Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

blondyneczka87

Implantacja zarodka, jakie miałyście objawy? kontynuacja

Polecane posty

a kiedy ma przyjsc @ wiem jak to jest poniewaz tez nie mam regularnych @ ostatnio mialam bardzo dlugi cykl pare testow zmarnowałam wczoraj @ sie skonczyla a dzisiaj od rana ciagle mnie mdli bardzo to dziwne dla mnie nie licze na nic bo wiadomo ze nie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Cześć Dziewczyny. Już pewnie było milion podobnych pytań;, ale bardzo zależy mi na Waszej opinii Mam 9-cio miesięczną córeczkę. Objawy pierwszej ciąży to uczucie jakbym byla w ciąży a okresu brak, wahania nastroju i tyle. Teraz biorę tabletki anty, w styczniu (dokladnie 13) nie wzięłam tabletki bo ktoś pomieszal mi w kalendarzu :/. Zorientowałam się jakieś 3 dni później, a w międzyczasie współżyłam z mężem do końca... To było w pierwszym tygodniu brania tabletek. Okresu normalnego nie miałam. Jedynie przez 3 dni była jedna ledwie widoczna plamka. Zrobilam test w dniu w którym powinnam zacząć nowy blister. Wyszedł negatywnie. Dziś mam takie same objawy jak przy pierwszej ciąży. Czyli jakbym miała okres. Okropny ból podbrzusza połączony ze śluzem. Czy mogę być w ciąży? Może za szybko żeby test wykrył ciążę? Generalnie chodzi o to że biorę leki na nadciśnienie których nie można brać w ciąży. Poza tym jeszcze biorę antykoncepcje, desmoxan i suplement diety. Dlatego też pytam. Z góry dziękuję za odpowiedzi :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
możn od tabletek takie pomieszanie z poplątaniem,ale byc moze trafiłaś akurat w ten dzien,test robilas w dniu @?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Test robiłam po 7-dniowej przerwie czyli jakieś 2-3 dni po planowanej @. Mam mieszane uczucia... Po pierwszej ciąży narazie nie chcę mieć kolejnego dziecka i strasznie się boję :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Reni bardzo ciężko mi powiedzieć bo moje cykle trwają najkrócej to 28dni a najdłużej to przeciętnie około 36dni. Ostatni okres miałam 19.01.2015r a według mojego ginekologa który stwierdził to przez zmonitorowanie bo byłam na wizycie kontrolnej 27.01 to stwierdził ze owulację miałam 01.02.2015r lub 02.02.2015r (podał mi dwie daty bo mówił ze czasem moze sie przesunąć).. Także teraz nie wiem....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gość idz na bghc i nie bedziesz sie stresowac :-) blondi1 masz ogromne szanse na fasolkę skoro mialas monitoring wiecz czekaj cierpliwie i nas informuj jak sie ma sytuacja ja trzymam kciuki za ciebie :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jestem typem panikary :) Jak robiłam głupi test to o mało zawału nie dostałam :P Chyba zrobię jeszcze jeden. Jak wyjdzie na - to będzie jasne że nie jestem. W pierwszej ciąży czułam że na 98% w niej jestem przez takie same objawy. Córka była naszym prezentem ślubnym :P 28.09.2013 ślub, 2.10.2013 sesja zdjęciowa i wtedy też myślałam że dostałam spóźniony okres, a jak wróciłam do domu i zobaczyłam że nic się nie dzieje to byłam już pewna. 3.10.2013 zrobiłam test i tylko ja widziałam drugą kreskę prawie nie widoczną, 2 dni później zrobiłam kolejny i już było dokładnie widać :) Do ginekologa poszłam tydzień później i był to 4t+3d według usg, a 3t według OM ;) Wtedy szybko wiedziałam i dlatego teraz też się boję. Tymbardziej dlatego że miałam ciążę zagrożoną i musiałam leżeć od 12 do 36 tygodnia, a ja mam małe dziecko i nie wiem co bym zrobiła...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Reni żeby to tak szło być spokojnym.. heh niby są wielkie szanse żeby tym razem się udało ale kompletnie przez te moje nie równe cykle nie wiem kiedy jak coś mogę się spodziewać @ żeby potem jak coś odliczać czy się spóźnia itp. :) No trzymaj trzymaj ja cały czas wierze że sie jednak udało.. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Evi1705
blondi przez to że nakręcasz sobie tyle objawów to jedna kreska i @ to będzie cios dla Ciebie. Ja rozumiem wszystko bo ja się starałam latami plus ciąża nie wypał ale kurczę powinnaś trochę przystopować i myśleć bardziej o tym że jeju będzie co będzie i tyle ... nie będziesz przezywała później jakichś rozczarowań bo ile razy tutaj z dziewczynami doszukiwałyśmy się jakiś objawów a później wielki zawód i rozczarowanie a później podchodziłam do tego na lajcie i się w końcu udało. Trochę spokoju jutro jest 14 więc powinien Ci wyjść przynajmniej cień cienia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Evi wiem ze masz racje... Wiesz jak pierwszy raz sie nie udalo i potem tak trzy kolejne cykle to strasznie przerzywalam, ciągle plakalam ze sie nie udalo i wgl załamka była. Z czasem wiesz przez cały cykl przestawalam wgl o tym myśleć ze po prostu pozytywnie myslalam i jak juz zbliżał sie termin @ to w tedy intensywniej o tym myslalam ze moze jednak teraz ale i tak nie wychodzilo. I myślę ze teraz mam to samo bo cały cykl spokój a czym bliżej termin @ tym bardziej zaczyna myśleć i wgl. Ale będzieco bbędzie. :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość reniiii
blondi1 no wlasnie co bedzie to bedzie ja tez tak mysle i mam nadzieje,ze w tym cyklu sie uda ;-) Kurcze dziewczyny nie wiem co sie dzieje jestem juz 2 dzien po @ a ciagle mnie zbiera na wymioty jak tylko cos zjem i mam gdzies isc to padam wogle nie mam sil hmm moze ta @ mnie tak zmeczyla

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale tu tłoczno ostatnio nie mam czasu pisać przez ten remont. Ja jestem po @ jednak chyba się umowie do gina w związku z moim świadem wydaje mi się ze to infekcja no zobaczymy. Powodzenia dziewczyny które testują niedługo!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Helołłł. Nie miałam internetu 3 dni :p Co do termometrów owulacyjnych to polecam tylko ten: http://allegro.pl/termometr-owulacyjny-microlife-mt16c2-apteka-tanio-i5066430928.html przetestowany, posiada wszystkie atesty, tani i szybki w pomiarach. Oczywiście rtęciowe i alkoholowe też mogą być ale pomiar trwa zdecydowanie dłużej. W ustach temp mierzymy pod językiem, zawsze z tej samej strony wędzidełka podjęzykowego, przed wstaniem z łóżka, piciem i mówieniem :) Można chwilę ogrzać termometr w dłoni lub trzymać go pod poduszka - wtedy będzie ciepły ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Reni tak trzeba myśleć bo inaczej wszystkie byśmy chyba oszalały heh.. No takrze ttrzymaj kciuki za siebie i za nas wszystkie :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Oliwia2705
Hej kobitki;-P A ja to tak z innej mańki, mam pytanie do kobiet,które już są w ciąży, we wtorek mam wizytę u gina i to będzie 5 tydzień i 5 dzień ciąży. Myślicie,że będzie już coś widać? Znowu naczytałam się głupot w necie i wariuje. Boję się,że jak pójdę to nie zobacze nić;-( Ogólnie oprócz ciężkich piersi i takiego lekkiego częstomoczu i pozytywnego testu to w ogóle nie wiedziałabym,że jestem w ciąży. Wczoraj chcieliśmy się poprzytulać z mężem, bo już dawno tego nie było,a mieliśmy mega ochote, ale jak włożył swojego członka do pochwy tzn. tylko końcówke to przestraszony go od razu wyjął hehe powiedział,że coś czuję twardego( jego reakcja niedoopisania) ale hmm poszłam od razu wymyć rękę i delikatnie sprawdziłam( wiem nie powinnam) i szyjke czuć już na długość palca to za paznokciem.. Oprócz forum to nie mogę z nikim o tym porozmawiać,bo nikomu jeszcze nic nie mówiliśmy, chcemy poczekać do pierwszej wizyty u gina, albo nawet i dłużej. W pierwszej ciąży to była inna sytuacja, nie planowaliśmy na tamten czas dzidziusia , najpierw dużo pracowaliśmy,potem kredyt mieszkaniowy, mieszkanie i tak wyszło, a gdy już się dowiedziałam to na usg od razu poszłam i był to 9 tydzień to też było inaczej. Teraz to obawian się wszystkiego, ciąży porodu;-/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maomi
oj blondi :) jesteś naszym forumowym nerwusem ;-) ja paliłam papierosy bo lubiłam to i na początku stycznia doszłam do wniosku że głupio robię paląc skoro staram się o dziecko i rzuciłam z dnia na dzień i od tej pory sam "zapach" papierosów mnie drażni i nie mam ochoty zapalić, ale w ciąży nie byłam :) a paliłam 10-13 dziennie :) jak Cię to odstresuje to zrób sobie test jutro, a potem najwyżej znów za kilka dni :-) po każdym teście zawsze lekko ciśnienie opada, więc może tym sposobem jakoś dotrwasz do @ albo do czasu aż druga kreseczka pojawi się na teście - czego Ci bardzo życzę :-) Gabi dziękuję za informację :-) gdzieś mi umknęła ta informacja o pakietach i że można z nich korzystać w niektórych przychodniach w mniejszych miastach :) poszukam zaraz czy i u mnie jest taka opcja :-) blondyneczko do naszej służby zdrowia nie mam sił i czasu :) pisałam wcześniej, że jak ostatnim razem chciałam zrobić komplet badań to musiałam kilka razy iść bo tylko za jedną czynność im płacą, np. jedna wizyta usg, a na drugiej omówienie badania usg, i na trzeciej na pobranie cytologii, czwarta odbiór wyników, no i oczywiście jeszcze wizyta wstępna z badaniem i rozpisaniem pozostałych wizyt... szlag mnie trafił i do cytologii już nie dotrwałam bo nie mam tyle wolnego :) pójdę prywatnie, chyba że uda mi się znaleźć inną przychodnię :-) Lenna22 co u Ciebie? nadal nie masz @?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Maomi taka juz jestem heh. Ale z tymi papierosami to mnie nie pocieszylas tzn fajnie ze tez juz nie Kaliszale myslalam ze moze to cos zznacznie heh :-) Gdy cos pragnę to taka jestem z lekka.. A co do jutra to nie wiem czy będę robić jutro moze wytrzymałbez testowania jutro az co najmniej do 18.02 bo w tedy bd 30 dc. Hmm... Pozyjemy zobaczymy.. :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lenna22
Nie nadal nie mam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
blondi wiem jak się czujesz bo też miałam taką fazę że każdy ból lub nietypowe odczucie brałam za objaw ciąży :-) miałam też oczywiście zachcianki np. na śledzie w oleju, a zaraz po nich na rogalika z nadzieniem czekoladowym i zagryzałam to ogórkami kiszonymi, ale to był u mnie objaw zbliżającej się @ a nie ciąży :-) no i na dodatek miałam bardzo skąpy okres, może przez to właśnie że sobie wmawiałam że to może być ciąża i zdarzało mi się spać 15 godzin, a spałabym dłużej gdyby mnie mąż nie obudził :-) to wszystko jednak okazało się objawami @ i skutkami zmęczenia :) po tym cyklu z wmawianiem sobie, że mnie kłuje coś tak jak nigdy wcześniej i czuję bardzo wyraźnie zapachy i mam zachcianki itp, kiedy też tłumaczyłam sobie, że to raczej nie ciąża i że się nie nakręcam, to jak przyszła @ to nie mogłam uwierzyć i miałam strasznego doła przez tydzień... po tym cyklu para ze mnie zeszła i wyluzowałam :-) nie doszukuję się objawów i czekam w spokoju na @ :-) przekonałam się że lepiej jest być miło zaskoczonym niż bardzo zawiedzionym :-) Lenna a jak się dziś czujesz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lenna22 wiec ciagle jest nadzieja ;-) Kciukasy w gore

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lenna22
Grypa prawie przeszla ale glowa mnie boli i podbrzusze i plecy mnie bobolewaja brzych to jakby takie klucie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maomi
Lenna skoro jesteś po terminie @ to jest nadzieja :) trzymam kciuki :) będziesz powtarzać test za kilka dni?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny może Wy mi coś podpowiecie bo jesteście oblatane w tych sprawach :) Czy jesli wezme luteine w 16 dniu cyklu i będe ją brała 10 dni i odstawie w 26 dc a zajde w ciąże to czy to odstawienie nie zaszkodzi ? Bo wiadomo, że test będe robić dopiero po terminie miesiaczki czyli około 30 dc ale zastanawia mnie ta przerwa od 26 dnia do testowania. No bo z tego co wiem to jak się już zacznie ją brac to trzeba brać do około 20 tyg. W pierwszej ciąży zaszłam od razu na luteinie ale brałam ja jakieś 3 miesiące bo mi sie bardzo cykle rozregulowały i wtedy nie robiłam żadnej przerwy bo 10 dnia brania luteiny poszłam na beta i wyszła ciąża i brałam już ją dalej. Nie wiem sama czy eksperymentować z ta luteiną czy dac sobie spokój

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lenna22
Tak jutro powturze test

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Maomi tak tez staram sie właśnie tak na luzie podchodzić do tego i powiem Ci ze z lekka mi to wychodzi, wiadomo jakąś myśl zawsze jest ale wszystko tak na spokojnie próbuje żeby potem jak cos sie za bardzo nie rozczarowac :-) Dzięki dziewczyny za wszystko, z wami łatwiej wszystko tak przechodzi a samej byłoby ciezej-tak bynajmniej myślę..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
MamaOleńki ja nie mam doświadczenia więc nie pomogę niestety :-( Lenna daj nam znać czy się udało :-) mam nadzieję że tak :-) blondi wydaje mi się że jest łatwiej bo nawet jak masz jakieś wątpliwości to z kimś się pogada i jest lżej :-) nie ma co w sobie dusić wszystkiego :-) coś mnie dziś podbrzusze boli, tak jak od wyrostka :/ mogłoby mi przejść do jutra, żebym mogła się pobawić na weselu a nie siedzieć za stołem :-) piękna pogoda dziś, aż szkoda siedzieć w pracy :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Maomi masz racje jest łatwieji lżej.. No pogoda piekna a do 18 trzeba pracowac.. Achhh.. Az szkoda heh

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To prawda dzisiaj piekna pogoda wiec wysprzątałam caly dom :-) Uwielbiam sprzątać w taka pogode,domeek taki świeży

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lenna22
No zobaczymy:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lenna22
No zobaczymy:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×