Planujące na 2015 rok!

Daria24l no ja czekam na 27 czy pojawi się @

Starająca się - miejmy nadzieje, ze nie :D powodzenia :)

no tak tak zgadzam się z tobą :)

dziewczyny glowa do gory kazdej z was sie uda tylko czasem trwa to niestety dluzej...tak jak w moim wypadku mimo ze ja po latach staran chodz brak sil po tym ci przeszlam wciaze jakos wierze ze wkoncu zostane mama dzieki in vitro moze to troche naiwne bo poniekad tak,moze zostane a moze i nie wciaz gdzies tam wierze i wam tez tej wiary zycze

Daria a Ty byłaś wczoraj na tej wizycie? Bo jakos nie moge się rozczytac? U mnie typowych objawów jak w poprzedniej ciazy brak. Jedyne to bardzo wzdęty duży brzuch i bolace bardzo piersi. Nie mam wstrętu do kawy i mięsa jak poprzednio :( ani na różne zapachy! Nie wiem czy to dobrze czy.źle? Klucia w jajnikach też przeszły!może to tym razem dziewczynka dlatego mam inne.samopoczucie :) staram się myśleć pozytywnynie że to tym razem napewno nie jest puste jajo! Do piątku jeszcze tak daleko! Po drodze 27 mocno trzymam kciuki to chyba będzie wtorek?

Witam również chciałam się przyłączyć tabletki przestalam brać w grudniu i od tamtej pory nie zabezpieczamy się z mężem ale narazie nic nie wychodzi teraz od poniedziałku mam okres wiec czekam aż się zakończy i do dzieła kolejny raz

anusia - ja byłam we wtorek wieczorem bo robiłam test i wyszedł pozytywny, więc chciałam to sprawdzić i powiedział, ze na 90% to ciąża. I we wtorek 27 mam iść na kontrol i powie mi na pewno co i jak. A objawy mam takie jak Ty bolący brzuch i piersi. I źle się czuje.

kolejny test i niewypal. W sumie spoko - bede mogla w spokoju jechac na wczasy, sprobowac regionalnych owocow morza i trunkow, co w ciazy jest zakazane :) Zycze Wam powodzenia!

Hej dziewczyny. Jak tam minął wam dzień? U mnie pracowity:)

Witam ja okresik jeszcze mam ale działanie było z mężem po okresie będę robić test owulacyjny i będziemy dalej próbować

maja 12345 witamy cię:) Działaj działaj :):):) To jest moje światełko a co u ciebie?

Moje też tylko jakoś od 6 miesięcy jak narazie nie wychodzi a wszędzie wokół mnie są dzieci:(

maja to tak samo jak u mnie, ja się staram juz 4 cykl .. no ale miejmy nadzieje że to ostani :)

Oby bo ja już nie mam sił tyle wpadek jest a jak chce się bardzo dziacka to nie wychodzi:(

dziewczyny ja o pierwsze starałam się 6 cykli i też nie mogłam się doczekać dwóch kresek. Więc dziewczyny będzie dobrze :)

Witam Was moje drogie! Jeżeli miałybyście ochotę poczytać o wszystkim co nas, kobiet dotyczy - problemach kobiecych, ciąży porodzie i naszych dzieciach zapraszam na http://dumnamama.pl Jest to portal, który współtworzony jest z Wami - kobietami abyście mogły czytać to, co Was interesuje! Serdecznie zapraszam i życzę dużo, dużo zdrówka! :)

no i dziewczyny nocy przyszła @. :(:(:(

StarającaSię2015 glowa do gory wkoncu sie uda!!! ja ide w czerwcu na 1wsza wizyte do kliniki i mam nadzieje ze przejde przez wszystkie badania szybko i uda mi sie szybko podejsc do in vitro ale wiem ze bedzie ciezko i bedzie to okupione łzami.....mialam poltora roczna przerwe od lekarza.....

maja 12345 ja przechodza 5ta ciaze u mnie w najblizszej rodzinie srednia moja siostra ma dwoje dzieci coreczke 3 latka prawie i synka 1 rok druga sisotra ma 17 miesiecznego syna szwagerka ma prawie 3letniego syna i jest w ciazy w pazdzierniku rodzi coreczke i co wy na to???a my??? 6 lat walki i co ? NICCCCCCCC taki juz jest ten los niesprawiedliwy i musiaalam patrzec na ich ciaze a łzy mi same plynemy:(:(

Starająca Się nie łam się, moze sie nie udalo, bo po prostu nie wstrzeliliscie sie w odpowiednie dni, bo maz zmeczony jak pisalas...., a teraz na pewno sie uda :) Ja tez teraz staram sie pozytywnie nastawiac. Mam 12 dc ale do owu jeszcze daleko, pewnie z tydzien. Nie mniej jednak w razie czego kochamy sie dosc czesto ;) Ja dopiero wychodze z ostrej anemii, wiec moze jeszcze organizm nie czuje sie gotowy i wystarczajaco silny na ciaze i dlatego sie nie udalo. Mam nadzieje, ze jak sie ma udac to sie uda, nie teraz to za jakis czas....

he he....

Dzastinka, Karolcia, Madzik i inne dziewczyny piszcie co u Was, bo jak nie bedziecie pisac to sie pogubie, co u ktorej slychac, krucho u mnie z pamiecia ;)

Można ? Ja właśnie zaczęłam starania cieszę się bo już nie mogłam się doczekać.Mamy już syna ma 6 lat.

Basima witamy no to działaj:)

ja już ku*wa nie daje rady !!1 po prostu mam już dość życia .. nie dość że umarło mi dziecko , to teraz mam 3 cykl bez owulacji !!! ku*wa byłam dziś u lekarza to mój 10 dzień cyklu i gadam jej że od dwóch cykli nie mam owu które jest potwierdzone usg i gadam jej że znowu mi mleko w piersi się zbiera a jestem pol roku po porodzie i terapi lekami zeby to zatrzymać , zrobiła mi usg i co ??? i znowu ch*j ..matko boska ile moge jeszcze czekać .. po prostu nie chce mi się już żyć ..gadam jej nich mi zapisze bromergon na zatrzymanie tej lektacji a ona że nie bo to trzeba badania .. przedemna 2 cykle które bedą raczej bezowocne bo musze czekac teraz na okres .. a gdzie tam 28 dnie.. i w 3 dniu musze miec badanie ...i dopiero po tym cyklu wezniemy sie za leczenie .. wiec ten cykl mam spisany na straty i te dwa nastepnym tez bo w pierwszym postawimy diagnoze a w drugim kuracja i dopiero wiadomo po tej kuraji może coś bedzie .. mam dosyć!!! jak teraz dostane okres chyba wezme CLO bo mam w domu od koleżanki sama sobie wywolałam tą owulacje i ch*j !!! lekarze mają czas ale ja nie !! moja psychika już siada ... oni maja to w d***e runt ze kase ch*je zgarną

paula boże kochany jak Ty to wytrzymujesz powiedz mi bo po prostu ja juz do głowy dostaje .!!! dziewczyno jak TY potrafisz żyć , jak wytrzymajłaś tyle lat patrząc do okoła na szczęśliwe mamuśki , podziwiam Cię jestes dla mnie ogromnie silną kobietą .. jestem Twoim idolem

Karolcia naprawdę Ci współczuję tyle starań i taka tragedia i teraz jeszcze Cię czeka to leczenie a co do lekarzy to prawda oni by tylko kasę brali. Ją jestem po okresie za parę dni będziemy próbować kolejny raz

Karolcia, nie dziwi mnie Twoje zirytowanie. Tak duzo przeszlas, a lekarze tak olewczo podchodza do sprawy.... Ciezko cokolwiek radzic, rob jak czujesz, tym bardziej, ze wiemy ze lekarze nie zawsze przejumuja sie naszym zdrowiem i trzeba samemu czasem "działać" Powodzenia kochana i pisz co u Ciebie. Mam nadzieje, ze nie bedziesz musiala za dluzo czekac... A o zmianie gina nie myslalas??

Karolina To jest moje światełko.ma rację zmien gina! To ty decydujesz do jakiego lekarza lekarza chcesz chodzić a jak ci się.nie.podoba to Zmieniasz! To lekarz musi być dla ciebie a nie odwrotnie!ja w poprzedniej ciąży ,która obumarla,poszłam na początku do.takiego grzyba ginekologa że hej. Powiedział że mam puste jajo plodowe jak zapytałam co to takiego, powiedział dzemem sobie w internecie poczytać. Jak zapytałam co się z tym robi to powiedział że widzi krwiaka i zaczyna się samoistne poronienie. Nie.mogłam sobie.poradzić z myślami pojechałam następnego dnia do innego gin. Powiedział i pokazał moj że ten krwiak to inne jajo z zarodkiem i słyszałam bicie serduszka. No niestety zarodek później obumarl :( no ale trzeba się pozbierać i żyć dalej bo nikt za nas tego nie zrobić. Głowa do góry i walczymy dalej z przeciwnościami.losu, najwazniejsze.pozytywnyne myslenie. Ja myślę i wiem że w piątek zobaczę zarodek że sliczna bijący serduszkiem :)

karolcia15031 jestem z tobą i zgadzam się z dziewczynami że może zmień ginekologa. Mam znajomą która miała problemy z zajściem w ciąże a jak już zaszła to zaraz poroniła. Ale znalazła lekarza który powiedział jej w który dzień mam się kochać z mężem bo jest szansa no i tak zrobiła. Udało się i ma teraz śliczna córeczkę. Moim zdaniem zależy od gin czy chce pomóc.