zrzucam 10 kg od dziś! zapraszam chętne

izulek rollnetic to taki wałek masujący- rozbijający tkankę tłuszczową a przy okazji relaksujący. Dostajesz kartke z rysunkami w łapę i po 1 minucie masujesz poszczegolne częsci ciała, które wskazane są na obrazkach. I tak np. zaczyna się od stóp, łydki, uda, pośladki, brzuch, plecy itp. Dostałam 2 takie 18 min zabiegi do karnetu na siłownie w gratisie. Fajna sprawa po treningu:) mam dziś zadanie bojowe- zrobić pierogi:) i jak tu nie skosztować....

hej witam z rana :-) fiolek wiem jak ta maszynka wyglada :) co do pierogow wczoraj zaczelam kleic a dzis bede konczyc masakra zamiast sniadania narazie mam kawke

Cześć Dziewczyny :) ja dzisiaj po bieganiu i po kaszce - pyszna naprawdę !!! kolejno - buła z kurczakiem , tuńczyk z warzywami , jabłko , krem z warzyw i filet z kury wieczorem trening i interwały ale śpiąca pogoda dzisiaj , masakra

co to sa te interwaly? ja dzis na kamieniolomy lece skakac na skakance :-) moj mi wlasnie zrobil sniadanko oczywiscie dietetyczne 2jaja na twardo plus 2kromki ciemnego pieczywa z chuda wedlinka i pomidorem

trening interwałowy to wysiłek fizyczny na przemian mocny - tętno na maxa i potem spoczynkowe oczywiście każdy z nas ma swoje normy wysokości takiego tętna ja biegnę minutę z tętnem 160 -170 i kolejną minutę schodzę do 140-120 taki trening jest intensywny , krótki i efektywniejszy niż zwykłe biaganko ;) robię go rano 30 min i wieczorkiem po treningu około 15 -30 min

yhy ja mam zamiar zapisac sie na zajecia szkoda tylko ze nie mam z kim chodzic :/

no ja też nie miałam z kim chodzić moje koleżanki miały "słomiany zapał" nie wspomnę już o tym że biegać nie chciała żadna , sama daję radę . Mąż pokazał opracował mi kilka zestawów no i je szlifowałam , teraz bez problemów większych sama ogarniam :) najtrudniej zacząć ale uwierz mi że warto , możesz poprośić instruktora o pomoc na siłowni albo ja youtube poszukać filmików poćwiczyć " na sucho " w domu ii potem na siłce będzie już łatwiej :)

wczoraj szperając w internecie natrafiłam na dosyć ciekawy blog, dużo rzeczy jest tam opisana i to tak cłakiem mądrze to wygląda, np to http://blog.limvena.pl/od-czego-zaczac-odchudzanie jak zacząc dochudzanie, wszystkim życze powodzenia :)

wcinam grejfruta, siedzę nad zamowieniami i podczytuje Was;) nina jaką kaszke robiłas? Te z was, które nie mają koleżanki na siłownie, uwieżcie, nie potrzeba! To nie jest czas na ploteczki :) dajesz z siebie wszystko, pot leje sie po plecach a po 1.5 h wychodzisz mega szczesliwa i pozytywnie zmęczona. Ja mam o wiele wiecej enegrii od kiedy chodzę na siłownie, więcej mi się chce. Zauważyłam też, że coraz więcej jestem w stanie przebiec na bieżni, a podczas pierwszego treningu tylko chodziłam. Także ruszamy się jak najwięcej! A nasze ciałka na sylwesta bedą swietnie wygladały....no może nie idealnie ale pomyślcie jaka będzie różnica:)

kasza jaglana z prażonym jabłuszkiem jogurtem greckim i cynamonem pycha!!!

ninka wiesz mnie chodzi zeby ktos poszedl ze mna chociaz ze 2-3 razy bo wstydze sie isc sama

izulek wstydzisz się! nie żartuj! tam nie takie grubaski chodzą i jakoś się odnajdują:) Zreszta nie wiem jak u was, ale na siłowni gdzie ja chodzę nikt na nikogo nie zwraca uwagi, chodża w porościaganych dresach i nikt z tego halo nie robi. Tu chodzi o to, żeby było wygodnie i już:)

Witam Powiedzcie, czy bez ćwiczeń mogę jakoś zrzucić 7 kg mam 65 a chcę tak 58. Jestem po 50-siątce trochę więcej i nie mam silnej woli żeby trochę poćwiczyć.Czy wystarczy sama dieta, macie na pewno więcej doświadczenia. Pozdrawiam.

Hej,zazdroszcze wam tych checi i sil na bieganie,silownie itp. Ja biegac nigdy nie lubilam. Z checia pochodzilabym na zumbe,ale nie mam jak. Jak siedzielismy w domu to wyrwalam sie kilka razy. Ale teraz ciagle jezdzimy i nie mam jak. Czekam na zime i jak skonczymy remont,ktory dopiero zaczynamy malymi kroczkami,bo wtedy moja mama bedzie u nas siedziec z dzieckiem wiec i latwiej bedzie gdzies wyskoczyc. Gosciu zrezygnuj ze slodzenia herbaty,kawy, wyeliminuj slodycze/ciastka,zastap jasne pieczywo mala iloscia ciemnego,wlacz do jadlospisu owsianke,kasze jaglana i inne,zrezygnuj z sosow itp.i gwaratuje ci,ze w ciagu niedlugiego czasu spadnie ci waga o 3-4 kg. Aha i odradzam weglowodany na kolacje. Raczej bialka i warzywa. Po poludniu nie jadaj juz owocow,pieczywa,kasz,makaronow. I zrezygnuj z zoltego sera,jest bardzo zdradliwy:) to takie rady ktore bardzo pomogly mojemu mezowi,otrzymal je od dietetyczki. Jak sie do tego stosowalismy bardzo scisle to waga leciala w dol o ok.pol kg-kg tygodniowo.wiadomo ze do pewnego etapu,ale do wymarzonej wagi 58 kg bedzie.juz duzo blizej:)

To bylam ja,za szybko wyslalam post. Nie chwale sie co jadlam,bylo lepiej niz wczoraj ale wciaz daleko od teori:o

gosciu dieta schudniesz aczkolwiek cwiczenia bardziej uelastyczniaja skore

Wielkie dzięki za udzielenie cennych rad ,popełniam wiele błędów zjadając np. wieczorem prawie kilogram jabłek, itp. Biorę się od dziś za siebie. Pozdrawiam.

gosc dolacz do nas co do jablek i ogolnie do owocow powinno sie je jesc max.do 14 poniewaz maja duzo cukru

Hej dziewczyny! Musze sie wam czyms pochwalic ;) mialam zwazyc sie dopiero jutro, ale nie wytrzymalam i zrobilam to juz dzis...no i waze mniej :D teraz jest 65,3 kg, takze w sumie od poczatku odchudzania schudlam juz 5 kg :D dzis jestem w swietnym humorze! A jak tam u Was? Zycze milego dnia bez podjadania ;)

ja dzien zaczelam bardzo dietetycznie na sniadanko salatka z tunczykiem 1/2 bulki pelnoziarnistej plus male jabluszko

Cześć Dziewczyny ! ja i moja waga mamy się dobrze , w zasadzie bardziej ja bo moja waga sobie - nie wiedzieć czemu skacze ;) tak o 1kg to tu to tam ;) i tak dzisiaj pokazała mi 54,8 moje śniadanko na słodko tak od poniedziałku kaszka na słodko , masakrycznie pyszna na drugie śniadanko buła z kurczakiem i warzywami i niestety na 3 posiłek też buła - miała być wprawdzie ryba ale coś mi wyskoczyło i nie zdążyłam zrobić wieczorem , więc zrobię ją sobie na obiad . Dzisiaj mam dzień regeneracji więc nie ćwiczę i nie biegam . Mam ochotę na wątróbkę drobiową i zrobię ją sobie dzisiaj na kolejne dwa dni bez tłuszczu w naczyniu żaroodpornym z dużą ilością cebulki i jabłuszka koniecznie :D

naatson gratki!! ja twarda jestem nie staje na wagę, ale sądzę ze bardziej w cm bedzie mi ubywało niż na wadze, bo ćwicze. Dobrze rozumuję nina?? Ty jesteś eskpertką naszą:P zakupiłam dziś kaszę jaglaną na stoisku bio:) będę z niej dziś coś czarować:)

Hej laski,gratuluje postepow!!:) ja sie dzis twardo trzymam. Na sniadanie kromka pumpernikla z maslem i miodem. Na drugie sniadanie wzielam do pracy owsianke z suszonymi owocami:goji,miechunki,bialej morwy. I do tego banan. Potem przegryzlam jablko i czekam az zjem obiad. Wczoraj meza pogonilam w sklepie bo bylismy glodni na zakupach a ten mi 2 paczki sunbitsow przynosi. Malo na niego nie nawrzeszczalam:P myslalam,ze sie obrazi ale dzis mi podziekowal,ze nie pozwolilam mu kupic. Musze kupic tez siemie lniane bo od jakis 2 tyg.boli mnie zoladek i obawiam sie,ze to nawrot helicobactera. Sprobuje najpierw tak doraznie,by ewentualnie obylo sie bez antybiotyku. Fiolek ja kasze jaglana gotuje od.... jakiegos tygodnia.. stoi na blacie a ja nie mam jak sie za nia zabrac.

no to ja Wam podpowiem jak się za nią zabrać ;) a co do cm to prawda , są bardziej wiarygodne niż waga ! przepisik na pyszne śniadanko : pół woreczka kaszy jaglanej (pewnie jest to 50 gram , woreczek ma chyba 100 g ja gotuję sobie woreczek i dzielę na dwa dni) 2 średnie jabłka 3 goździki imbir cynamon jogurt grecki słodzik ryż gotuję w samej wodzie przez 15 minut od zagotowania wody w drugim garnku duszę jabłka , czyli wlewam 1/4 szklanki wody i 5 słodzików do tego wrzucam goździki i jabłka pokrojone w cienkie plastry posypuję to cynamonem i duszę tak około 10 minut aż się woda wygotuje i jabłuszka zmiękną no i teraz układam warstwami: kasza , jogurt posypany imbirem (ostrożnie z ilością bo jest ostry) , warstwa jabłuszko i ponownie kasza jogurt jabłuszko , mi wychodzą trzy warstwy wkładam takie ciepłe do lodówki na noc i zabieram rano do pracy , pycha!!! wczoraj robiłam z tej kaszy ,która mi została z poprzedniego dnia więc w lodówce się "zbiła" no to nalałam trochę chudego mleka do garnka cyknęłam kilka słodzików i do tego kaszę , fajnie się rozluźniła na taką papkę . muszę sobie zorganizować wanilię do tej kaszy , to już w ogóle będzie przepyszne ;)

dla jasności !!! na jedną porcję: pół woreczka kaszy 2 jabłka 3 łyżki jogurtu no i słodzik , cynamon i goździki wedle uznania

oczywiście gotuję kaszę jaglaną a nie ryż !!! pomyłka ;)

ja kupiłam sobie w pepco taki okrągły pojemnik zakręcany jak słoik o pojemności 0.6 idealnie się do tego dania sprawdza, 3 .99 kosztował

Dzieki Nina!:) ja mam kasze sypana. Ogolnie wiem jak ja gotowac,nie pierwszy raz bede,ale to raczej u mnie z zabiegania nie mam jak sie zabrac. Ale przepis bardzo pomyslowy,tylko ja bez slodzikow poprosze;) wole zjesc nieslodkie niz dosladzane slodzikiem,taka tam moja fanaberia. I bez jogurtu,bo ja nabialu ostatnio nie jadam. Nigdy nie przepadalam za nabialem i jakos nie ciagnie mnie do niego. Ale z jablkiem na pewno zrobie to i synek z checia zje:)

Ach,znow sie nie zalogowalam:P

Tak sobie mysle czy nie zaostrzyc troche diety, chcialabym zeby kg troche szybciej spadaly, chcialabym tak 2 kg tygodniowo. Przez ten tydzien spadl mi tylko 1 kg, co mega mnie cieszy, ale czuje tez niedosyt, chcialabym widziec juz 5 z przodu, brakuje mi do tego 6 kg, pozniej moge juz chudnac wolniej, ale tak bardzo chce juz miec 5 z przodu ;) myslicie, ze na diecie 1000 kcal + basen 3 razy w tygodniu bede chudla te 2 kg tygodniowo?