Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Gość rozmowa niekontrolowana

W blasku nie znającego zachodu Słońca

Polecane posty

Och, a ja dziś w święto Matki Bożej Gromnicznej, czyli Ofiarowania Pańskiego, byłam w Poczerninie, przy figurze Matki Bożej Światłości, przy misji prowadzonej przez ks. egzorcystę Andrzeja Trojanowskiego. Polecam jego konferencje na YT. Mimo późnej pory i deszczu przyjechało wiele osób. Na czas modlitwy deszcz ustał, niebo zachmurzone a nad figurą, w taki jakby łuku rozgwieżdżone, aż trudno uwierzyć. O i podeszłam do indywidualnego błogosławieństwa do ks. Andrzeja! Co za cudowny wieczór. Wiecie co? Życie z Bogiem to nieustanna przygoda, każdego dnia pytam "ciekawe co dzisiaj?" . I dzieją się cudowne rzeczy. :) Mimo problemów zawodowych, życiowych, emocjonalnego doła, mam w sobie jakieś niewytłumaczalne szczęście i wewnętrzną radość. Sama nie wiem skąd to się bierze, ale jest cudowne. Błogosławionej nocy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
'Mimo problemów zawodowych, życiowych, emocjonalnego doła, mam w sobie jakieś niewytłumaczalne szczęście i wewnętrzną radość. Sama nie wiem skąd to się bierze, ale jest cudowne.' To swietnie! O to wlasnie chodzi :) No a ja znowu polamana. Czasem mam takie mysli w glowie czy przypadkiem czyms sobie ne zawinilam ze tyle rzeczy mnie ostatnio dotyka. To tylko grypa na szczescie ale kilka godzin temu myslalam ze umre :( w zyciu nie mialam takich dreszczy I bolu glowy I calego ciala. Bolalo nawet jak kot ocieral mi sie o noge. A mama nie ma wolnego na chorowanie. Jutro 7 rano musze byc na nogach, musze wyjsc z domu, zaprowadzic dzieci do szkoly. Boze dopomoz!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny, ostatnio nie pisałam o sobie ponieważ dość ciężkie miałam przejścia praktycznie od Wigilii i z samą sobą i z egzorcystą... Ale dzisiaj stało się coś niesamowitego. Modliłam się Koronką do Bożego Miłosierdzia i bardzo ciężko mi szło. W ogóle nie mogłam się skupić. Myśli odlatywały mi w trakcie tak, że słowa szły sobie w jednym kierunku a moja głowa rozmyślała nad innymi ważnymi sprawami dnia codziennego. I praktycznie żadnej dziesiątki nie mogłam odmówić bez rozproszeń. Gdy tylko się zorientowałam, że mówię jedno a myślę o czym innym to wracałam do początku dziesiątki albo przynajmniej kilka koralików wstecz. I słaba taka na duchu i ciele Koronkę drugą za uzdrowienie obcej mi osoby. Pierwszą w stałych intencjach, którą wcześniej przerwałam kiedy odmawiałam z Radiem Maryja o godz. 3 (a odmawiałam robiąc sok) bo miałam gościa i potem kiedy już miałam chwilę zaczęłam ją od początku. I tak w intensywnym dniu trudno mi było o skupienie ale walczyłam ze sobą. Potem pomodliłam się modlitwą zadaną na pokutę i ta została przerwana bo wpadła do mnie osoba z rodziny. I przygotowując obiad tzn. po umyciu natki pietruszki zauważyłam na rękach tam gdzie nie miałam rękawka bo miałam je długości 3/4 - złoty pył. Na obu rękach mieniący się złoty pył. Dla mnie jest to niesamowite :) Osoba gość z rodziny to potwierdziła, że również to widzie i że to jest rzeczywiście złoty pył :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiecie co... ostatnio mając spore problemy zdrowotne i przejścia z dostaniem się do odpowiednich duchownych w ogóle w temacie modlitwy wstawienniczej miałam poczucie, że tacy ludzie są naprawdę pozostawieni sobie z duchowymi i fizycznymi cierpieniami i zastanawiałam się nad sobą aby być takim wstawiennikiem modlitewnym, tak mnie w tym kierunku ciągnie. Ale ostatnio oglądałam najnowsze filmiki moje ulubieńca ks Piotra Glasa i w jednym z nich m.innymi mówił, że osoby, które miały do czynienia z działaniem mocy złego aby nie zostawały wstawiennikami bo mogą sprzedać złego ducha. Trochę nad tym myślałam i stwierdziłam, że raczej mnie to nie dotyczy bo to nie ja leczyłam innych bioenergiami ale byłam poddawana tym terapiom. Ale potem również stwierdziłam, że no ale skoro się "zainfekowałam" nękaniem to co jak co ale innych w to nie chcę wmieszać. I nawet kiedy miałam potrzebę modlitwy za np. osobę z rodziny to nie robiłam tego aby inni nie przechodzili tego co ja przechodzę. I z ciężkim sercem postanowiłam być posłuszna tym zaleceniom. I pomyślałam sobie, ok... skoro nie mogę się modlić z nakładaniem rąk to chociaż będę się modliła Koronką do Bożego Miłosierdzia i tego nie zabroni mi ksiądz. I dzisiaj ten złoty pył jest odpowiedzią na moje pytanie :) Dlaczego tak myślę? Ponieważ ok. 2 lata temu gdzieś tam, przeczytałam na facebooku przy okazji poszukiwań modlitw wstawienniczych, jak jedna dziewczyna opisywała, że nie chcąc bo była chora i słaba jednak poszła mimo tego na modlitwę o uzdrowienie i modliła się za innych a powrocie myjąc ręce zauważyła właśnie złoty pył na rękach. Oczywiście nie uwierzyłam ponieważ to była protestantka i myślałam chyba jej się przewidziało. No... Dzisiaj już jej wierzę :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Z tym przekazywaniem złego ducha to wg mnie jest trochę naciągane. Ponieważ jeśli jakaś osoba modli się za kogoś w Imię J/ezusa to modlitwa jest skierowana do J/ezusa właśnie i działa Jego Moc a nie jakaś moc wstawiennika. I tu działa modlitwa do Zbawiciela a nie do złego. Wg mnie złego przekazuje się przez grzech - przykładowo nieczystość - ok. Ale nie przez modlitwę do J/ezusa. Zresztą, czy wszyscy wstawiennicy świeccy czy duchowni są kryształowo czyści? Przecież każdy z nas codziennie jest narażony na działanie złego ducha. Czasami nawet o tym nie wiedząc np. homeopatia, którą praktykują obecnie lekarze medycyny konwencjonalnej i o zgrozo przepisują nawet małym dzieciom. I jeśli by tak było, że przez nałożenie rąk przekazuje się złego to z uwagi na to nie powinniśmy sobie w ogóle podawać rąk ;) Trochę paranoja. Ciekawa jestem Waszego zdania. Co o tym sądzicie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie umarlam ;) jednak to ciezka i bolesna grypa, z paleniem tchawicy tak ze zasnac nie moglam. Patrzac na ilosc cierpienia jakie na mnie ostatnio spada doszlam do wniosku ze Bog chcial mi oszczedzic problemow z noga. Rano stawial mnie do pionu bo dzieci musialy byc w szkole a potem musialam lezec. Czasem spalam. Nie wiem czy jutro moge isc do pracy. Ciagle jestem slaba. Modelko,ja tylko pamietam jak ks. Glas uczyl i mowil 'uwazajcie kto na was naklada rece' ale naprawde trudno mi powiedziec kogo mial na mysli. Trzeba sie konkretnie dowiedziec. Bioenergoterapeuci nakladaja rece, inni 'szarlatani'tez i robia to w dobrej wierze nie majac pojecia nieraz ze zly za ich dzialaniem stoji. Nie wiem czy osoby swieckie z problemami moga to robic wymawiajac jednoczesnie imie Jezusa. Osobiscie balabym sie przyjac taka modlitwe za mnie z nalozeniem rak. Mozna doswiadczyc pomocy na odleglosc ☺ uzdrowienia bez nakladania rak sa chyba jednak bezpieczniejsze. Chyba ze mnie ktos komu ufam zapewni na 100proc ze jesli modlitwa plynie do Boga Jezusa z nalozeniem rak to jest i skuteczna i bezpieczna. Wazne jest tez aby ludzie ktorzy sie tak modla mieli w sobie pelnie wiary. Ogolnie temat jest trudny. Ty jestes internetowy szperacz i mysle ze szybciutko na to pytanie znajdziesz odpowiedz. Jesli chodzi o zloty pyl,jak myslisz co to moze byc za znak?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Modelko,mam rowniez do Ciebie pytanko. Czy Ty ten moj problem z noga zglaszalas czy ten pan sam dostal takie poznanie? Modlilam sie ostatnio n/p za lepsza prace dla mojej drugiej polowki. Wydaje mi sie ze zostalam wysluchana

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Modelko,mam rowniez do Ciebie pytanko. Czy Ty ten moj problem z noga zglaszalas czy ten pan sam dostal takie poznanie? Modlilam sie ostatnio n/p za lepsza prace dla mojej drugiej polowki. Wydaje mi sie ze zostalam wysluchana

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Modelko,mam rowniez do Ciebie pytanko. Czy Ty ten moj problem z noga zglaszalas czy ten pan sam dostal takie poznanie? Modlilam sie ostatnio n/p za lepsza prace dla mojej drugiej polowki. Wydaje mi sie ze zostalam wysluchana

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pieknie, tyle sie napisalam I moj ostatni post nie wchodzi! Zastanawiam sie czasem jak ja Was znajde jak kiedys cafeteria wysiadzie.......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Modelko,mam rowniez do Ciebie pytanko. Czy Ty ten moj problem z noga zglaszalas czy ten pan sam dostal takie poznanie? Modlilam sie ostatnio n/p za lepsza prace dla mojej drugiej polowki. Wydaje mi sie ze zostalam wysluchana Ta zmiana byla bardzo potrzebna. Bo byly wyzwiska,wyzysk,wieczne niezadowolenie szefa,brak organizacji,nawet wlasna inwestycja w ta firme,mobing,brak plynnej wspolpracy z innymi firmami przez wieczny haos i spoznione dostawy. Wspomozcie mnie modlitwa aby to sie w koncu raz na zawsze skonczylo. Nie jest do opowiedzenia ile go to kosztowalo zdrowiai energii,jak musialam noeraz podnosic go na duchu by wogole chcial wyjsc z domu a perspektywy byly mierne na znalezienie czegos lepszego gdyz moj ukochany specjalizuje sie w plaskich dachach i ma do czynienia z goracymi cieczami a nie z kafelkami czy dachowkami. Jest nowa praca na horyzoncie i mam.nadzieje ze wszystko pojdzie dobrze,ze firma bedzie w porzadku wobec pracownilow. Jest o tyle fajnie ze ta nowa firma sie dopiero rozwija. Modle sie aby mu sie udalo bez wiekszych konsekwencji zerwac kontrakt i przejsc do nowej firmy. I aby ta firma okazala sie w porzadku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Udalo sie. Posta mi jak widac wczesniej ucielo Blogoslawionego wieczoru :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
anialon dziś 🌻 W temacie nakładania rąk to jak znajdę konkretny fragment filmiku ks Piotra Glasa to podam. 🌻 Odnośnie złotego pyłu to myślę, że to jest dla mnie nadprzyrodzony znak bym się modliła wstawienniczo z nakładaniem rąk bo miałam co do tego wątpliwości i zrezygnowałam w duchu z tego na rzecz właśnie modlenia się za innych Koronką do Bożego Miłosierdzia ponieważ ta modlitwa działa i już nie raz widziałam jej efekty :) Dziś natknęłam się na informację: "(...) przebudzeniowy zloty pyl, ktory pojawia sie na rekach wiernych jako znak ich namaszczenia i transferu bogactwa niebieskiego na ziemie jako zapowiedzi krolestwa" Chciałabym żeby tak było :) oraz na ciekawostkę: "Złoty pył na twarzach i rękach W Goianii zauważono ostatnio niesamowity fenomen (podobne przypadki miały miejsce również w Szwajcarii, Izraelu i Południowej Afryce) : po modlitwie kobiety często mają złoty pył na twarzach i rękach. Początkowo zdziwione, zebrały trochę tego pyłu i zaniosły do jubilera, który stwierdził, że jest to najczystsze złoto jakie kiedykolwiek widział. Wstawiennicy widzą w tym manifestację biblijnego fenomenu, kiedy to niektórzy ludzie, jak np. Mojżesz, mieli "promienne twarze" po spotkaniu z Bogiem. Ostrzegają jednak przeciw koncentrowaniu się na zewnętrznym znaku: "J/ezus sam wystarcza!". W lipcu 1999 odbędzie się w Goianii konferencja wstawiennicza, w czasie której 50 000 osób ma uczestniczyć w nocnej m/odlitwie na stadionie."

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oraz znalazłam takie świadectwo z naszego kraju z facebooku: x We Wrocławiu po m/odlitwie i b/łogosławieństwie przez Leszka Korzenieckiego pojawił się złoty pył na moich dłoniach W Kaliszu mieliamy przywilej m/odlić się o ludzi J/ezus uwalniał od demonów i dawał słowo wiedzy. "Namaścił mnie abym wyprowadzał więźniów na wolność." J/ezus żyje we mnie!!! W Warszawie bardzo dobre n/abożeństwo znów pojawił się złoty pył na moich dłoniach a potem miałem okazje m/odlić się o chorych jedna z osób przestał boleć kręgosłup (bolał 10 lat) nie mógł sie schylać po m/odlitwie wszystko ustąpiło i ten człowiek powiedział świadectwo widziałem uzdrawianych i uwalnianych ludzi J/ezus Żyje !!!! Dziękuje Leszkowi Korzenieckiemu Rafalowi z jego time'u Kamilowi Jakubowskiemu za towarzystwo i wspólne m/odlitwy i rozmowy. Ps. Ciekawe jest tez to ze ludzie "z ulicy"z wieloma problemami reagowali mocno na m/odlitwę wcześniej rzadko widziałem zeby płakali po modlitwie (Duc/h Ś/więty jest Prawdą)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
anialon dziś Piszesz: "Czy Ty ten moj problem z noga zglaszalas czy ten pan sam dostal takie poznanie?" 🌻 Sam dostał takie poznanie. Nawet nie przyszło mi to do głowy żebym w ogóle czyjeś problemy zdrowotne zgłaszała. Nawet swoich tam nie zgłaszam. Od jakiego czasu śledzę kolejne pojawiające się tam świadectwa, po których modli się prowadzący za chorych on-line. Bardzo często ludzie piszą w komentarzach, że po jakimś tam czasie oglądali dany filmik i słowo poznania było do nich i Pan działa uleczając potrzebujących :) Nauczania jego dużo mi pokazały odnośnie wiary i działania Pana. Nie wiem, czy dobrze myślę ale odnoszę wrażenie, że podchodzisz sceptycznie to jego daru rozeznawania?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Były też tam takie sytuacje, że ktoś słuchał danego słowa poznania i miał przekonanie, że to jest do tej a tej znajomej osoby. I kiedy pokazała ta osoba tej drugiej osobie filmik to ona została uzdrowiona. Albo ktoś po wielu miesiącach oglądał i dane słowa poznania były do niego i zostawał uzdrowiony z danej dolegliwości.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzisiaj poczulam cieplo w gardle. I przestalo mnie bolec. Mowcie co chcecie,cuda sie dzieja!!! Ale sa takze znakiem konca czasow,skoro dzieja sie az na taka skale. Masowo i wszedzie. Jezus jest z nami! Nie zapomnial o mnie nawet w walce z moja grypa. Czy podchodze sceptycznie,troszke tak, raczej ostroznie. Nie dziw mi sie Modelko. Otarlam sie o diabla ktory mienil mi sie jako aniol swiatlosci!!! Do momentu az mnie zaczal dusic w nocy i nie pozwalal nawet drgnac. Ciarki mnie przechodza jak sobie przypomne. spokojnych snow moje drogie siostry w Panu rozkochane. Jutro Wam napisze co w tv dzisiaj ogladalam. To nie pora na bardzo smutne historie pa :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kochane,nie chce sie tutaj rozpisywac na temat tego strasznego tematu. W skrocie tylko: w Nigerii dzieci sa osadzane o magie i opetania. 'Egzorcyzmy' jakie sie na tych dzieciach wykonuje to istne tortury: odizolowanie, glodzenie, oblewanie kwasem, rodzice zrzekaja sie wlasnych dzieci i skazuja je na nie wiadomy los. Prosze Was, modlcie sie za te dzieci. Dorosli sa w stanie je nawet zabic. A sa one zupelnie niewinne. Mimo tego,ze prawo chroni te dzieci, takie praktyki i wierzenia ciagle maja miejsce. Jestem gleboko poruszona losem afrykanskich dzieci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
anialon dziś x tam gdzie nie ma Boga ludzie są gorsi niż zwierzęta :( jakieś 2 lata temu oglądałam wstrząsający film o albinosach tj. białych murzyńskich afrykańskich dzieciach i dorosłych cytuję: "Zabójstwa albinosów w Burundi i Tanzanii doprowadziły do paniki w obu tych państwach, ponieważ panuje tam powszechne przekonanie, że części ciała osób, cierpiących na brak pigmentu, mogą mieć magiczną moc. Według miejscowych przekonań - zapewniają bogactwo i szczęście. W miejscach tych rozpoczęło się więc polowanie na albinosów, a napastnicy odcinają ich kończyny i wyjmują organy, aby sprzedać je handlarzom, którzy następnie sprzedają je plemiennym czarownikom lub szamanom. Dotychczas podobne wyroki usłyszało siedem osób, które miały związek z zabójstwem ponad 50 tanzańskich albinosów, w tym także dzieci, w ciągu dwóch ostatnich lat. Dziesiątki kolejnych czekają na swoje procesy.Albinizm jest genetyczną anomalią pigmentacji, która prowadzi do braku barwnika lub występowania go w niewielkich ilościach w oczach, skórze i włosach. - nawet zdziwiłam się, że o tym pisali w Onecie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ci ludzie są skazani od urodzenia bo są polowania na nich ze względu na kuszące "nagrody" finansowe jak na ich warunki bytowe gdzie wokoło jest straszna bieda. W dodatku albinosi rzadko dożywają starości bo rodzą się bardziej podatni na choroby niż inni czarnoskórzy Afrykańczycy. Żeby w ogóle mogli tam przeżyć to muszą mieszkać w specjalnych ośrodkach ogrodzony dużym murem takich jakby gettach gdzie są od dziecka wśród innych albinosów. Kiedyś tam parę razy się modliłam za nich a potem zapomniałam. I teraz Anialonku tym o czym piszesz, o nich mi przypomniałaś. Tak mnie teraz naszło wytłumaczenie tej straszliwej niesprawiedliwości na podstawie przypowieści o biedaku i bogaczu. I tylko ten cierpiący ze względu na okoliczności na wieczność poszedł do raju. I to mnie pociesza w takich chwilach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak Modelko. Slyszalam o dzieciach albinosach I szamanskich przesadach. To dlatego te dzieci cierpia, przez szamanizm, nawet nasza Martyna Wojciechowska dotarla do takich dzieci przemierzajac swiat I ich los nie jest jej obojetny. Ale nie slyszalam nic az do dnia wczorajszego, ze w krajach afrykanskich dzieci posadza sie za uprawianie magii. Dziala to w taki sposob, ze jesli dzieje sie jakies nieszczescie w rodzinie, szuka sie winnego, ktorego nota bene ma wyznaczac apostolka/Kaplan chrzescijanski (jak na moj rozum-domorosly Kaplan)Ludzie ci podpieraja sie I zabobonami w jakie wierza I Biblia jednoczesnie. Zazwyczaj oskarzenie pada na dziecko w rodzinie, a wtedy dla tego dziecka zaczyna sie na ziemi prawdziwe pieklo, jak to opisalam powyzej. Nie mialam pojecia o tym co sie dzieje na drugim koncu ziemi. Trzeba sie modlic za dzieci. Jesli dzieci beda szczesliwe, kochane i wychowywane w bezpiecznym srodowisku, nasz swiat bedzie lepszy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak Modelko. Slyszalam o dzieciach albinosach I szamanskich przesadach. To dlatego te dzieci cierpia, przez szamanizm, nawet nasza Martyna Wojciechowska dotarla do takich dzieci przemierzajac swiat I ich los nie jest jej obojetny. Ale nie slyszalam nic az do dnia wczorajszego, ze w krajach afrykanskich dzieci posadza sie za uprawianie magii. Dziala to w taki sposob, ze jesli dzieje sie jakies nieszczescie w rodzinie, szuka sie winnego, ktorego nota bene ma wyznaczac apostolka/Kaplan chrzescijanski (jak na moj rozum-domorosly Kaplan)Ludzie ci podpieraja sie I zabobonami w jakie wierza I Biblia jednoczesnie. Zazwyczaj oskarzenie pada na dziecko w rodzinie, a wtedy dla tego dziecka zaczyna sie na ziemi prawdziwe pieklo, jak to opisalam powyzej. Nie mialam pojecia o tym co sie dzieje na drugim koncu ziemi. Trzeba sie modlic za dzieci. Jesli dzieci beda szczesliwe, kochane i wychowywane w bezpiecznym srodowisku, nasz swiat bedzie lepszy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Do Nigerii pojechal pewien Brytyjczyk z chanel4 i nakrecil document o tym co tam sie dzieje. Wyemitowal go w Brytanii, a film poruszyl serca tylu widzow, ze udalo sie dla tych dzieci stworzyc schronisko (nie wiem czy jedno czy wiecej, ale problem jest dosyc powszechny i kazda wioska wierzy w takowe zabobony, wiec spora ilosc dzieci jest bezpodstawnie oskarzana o rzekome czary-wystarczy choroba, smierc lub cos innego w rodzinie by doszukiwac sie winnego). Opetanie, jak twierdzi pewna zielonoswiatkowa 'apostolka', swiadczyc moze o nim nawet wysoka goraczka u niemowlaka i to, ze nie spi w nocy. Pani ma na swojim dorobku filmy oraz ksiazki ktore ciesza sie niewspolmierna popularnoscia w Nigerii konkretnie o tym jak rozpoznac opetanie u dziecka. Tysiace jej wierza. Rzekomi kaplani egzorcysci za tortury jakich dopuszczaja sie na dzieciach biora krocie. Dziecko na ktore pada podejrzenie o czary, dla jego wlasnego bezpieczenstwa najlepiej aby jaknajszybciej opuscilo dom rodzinny, gdyz i tak rodzice beda chcieli sie go pozbyc, jesli nawet nie zabic. Tak wiec jak widzicie nie w kazdym kraju dobro dziecka i milosc sa najwazniejsze. Ludzie slepo wierza w zabobony, zdolni sa nawet do tego, by oddac swoje rzekomo opetane dziecko 'oczyszczaniu' poprzez glodzenie, oblewanie kwasem, wbijaniem gwozdzi w czaszke czy zabiciem. Dla dziecka z takim pietnem tak naprawde nie ma juz powrotu do domu. Te dzieci tulaja sie grupkami po ulicach. Padaja ofiarami pedofilow i handlarzy zywym towarem. Na tym filmie bylo widac jak mezczyzna podchodzi z meczeta do 5letniej dziewczynki z zamiarem odrabania jej reki wierzac ze jest ona czarownica.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzisiaj pierwszy raz od 2015 a dokładnie od tygodnia z niedzielą palmową byłam na spotkaniu Uwielbieniowym we wspólnocie. Wczoraj umówiłyśmy się z przyjaciółką, że pójdziemy razem. Dzisiaj przyjaciółka dzwoni mi z pracy, że niestety nie wyrwie się wcześniej i musi posiedzieć dłużej bo dorzucili jej pracy i terminy gonią. Samej nie uśmiechało mi się jechać to na spotkanie i w dodatku niewyraźnie się czułam. I pomyślałam sobie, Panie J/ezu jak będziesz chciał żebym do Ciebie przyszła to tak to zorganizuj żebym przyszła. Dziś pierwszy piątek miesiąca i wcześniej pół dnia nastawiałam się, że chcę iść na Mszę św. Ale jak przyszło do wyjścia to okazało się, że mimo, że poszczególną garderobę suszyłam na kaloryferze to mi nie wyschły i do tego miałam takie wewnętrzne męczące zniechęcenie, że przez moment miałam myślałam, że nie idę. W końcu się zebrałam w sobie i powiedziałam sobie, idę mimo wszystko i mimo tego, że muszę włożyć akurat to ubranie, które kiedyś tam mnie uczulało. No cóż w razie złego samopoczucia wrócę. I poszłam na ostatnią chwilę i ku mojej radości załapałam się na Spowiedź św. Przede mną była inna znajoma a już zaczynała się Msza św. kiedy odeszła od konfesjonału to i ksiądz miał zamiar wyjść i już otwierał drzwiczki a ja go cofnęłam prosząc o spowiedź. Więc i mnie się dostało Łaski :) Przez Mszę św. tylko kapkę niewyraźnie się czułam. Po Mszy św. rozmawiamy ze znajomą o słowach poznania z Mszy św. z modlitwą o uzdrowienie na którą dwa tygodnie wcześniej nie mogłam dotrzeć przez złe samopoczucie. I tak idziemy i w pewnym momencie pytam ją czy chciałaby iść na spotkanie Uwielbieniowe i pojechałyśmy razem :) W drodze powrotnej znajoma mi mówi, że w ogóle nie miała ochoty iść na tą dzisiejszą Mszę św. bo w ostatnich dniach i dzisiaj czuła jakaś osłabiona ale miała ciągle pojawiające się myśli: "wiem, że nie chcesz przyjść ale Ja czekam na ciebie". I słuchajcie, przyszła do kościoła :) Ta moja znajoma w ogóle jest niesamowita a znamy się od niedawna. Ona jest dla mnie wzorem osoby naprawdę głęboko wierzącej o wewnętrznych głębokich przeżyciach. Gdybym Jej nie poznała nie uwierzyłabym, że w mojej parafii jest osoba o tak pięknych duchowych doznaniach. A historia w ogóle jak się poznałyśmy to też Palec Boży :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja tez nie daje pieniedzy bo jakos tak... ci zbierja na badania nad rakiem, ci na dzieci chore... ale to sa zarejestrowane organizacje charytatywne. Gdyby nie rejestracja takich organizacji jak ta na dzieci z afryki, to jak mozna inaczej pomoc takim dzieciom? A jak my I'm nie pomozemy, to nikt tego nie zrobi. Jeden czlowiek o najlepszych checiach nie wyzywi wszystkich, nie zapewni szkoly, nie bedzie wszedzie tam, gdzie dzieje sie cos zlego. Nie znam lepszej metody pomagania. A poza tym ta, budzi moje zaufanie gdyz czlowiek ktory naswietlil to, co sie dzieje w Nigerii czesto sam narazal dla tych dzieci zycie. Nie widze podstaw by nie wesprzec tego co robi. I dzieki ludziom dobrej woli tylko i wylacznie taka charytatywna pomoc istnieje i te dzieciaki maja sie dobrze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Abstrac***ac od tematu... ktos ostatnio zaplacil million dolarow za zdjecie ziemniaka....... tylko dlatego ze bylo wykonane przez znanego fotografa...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Modelko blogoslawionej nocki. Kleja mi sie oczy. Ciesze sie ze masz kolo siebie osobe wierzaca :) Mi tez Bog zeslal a dlugo prosilam o kogos z kims ze zrozumieniem moglabym porozmawiac o Bogu :) Uwazam Twoja historie o zlotym pyle za niezwykla :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

×