Gość mmmm74 Napisano Lipiec 23, 2016 W sumie mamy podobnie -jakieś 5-6kg do wymarzonej wagi Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość agatkaa190 Napisano Lipiec 23, 2016 6 kg to już by bylo idealnie:) Nie martw się wypracujesz to w sobie ja w tamtym roku zaczynając odchudzanie pewnie od razu bym się rzuciła na jedzenie przy okazji grila hehe Ale z czasem zaczęłam mniej jeść i lepiej się czuć i jakoś samo to przyszło ze potrafię jeść zdrowo i opanować się w odpowiedniej chwili:) Też do tego dojdziesz I będziesz zadowolona ze jedzenie nie rządzi Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość agatkaa190 Napisano Lipiec 23, 2016 A z tymi lekami to dobry pomysl:) Ale zobaczę jak sytuacja się potoczy Trzymaj sie teraz jak najlepiej diety bo poczatki sa najwazniejsze A jak schudniesz do wymarzonej wagi to na 3 fazie jest super Piwko z mężem też będziesz mogła wypić i coś niezdrowego zjeść nawet bo zafna z nas nie jest jakas fit trenerka tylko normalnie zyje i nie bedziemy tu odcinac sie od wszystkiego:) Ale po prostu z umiarem i nie tak jak wczesniej zeby tylko sie najesc nie wazne o jakiej porze Przynajmniej ja rak mialam ; ) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość agatkaa190 Napisano Lipiec 23, 2016 Przynajmniej ja tak mialam* Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość mmmm74 Napisano Lipiec 23, 2016 Szczerze powiem, że to bardziej o picie chodzi a nie o jedzenie- zabrzmiało jak wyznanie alkoholika hahhha Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość agatkaa190 Napisano Lipiec 23, 2016 Dobra to jestem z toba w grupie wsparcia AA haha powinnyśmy zmienić wątek :p Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość mmmm74 Napisano Lipiec 23, 2016 Hahahha dobre. Właśnie mój luby wrócił z pracy z moimi ulubionymi lodami i w progu dostał zrypkę ja; za 3 tyg. wesele a ty mi lody do domu przynosisz? on; no i? ja; no co w żadną kieske sie nie zmieszcze on;kupisz se rozmiar wieksza i po sprawie Faceci....... Poszedł z tymi lodami na taras i dopóki ich nie zje ma tam siedzieć a ja w tym czasie zrobie sobie pazurki Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość agatkaa190 Napisano Lipiec 23, 2016 Hahaha brawo :) no faceci tacy są Chcą szczupłą laskę Ale żeby jadła normalnie razem z nim :) Moj od poczatku wie ze na diecie jestem od razu powoidzialam ze nie chce slyszec: Nie gotuj nic skocze po kebsa:)) jak ma jeść fastfoody to żebym nie widziała W domu normalny obiad dostanie bo to nie problem Ale żadnych mac donaldow nie chce widzieć! :)) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość agatkaa190 Napisano Lipiec 23, 2016 Dobra ja kończe na dzis bo ide rozpalać tego grilla. Trzymaj kciuki żebym się nie złamała:) Ty jak masz czas możesz coś pisać, jutro chętnie poczytam. I nie daj się mężusiowi:) Miłego wieczorku Papa Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość mmmm74 Napisano Lipiec 23, 2016 Trzymam kciuki za Ciebie i za siebie- do jutra Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość mmmm74 Napisano Lipiec 24, 2016 Dzień 4-ty waga 69,5 hej hej pobudka, Agatka jak tam po grilu? ja chyba dzis jeszcze pociągne proteinkami Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość agatkaa190 Napisano Lipiec 24, 2016 Hej! Super ze ci waga spada! :) Znajomi spali u mnie dopiero pojechali Grill super Zjadłam tylko dukanowe mięsko i warzywa No i kieliszek winka hihi Dziś waga 64,1:) Teraz coraz wolniej będzie spadać Ale to nic i tak jest dobrze:) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość agatkaa190 Napisano Lipiec 24, 2016 Ale szkoda ze nie widziałaś tych moich kieliszków do wina:) Małe to one nie są hahaha No ale wypilam kieliszek to kieliszek prawda? :)))) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość mmmm74 Napisano Lipiec 24, 2016 Agatka pięknie Ci spada. Od razu widać,że dziś niedziela- nie ma czasu na forum hahha Mnie jutro cały dzień tez nie bedzie- odezwę się dopiero wieczorem Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość mmmm74 Napisano Lipiec 25, 2016 dzień 5-ty waga 69,3 od dziś pw Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Lipiec 25, 2016 dziewczyny czy ta dieta jest zdrowa? bo cos o nerkach slyszalam Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość anutkanutka Napisano Lipiec 25, 2016 ja dojadlam do 66 kg. przed okresem sie nie opanowalam . plkac mi sie chce ale niestety juz to zle zrobilam . zaczynam dzis od nowa i bez obietnic tak poprostu sie zapre . buziaki w pracy jestem potem poczytam sobie co pisalyscdie dziewczyny . papa Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Lipiec 25, 2016 tez bym zaczela dzis ale mam obawy co do tych nerek Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Lipiec 25, 2016 fajnie ze owsianke mozna:) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość agatkaa190 Napisano Lipiec 25, 2016 Hej wszystkim! Anutka nie przejmuj się to woda tylko bo zjedzeniu węglowodanów Parę dni i znowu będziesz na drodze do chudniecia! :) nie ma co się załamywać Gościu ja pije duuuuzo wody kiedy tylko mogę to pomaga normom się oczyszczać Jak ktoś nie przestrzeg tej zasady bo jest nauczony pić herbatę i kawę dziennie to wiadomo ryzyko jest i częste zaparcia Wód woda i jeszcze raz woda!! Mmm masz rację niedziela cały dzień mnie nie było Wypoczynek i wyjazd; ) Dzis trzeci dzien PW zaczyna się Na wadze 64, 3 czyli stanęło Ale nie przejmuje się bo to normalne Dalej się będę trzymac:) Jak tam u Was? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość agatkaa190 Napisano Lipiec 25, 2016 Ja już dziś po śniadaniu Standardowo bulka wędlina no i pomidor I teraz serek wiejski z ogórkiem Poniedziałek więc zaczynam też cwiczenia:) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość anutkanutka Napisano Lipiec 25, 2016 agatkaa190 zadna woda,to dupsko uroslo po kebabach i slodkosciach w szybkim tepie . teraz siedze i z ogromnym trudem sie opanowuje by nie kupic sobie w maszynie czekoladek . mam ochote pochlonac wszystkie taki glod czuje . w domku mam tatara do przyrzadzenia mam nadzieje,ze wyrobie do wieczora . Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość agatkaa190 Napisano Lipiec 25, 2016 Ale jadłaś niezdrowo tylko kilka dni prawda? niemożliwe żeby tyle tłuszczu się odłożyło w tak krótkim czasie:) Skoro czujesz taki głód to niedobrze! Tu trzeba jeść kiedy tylko poczujesz że burczy w brzuchu bo inaczej się rzucisz na wszystko Nie możesz zabierać ze sobą serków wiejskich czy kanapki dukanowej czy jakiegoś mięska? Żeby w każdej chwili mieć co przekąsić? A na słodycze to tez się znajdzie sposób tylko trzeba w słodzik się zaopatrzyć i colę zero:) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość agatkaa190 Napisano Lipiec 25, 2016 Bo tu nie chodzi o to żeby jeśc jak najmniej, tylko właśnie dużo, białka i dozwolonych rzeczy. Nie wiem czy czytałaś książke, ale mi zdanie na temat nie ograniczania się w jedzeniu dozwolonych rzeczy bardzo utkwiło w pamięci hehee A tyle czasu bez jedzenia, to nie dziwię sie ze masz ochote zjeść maszynę czekoladek:) Musisz spróbować jak najwięcej jedzenia zabierać ze sobą i jesc jak tylko pomyslisz o czyms niezdrowym. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Lipiec 25, 2016 A ile tej wody pijecie Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość anutkanutka Napisano Lipiec 25, 2016 no i diete przelozylam na jutro ,przy okresie brak silnej woli zjadlam 4 czekoladki duze . bede zabierac ze soba jedzenie ,ale rano tak leniwa jestem ,ze ledwo siebie ogarniam . wstaje o 4,30 szybki prysznic ,wlosy ,makijaz i tak schodzi do 5.45 i wyjezdzam do pracy . wody nawet 4,5 litrow pilam jak sie odchudzalam . Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość agatkaa190 Napisano Lipiec 25, 2016 o kurcze to wcześnie bardzo wstajesz, to nie dziwię się ze nie masz siły rano szykowac. ale te wszystkie dukanowe rzeczy spokojnie można wieczorem zrobić i rano tylko wyciągnąć z lodówki. Inaczej taka głodna nie wysiedzisz w pracy. Trzymam kciuki żebyś jutro juz dała radę, tylko sie przygotuj!:) Ja pije około 2-2,5 litra wody, nie wiem w sumie dokładnie, ale pić strasznie mi sie chce na tej diecie;) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość anutkanutka Napisano Lipiec 25, 2016 agatkaa190 dziekuje za slowa wsparcia tego mi bylo potrzeba ;) serio . od jutra zaczynam i juz zero grzechow . jakas taka rozbita jestem i moze dlatego podjadlam te czekolady . przygotuje sobie jedzonko dzis wieczorem . robie po 12 godzin z dojazdami 14 godz nie mam mnie w domu . wiec w zoladku ssie bardzo . ale jutro juz wezme jedzenie . Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość anutkanutka Napisano Lipiec 25, 2016 co porabiacie dziewczyny na codzien ? gdzie mieszkacie ? moze poopowiadamy troche o sobie . ja mieszkam w irlandii juz 10 lat . mam corke 22 lata i kota perskiego . nie mam aktualnie rokujacego hihi faceta ,ale jestem zakochana . Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Lipiec 25, 2016 Dziękuję za odp w sprawie picia wody poczytam jeszcze o diecie i zabiera sie od jutra Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach