dam rady bo mam kolejne zajecia z uczennica:) Fitnesowo nijak bo nie zrobiłam kompletnie nic ... ma wysyp pryszczy tez nie moge narzekac :( Oki to tyle na chwile obecna .. przesyłam miliony BUZIAKOW no i do zobaczenia !!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej kobity :) godz temu wróciłam z pracy i padam , wyczerpana jestem , chyba żyłam w za dużym tempie :( tzn za duzo wszystkiego na głowie jestem jakaś smutna :( od dwóch tygodni raz wesoła raz smutna z przewaga na smutna :( no złapałam dola i nagrzeszylam zjadłam duza bagietkę z nutella :((((( ahhhh jutro ide do lekarza , znowu dzień załatany:( rano dzieci , poćwiczyć obiad porządki w szafkach muszę zrobić hmm wizyta u lekarza ii dzień zleci a gdzie tu przyjemności , no ceiczenia to przyjemność ale to tylko godzina haha :) Zdeterminowana mam nadzieje ze żadna choroba cię nie złapie :) i małymi krokami wrócisz na dobra drogę:) widzisz co sie dzieje jak za duzo bierzemy na swoj***arki poprostu padamy po jakimś czasie :( Chyba zacznę jakieś komedie oglądać aby sie więcej uśmiechać :) chyba tez to przez moja prace mam jej dość już mi sie nie chce tam zapierdaczax :( to nie na moje siły a jeszcze ostatnio tyle odpowiedzialności doszło:( buuu sorry ze wam tyle nie za wesołych myśli napisałam ale musiałam to z siebie wyrzucić :( Obiecuje ze od jutra biorę sie za pozytywne myśli :) Dobra zmykam małego położyć i napić sie melisy dobranoc laski papa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej kobity :) dziś zaliczyłam bieg na dworze i powiem wam ze całkiem inaczej sie biegnie , na bieżni masz jednak ciagle to samo tempo i jak dla mnie lepiej , choć ja biegłam po nie równej nawierzchni i pewnie to mnie zraziło:( jutro pobiegam aaaalbo jak nie będzie padało pojadę na rolki czytałam ze jeżdżąc godzinę tez można skoro kal stracić :) Podjade autem pod osiedle gdzie jest fajne moejsce i tam pojeżdżę na wrotkach:). Będzie coś innego:). Skończyłam sprzątanie i obiad , moje już zjadłam :) dziś upiekłam małego kotleta z piersi w panierce z otrab żytnich , nawet pyszny :) 150 g kapusty uprażonych z mała ilością kiełbaski i tłuszczu oraz ziemniaki i najadłam sie ze szok:) zmieniam dietę tzn przez dwa miechy jadłam coś innego i teraz zamierzam czytać sie kal dziennych 1500 jak wcześniej ale zmieniać posiłki aby organizm znowu sie ruszył a za 2 miechy znowu wrócę do tego co teraz było:) myśle ze będzie good :) dobra zmykam czas na drzemkę bo kusze wyjsć o 15 , jadę do Lidka na pocztę do lekarza i pózniej po małego:) miłego dnia laski:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niffi32
Hejka koleżanki :) Która mi da porządnego kopa w tyłek? Muszę się zebrać do ćwiczenia z Jillian a jakoś nie mogę. Do biegania jakoś się umiem zmotywowac ale to tylko raz albo dwa razy na tydzień, przydało by się jeszcze do tego ze dwa razy pocwiczyc z jakimiś ciężarkami czy coś w tym stylu. Która chetna zeby mnie jakoś zmotywowac? Od razu mówię że na mnie lepiej podziała jakiś kopniak niż głaskanie o główce :P Czekam na chętne...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hejka nastaw sie Niffi to zaraz wezme rozmach Haha ;) cóż czasem tak mamy ze nam sie niechce:( to normalne byleby nie za często;) siedzę z chłopakami w garażu i szykujemy moje autko do przeglądu ;) na dworze już ciemno hmmm ja chce latoooo!!! A tu dopiero początek zimna;(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziendiberek konity:) zaraz zmykam do pracy , u nas leje znowu buuu ja już po ćwiczeniach dziś z chodakowaska i powiem ze dała czadu:) Miłego dnia kobity papa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc lachonki :) moj tydzien...mija jakos nie po mojej mysli. ladnie zaczelam sie ruszac na poczatku tygodnia...a im blizej weekendu tym gorzej. Ciagle byly jakies sprawy do zalatwienia..a to padal deszcz..a to ktos niespodziewanie wpadl. Dzis znow...czeka mnie sprzatanko... :/ pod wieczor wpada do mnie kolezanka... Jutro z rana sniadanko na miescie..potem fryzjer...maly shopping...teatr....i bedzie 1 jak wpadne do domu.. niedziela tez zaplanowana. :) no coz..przynajmniej nie jest nudno. Robie teraz maly coaching... stwierdzam, ze chyba moj prowadzacy pan z kursu zbyt czesto sie do mnie smieje hehehehe :P ;) ide wypytac w poniedzialek o ten kurs z angielskiego..moze mi sie uda ..kurde..chce w koncu umiec angielski....marzeniem byloby umiec angielski tak jak niemiecki :) a ze ja lubie podroze (to juz wiecei :P)to ang. musze super znac :P ;) dobra ide zaraz sprzatac..ojjj jak mi sie nie chce... :( co u was? pusiaaaaa kochana ..ja chce byc tak zmotywowana jak ty..i tak cwiczyc jak ty! zazdraszczam :P niffi..ja tez potrzebuje kopasa w dupasa i to porzadnego :P cwiczymy od poniedzialku z jakas plytka razem? ;) zdeterminowana..coz..cos sie mijamy..ale to nie szkodzi.. czytamy sie i tak zawsze :P ze zdrowkiem bedzie na pewno coraz lepiej..wiadomo..ze jak mamy stres..to i organizm jest bardziej poddatny na choroby... a co do dzidziusia..to chiolera ja chyba bede jednak czekac do przyszlego roku :P choci moja mala ciagle wspomina o rodzenstwie...yhh z jednej strony bym chciala juz teraz.... ale z drugiej..musze jezszce pozalatwiac pare spraw.. Cos mi sie wydaje, ze bedziemy obie chwalily sie "brzuszkami" w przyszlym roku :P dobra spadam robic obiado-kolacje :P buziooooooolki moje kochane kobietki! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niffi32
Hejka dziewczynki :) Jednak na was nie mogę liczyć jeśli chodzi o tego kopniaka :P Pusia wprawdzie dobry miałaś rozmach ale skończyło się na lekkim klepnieciu w tyłek :) hihi a I can tez sama potrzebujesz motywacji więc chyba chciałaś mi dowalić :P Zdeterminowana by mi się do tej roboty przydała. No cóż, nie ma jej, więc muszę się sama zmotywowac. Dzisiaj ide biegać. Oby tylko w ciągu tygodnia nie zabrakło mi siły na cwiczenia, bo po pracy mam po prostu mało siły i mało czasu. Pusia pochwal się co to za autko masz i jak Ci się nim jeździ. I can ja zdecydowanie muszę się ogarnąć i pocwiczyc znowu z Jillian. W sumie bardzo to lubię tylko najtrudniej się zebrać. Potem już leci. Obmyslilam sobie taki plan. Raz w tygodniu bieganie po parku/lesie, dwa razy 45min z Jillian i raz jakieś hulahop albo skakanka. Bez planu wiem ze sie nie uda, bo zawsze jakaś wymowke znajduje. A ty ile byś chciała razy cwiczyc? A może teraz zamiast ćwiczenia w głowie Ci kursy i przystojny prowadzący :P Już teraz rozumiem twój pęd do nauki ;) Zdeterminowana a u ciebie jak? Wyjechałas na weekend ze znajomymi ? Ja dzisiaj sie wybieram na małą imprezke wieczorem a jutro z kolei mają nas odwiedzić znajomi z trójką dzieci. Dla mnie to kosmos. Ja przy jednym wsiadam, a z trójka to bym chyba zwariowala :) Ty też się koniecznie postaraj o dzidziusia. Ciekawa jestem czy bedziesz typem matki Polki czy raczej będziesz kombinowala komu dziecko podrzucić ;) Dobra zmykam. Piszcie co u was.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pusia7914
Hej kobity :) pisałam do was wczoraj ale wcięło mojego posta i byłam tj zła ze szok i poszłam spać:) wczoraj byłam z psem na 1 godz spacerku było super trafiłam na słońce wiec z uśmiechem maszerowałam :) Z jedzonkiem wmiarechoć wczoraj miał być twarożek wiejski a w pracy skupiłam sie na jogurt z prażonymi jabłkami :) i w domu już nic nie ruszyłam , mam zachcianki wkoncu za 3 dni okres;) I Can widzę ze weekend zaplanowany do ostatniego guzika haha super masz:) NIo i za bardzo nie uśmiechaj sie do kursanta haha a co do dzidzi to ja z jednej strony nadal o tym myśle bo mam dość już mojej pracy a cieżko mi zmienić prace na inna a z chcecie powiedziałabym w Domu ale nie będę sie zwalniać bo szkoda zatrudnienia:( Niffi plan ćwiczeń masz git ja tez staram sie 2 razy ćwiczyć z trenerem a raz na bieżni raz rower jakieś urozmaicenie:) i nie zazdroszczę wizyty w takiej ilości dzieci haha ja tez ostatnimi czasy mam tak ze chlas i zgiełk mnie przeraża:) Ja dziś wolne od ćwiczeń , zaraz zmykam do pracy czekają mnie zamówienia bo kierownicza na wolnym:( ale jakoś poradzę sobie :) wiecie xzyba od stycznia poproszę szefostwo o 3 dni pracy czuje ze za bardzo jestem na wysokich obrotach Niepamiętam sie chodzę smutna przepracowana jędrnym słowem za duzo wszystkiego i z mężem ustaliłam ze od stycznia pare miesięcy jak nie uda mi sie zmienić pracy poproszę o 3 dni tylko pracujące:) :D. Aaaa co do autka to małe auto niebieskie seicento takie abym po mieście miała bo wiecie drugie auto opłacić to trochę cieżko ale taki mały silnik Brdzie ok haha ale to dopiero za tydzień będę nim jeździć bo maz przygotowuje go do przeglądu , dobra zmykam miłego dnia kobity i trzymać kciuki z a mnie papa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej rower zaliczony :) 1,30kg 25 km niecałe 700 kal ;) W dodatku dostałam okres wiec zebrałam sie z rana póki brzuch nie bolał na rower i w drodze powrotnej zaczął bolec wiec zaraz wezme tabletkę:) Dziś grzeszny dzień wiec z rana już grzeszę :) bigos na śniadanie , zaraz po miałam chcieć na słodkie wiec wyrobiłam chyba z 10 kostek ptasiego mleczka ale zapchalam sie na cały dzień haha moze jeszcze skuszę sie na lody :) a u was jak ja mam dziś wolne i muszę sie zrelaksować zaczęło pasać i chyba nici mojego wyjazdu nad morze :( buuuu. Moze jeszcze męża namowie;) Zmykam sie myć papa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niffi32
Hejka dziewczynki, u mnie złota polska jesień :) Piękne słoneczko, temperatura ok jak na jesienny spacer, który już mi się udało zaliczyć z moją pociechą :) Wczoraj nie było tak pięknie ale i tak udało mi się zaliczyć godzinny bieg. Jestem zadowolona, byle tylko się trzymać planu w ciągu tygodnia. Bede was informować jak się trzymam, bo to też dla mnie dodatkowy bodziec do regularnych cwiczen.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niffi32
Jeszcze chwila przerwy i będę się musiała zebrać i ogarnąć jeszcze trochę dom zanim wpadnie tu gromadka cudzych dzieci ;) Pytanie tylko czy warto, bo pewnie po 5min wszystko będzie znowu porozwalane...... Trzymajcie kciuki żeby mi chaty nie rozniesli ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zdeterminowanaaa30
HEJ gWIAZDY !!!!! Zaraz wezme sie za czytanie tego co naskrbalyscie :) Sorka , ze nie pisałam w weekend ale niestety nie było mnie , znajomi wysoczyli z opcja wyjazdu w gory ... i tak jakos wyszło ze sie zabrałam mimo ze garło nie bylo w najlepszej kondycji ale mam wrazenie ze co najgorsze jest juz za mna i się ogarnełam :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czeeeeesc :P ja po weekendzie wracam :P dzis znow mialam pare rzeczy do zrobienia.wiec nie bylam na kafe :P no dziewczynyyyy nooo...ja mam tylko oczka dla mojego kochania hehe :P a pan prowadzacy moze sie na mnie patrzec ile mu wlezie :P twarda sztuka jestem :P hehe boze..od paru dni usypiam na siedzaco. ta pogoda chyba na mnie tak wplywa :O zdeterminowana...u mnie tez plan by jechacw gory...w grudniu.. :) zobaczymy co z planow wyjdzie.. niffi..jak tam po wpadce gromadki dzieciOW ? ;) u mnie poki co tez piekna jesien...jak nigdy..nawet w ta niedziele mialam zalozony lekki sweterek..i piekne slonko swiecilo..no ale od jutra ma sie porzadnie ochlodzic... :O pusia...dzis rowerek tez zaliczony? ja to jakas rozlazla jestem.. powinnam dostac wredote w weekend.. poki co cisza..ale brzusio nawala... wiec jutro sie na pewno pojawi...(nawet nie wchodzilam na wage w weekendosa) bigos na sniadanie..a moze ty w ciazy jestes? hihi w sumie ja mam od srody caly czas ochote na ryby hahah..... dobra ide zaraz pod prysznic..potem poczytac gazetke.. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niffi32
Hejka, dzieciaki chaty mi na szczęście nie rozniosly ;) Było całkiem przyjemnie. Dzisiaj udało mi się pokręcić hulahopkiem. Lepsze to niż nic. W środę już nie mam wyboru, tylko muszę się pomeczyc z Jillian, żeby trzymać się mojego planu. Teraz tylko zerknę czy w internecie wszystko w porządku ;) i idę nyny :) Do jutra dziewczynki!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niffi32
Hejka dziewczynki. Co się dzieje? Gdzie jesteście? Kto mnie chce zmotywować do wieczornych ćwiczeń?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
hej, pomozcie mi odpowiedziec na pytanie czy zjadlam duzo na sniadanie ? i zdrowo? 3 kromki chleba z 7 ziarnami, 120 gr sardynek z puszki i szklanka kakao z 2 lyzeczkami ksylitolu nie przesadzilam z chlebem? rano ok 30 minut- marszo bieg

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pusia7914
Hej babki :) skorki ze dopiero dZis ale ciagle coś:) Niffi kochana trzymam sie planu ćwiczeń ale jedzenie rożnie tzn nie obkładam sie i noe jem słodyczy ale jem rożne inne rzeczy nie z mojej listy:( mam nadzieje ze to nie wpłynie na moja wagę :) już odliczam dni do polski:) chyba zacisnę pasa od poniedziałku aby do wyjazdu z 1 kg zrzucić :) dziś i wczoraj ćwiczyłam z chodakowska jakoś ostatnio na nią mam parcie:) jutro zamierzam wejść na bieżnie , jutro tez sprzątano domu wizyta u lekarza zakupy indziej zleci:) Dziś rano dzieci odwiozłem do szkoły a ja jak wróciłam włączyłam sobie film i miałam 2 godz dla siebie :) o 11 pocwiczylam pózniej obiadek zrobiłam dziś roladki ze schabu mniam sosik i Oemniaczki :) zjadłam dwie małe roladki 3 lyski ziemniaków i ogorasy do tego tak wiec jestem full i koło 17 zjem tylko marchewkę a wieczorem serek wiejski :) Zaraz zmykam po młodego :) wczoraj byliśmy zęba rwać małemu , był dzielny aż w szoku byłam:). Zdeterminowana nam znowu znikła z pola widzenia:( i Can super spędza czas hmmm fajnie :) najważniejsze ze jakoś wszystko rozsądnie sie trzymamy z jedzeniem i ćwiczeniami oby tak dalej:) buziaki do wieczorka :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zdeterminowanaaa30
hej Gwiazdy !!! Docieram i bede pisała na raty bo cos z netem nie tak i boje sie ze upisz elaborat i nic z tego nie bedzie ;/ No wiec u mnie busy time.. prowadzilam szkolenia nwych pracownikow ale tak jak pisałam nie mialo to neistey przełozenia na kase...wypłate odebrałam na pograniczu nedzy ale w jakis sposob odpoczełam od codziennego rytmu ... ogolenie zamienilam ie zmianami bo nie znosze wprost chodzenia na zmiany popoludniowe bo wedy mam wrazenie ze nic z dnia mi nie pozostaje ;/; Nie wiem czy Wy tez tak macie ???? No a teraz po pracy do 15 od 16 do 19 miałam zajecia z uczniami o i teraz... dokladnie od kilkunastu mint plaszcze sie na sofie ... zjadąłm kilogram asolki smazonej na masle... baa.. nawet tak sie zastanawiam gdzie u licha to wszystko było w sanie mi sie zmiescic???? no iiii... i to nie koniec :)Popijam super piwkiem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Niffiiii - --> fajnie ze twoj dom to nie ruina i ze stado dzieciakow nie zdemolowało go całkowiecie :) no i grat za bieganie ... ja niestety nie umiem sie zmotykowac ale dziw chyba pokonałam chorobe gardła choc byłam na krawedzi ): Teraza za to zastanawiam sie co z dzdzisiem ??Chytba nie szybko bo temat Niemiec i smierci Babci nie został zamkniety do konca i bede tam musiala wrocic;/;

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pusiu !!! Nie załamuj sie drobnymi wtopami zwiazaymi z jedzeniem ... moje jak widzisz to ruina choc nie dziwie sie ze nie dązysz do moego schematu bo u mnie niestety ze skrajnosci w skrajnosc ;/ co chwile wyznaczam sobie nowe terminy rozpoczeci diety i co chwile cos nowego ... waznnieejszego wyskakuje ... jak nie choroba garła ( ktora ogarałełam jedynie witaminami wiec jestem dumna z siebie ) ... to ta Babcia ;/;/; No a o biganiu to w ogole moge zapomniec bo biegałam ... w sierpniu chybA i jakos raz we wzesniu wiec wstyd ;/;/;

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
I can ----- > no hej Gwiazdo :) Widze ze u Ciebei smaki jak w ciazy faktycznie jestes? My sie staralismy ale w zasadzie niewiele bo tak jak wspomniałam wszystko krazy wokol tematu babci , pogrzebu i ograniecia wszystkiego w Niemczech p jej smierci . Miała byc kolorowo a okazało ze czea nas odnowienie mieszkania ... no jakas masakra normalnie :( Dietowo masakra /... wlasnie pije browara ogladam Ugotowanych i nie chce nawet zgadywac ile waze:) znowmi sie boczki wylewaja wiec chyba musze sie ogarnac :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×