Jest zły że nie jestem dziewicą

najpierw się panienka puszcza, a potem nie rozumie o co chodzi chłopakowi

Lorrein, on ma 23 lata i nigdy nie mial dziewczyny - tyle wiem.

Padma Lakshmi, skąd takie info? Bawisz się w detektywa? ;>

"Jeśli kocham, to licze na wspólnie spedzone całe życie, a za 30-40 lat nikt nie będzie miał ani" x przecież kochałaś tego z którym się puściłaś, i ile to trwało? trzy tygodnie, trzy miesiące?

Nie, wiem z innego tematu. Rozpoznam go zawsze na forum juz po pierwszym zdaniu ktore brzmi mniej wiecej "facet kocha a kobieta tylko wymaga". Inne jego stale punkty programu: "w zwiazku kobieta zawsze jest gorsza (wystarczy sie rozejrzec po parach)" i "kobieta dorosnie do pewnego wieku a potem tylko kreci noskiem a facet musi sie wykazac" no i oczywiscie slynne "oszukujecie same siebie" - na argumenty przeciwne. Nie wiem skad sie takie popaprance biora.

A powiedz mi jedną rzecz, czy kiedy kogoś pokochasz, wchodzisz w związek, to za każdym razem masz nadzieję, że to będzie TO? Jeśli tak nie masz, to ty jesteś męską d****** A jeśli tak masz, to nie zadawaj więcej głupich pytań. Człowiek za każdym razem ma nadzieję, że to będzie coś na zawsze, ale to nie tak działa. Czasami po prostu nie wychodzi.

nie przypisuj innym swoich cech, puściłaś się z facetem na otarcie łez, a później twierdzisz, że tak w zyciu bywa. Jest to infantylne usprawiedliwianie swojej rozwiążłości.

Padma Lakshmi, to fakt,jest monotematyczny i wtórny, więc pewnie nie tak trudno o rozpoznanie go na innym temacie. Z takim marudą chyba żadna kobieta nie wytrzyma. Właściwie nie wiem już czy on uważa sie za lepszego czy po prostu ma kompleksy i nienawidzi kobiet.

kocham prawdziwe kobiety a nie cierpie wywłok

Nie wiem naprawde nie wiem ale duzo bym dala zeby sie dowiedziec co lezy u zrodla tak skrzywionej psychiki. Moze po prostu to polaczenie malutkiego rozumku z ogromnymi frustracjami.

Jakich cech? Nikomu niczego nie przypisuje, każdy wchodząc w związek ma nadzieję, że TO JEST TO, chyba że ktoś tak sobie skacze z kwiatka na kwiatek, tak bez zobowiązań, bo i taki ktoś pewnie sie znajdzie, ale takich "związków" osobiście nie toleruję a ludzi i ich intencje potrafię odczytać.

Padma Lakshmi, w takich momentach żałuję że nie poszłam na psychologię... Albo na medycynę i dalej w kierunku psychiatrii. Ale to jeszcze można nadrobić, w zasadzie. Nic straconego.

Tutaj to naprawde mozna praktyke z psychiatrii nabyc ;-)

Żebyś wiedziała, tyle różnych ludzi, tyle ciekawych przypadków i pewnie 1/3, to ludzie zaburzeni psychicznie.

jak cos to ja -autor tych dłuższych wypowiedzi może i wam nie pasuje co pisze ,ale ja nie wyzywam te wpisy z d******* to nie ja i raczej dale przystaje przy tym ze to facet więcej daje i kupuje za ,,dobra i plusy,, kobietę i raczej ten facet na partnerkę by brał równolatkę a nie 20 stke poza tym dziwne ze całkowicie pominęłaś moje pytanie o twojej wybiórczej nieśmiałości

Nie pominęłam, czytaj uważnie. Napisałam wyżej, że go ZNAŁAM, skoro sam podjął kontakt, to było łatwiej. Bywam nieśmiała, to prawda, głównie w sprawach uczuciowych. A do mojego byłego faceta z początku nic większego nie czułam, to przyszło z czasem, poznawaliśmy się. A obecny obiekt westchnień to zupełnie inna sprawa, przy nim po prostu niekiedy brakuje mi języka w gębie a serce chce wyskoczyć z piersi, czegoś takiego nie miałam nigdy. Ostatnio On się odważył, a jeśli On, to i ja podjęłam rozmowę, skoro byłam już pewna jego uczuć.. nic nie stało na przeszkodzie. Wyjaśniliśmy pewne sprawy, ale jeszcze nie do końca. Jeszcze wiele musimy sobie wyjaśnić. Chciałabym strasznie, żeby to już się poukładało.

"i raczej ten facet na partnerkę by brał równolatkę a nie 20 stke " co to za glupie klamstwo :D pisalam wczesniej o mezu, o kolezance zwiazej z 20 lat starszym mezczyzna. faceci bardzo czesto chca sie wiazac na powaznie z mlodszymi kobietami- one urodza im zdrowe dzieci, sa bardziej pociagajace, maja w sobie radosc zycie, entuzjazm. jestes tak zaslepiony s****a, ze nie rozumiesz tego :D i zal c***ewnie, ze takie mlodziutkie, niewinne laseczki sa wyrywane i zajmowane przez starszych. moja kolezanka byla dziewica, w 1 klasie LO zaczela byc ze swoim obecnym mezem, w 2 odebral jej dziewictwo :P ja co prawda nie bylam dziewica, ale pierwszy raz mialam z facetem starszym o 8 lat. kobiety po prostu wola starszych, doswiadczonych, dojrzalych i STABILNYCH EMOCJONALNIE mezczyzn, ktorzy nie czerwienia sie jak pensjonaarki, gdy przychodzi do zaproszenia na randke. albo taki jestes albo WYPAD Z BARU :D

no właśnie o tym pisałem o czym piszesz -ze facet żyje za pomocą umysłu a kobieta ciała dla tergo mężczyźni byli zawsze traktowani jak cos lepszego bo sami musieli zadbać o siebie a kobieta po prostu kupuje za swoje atrakcyjne ciało pozycje społeczna co innego skończysz studia ,zdobyć dobra prace prace i żyć na poziomie a co innego zostać zona faceta na poziomie dlatego kobietom bliżej do zwierząt bo żyją za pomocą instynktów ii ciała a nie umysłu i pracowitości i czemu inne kobiety nie potrafią być tak szczere ja kgty czy ta z nickiem ,,pokazc****** doskonale udowadniasz ze facet to ten lepszy jako człowiek (kobietę to tylko produkt do kupienia za dobra) a kobieta jedynie dąży do jak najłatwiejszego życia i tak jesteś bardziej szczera bniz wiele kobiet prawda trala? czemu tobie nie brak takiej szczerości jak tej ,,gość,, czy ,,pokazujec********* po prostu kobieta nie kocha-kobieta sprzedaje się najlepszemu samcowi by żyć jak najlżej tak jak ta wyżej

f''aceci bardzo czesto chca sie wiazac na powaznie z mlodszymi kobietami- one urodza im zdrowe dzieci, sa bardziej pociagajace, maja w sobie radosc zycie, entuzjazm.'' co nie jest na poziomie zdobycia np. dobrych studiów

No, ty to za pomoca umyslu raczej nie zyjesz :-/

kiedyś już o tym pisałem ze jeśli największa wartość człowieka to nie jego ciało i tyłek ale pracowitość ,umysł, zaradność ,dążenie do celu to kobiety maja ten przywilej bycia tymi gorszymi dążycie do tego by być tym gorszym w związku bo po prostu tak jest latwiej ale to jest wasza przewaga nad mężczyznami facet ma to co wypracuje kobieta to co zdobędzie praca + tyłkiem ja ciebie gość podziwiam za szczerość jasno pokazałaś ze u kobiet największa wartość to ciało a nie umysł bo kobieta z natury dąży do jak najłatwiejszego życia (sprzedania ciała najlepszemu partnerowi) i przywileju bycia czymś gorszym-produktem bo troszkę trudniej jest tworzyć cos od podstaw z równolatkiem ;)

i jak zwykle głupie ironie pojawiają się subtelna różnica: zdobyć dobre studia, prace i mieszkać w dużym domku być zona pana z dużego domku ale wy kobiety tego jako produkt nie zrozumiecie bo faceta poziom życia to to co wypracuje kobiety to to co wypracuje plus zdobędzie dupskiem

To nie ironia, to szczera opinia na twoj temat.

i tak tralus i moorland oburzałyście się jak pisałem ze to facet musi się starać a kobieta kreci nosem sprzedaje się ,a tu proszę pani gość i pokazujec**e

oczywiście wolisz olać co pisze go wiesz ze mam racje typowe twoje zachowanie tralus tylko tutaj już potwierdzają co pisałem właśnie kobiety

?

hahahaha jaki p***b :D masz mózg?

Przeraszam że WYMAGAM, ale czy moglibyście jakoś sie podpisywać? Bo niekiedy sie gubię w tych wypowiedziach. Panie przemądrzały i wszechwiedzący, niestety, ale ja nie przyznam panu racji. Twierdzisz, że dwie kobiety tutaj są szczere, a ja oczywiście kłamstwo na kłamstwie, tak? A po czym tak stwierdzasz? Tak czy owak, przykro mi, ale mylisz sie. Piszę samą prawdę. Kobiety wybierają tych "najlepszych", tak? A faceci? Wy jesteście wybredni, o tym zapomniałeś wspomnieć. Pragnę jeszcze dodać, że każdy ma inny gust, inny charakter i czego innego od życia wymaga, tak więc daj spokój i nie ustawiaj wszystkich według tego swojego schemaciku "kobiety sa gorsze, faceci lepsi, kobiecie wystarczy pokręcić tyłkiem i wszystko ma a facet musi sam na wszystko pracować". Doprawdy, tak twierdzisz? Zatem, uważasz że studia, praca, kariera, to wszystko kobieta ma przypisać mężczyźnie nawet jeśli sama na to zapracowała? Kpisz sobie? I nie wykręcaj sie także od moich pytań, bo zaadałam ich wiele a odpowiedzi nie uzyskałam. Coś złego Ci sie przytrafiło, że jesteś tak sfrustrowany? Uderzyłeś się w głowę czy masz tak od zawsze?

''Twierdzisz, że dwie kobiety tutaj są szczere, a ja oczywiście kłamstwo na kłamstwie, tak?'' ich wypowiedzi pokrywają si z tym co widzę u ludzi ''Wy jesteście wybredni, o tym zapomniałeś wspomnieć.'' to kobieta wybiera zwykle lepszego np. tak jak ty starego śmiałego umiejącego podrywać na rzecz młodego nieśmiałego praktycznie zawsze w związku to kobieta zyskuje i facet to ten lepszy facet musi się wykazać by być z kobieta -ko po prostu wybiera najlepszego samca dlatego praktycznie nie znam faceta który by miał taka kobietę jaka by chciał '' ''Zatem, uważasz że studia, praca, kariera, to wszystko kobieta ma przypisać mężczyźnie nawet jeśli sama na to zapracowała? Kpisz sobie?'' nie ...tylko kobieta zawsze ma bogatszego, pewniejszego siebie, modniejszego w tłumie, albo ładniejszego faceta

przeczytaj jeszcze raz wypowiedz ,,pokazujec******* i tej od starszego faceta