Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość przyszla niedoswiadczona mama

jestem w ciazy kiedy moge pojsc do lekarza

Polecane posty

my wszystkie butelki smoczki i zabawki mamy z canpolu i sie sprawdzaja a i ceny nie sa zaporowe ;) wiec kazdemu polecam. fajne maja takie zabawki piszczalki mala bawi sie nic prawie caly czas http://canpolbabies.com/ pl/produkty/produkt/750-pluszowa-zabawka-z-piszczalka-dinozaury- /group:7/category:32/page:1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maszka18
kurcze, wkurzyłam się bo nie dodało mi posta, którego pisałam w południu - i to jeszcze z telefonu. A więc jeszcze raz: smoczków mała nie używa :) ostatnio dałam jej z ciekawości smoczka, chciałam zobaczyć jak zareaguje. Dałam do buzi, a ona popatrzyła na mnie jak na głupka :) i zrobiła minę jakby zjadła stos nieświeżej ryby :) haha, ale miałam ubaw. wyrodna matka :) cumelki poszły nowe nieużywane do innego niemowlaczka. Potwierdzam, rzeczy z canpolu są fajne. Dziewczyny napiszcie jak Wasze dzieci jedzą. Chodzi mi o ilość obiadku i deserku. Gratki dla Hani :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Huanamariaa
Maszka moja tez nie przepada za smoczkiem ale teraz ma tak ogromną potrzebę ssania ze zalapuje tylko zauwazylam ze juz ten smoczek 3-6mc juz jest dla niej za krótki.. Moja zajada obiadek miedzy 12-13 zazwyczaj 1/2 tego małego słoiczka 125g, rzadko kiedy zje caly. Deserek teraz miedzy 15-16 i tez tak jak obiadku pol sloiczka choc czesciej juz zjada caly :) na noc dostaje butle z mm i dosypuje jej lyzke kleiku/kaszki. w miedzy czsie pije wode, herbatke, soczki przeze mnie zrobione (w ogole to wszystko jej sama robie) :) podjada chrupki kukurydziane, biszkopta no i oczywiscie cyc :D Barszczyk jak zabki Hani?? u nas tylko to biala kropeczka sie na lewej dwojce na dole troszke powiekszyla a tak to brak wiekszych zmian na dziaselkach, bo tak to to juz 4-5 dni mamy lluzne kupki, dzis katar sie wkradl rano a wcale chora/ przeziebiona nie jest.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
u nas poki co zeby zatrzymaly sie na etapie krostek. co do ilosci jedzenia to roznie raz pare lyzek a raz caly maly sloiczek dzis o dziwo zjadla duzy 190g a z deserkami to nie ma reguly bo dostaje owoce do reki i ile zje sobie to tyle zje przewaznie cwiartka jablka czy cwiartka banana no roznie na jutro na obiad bedzie ryz z jablkami wiec zje z nami czylil ile zje to zje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maszka18
dziewczyny dzieki za odpowiedz. Ja juz powoli nie mam siły karmic cycem a z drugiej strony chciałam jak najdłuzej. Poki co mała do południa je cyc. Koło 12/13 obiad cały słoiczek 125 lub 190. Sama gotuje albo kupny. I po tym juz jej nie daje cyca tylko cos do popicia innego. Ostatnio zjadła mały słoik i dostała za poł godz mm bo robiła jazde. Po południu bez konkretnej godziny dostaje jabłko zmiksowane. A wczoraj na probe dostała do raczki kawałek jabłka, ciumkała przy mnie. Mam opory jednak jej dawac w takiej postaci jedzenie. Kurcze boje sie ze sie zakrztusi. U Karolci nie widze by szły zabki. Wszystko w swoim czasie. Palce w buzi sa non stop. Doszedł jej katar gesty przezroczysty. Wczoraj tatus był w siodmym niebie bp usłyszał jak cora mowiła „tata” , nieswiadomie ale jednak:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziwnir napisałam:) oczywiscie miedzy obiadem, deserkiem je cyca a na noc butle 180 mm z 2 łyzkami kaszki ryzowej lub kleiku kukurudzianego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ooo kurcze, zdolniacha z karolinki :-) Moja tylko powtarza me-me-me-me :-D Maszka ja powoli rozważam odstawianie malej od piersi.. Chociaz chcialam dluzej to zrobilo sie to dla mnie mega uciazliwe, juz nie dlatego ze w pewnym sensie uwiaAna jestem ale mala oomimo kaszki/kleiku na noc budzi sie po minimum 5x :-( jiz nie mam sily tak funkcjonować. Bez cycka nie zasnie... Zastanawiam sue jak ja odstawić bo jest bardzo przywiazana do cyca i chuba tak łatwo z niego nie zrezygnuje.. Moze ograniczyc piers tylko na rano i wieczor, a moze poki co w nocy dawac herbatke/wode zamiast za kazdym razem piers?? Poradzcie cos bo juz jak zombieee chodze :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hania tez sie budzi w nocy nie raz najpierw myslalam ze na jedzonko ale jej po prostu chce sie pic pije troche wody albo herbatki i idzie dalej spac moim zdaniem lepiej dociagnac do rana z jedzonkiem zeby sie nie przyzwyczaila do jedzenia nocnego no wiadomo ze jak na wieczor malo zje to w nocy dostanie ale jak zje ladnie to wtedy tylko picie jakies i spwrotem do spania

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
maszka ja jak daje w calosci rzeczy to albo siedze przy niej albo daje jej w takim gryzaku cos jak smoczek tylko z siatka i tam sie jedzenie wsadza ( A nie jest strasznie doregie ja zaplacilam cos 12 zl) najpierw bylo bardzo przydatne bo nie raz jej zalecialo a teraz juz bez tego sobie ladnie radzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Huanamariaa
Hej laski, a co tu taka cisza?? Pewnie na dworze siedzimy bo takie cieplutko ;-) Jej dzewczyny od poniedziałku mam masakre z corka, katar ma okropny, dwie noce nie spalysmy, ciagle plakala, krzyczala, rak jakby się zalila.. Te okropne zeby nas obie wykoncza ehh :-( Dzis dopiero lepsza noc, wstala tylko 3x i juz tak nie plakala jak ostatnio, ale mysle zr to zasługa herbatki jablko-melisa, jest spokojniejsza i wyciszona, super herbatka, rewelacyja, szczerze polecam, tyle ze bie mozna jej dac więcej niz 100ml/dzien i nie wolno jej dawac wieczorem i w nocy, dlatego musze jeszcze sie rozejrzeć za herbatka "na dobry sen".., A co do tych zębów Anielki to wychodzi jej lewa gorna trojka ( tak tak dobrze czytacie trojka) :-) ma na dziaselku taka biala kreseczke bardziej widoczna niz na dolnych jeduneczkach, bo na nich tylko kropeczki nadal. Dziewczyny jaki polecacie dobry krem/masc na odparzenia?? Mala robi luzne i bardzo kwaśne kupy i jak dotąd nie bylo z tym problemu tak teraz nas dopadlo, sudocrem i Bephanten nie pomagaja :-( Ale sie rozpisałam, korzystam bo mala juz 1,5h spi ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
czesc. Co probuje cos naskrobac to mała mi przerwa. Karola juz spi (cos teraz wczesniej jest zmeczona ale mało spi w dzien) wiec pisze. Barszczyk mam taka siateczke w domu do jedzonka. Zapomniałam o niej. Od 3 dni jest w uzyciu dzieki Tobie. Dziekuje za przypomnienie:) Huana co do spania. Wiem ze zageszczasz mleko na noc. Moze sprobuj wiecej wsypac kleiku? Ja małej robie 180 ml mleka i daje do tego 2 duze łyzki kleiku kukurydzianego lub 2 łyzki kaszki ryzowej mam akurat jabłkowa. Mleko jest geste. Mała pije bezposrednio przed snem. Po tym 7/8 h przespi ciagiem. Potem sie wierci i daje jej cyca. Bedzie starsza to sprobuje jej dac wode i zobaczymy. Po tym pierwszym karmieniu ktore mam miedzy 3 a 5 rano to juz roznie sie budzi. Nawet za godzine. Moj kryzys zmeczenja cycowaniem skonczył sie. Pytałam o słoiczki bo byłam ciekawa ile Wasze dzieci jedza w porownaniu do mojej. U nas nie ma zle. Zle cały słoik 125 g lub wiecej. Huana moja core tez dopajam ale sama woda narazie. Pija tez 3 razy soczek jabłkowy i smakowało. U Karolci oznak zabkowania nadal brak. Huana ja na odparzenia małej smaruje tormentiolem. Ale kupiłam ostatnio Alantan masc i fajnie chroni pupcie. Smaruje profilaktycznie i n lekkie zaczerwienienia. Bo na mocniejsze odparzenia własnie tormentol ale to rzadko. Wietrzenie standart i cały czas wieksza kupe zbieram husteczka nawilzana i dalej pupcie myje wacikiem z wody i mydełkiem a gdy mała kupa to bez husteczek, od razu woda. Boje sie odparzen dlatego myje woda. Ale nie zawsze smaruje jakims kremikiem na odparzenia tylko zakładam na czysta skore pampka. Ale jak juz sie pojawia to smarowanie to podstawa. Dzisiaj moja cora skoczyła poł roku:) Maszka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jej jak to szybko leci Maszka, dopiero co pisalas ze Ci wody odeszly a tu juz pol roku Karolci :-D Moja skonczy pol roku za 11 dni ;) Maszka j juz jakiś czas robie jej kaszke lub kleik taki gesty wg opakowania, no i coz jak np wczoraj zjadla 120 tej gestej kaszki (daje jej lyzeczka albo przez ten smoczek trojprzeplywowy) i obudziła sie i tak za 3h :-S Ale zauwazylam tez ze juz mniej sie budzi a to dlatego ze daje jej pic w nocy, i okazało sie ze ona po prostu jest spragniona, poyrafi przez noc wypic nawet 100ml herbatki pomimo iz 1-2 musi zjesc z cyca. Pojawil sie nowy problem bo mala niechętnie mi chce jesc z prawego cycka :-( na snie juz ja przestawiam bo tak to ani rusz :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja bylam w 5 tyg. potwierdzil tylko pecherzyk ciazowy, kazal przyjsc w 8 tyg. i wtedy bilo juz serce, uznal ciaze za zywa i wreczyl karte ciazy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Huana moze pozycja nieodpowiednia albo za duzo bodzcow? Strzelam. Moja rozprasza tv i woli jesc gdy ja leze tez. Moja dzisiaj wypieła sie na jedno z przedpołudniowych karmien. Nie chciała ciagnac ani z jednego ani z drugiego. Za mało leciało jej bo tylko z 1 lub 2 kanalikow. Dałam butle i spokoj. Fajnie ze znalazłas powod czestych pobudek Anielki. Moze jej ciepło w nocy ze tak ja suszy? Tez strzelam. Ale pisałas ze zabkuje to tez mi pasuje. To kaszke faktycznie gesta robisz. Moja mała własnie spi:) juz drugi raz zasneła sama w łozeczku dzisiaj-bez cyca:) Za to wczesniej piła wode. Czas szybko leci. Niedawno czytałam relacje z mojego porodu:) ech. Urodziłabym jeszcze raz mimo bolu:) piekna chwila. Przyszła mamo hop hop barszczyk hop hop:) Maszka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość barszczzuszkami
jestem jestem :) my całymi dniami na polku teraz mala tez meczyla sie z katarem pare dni caly czas z gilem pod nosem dokazywala ale juz ok :) macie jakies plany na majowke my jedziemy na podkarpacie zaczynamy przygotowania do podrozy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Maszka tu akurat racja bo moja tez lubi jesc w ciszy i wszystko ja rozprasza, musze jej buzie kocykiem zakrywac aby niv nie widziała... Goraco jej raczej nie jest, dzis nawet ja cieniej ubralam i przykrylam do snu i obudzila sie bo bylo jej zimno, az czkawki dostala.. Wczorah byla juz super noc, zasnela 20:30 i obudzila sie o 3:45, 6:15 i na dobre o 7. Dzis tez tylko 2x wstawala ;) Ja tez bym jeszcze raz mogla rodzic pomimo bólu, choc wiem ze bolalo to jiz tego nie pamietam.. Przy zmianie pogody mam tylko bole w kroczu jak by mnie kość lonowa bolała.. Barszczyk ale fajnie ze jedziecie odpoczac, my niestety nigdzie, mąż cala majówkę pracuje.. :-( Przyszla mamo, co tak milczysz? Wracaj do nas :-*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Barszczyk super że wyjeżdżasz z rodzinką :) My co roku gdzieś jeździliśmy, a w tym roku odkładamy kasę bo kupujemy dom, więc nici z wyjazdów, wakacji itp... ;/ za to będą wakacje przed domkiem, jeszcze nie w ogrodzie bo kupa chaszczy wokół budynku, eh. Huana i jak z odparzeniami Anielki? Przeszło? Kurcze, mała mi dzisiaj już 6 kup zrobiła a tak kwaśne, że ma dużą powierzchnię odparzoną!!! Jeszcze nie byłam z nią na spacerku bo non stop wietrzenie i smarowanie - tym razem na zmianę tormentiol i alantan. Ugotowałam ryż z marchewką, zjadła w sumie niecały słoiczek 190 g na raty, ale jest coś lepiej bo już od 3 h nie robiła kupy :) Kurcze ale nie wiem od czego. Z nowości jedynie dałam jej wczoraj troszkę banana ze słoiczka i tyle. Ale też wczoraj zjadłam różności, może coś jej z mojego pokarmu zaszkodziło. Też jej od wczoraj daje więcej mleka mm następnego ale tylko o miarkę. Kurcze.... nie wiem z czego te kupy takie brzydkie. Będę obserwować. Poza tym "normalne" dziecko. Lecę na spacerek krótki bo boję się że kupę zrobi ;/ Maszka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maszka18
Huana super, że Anielka przesypia tyle :) Pewnie teraz odpoczywasz trochę ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej jak tam u Was bo dzis u nas szaro i ponuro pada nawet narazie nie mam ochoty wychodzic z mala nigdzie pojdziemy dzis tylko raz po poludniu :) teraz Hania robi sobie drzemke bo wojowala od 6 :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
W końcu się wysypiam :-) Odparzenia juz wyleczone, Bephanten bardzo pomogl i wietrzenie ;-) Maszka jako farmaceutka musze Cie poinformować ze Tormentiolu nie nalezy stosować u dzieci poniżej 3r.ż. Zawiara kwas borowy ktory u tak malych dzieci ma wzmożone wchłanianie przez skore co zwieksza szkodliwosc tego kwasu, należy tez pamietac ze nie jest wydawany z organizmu a kumuluje sie. Bezpiecznym zamiennikiem tormentiolu jest Tormentialum który nie zawiera kwasu borowego. To tak z mojej strony ;-) Wiesz takie kwasne kupy to na zeby tez ida.. Moha tak tydzień miala..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
eh, tak wiem, że tormentiol ma kwas borowy. Zawsze staram się go mało używać. Wczoraj kilka razy posmarowałam, odparzenia się zmniejszyły i na zaczerwienienia dzisiaj już smaruje tylko penatenem. Też dobry kremik. Tormentiol lek poleciła mi położna, moja mama też smarowała odparzenia u najmłodszej siostry i tak jakoś mi zostało w głowie. Dzisiaj byłyśmy na ostatnim szczepieniu w 1 roku życia :) mała fajnie je zniosła, a potem spacerek. I po południu u nas się rozpadało, pogrzmiało, także dobrze, że jeszcze dzisiaj spacer zaliczony. Karolina zaczęła przy jedzeniu chwytać za łyżeczkę i pchać ją do buzi :) robi tak jak już nie chce jeść. Ale komicznie to wygląda :) A ja umieram... zrobiłam wieczorem szybki spacer do sklepu w nowych butach i o mało nie doszłam do domu z powrotem, tak mnie obtarło ;/ Huana to dobrze, że się wysypiasz. Moja niunia dzisiaj obudziła się o 5.30. papu, kupa, trochę zabawy i o 7 już spała do 9 :) Miłego wieczoru!!! A przyszła mama się obija!!! ;P hop hop

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Huana, a u Karolci nic nie widać aby ząbki szły ;/ nic a nic. Nie ślini się, nie ma rozpulchnionych czy czerwonych dziąsełek. Pcha do buzi wszystko, ale to od "zawsze".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
hello! Moja córa już śpi, więc mogę coś naskrobać. Odparzenia minęły, ale problemem są jeszcze czasami śluzowate zielonkawe kupy. Mam nadzieję, że to minie. Dziewczyny nie sądziłam, że to słońce jest już takie mocne!!! Karola ma spieczone policzki, ale nie jakoś bardzo mocno. Posmarowałam na noc Alantanem. Od jutra krem ochronny w użyciu. Huana i jak z karmieniem? Przeszła Anieli niechec do prawego cycula? Jak u Was wyglada karmienie do południa? Bo u mnie tylko cyc. Dwa dni z rzedu probowałam dac małej kaszke na mm ale nie chce jesc z łyzeczki:( Od kilku dni Karola jezdzi w spacerowce bo wyła w gondoli i pomału nie miesciła sie. Widac znaczaca roznice. Tylko czesto musze ja poprawiac bo sie zsuwa. Musze sie pochwalic ze od 3tyg jestem na diecie i 5 kg za mna:) teraz waga pewnie wolniej pojdzie ale byle w doł. Maszka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość PrzyszlaMama11
Hej hej dziewczyny :) ja teraz troch. Zabiegana :) chwale sie- synek mówi baba i tata :) i tata całkiem świadomie. Gdy mąż wychodzi to syn placze i drze sie tata :) Nadal jest bardzo żarty. I co najlepsze bardzo ale to bardzo żywiołowy. Zczolguje mi sie z maty :) ostatnio znalazłam go pod stołem. :D mały artysta. 5 maja idziemy na szczepienie. Ciekawe ile wazy :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Hej co tam u was my odpoczywamy coś cudownego :) mała superzniosla podroz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A my majoweczke grzecznie wśród znajomych :) ognisko, itp. Jak za "Starych dobrych czasów " :D synek właśnie ogląda numerami, ja pije ławkę, mąż rozpala grilla. Wiecie. Myślę ze moje małżeństwo to była zbyt pochopne decyzja. Coś sie psuje miedzy nami. On sie zrobił taki bezuczuciowy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gośkaaa25
Witam.Ostatnią miesiączkę miałam 05.04.2015.Zrobiłam dwa testy i wyszły pozytywne.Kiedy najlepiej iść do lekarza?Kiedy lekarz przez usg potwierdzi ciążę?Dzięki za odpowiedzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Myślę, że powinnaś poczekać jeszcze 2-3 tygodnie. Ja serduszko słyszałam dopiero w ósmym tygodniu. Na pewno nie ma sensu, żebyś szła teraz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gośkaaa25
Też właśnie tak myślę ,żeby poczekać dwa tygodnie bynajmniej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×