Dieta DUKAN start 20 marzec 2014 !!

Ale spokojnie troche tłuszczu nas nie zabije, ja zimną tez zajadam, a co tam:) Znając życie i to ze w rodzinnym domu wędzimy wyroby ze świnki w tym kiełbase, to dodaje się też skóry, więc pewnie oprócz piersi są tam inne kawałki ze skórą. Ale to co i tak będę ją jeść:) heheh

Ale spokojnie, trochę tłuszczu nas nie zabije:) Ja tam jem też zimną bez wytapiania tłuszczu, a co mi tam:) Znając życie i to ze w rodzinnym domu wędzimy różne wyroby ze świnki w tym kiełbase, to dodaje się też skóry, więc w tej kiełbasie oprócz piersi są też inne kawałki ze skórą, dlatego tłuszcz jest. Ale i tak bede ją jadła hihih

o myslalam ze sie nie dodalo i drugi raz pisalam;P

hej dziewczyny :) Ja dzisiaj po zwazeniu przerazilam sie, przestawilam wage ( a mowilam ze zarosnie kurzme i jej nie rusze) - przestawilam bo nie wierzylam ze tyle schudlam. Wczoraj przeciez 0,6 kg mniej .. a dzisiaj 0,7 kg. Nie wiem co jest, mialam przestoje w lipcu to prawda, czyzby teraz dopiero pokazywalo ubytek na wadze? NO i moge juz podsumowac, czerwiec 7,7 kg a lipiec 5 kg. Razem 12,7kg. Jak u Was dziewczyny ?

Wow Efka ale super U mnie niewiele -0,2 ale dobre i to -kostka masła mniej na ciele hahhha. Jakby tyle codzien spadało to w 10 dni az 2 kilo a ja mogę nawet 2 kilo na miesiąc -byle trwale

mmmm74 no to fajnie, fajnie ze w ogole cos sie rusza ( masz mało do zrzucenia wiec te 0,2 to jak u mnie 0,7;) ). Ja probowalam sprawdzic kiedy lepiej waga leci w dni P czy PW, ale wychodzi mi to roznie.

Dzien dobry ;) zyjecie?

Ja żyje i mam sie dobrze. Właśnie wróciłam z zakupów i mam załadowana lodówkę na kilka dni. Kupiłam wielkie udo z indyka , upieke je w piekarniku i bedzie na kilka dni na obiady. Oprócz tego makrele wędzona, tuńczyka, serki, kefiry, jogurty, jajka,pomidory, sałate, ogórki i fasolkę szparagową -będzie jutro na obiad. Mam też kakao, mleko w proszku i ksylitol na słodyczowego głoda hahha A gdzie jest Agatka?

Hej hej jestem :) mmmm74 niezle zakupy Też dziś muszę się zaopatrzyc:)

No wlasnie zaginela nam Agatka. Zakupy zrobilas super ! :) Nie wiem czy dobrze pamietam Ty idziesz 1/1 ? Ja dzisiaj stanełam na wage i znowu mniej mnie 0,5. Normalnie szalone spadki w ostatnie 3 dni (-1,8kg w sumie). Sprawdza sie to co pisal Dukan, nie patrzec na zastoje, a u mnie dlugo waga stala, wahala sie, wracala itd przez okres. MI latwiej isc systemem 3/3, robie zakupy na 3 dni, no i mam o wiele wiecej do zrzucenia niz Wy dziewczyny. Troche boje sie "zwisów" ale cos za cos ech.

Efka0 oby tak dalej:) Ja tez chce tyle kilogramów mniej! :)

Agatka, Tobie niewiele brakuje, mmmm74 tez. Ja az sie boje, ze schudniecie i zostane tu sama ( haha). Jeszcze conajmniej 16kg mam "oddac". No i zamierzam wszystkie fazy przejsc. Ciesze sie, ze wlaze juz w mniejsze spodnie :P ale w szafie mam jeszcze 2 rozne mniejsze rozmiary. Wczoraj kupilam tunike oversize :P 42-46 rozmiar. Przynajmniej to bedzie pasowac w roznych stanach kilogramow ;)

Tak idę 1/1 i musze przyznać,że dni bez warzyw sa dla mnie straszne- dzis ukradłam mężnemu z talerza plasterek pomidora hahhah

Ja narazie 5 5 próbuje Nie martw się efka nawet jak schudniemy do wymarzonej wagi to potem jest 3 faza i też się trzeba wspierać i dzielić przepisami Także nie zostawimy cie:)

Hej ;) Nadal piekne dni u mnie, dzisiaj -0,3. Mniejszy spadek niz ostatnio dlatego ze wczoraj zjadlam kilka sliwek. Złamalam sie, ale skladam to na karb zdrowotnosci haha.

O efka super u Ciebie :) U mnie po warzywach 63, 9 Oj teraz bedzie ciężka droga zejść niżej Także jeszcze tu posiedze hehe

63.400 mam dola moj facet ma inne kobiety odkrylam w tel . takze narazie pisze tylko wage

Agatko, no organizm broni sie jak moze, ale w koncu odpusci. Anutkanutka nie doluj sie, bo to pogorszy sprawe, po prostu wyjasnij wszystko. To da sie jakos wytlumaczyc, a jesli tobie wytlumaczenie nie bedzie odpowiadalo to wtedy zdecydujesz co zrobic. Nie madrze sie, po prostu ja juz przez to przeszlam. Dbaj o siebie i mysl o sobie przede wszystkim. I pisz do nas!

anutkanutka swoja droga to duza schudłas ostatnio.

efka0 dziekuj***ardzo ,w czwartek jade na wakacje do francji nie bede sie z nim widziala (pracujemy razem ),jutro wzielam urlop bo jestem wykonczona .

anutkanutka bardzo dobrze robisz, te dni najblizsze dadza tez odpowiedz, ale jesli na NIE to tez dobrze. Na wszystko potrzeba czasu. Ja postapilam w takim przypadku bardzo drastycznie i patrzac z perspektywy czasu zrobilam dobrze a w sumie moglam jeszcze bardziej restrykcyjnie (ale wtedy serca bolalo - dobrze ze duma wziela gore). Odpoczywaj na wakacjach i baw sie dobrze, tylko uwazaj tam na siebie.

Hej dziewczyny , w końcu siadłam -ale miałam dzis dzień na wariackich papierach . Z dieta ok , dziś pw więc luzik. Z waga juz nieco gorzej ,bo stoi jak zaczarowana.... Anutka przyrke to co piszesz- trzymaj się i wypoczywaj na wakacjach

Hej dziewczyny! Anutka nie wiem co dokładnie przeczytałam w telefonie Ale ja bym od razu to skonfrontowala bez owijania w bawełnę Przemyśl wszystko na spokojnie Kurczę no ta waga będzie tak stała Ale w końcu odpuści masz rację Efka A tu tyle pokus w kolo:p

Przeczytalas*

Hejka Pogodziłam się z myśla ,że do wesela juz nie schudne i bedzie cud jak utrzymam te 3,5 kg co spadło Po pierwsze zbiera mi się na @ i juz czuje jak nabieram wody a po drugie mój wywalczył urlop i tydzień przed weselem jedziemy do teściów a tam nie m mowy o odchudzaniu.......... Sukienki chyba nie kupie. Ta miętowa trapezówka co miałam na przebranie w sam raz ukryje mój odstający brzuchol Nogi mam ładne ,ubiore wysokie szpile, jakieś ekstra dodatki i gitara

mmmm74 całkiem dobra mysl z ta sukienka. Własciwie z tego wszystkiego co napisalas to urlop najgorszy ;) bo to ze @ to i tak po niej szybciej zlatuje cialko.

Urlop najgorszy tak,że do przyszłego piatku dietka bedzie jak najbardziej. Ale co potem bedzie to strach pomyslec , bo u moich teściów impreza na okrągło. Jak czegos nie zjesz to robisz przykrość a teściowej sie narazić nie polecam hahha

Mmmm74 nie poddawaj się tak łatwo U teściów wiadomo inne jedzenie i ciężko odmówić ale nie rzucaj się na wszystko Spróbuj wybierać co zdrowsze:) ja tez się kiedyś przejmowalam u teściowej przyszłej ze się obrazi Ale teraz mówię dziękuję zjem to czy to i sama wybieram co zjem Nie muszę zaraz wchłonąć talerza ziemniaków jak oni Na weselu się pobawisz nawet jak nie schudniesz szpile fajny make up sukienka i będziesz się super czula

A jaki problem ugotować coś samemu? :) mięsko warzywa A dla reszty dodatkowe weglowodany; ) zawsze to zdrowiej a tyle wyrzeczen juz za toba... i nie nabierzesz spowrotem wody Bo niefajnie czuc sie opuchnietym w sukience; )

No wiem Agatka ale nie bedzie łatwo- obiecuje,że będę się pilnować ale dukan to nie bedzie na pewno. Na weselu się wybawie -oboje z meżem uwielbiamy tańczyć więc co zjem to wyskacze hahha a wogóle to na weselu je sie oczami -tyle smakołyków. Mam umówioną kosmetyczkę i fryzjera wiec głowa bedzie ok a reszta też ujdzie