Starania o 2 dziecko START

Nie nie nakrecam sie tylko niecj mi jutro lekarka pomoze ;(

powiem Ci że za to trzymam bardzo mocno kciuki :-) zrób ten test rano i pokarz lekarce że test chodzi pozytywny a beta nie. może to jej coś podpowie na coś naprowadzi

Hahah jestem w ciazy haha:) zrobilam tedt z proszku i pienilo sie ze hej hahah :) zeby to bylo pewne eh.....

Bombka a ja sprawdziłam czy to prawda i zrobiłam zwykły test i negatywny. Jutro mam termin @ zobaczymy. Monika.

Witajcie. Ale dziś marna pogoda śnieg pada. A U mnie wszystko. Ok mam wrażliwe skutki i jestem jakaś bolała... a co u was kochane? A jeśli chodzi o sobie to tylko zabawa nie ma co sugerować się tym... pozdrawiam

Wiem marteczka dlatego zrobiłam wczoraj test i wyszedł negatywny więc czekan na jutrzejszy @. U mnie niby słońce świeci ale troszkę wieje i rano padało. Taka pogoda że nic się nie chce.

Gość wyżej to ja Monika.

Monika jeszcze nic straconego.. a masz jakieś objawy? Mam nadzieję. Że komuś w tym miesiącu się poszczesci: )

Bardzo mi się w głowie kręci i sutki bardzo swędzą. A do tego wszystko mi octem śmierdzi. Sok z cytryny, sok malinowy. A zawsze ładnie pachniało. I wczoraj ochota mnie naszła na dżem Albo to są tylko moje wyobrażenia. Czekam do jutra. Ale to pewnie wszystko przed okresem. Jak teraz się nie uda to działamy dopiero w kwietniu lub maju. Ale jak się trafi wcześniej to będziemy szczęśliwi :-) To kto testuje w najbliższym czasie? Monika.

Hej dziewczyny... Chorowałam - jakas paskudna infekacja mnie dopadła i wciaz trzyma i tylko Was podczytywałam i trzymałam kciuki, ale pisać nic nie miałam siły... x Aniu Ty sie szczególnie trzymaj, odpoczywaj! Dobrze, że to tylko tak się skończyło, bo ten krwotok... no to nie brzmiało dobrze, ja bym pewnie na Twoim miejscu z nerwów zeszła z tego świata... Co do córci w szpitalu - to ponoć nigdy nie jest dobry pomysł... Małe dzieci bez mamy sobie właśnie całkiem nieźle radzą, a krótkie spotkanie tylko wybija je z jako takiej równowagi... x Bombka, tak mi przykro... Może to była tzw ciąża biochemiczna? Doszło do zapłodnienia, ale w czasie zagnieżdzania coś poszło nie tak, Beta nieco wzrosła, ale ostatecznie nie doszło do zagnieżdżenia i stąd teraz brak pozytywnego wyniku? No chyba, że te testy jakies miałas do kitu, a teraz próbowałaś je robić, co pokazują? U mnie nawet testy za 1 zł z allegro pokazały ewidentny wzrost Bety - pierwszego dnia kreska była ledwo widoczna, następnego też słabiutka, ale gdy powtórzyłam po 2 dniach to już ewidentnie ciemniejsza. Ewentualny błąd LAB tez wchodzi w grę, ale to raczej chyba mało prawdopodobne... Laboratoria mają akredytację, procedury, czasami się mylą ale myślę, że raczej rzadko... Dobrze że idziesz do lekarza, niech Cie przebada dobrze... Ja chyba najbardziej bałabym się ciązy pozamacicznej, ale wtedy Beta by wciąż była podwyższona, rosła by tylko słabo, ale nie zanikła by myślę... No ale niech lekarz wszystko dokłądnie zobaczy. A nuż jednak sie coś zamotało i wszystko skończy się jednak szczęśliwie? A jesli nie tym razem to na pewno kolejnym! Trzymam mocno kciuki, daj koniecznie znać co i jak po wizycie!

Stoje w kolrjce do poloznej wizyta dawno minela a przede mna jeszcze 2 kobiety takie opzonirnie. I co i jedna babka chce mi wmowic ze ma moja godzine. Masakra

Nic a nic zle wszystko ok ciazy narazie brak. To plamienie leciutkie moglo byc @. Masakra masakra masakra. Usg ok jajniki ok przydatki ok wiec KURWA nie wiem co mi jest !!!!!!!!!!!!?!!

Bombka na pewno się w końcu uda zobaczysz. Może narazie sobie odpuść tzn. nie myśl tak o tym. My przy pierwszym dziecku staraliśmy się jeszcze przed ślubem ale nic. Po ślubie wyjechaliśmy na tydzień na urlop i udało się. Miesiąc po ślubie okazało się że jestem w ciąży. Poprostu odpuściliśmy sobie, chodziliśmy na spacery i zapomnieliśmy o tym. Kochaliśmy się bo mieliśmy na to ochotę a nie żebym zaszła w ciążę. I udało się. Teraz może też warto wyjechać chociaż na weekend. Może kochana w końcu i nam się uda. Trzymam za Ciebie bombka kciuki. Monika.

Monika twoje objawy sugerują na ciążę miałam identycznie smród zawroty głowy a nie przyszło mi do głowy ze to ciąża.. a jednak.. poczekaj jeszcze ze dwa dni a zrobisz test.. Bombka skoro ok a dała ci skierować na nad hormonów bynajmniej na prolaktyne??

Narazie się nie nakręcam. Czekam na @. A mam do Was pytanie. Obawiacie się że dużo przytyjecie w ciąży?

Nie dostalam zadnego skierowania na hormony tylko bete:( MASAKRA!!!!! Nir mam cisnienia ale hak testy byly pozytyw to k***a musi cos sie dziac.

Monika pewnie ze tak podobno w drugiej. Ciąży więcej się ty je niż pierwszym... bombka cholera co za babka ze na betę znów Cię pokierowala

Bombka, ciąże biochemiczne to nic nadzywyczajnego, często się zdarzają i nawet o nich nie wiemy, gdy nie szalejemy z testami bardzo wcześnie, tylko czekamy na spóźniający się okres... Jeżeli to pierwszy raz coś takiego u Ciebie wystąpiło i poza tymi pozytywnymi wynikami testów nic innego niepokojącego nie ma, to chyba lekarka postąpiła zgodnie z zasadami sztuki, tzn nie wydaje mi się, żeby to było już wskazanie do szczegółowych badań hormonalnych... Bo to sie po prostu zdarza, że zarodek się dobrze nie zagnieżdża, niestety... Co innego jakby sytuacja sie powtarzała...

Bombka... czekaj, to jeszcze raz ja... Ale czy Ty w końcu miałas okres? Bo to co napisałam wyżej to dotyczy sytuacji, gdy tak... A Ty chyba nie miałaś, prawda? Piszesz o plamieniu tylko... Czyli to raczej nie to... Po ciazy biochemicznej byś miała nawet bardziej obfity, albo przynajmniej taki jak zawsze... A skoro do tej pory nie miałąś, to jednak hormonalnie coś chyba jest nie tak... Kurcze, może udaj się jeszcze do innego lekarza? Może do ginekologa-endokrynologa?

Oprocz plamienia @ nie bylo. Mam odstawic luteine i @ podobno ma przyjsc. Zobaczymy ma na to czas 10 dni. Dostalam od internisty multum badan ale nie hormonalnych:( ide we wtorek do dietetyka na ktora wizyte czeklama 8 msc na nfz wirc chce mirc aktualne badania. Moja kolezanka jest w 12 tyg i 4 dzien i na 80% bedzie chlop:):):) skacze pod chmury ze szczescia :):):) Ale ma 42 lata i jest to 4 ciaza narazie jedyna ktora sie rozwija i bedzie pierwszym bobasem i teraz pytania o genetyczne badania. Miala ktoras badania genetyczne pod downa?

bombka ja robiłam w pierwszej ciąży wszystkie badania. z tego co wiem po 35 roku życia robią kobietą amniopunkcję czyli inwazyjne badanie z płynu owodniowego. ja teraz z perspektywy czasu uważam że robienie tych testów nie ma sensu bo to tylko statystyka i zawsze wynik może się nie pokryć z rzeczywistością a poza tym to co jak wyjdzie duże prawdopodobieństwo zespołu dawna to co usuniecie??? raczej nie to po co się zamartwiać pół ciąży. ja mam 2 dni do okresu więc wciąż jestem w kolejce do testowania. nie czuję się w ogóle na zaciążoną ale ostatnie 2 miesiące czułam się jak bym była w ciąży a nie była więc może :-)

Minia ja mialam tak to samo w pierwszej ciąży ze nakręcona ze to ciąża a potem przestałam myslec bach ciaza I teraz to samo teraz odpuscilam nie myślę tylko cholera boli mi lewy jajnik jakbym miała kartofla

marteczka jak jajnik boli to znaczy że masz silną owulację. ale to powinno przejść po 2 czy trzech dniach. mnie też od jakiegoś czasu bolą jajniki tak że nie mogę się kochać z mężem bo tak boli. bombka nie chce cię urazić ale mam pytanie czy masz dużą nadwagę? może tu jest problem. ja jak miałam tak koło 20 kg nadwagi miałam publicystyczne jajniki i problemy z prolaktyną a jak schudłam to minęło wszystko i zaszłam w ciąże w pierwszych cyklach starań

Minia w dz i pn miałam dwa testy owalacyjne pozytywne w tym w ndz. Były starania bo już w pn. Odpuscilam z bólu jajnikow... się okaże...nie nakręcam sie bo i tak szlag trafi za małe szansę jednym staraniem sie. A dziś zrobiłam z ciekawości test owulacyjne to negatywne.także nic z tego za do odczuwam wrażliwość skutków co mnie to drażni. Liczę po cichu ze wszystkim. Się udało jak w styczniu. Się udało. Tylu dziewczynom to czemu i marzec ma nie być udany. ..

Uda się Wam dziewczyny, oczywiście, że się uda! Prędzej czy później. X Mi to bombka też wygląda na ciążę biochemiczną. A że brałaś luteinę, to wiadomo, że miesiączka nie przyszła. Jednak już wcześniej pisałaś, że masz jakieś zaburzenia hormonalne, więc może porób badania na własną rękę? Albo skonsultuj się z innym lekarzem. X Co do badań prenatalnych to wg mojej wiedzy zalecane jest usg a jak będzie nieładne to wtedy również test pappa z krwi (niektórzy robią od razu). Wiem 35+ jest tylko wskazaniem do tego, by badanie to było za darmo w ramach NFZ a nie do amniopunkcji. Amniopunkcja jest już badaniem inwazyjnym i robi się ją dopiero wtedy, gdy nie daj Boże, wyniki z usg i krwi są niepokojące.

I ja akurat uważam, że warto je robić. Przemyślałam to sobie już w pierwszej ciąży i choć sporo kosztowało to zrobiłam. W końcu to nie badanie tylko na zespół Downa. Chciałabym w razie wykrytego jakiegoś ryzyka mieć czas na przygotowanie się do tego jak opiekować się chorym dzieckiem, czego ono będzie potrzebowało. Po prostu chciałabym wykorzystać czas na dowiedzenie się o tej chorobie wszystkiego. Mam te badanie za tydzień. Już mam mega stresa.

Olaboga papa wlasnie kolezanka dzis zrobila i czeka na wynik. Przeziernosc ma prawidlowa na usg prenatalnym wszystko pieknie wyszlo i tal sie zastanawiaja nad tym inwazyjnym. Ja wiem ze dzidzia nie ma downa i wiem ze to chlopak i narazie pokrywa sie :)

Nie wiem sama. Mam do zrzucenia ale ile to sie okaze. Napewno z 10 zostalo po synku. Puchne z miesiaca na miesiac i dupa kazdy ma mnie w d***e choc mowie drukowanymi literami do nich ! Wiem wiec sie biore 10 mam wizyte u dietetyka. Mam nadzieje ze do tego czasu @ przyjdzie

Trzymam kciukasy za was laseczki :):)

bo lekarze to w większość ludzie którym nie zależy. nie upomnisz się to nie dostaniesz nawet skierowania na podstawowe badania. okropne. ja jutro chyba zatestuje to będzie dzień przed okresem.