Mieszkam z żonatym.

Po pierwsze - nie szczekam, tylko piszę. Po drugie, o tym napisałam już tu: Jakiej miłości? Przecież jasno napisał, że uwiódł dziecko w wieku jego dzieci/dziecka, współżyje z jakąś biedaczką od lat - biedaczką, bo przecież kto uwierzy, że kobieta z zasadami, klasą i życiową mądrością zwiąże się z takim prostakiem? Nikt, i znowu proszę tego nie mylić z posiadanym wykształceniem lub nieruchomościami, biedną, niemądrą osobą z niskim poczuciem estetyki może być każdy, przede wszystkim te osoby, które wiążą się z takimi prostakami. Oczywiście, bronię tej osoby, bo wiem, że uwiódł dziecko, co jest wyjątkową perfidią, biorąc pod uwagę tę indywidualną sytuację: - facet znacznie starszy (dwa razy starszy), posiadający żonę i dzieci, - dziecko, które jest w wieku jego własnych/własnego, jednocześnie wiedząc, kim taka dziewczyna. Usprawiedliwia ją poniekąd fakt, że była uwodzona, będąc dzieckiem, za tamten czas odpowiada wyłącznie on. To, że jakiemuś podstarzałemu żonkosiowi wydaje się, że kogoś kocha, to nie oznacza że tak jest. Miłość to czyny, a nie słowa. Nawet jeśli w żywe oczu wmówi komuś, że wszystkim: żonie, jego dzieciom, kochance - taki układ pasuje, to kto mu uwierzy, jeśli weźmie się pod uwagę te jego słowa: "nie patrz na nikogo - nikogo nie słuchaj , rób tak by Tobie było dobrze i jemu ! kłam , wymyslaj , kombinuj juz teraz , by to on dostał orzeczenie winy na małoznkę ." - matacz usmiech.gif Nikt. Kto uwierzy, że jest tak wartościowym człowiekiem, że wszyscy chcą go po trochu dla siebie i im to wystarcza? Nikt. Bo przecież jawnie prezentuje swój brak wartości, brak zasad, brak honoru. Jedynym z wytłumaczeń jest fakt, że osoby, z którymi się związał tak naprawdę go nie kochają i jest im wszystko jedno, w jakich konotacjach i kombinacjach żyją z tym facetem, są niemądre, brak im honoru i szacunku do samych siebie. Czyli typowe: swój na swego trafił. Jego poczucie kochania jest wytworem jego wyobraźni. Co do szczęścia: szczęśliwy w małżeństwie człowiek nie idzie do innej kobiety, pisząc jeszcze że jest w niej zakochany - tak, kocha żonę (tak napisał kilka stron wstecz) i tę dziewczynę równocześnie. usmiech.gifusmiech.gif A u psychiatry przypadkiem nie byłeś, człowieku? Bo by się przydało. PS. Rozdwojenie jaźni się ciebie trzyma, piszesz do mnie: "odpierasz wszystko tak jak tobie pasuje , typowe dla przegranców zyciowych", a osobie z tego forum radzisz coś, co jest charakterystyczne dla ciebie: "nie patrz na nikogo - nikogo nie słuchaj , rób tak by Tobie było dobrze i jemu ! kłam , wymyslaj , kombinuj juz teraz , by to on dostał orzeczenie winy na małoznkę .". Potrzeba jakiegoś komentarza? smiech.giflapka.gif Indywidualna ocena sytuacji. Pozdrawiam miłośnika psów, może matacza w skórze własnej. :)

To kochanka jego musi się okreslić,czy została wykożystaną jakkolwiek -dziś jako dorosła kobieta musi to wiedzieć.Zakładając,ze nie ! cała ta twoja pisanina nie ma sensu. Bo : kochanka jest szczęsliwa jak pisze matacz, a skoro tak, i skoro wierzysz w to ze sypiał z nią kiedy miała niecałe 18 lat to musisz też uwierzyć w to, ze jest szczęśliwa dziś. A skoro tak! to te całe Twoje pisanie znowu nie ma sensu.

No a co z żoną tego mężczyzny. Może oni mogli jeszcze się pogodzić?

Nie, nie musi się określać, bo są fakty niepodważalne, chęć i zamiar uwodzenia dziecka. Mnie nie interesuje jej osobista ocena sytuacji, tak samo jak nie interesuje mnie przykładowo, czy współżyjąca z ojcem dziewczyna jest z tego faktu zadowolona, czy nie. Piszemy o faktach. Przypomina mi to wtopę pewnego księdza, który powiedział, że dzieci same pchają się osobom dorosłym do łóżka. Żenujące, żenujące i jeszcze raz żenujące. Choćby ktokolwiek się narzucał 40latkowi, to jest to z punktu widzenia prawa osoba nieletnia, dziecko i to osoba dorosła ma wiedzieć, co robi. Ponadto wyjaśnione wszystko, posiadanie rodziny, żony i dzieci/dziecka w wieku uwodzonego dziewczęcia. To też proszę poruszyć sobie wewnętrznie w swojej głowie, ewentualnie sumieniu.

tak kontratakować moze tylko skrzywdzona przez los osoba. Uparcie siedząc na tym topiku daje obraz o zaburzeniach psychicznych tej osoby. Wziąć sie mogły, albo z wykorzystania seksualnego, albo zawodzie miłosnym.Powtarzasz sie poza tym kobieto, wszystko juz napisałaś...czas isc na spacer, przytulic sie do męza, partnera ...ale jego brak ! prawda ?:)

ale tu siedza bęcwały :To kochanka jego musi się okreslić,czy została wykożystaną jakkolwiek -dziś jako dorosła kobieta musi to wiedzieć. taaaaa to twoja paplanina kupy sie nie trzyma

jak by nie patrzec matacz nie popełnił przestepstwa ! wiec zamilcz suko

Ja się powtarzam, owszem :) Ale w tym jest pewna metoda. Inteligentni ludzie wiedzą, o co chodzi. A nieinteligentni? No cóż... :)

nawet jezli spał z 17 latka za jej przyzwoleniem, co jest z racji iż trwają do dziś prawdopodobne. To nie popełnił przestepstwa ! A ze twa moralnosc nie pozwala tego zaakceptowac to jedno, zycie drugie.

Czy popełnił przestępstwo, czy nie, nie jest przedmiotem sprawy ani dyskusji z mojej strony. Jakbyś nie zauważył, mataczku, to wyjaśniam. :) "Specu" od prawa. :)

Przeczytaj sobie dyskusję od początku, a zrozumiesz o co chodzi. Teraz zaplątujesz się znów w kwestie, jakich nie poruszałam. Uwiódł dziecko, jako mąż, dwa razy starszy od dziewczyny i mający dzieci/dziecko w jej wieku. O to i tylko o to lub aż o to, się rozchodzi. Mogę to pisać jeszcze wiele razy, kiedy najdzie mnie ochota. :)

To co co ci chodzi jak nie popełniono przestępstwa ? Nie tobie nakazywać jak kto ma zyć. Wez sie za te głupie co latami zyją z pijakiem który je poniża, bije,itd.

przecież mieszka z żonatym!

nie - bo nie masz żadnego dowodu, ze uprawial sex z nią jak miala 17 lat. To tylko twoja interpretacja napisanego tekstu.

Oj, matacz, matacz. :) Stary błaźnie. Może wielu ma to gdzieś, ale jak widać, ty wciąż jako żywo się interesujesz. :)

Oczywiście nikt nikomu pisac nie broni, ale faktycznie twoja determinacja i upór w jaki swe zdanie w tej sprawie przekazujesz jest zdumiewający. też mi sie wydaje, ze coś z tobą nie tak.

Jakubek34, to że czegoś nie rozumiesz, nie znaczy, że to nie ma sensu. Pozdrawiam. :)

nie ma sensu twoje tutaj jazgotanie w tej sprawie. Zajeła byś sie czymś pożytecznym, a nie ciągle to samo wypisywała. Przedstawiłaś Twoje zdanie i wystarczy, każdy ma swój rozum i spojrzenie na takie i inne sprawy, a ty chcesz na siłę wszystkim przedstawic swój punkt widzenia. Ja akurat widze to inaczej, dziecka w siedemnastolatce nie widzę. Choć takie roznice wieku mnie bardzo dziwią. A co to matacz tylko jeden jest wyjatek ? a Lipnicka ?

Co mi tutaj śmiecicie w moim temacie? Przemyslałam wszystko - tak o swe szczescie trzeba walczyć i wlasnie tak zamierzam zrobić.Nic nie chce co nie moje, ale ukochanego okraść też nie pozwolę, ktoś musi go trzymać w garści, ta dobra dusza da sie jej wycyckać do cna! NIE POZWOLE

Ja jestem z facetem w trakcie rozwodu i nie wtracam sie w ich sprawy majatkąwe tudziez inne. Tyle w temacie. Mnie to nie dotyczy, to nie moja kasa.

wypowiem się od siebie, ja tez brzydziłam się fizycznosci z mężęm, poprostu zauroczenie minęło, chemia przestałą buzowac , ja dałam na rozwód, nie od razu, wahałam się 2 lata, ale musiałam byc uczciwa, nie chciałam przyprawiac mu rogów,tez nie mialam łatwego harakteru, dzis mam drugiego meza, dzieci.Wiec nie kazdy rozwó jest z winy męża, nie każdy facet zdradza, mój były by ł wierny jak pies,po prostu za młodo wzięłam ślub

ale sie kobiecina rozpisała ciekawe kto jej krzywdę zrobił :) ze z uporem juz maniaczki ciagle jak nakrecona to samo wypisuje .

trzeba być skończoną idiotką płodzi te bzdurne monologi i końca nie widać

trzeba byc skonczonym debilem zeby na wszystkich dzialach kafeterii wywlekac swoje prywatne zycie i fantasmagorie jak ten prostak lysulec matacz, pisac debilzmy pod goscmi, a tamta dziewczyna ma racje

Jezus Maria, jak Cię tak boli "uwiedzenie dziecka" to zgłoś sprawę na policję, bo tego już się czytać nie da.

40-letnie kobiety są na krańcu seksualności i urody.Ich męzowie kochają19-26-ki. Widzieliscie tego durnia matacza w tym temacie? Już wszyscy nim rzygaja wszędzie karolek :D cale życie na kafe

matacz - i wszystko jasne facet ty nie masz co robic tylko cagle na forach pieprzysz te same farmazony w kolko? :) idz sie moze wyspac po obiedzie albo co... :D

jakipo porypem trzeba byc żeby napisać cos takiego, matacz z wątku wymienionego wyżej: "ale nie zgodzę sie z tobą w jednym , starsze kobiety smierdza , i choc smierdza to złe słowo , to jednak jak by sie nie wykompała taka 40 to powiedzmy za godzinę chcac ją np lizac tam na dole bede czuł specyficzny zapach" Ten matacz do debil do sześcianu. a dyskusja to ta dziewczyna go rozjechała jak walcem i to własnie była dyskusja a ten poryp tu latami siedfzi i go wszędzie przeganiaja z miejsca na miejsce teraz pod gośmi sie produkujesz niedojdo mataczu:D

jedno jest pewne, nieźle zalazła mu za skórę ta osoba pisząca z nim przedtem bo ciągle na nią naskakuje i ją wyklina, ja tam się z nią zgadzam a tego faceta coś zabolało, faktycznie przygłupi jest, też go czytam na innych wątkach i ciągle pieprzy trzy po trzy :O jakiś nołlajf :O beznadziejny typ

wywołuje ją bo widać sam szuka zaczepki, wstrętny typ, ja z chęcią poczytam bo przynajmniej tamta osoba ma coś konstruktywnego do powiedzenia, a ten matacz sam wystawia sobie cenzurkę swojego chamstwa i ordynarności. co do tematu głównego tego wątku: trzymaj ręke na pulsie KochanicoMęża, ale żebyś nie przedobrzyła bo ich sprawy to są ich sprawy mimo wszystko