Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

kolejna ciąża po poronieniu

Polecane posty

Gość agniesia19831
Olszka Trochę późno, ale może sie przyda: - czy uzywałyście rożka dla dziecka? Ja używałam, ale dosyć krotko bo moje dziecko nie lubi czuć się skrępowane, ale sporo dzieci ma odwrotnie. Miałam dwa rożki, jeden z takim wkładem usztywniającym, który mi pielęgniarka w szpitalu od razu wyjęła ;-) Ja ogólnie wolę moje dziecko nosić bez rożka, ale wszyscy inni chcieli w rożku. Poza tym przydaje się jako kołderka. - j.w .przewijaka? Kupiła, ale stoi nieużywany. Wolę łóżko. Jakoś bezpieczniej. - czy korzystałyście z oliwki dla dzieci? czy sam płym/emulsja do kąpieli wystarczyła? Ja mam do kąpieli emolim a potem sparuję oliwką, ale nie wiem czy nie dać sobie spokój z oliwką, bo coś jej skóra się wysusza i nie wiem czy to nie przez nią. - jak to jest z fotelikiem do samochodu?czy kazdy fotelik potrzebuje tej bazy isofix?czy poprostu wystarczy fotelik przypiety jakos pasami? Wystarczy, ale isofix jest super. Ulatwia znacznie sprawę i podobno bezpieczniejsze. - czy któras z Was miała,fotelik kupiony w zestawie z wózkiem,tj tego samego producenta tak zwane 3w1,czy kupowałyscie inne foteliki typu max cosi itp? Ja mam zestaw 3w1 z isofiksem i póki co bardzo sobie chwalę. Zobaczymy co dalej. Jak będziesz chciała dam namiary bo to na allegro zamawiane.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czekam na dziecko
Dziewczynki tak na szybko was czytam bo zabiegana jestem...wróciłam do pracy na 1/2 etatu ale o tym kiedy indziej.Emilka czekam na rychłe rozwiązanie.Agniesia nie przejmuj się kupkami tak na początku jest z małymi brzuszkami musisz uzbroić się w cierpliwość jedna rada nie zmieniaj za często mleka.U nas znowu zęby górne siekacze i na dole dwójki masakra ale jakoś trzeba to przeżyć.Buziaczki dziewuszki:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Kobitki:-) znowu cisza w eterze;-) Agniesia - dziekuje za wszystkie odpowiedzi,co do wózka to kupiłam juz,wybrałam fotelik maxi cosi,bez bazy,bedziemy na pasy zapinac. Miałam wczoraj wizyte,jest tylko 1,5cm rozwarcia,jak mnie badał to chyba pół reki "tam" włorzył i w każdą stronę krecił? nie wiem czy to ten masaz szyjki był czy zwykłe badnia ale niezbyt przyjemne i mówił,ze moge po tym plamic,ale na szczescie obeszło sie bez.Jesli do wtorku nie urodze,to we wtorek rano mam sie zgłosic na oddzial,bo to bedzie w terminie a ,że mam tą cukrzyce,niedoczynnośc i poronienie za soba to powiedział,ze każdy rozsądny lekarz w terminie przyją by mnie na oddział....także odliczam dni,dopakowuje torbe i zaczynam sie coraz bardziej bać... Dziewczyny stosowałyście laktator? a jesli tak to jaki? reczny czy elektryczny>jakie polecacie?i czy w ogóle kupowac przed szpitalem? Emilia- jak u Ciebie? Ty kochana byłas koło tydonia przedemna wiec może masz już synusia z sobą? Ututu - w pl jeszcze czy wróciłas do siebie? Czekam na dziecko,Edzia?jak wasze pociechy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czekam na dziecko
U mnie choroba.Julka ma zapalenie dróg moczowych nie gorączkowała nie wymiotowała ale była strasznie jęcząca myślałam że to zęby na dole wychodzą dwójki i u góry siekacze.Poszłam do lekarza i dała mi skierowanie na badanie ogólne moczu i ma korek w uchu po tym zapaleniu.Wynik wyszedł bardzo brzydki zapisała jej antybiotyk Bactrim co 12h.I takie krople itotis baby czy coś takiego mają chronić jej uszy pomagają przy częstym nawracającym stanie zapalnym ogólnie pielęgnują i chronią ,mają pomóc na ten korek zobaczymy.Muszę ją i tak zapisać do laryngologa bo ona wiecznie łapie i szarpie te uszy nie wiem już kiedy one są chore a kiedy to sprawka zębów niech ja zbada specjalista to będę pewniejsza.Mówię wam stale coś dosłownie u nas jaklk nie przezię bienie to rozwolnienie jak nie rozwolnienie to kolejne ząbki non stop kiedy to się choć odrobinę uspokoi?Chciałabym żeby zaczęła mówić wtedy będzie o niebo prościej. Olszka Ja miałam laktator ręczny taki najprostszy canpol babies nie używałam może raz.Nie kupuj to nie ma sensu zobaczysz po porodzie czy będziesz miałą tak dużo pokarmu że będzie konieczny zakup.Ja użyłam raz w sumie nie musiałam ale chciałam zobaczyć jak działa:)Powodzenia i nie panikuj a to kręcenie ci w ,,myszce''to masaż szyjki. Ututu A ty jeszcze w Polsce czy u siebie ?Jak Nadusia też masz z nią tak jak ja .Wczoraj aż się popłakałam tak mi jej szkoda ze stale musi cierpieć,dobrze że mnie tknęło i poszłam z nią do lekarza tak bym nic nie wiedziała.Fakt że siusiu jej pachnie bardziej intensywnie i marudka jest ale nic poza tym.Trzeba być ciągle czujnym.Oby nasze szkraby jak najszybciej zaczęły mówić wtedy też będzie prościej bo przynajmniej powiedzą o co chodzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ututu123
Hej kochane dziewczynki. Ja intensywnie czekam na nasze nowe forumowe maluszki i doczekać się nie mogę. kochane, my wczoraj wróciłam do męża. Lot spokojnie tylko na lotnisku kazali mi wózek rozkładać a sama z dzieckiem wiec się umyka. Ho nie mam parasolki tylko ten z kompletu. Ale dalysmy rade. jest postęp, u nas dwa ząbki wyszły w przeciągu 2 dni. Wiec juz w końcu mamy 4. Czekam na dziecko - wiesz, u nas po wizycie w PL, Nadusia była tam taka maruda, ale ja to na ząbki zwalalam. Ale też z mamą stwierdziłam ze ma takie intensywnie "pachnace" sikutki. Za uszka tak samo die targa, a ja tłumacze ze zmęczona. Ale teraz nie wiem, zrobić jej badania moczu? Poza tym no ma swoje marudy ale do przeżycia. Dziś odsypia chyba podróż. Wstała przed 7 ma a potem od przed 9 ta do 11:30 spala. Szok! Aż zachodzilam czy oddycha. Teraz znowu drzemka. Biedna ta Twoja Juleczce, na cierpi się maleństwo. Ale pocieszmy się tym, że jak się dzieci wychoruja to potem podobno zdrowsze są. Buziaki dla Was.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czekam na dziecko
Ututu Ja na twoim miejscu zrobiłabym ten mocz co ci szkodzi może też się czegoś nabawiła.Dziewczynki podobno często mają tę przypadłość i niestety raz złapana lubi nawracać.My póki co mamy znów antybiotyk aż mnie to przeraża ale co zrobić jak nie ma innej rady.Może marudzenie Nadusi to rzeczywiście te ząbki wyszły więc może się uspokoi ale obserwuj ją a w razie co zrób ten mocz ja nie miałam pojęcia że taka infekcja objawiła się u nas marudzeniem i brzydko pachnącym moczem myślałam że dziecko ma temperaturę płacze przy siusianiu a tu proszę.Ja również czekam na bobasków forumowych :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agniesia19831
Dziewczyny a jaki może być powód, że moja mała stale sobie wciska rękę do buzi i się ślini. Na zęby to chyba jeszcze za wcześnie, skoro ma 2,5 miesiąca. Kurde a mi tak przykro, że ta moja już cycka nie chce ssać. Właściwie ssie od czasu do czasu i to tylko jednego, od drugiego się odkręca. Dziwne to. Wiedziałam, że jak jest karmienie mieszane to prędzej czy później dziecko będzie wolało butelkę, bo szybciej leci, ale mi kurcze szkoda tej bliskości jak ssała cycka. Myślałam, że może do pół roku się uda. Póki co odciągam laktatorem i wciskam butelką. Co poradzić jak laktatorem wyciągnę jakieś 40ml a ona 120 co 3 godziny potrzebuje... Doła trochę mam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej Kobietki:) czy pod koniec ciązy,alebo przed porodem miałyście jakieś plamienia?bo dziś jakieś brązowawe plamienia mam i jeden mały skrzep?przez całą ciąże nie miałam nic takiego.Nie wiem czy kontaktowac sie z lekarzem czy to normalne?tym bardziej,ze rano mam sie zgłosic na oddział.....Tak czy siak trzymajcie kciuki!!! uff mam stresa:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Edzia Olszka - trzymamy kciuki:-) Ja w każdym bądź razie nic takiego nie miałam. Agniesia - corcia moja właśnie tak jak Twoja wolala butlę jak się wycwanila natomiast Lulek chyba nie wzgardzi nigdy cycem;-) On to dopiero ma : Trzy rodzaje butelek czyli roznych smokow bo avent, Tommy tippe i lovi no i CYC!;-) Ale to facet wiec wszystko wiadomo :-) A co do ząbków i slinienia tp oczywiście możliwe. Moje mialy w wieku 4 mies pierwsze zeby, ale nie slinilo się zadne, natomiast u mojej siostry dzieci trzeba bylo sliniaki ciągle zmieniać. Czekam na dziecko - do której pracy wrocilas? A co z malutka?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ututu123
Olszka ja również N8e miałam plamienia, wiem ze inny przypadek bo z krwotok em pojechałam ale wcześniej nic takiego nie było. Czop odszedł mi w niedziele a we wtorek urodziłam Nadię. Jak nie boli, nie masz skurczy to bez stresu, malutka fiat w brzuszku wiec musi być ok. AGNIESIA co do rączek w buzi, mija chyba nie brała aż tak, ale silnika się strasznie. A pierwszy ząbek wyszedł 3 dni przed ukończeniem 4 miesiąca. Moja za to nie dość ze się slinila bardzo to z ulewaniem był koszmar. Nie nadążałam. A co do cyca cóż, u mnie mała tylko na cycu przez 4 msc była, potem wprowadzała kaszki i słoiczków. Teraz próbując dać jej butelkę z innym mlekiem nie ma szans żeby wypiła. Nie pije mm, z żadnej butelki (nie wiem po co tyle nakupiłam), nie ssie smoczka, nie przekonała się do jednego ani drugiego, zasypia tylko przy cycu. Wiec nie ma co płakać, bo beze mnie dzieciątko nie zaśnie, jestem uziemiona ha ha. Ja piłam bawarki, ale czy to coś dawało, pewnie nie, miałam po prostu dużo pokarmu od początku, a bałam się tak jak Nika ze nie będzie bo cyca mały i nie urósł w ciąży. Teraz czasami też samo leci jak Nadia długo bez cyca w dzień jest. CZEKAM NA DZIECKO kochana podziwiam Cię, praca, dom, jak Ty to wszystko ogarniasz? Jesteś wielka. Powiedz jak Juleczka? Zdrowieje? Jakie nowe rzeczy umie, bo moja jeszcze przy meblach nie staje sama. Chyba dupina ciąży ha ha. EMILIA_KALINA kochana jak u Was? Maluszek jeszcze nie chce pokazać się światu? Trzyma mamę do końca? Czekam na Twojego maluszka i modlę się żebysię wszystkie szczęśliwie urodziły swoje skarby.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agniesia19831
No przykro mi z powodu odrzucania cyca, ale co zrobię. Moja to strasznie niecierpliwa i jak leci wolniej niż było z butki to wzgardza. No trudno, grunt że rośnie i chce mm. Olszka ja to miałam plamienia pod koniec jak poćwiczyłam na szkole rodzenia i wtedy gin mi ćwiczyć zakazał. Fakt, że dali nam wtedy niezły wycisk. z tego co wie, to też czop może tak odpadać, ale mi odpadł porządnie i chyba cały od razu. Kurde dziewczyny czy wam do dzieci też się wtrącają obcy ludzie? Do mnie dziś jakaś baba na poczcie, że za ciepło "synka ubrałam" - kurde synka w różowej czapeczce z kwiatkiem z przodu, którego nie da się przeoczyć. Może i za ciepło, ale czy ja się jej pytam o zdanie. Jakaś podminowana jestem, ale inaczej wyobrażałam sobie urodziny a tymczasem mam pecha od rana i stale coś rozlewam, gubię i nie wiem co jeszcze. Pozdrówka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czekam na dziecko
Edzia Koleżanka zaproponowała mi pracę bo było wolne miejsce.POracuję jako przedstawiciel dla wedla na 1/2 etatu.Mała póki co z tatą w domku który zresztą świetnie sobie radzi:)Zależało mi żeby się gdzieś zaczepić okazja nadarzyła sie dość wcześnie ale nie chciałam tego zmarnować więc podjęłam ryzyko ale jestem bardzo zadowolona .Z czasem wonym trochę cienko bo jak wracam to oddaję się bez reszty małej ale jakoś dajemy radę . Utut U nas lepiej jutro powtórka badania moczu bo ostatni dzień antybiotyku mam nadzieję ze będzie ok.Tylko na raczkach i buzi wyskoczyły jej małe bąbelki które powoli znikają okazało się że jakiś owad ją ukąsił z tą te ,,pryple''.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ututu123
Agniesia jeżeli dobrze zrozumiałam to wszystkiego najlepszego z okazji urodzinek kochana. Babą się nie przejmuj bo zdarzają się takie parapety. Ja w PL raz miałam taki przypadek bo byłam z mamą i Nadia na takim targowisku z ubrAnia i, zakrytym, zimno było owszem bo to koniec stycznia, a Nadia mi się rozplakala wiec trzeba było dzieciątko na rączki wziąć, była ubrana cieplutko bo w futerko a tylko buty zgubiła w wózku, pod kocem, a jedna babka z tekstem ze w futrze a bez butów dziecko niose. Druga że zmarznie, bo bez butów, no a ja po prostu w śmiech bo co, płacze a ha mam na sile dziecku buty na nogi wpychac? Uspokoiła się i jechała dalej w wózku pod grubym kocem. Ale bez komentarza się nie obyło. Także takie teksty olej kochana. z cyca, no wiem że przykro Ci, ale nie ma na to wpływu, a malutka masz zawsze obok siebie, więc jak smutno to przytulać się do niej, ja to moja jak przytulanka ściskam mocno. CZEKAM NA DZIECKO super ze się z pracą udało, i że mąż świetnie sobie radzi. Ja to jestem uwiązana, teraz znowu Nadia nie chce spać w łóżeczku, budzi się z placzem, a jak zabieram do nas to robi sobie z cyca smoczka i tak śpi. .. w piątek idziemy do lekarza jak się zwolni miejsce, bo chce do PL lekarza, a zapisy dopiero na 18 Maja. Mam nadzieje ze uda się w piątek jednak. DZIEWCZYNKI ALE TE WASZE DZIECKO CZK SIEDZAĄ W BRZUSZKACH, MUSI BYĆ IM BARDZO DOBRZE. BUZIAKI

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Edzia Ututu - u mnie identycznie, jestem jak jeden wielki smok dla Lulka ;-) A jak się przy nim wczoraj przebieralam to jak cyce zobaczył to az piszczal z radosci! Pewnie sądził, ze zaraz dostanie;-) Agniesia - ja wiem co czujesz bo tak z corcia miałam... Po tym jak butlę wolala to jeszcze przez tydzień ja przystawialam i kończyło się to jej darciem bo ciagnac niw chciala, a ja z żalu plakalam i mąż mial dwie placzace baby:-) Dlatego przy drugim sobie "odbijesz" ja zamierzam karmic do roku. Czekam na dziecko - kochana to fajnie masz bo na chwilę(bo pół etatu) się oderwiesz od domku, a dziecko nie jest w żłobku tylko z tatusiem- same plusy:-) A takie pytanie moze nie na miejscu - za pół etatu to dobrze płacą? Bo ja bym miala pewnie tylko na dojazdy i waciki jakbym wrocila na 1/2. Zresztą u nas nikt tego nie praktykuje. To panstwowa rządowa "firma":-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ututu123
Edzia wiec rozumiesz mnie doskonale he he. Tyle że Twój Lulek jeszcze z butli pociągnie a moja panną niestety nie. A może znacie jakiś sposób żeby chociaż trochę przyzwyczaić ja do mm, jakoś jej wprowadzić może na noc? Albo nie wiem. U nas dziś znowu noc nie przespana, budziła się z placzem, krzykiem, nie wiem już co jej jest, po prostu nie wiem. W dzień tez mało śpi, w nocy tez... co się dzieje?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Edzia Ututu - nie mam pojęcia jak jej mm wprowadzic jedynie łącze się w bólu bo moj od dwóch miesięcy tak się w nocy budzi!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ututu123
Edzia kochana tez z takim płaczem i krzykiem? U nas co 15 minut, co pół godziny, jak dobrze jest to co godzinę. Paranoja jakaś, przecież spala w lozeczku a teraz z nami i takie cyrki się dzieją. Złapie cyca i ja uspokaja a cześć to już tego nie chce i krzyczy z płaczu. Edzia a nie szukałam przyczyny? U nas pierwszy raz jak tak się budziła z płaczem to się okazało ze zapalenie ucha było. Dlatego teraz nie wiem co myśleć, myślałam że tak po prostu ale to normalne nie hest to co się wyprawia w nocy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czekam na dziecko
Ututu Idz z Nadusią do lekarza może jej coś dolega i bidulka cierpi,zdrowe dziecko nie budzi się z płaczem tak często jak twoja córcia.Co do spania moja Julka też w nocy się budzi ,bierzemy ją do naszego łóżka i wtedy śpi do rana.Może Nadusię znowu uszko boli?Musisz koniecznie to sprawdzić dzieci to same niespodzianki ale ja już wiem kiedy Julce coś dolega właśnie zaczyna sie od płaczu w nocy niespokojnie śpi w dzień i jest marudna nic ja wtedy nie interesuje. Edzia Piniążki marne ale jak wcześniej pisałam umowę z poprzednią firmą miałam do porodu,macierzyński mam do lipca więc dużo czasu nie zostało.Mąż póki co do pracy nie wraca minęły trzy miesiace od operacji i nie czuję się na razie gotowy.Zresztą u niego to inna sytuacja bo on powrót do firmy ma zagwarantowany.Chciałam spróbować jak to będzie jak mała zareaguje ,jak mąz sobie poradzi i była okazja,Na razie to 1/2 etatu bo tak chciałam nie chodziło głównie o kasę tylko o to by na przyszłośc zaczepić się na dłużej w firmie.Póki co jest super jestem zadowolona ,zrelaksowana bo powiem ci że dobrz mi zrobiło takie oderwanie się choć na chwilę z domu.A jak top będzie dalej to zobaczymy nie chcę nic zapeszać :)Kokosów nie ma ale jestem pełna życia a i parę stówek zawsze do przodu !!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ututu123
Wiem dziewczynki ze trzeba to sprawdzić, bo dla mnie to jest też nie normalne. A przecież spala ładnie w lozeczku, budziła się raz albo dwa, a teraz takie koncerty ze szok. Mówiłam ze ząbki, ale wyszły dwa na raz A płacz został. Chociaż teraz żeby nie zapisać w miarę śpi, u nas na łóżku bo się bałam ja juz ruszać, owszem były dwie pobudki już ale względnie. Zobaczymy co powie, bo tutaj w UK to ja już nie wiem czy maja racje i leczyć paracetamolem czy co. Wczoraj w nocy po 4 dostała nurofen i niby trochę spala, ale to już nie w im czy po syrop ie czy ze zmęczenia. dziś w dzień nie było najgorzej, bo wczoraj to taka maruda ze szok no i noc tragiczna. Zobaczymy dziś. JAK NASA BRZUCHATKI? COŚ CICHUTKO U WAS, DAWNO NIE BYŁO WIEŚCI OD EMILII... OLSZKA TEZ CICHUTKO.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agniesia19831
Dziękuję za życzenia. Macie racje przy drugim sobie odbiję, choć mój facet póki co o drugim nie chce słyszeć. Ale co tam postanowiłam o pierwszym to i o drugim postanowię. Kurde coś mi z tych piersi leci wiec może chociaż poodciągam, zawsze to świadomość, że coś tam zostaje. Ja bym walczyła dłużej ale już byłam wyczerpana wiecznymi przeprowadzkami. na weekendy jeżdżę do domu z całym majdanem - wózkami, ubraniami itp. wiecie ile tego jest. Co trzeci tydzień też tam jestem, bo chcę sie czasem spotkać ze znajomymi it bo tak siedzę na odludziu sama. Jeszcze wynajęliśmy mieszkanie bez pralki, kuchni i z mała ilością szafek, co przy małym dziecku jest bardzo ważne. Zero stabilizacji, jakiegoś kącika dla dziecka, nic. Na szczęście już szukamy nowego. Z małą byłam po tygodniu sama w malutkim pokoju u rodziców, bo partner wrócił do pracy i było ciężko. jak siedziałam u nich to chciałam do niego, bo ciasto i nie ma warunków, a jak u niego to sama i tez kiepskie warunki. Ale musi być coraz lepiej. Ututu co do tego budzenia to może mała przechodzi skok rozwojowy, albo miała nadmiar wrażeń. Poczytaj cie sobie o skokach, jest też kalendarz kiedy one są. Jedni w to wierzą, inni nie, ale nam sie zgadza. Czekam na dziecko dobrze zrobiłaś, zwłaszcza, że tata zajmuje się małą. Czasem warto oderwać się, wyjść do ludzi, a i potem będzie łatwiej przejść na cały etat jakby co. Dziewczyny, a co do wprowadzania mleka to mi ciężko powiedzieć, bo moja nie miala z tym wcale kłopotu. Wydaje mi się, że jeśli jest to sprawa butelki to przydałaby się najbardziej przypominająca pierś. Jeśli sprawa pokarmu to warto połączyć swój i mm. Ja bym jeszcze spróbowała zacząć karmić piersią, a po kilku chwilach wsadzić butelkę, może najpierw też ze swoim odciągniętym pokarmem, a potem już z mm.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ututu123
Agniesia, oj ciężko z tymi przeprowadzkami i taka nie pewność, ale zobaczysz, ulozycie sobie wszystko razem. U nas tez nie było łatwo, ale jest jak jest. Tyle że kosztem tęsknoty za rodzicami, siostrą ... a z tym mm to ja mam tak, wątpię że jest problem z butelką bo mam Avent, Lovi, Chicco, zwykłą z biedronki (i co śmieszne z tej piła jako tako picie i raz mm ale przestała potem calkiem), i jakaś jeszcze w szafce stoi. Być może mm, myślałam żeby spróbować jeszcze bo polskiego bo tego UK nie chce. Ona nigdy nie chciała mi pić z butelki, na sile próbowałam i nic, ani soczki, ani wody, ani mm, nic. Tak jak ze smoczkiem , tez jeszcze jak miała pół roku próbowałam i tez nie ma mowy. Teraz ma skoczek, owszem ale do zabawy, bo nawet go do buzi nie wkłada i nie gryzie tylko popatrzy i się bawi w palcach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agniesia19831
dziewczynki jak majówka? U nas od wczoraj gorączka 38,5. Właśnie podałam paracetamol. Na dole jakbym widziała dwie jedynki, ale czy to możliwe, skoro ona 7go dopiero 3 miesiące skończy? Jutro idziemy do lekarza bo ma też czerwone oczka, może to alergia. a jak było u was z zebami?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej Kobitki:-) jestem...cala i prawie zdrowa,i jestem mamą!!!!! kiedys napisze cos wiecej a w skrucie to 29 kwietnia o 6;45 po 10 godzinach skurczy w tym 6 juz na porodówce, przez cesarskie ciecie przyszła na swiat Amelka:-)10 pkt ,55 cm i 3310 g :-) oczywiście jest śliczna,dzis wyszlyśmy ze szpitala,rana boli,mamy male problemy z jedzeniem bo w szpitalu nie mialam chyba za duzo pokarmu i byla dokarmiana a dzis ''cycki' zrobily mi sie jak mleczarnia,ale mala pojadla 10 min usypiala i za 10 min znowu...boje sie,zesie nie najada?choc teraz powinnam miec bardziej syty pokarm i wiecej...Teraz pierwszy raz po 'tylko' moim karmieniu spi juz 1,5 godziny ,bonw szpitalu moglam karmic i 40 minut a i tak trzeba bylo dokarmic...Uhh waham sie czy brac meza i jechac po Nan1- bo tm karmili w szpitalu czy próbowac i jakos przetrwac noc,bo bhciala bym tylko cyckiem karmic a tu chyba tez wytrwalość sie liczy? i wiecie co? napatrzec sie na nia nie moge:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agniesia19831
Olszka gratulacje. ja bym na twoim miejscu kupiła mleko, ale tylko dla zdrowia psychicznego. A tak nie poddawaj się i karm swoim. ja żałuję, że tak krótko karmiłam, a właściwie dokarmiałam. Albo miałam za mało, albo tego nie wypracowałam. No, ale trudno. Trzymam kciuki żeby się udało i gratuluję Amelki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Edzia Olszka - graaaaatulujemy! Jak miło czytać takie szczesliwe zakonczenia. Tak jak radzi Agniesia kup mleko w razie "w". Sa takie saszetki z bebilonem. Po 2 zl chyba. Mozna w rossmanie kupic. Wcale nie musisz karmic tym co oni w szpitalu tego się dowiedziałam przy Lulku na wizytach patronazowych. Ja dzis na szybko bo jestem dzis pogotowiem sercowym dla koleżanki PRAWIE rozwodki... 38 lat brak dzieci i juz pewnie małe szanse zeby w tak krótkim czasie znalezc fajnego faceta i jeszcze miec z nim dzieci.. Życie...............

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agniesia19831
Olszka tak jak radzi Edzia nie musisz kupować tego co w szpitalu. Ja nawet chciałam to samo, ale nigdzie nie było. W szpitalu był chyba bebilon czy Bebico, a my kupiliśmy Enfamil. Jednak on spowodował zaparcia wiec nie polecam, teraz mamy Hipp comfort combiotic dla dzeci z kolkami, zaparciami i jest super. Ale myślę, że w twoim przypadku nie ma ci kupować specjalistycznego tylko można zwykłego hippa albo jakieś inne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Edzia Agniesia - a my kupujemy hipp bio combiotik, a raz siostra przez pomyłkę kupila to Wasze czyli comfort i ja tez nie zauważyłam i dawalam jednen dzien i straszne daaaaarcia były. Lulkowi coś nie pasowało natomiast przy bio jest super :-) A jak Ci się wózek sprawuje? Jaki w końcu kupilas? Nika, Choruszka, Emilia-kalina co u Was???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agniesia19831
Edzia ja mam Elmo Coneco i jak dla mnie super. Póki co sprawuje się dobrze, zobaczymy co będzie dalej. Cena też nie za wysoka, a ma isofixa do samochodu na czym nam zależało. Wpinasz i już i nie bawisz się pasami. Ale my stale jeździmy i to dlatego. My mieliśmy zwuwu ryk jak chcieliśmy przejść z comfort na bio, ale będziemy jeszcze próbować, może wtedy była za mała. Zwłaszcza że te nasze dostępne tylko w małych puszkach. A ja nie bardzo wiem co robić bo mała dostała gorączki - 38,5 i tak miała wieczorami przez dwa dni. Podałam jej wczoraj wieczorem pedicetamol i spadła. Dzisiaj rano już miala 37,5 ale podałam bo marudziła i płakała strasznie. Zauważyliśmy też jakby rosnące ząbki na dole. Mała miała też szkliste oczka i czerwone powieki i strasznie je tarła oraz nos. Mimo, że rano już nie było takiej gorączki to poszłam do lekarza. A ona nam skierowanie do szpitala "na wszelki wypadek". Pytam się czy to może być od ząbków i czy je tam widzi. Twierdzi że widzi, ale że taka wysoka to nie od zębów (ale czytam że taka się zdarza). Pytam czy może coś alegicznego bo te oczka, no może i tak ale "takie małe i co już alergia" (chociaż ja i partner mamy na sporo rzeczy i ja obecnie też płaczę bo coś pyli). No i ogólnie nic sie nie dowiedziałam i tyle. Wróciłam do domu i stwierdziłam że będę obserwować, mala gorączki nie ma (nawet podgorączkowego), apetyt ma, śmieje się, z oczkami też lepiej. Nie wiem czy dobrze robię, ale nie jestem od razu za szpitalem bo jeszcze czego gorszego się nabawi. A wy co byście mi radziły?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ututu123
OLSZKA MOJA KOCHANA GRATULUJĘ WAM Z CALA GO SERDUSZKA. JESTEM MAMĄ I ALICJA WSZYSTKO CI WYNAGRODZI. UCALUJ MALUTKA OD NAS, I ŻYCZYMY WAM MNÓSTWO ZDROWKA. JESTES DZIELNA KOBITKA,STRASZNIE SIĘ CIESZYN ZE JUZ MASZ SWOJE SZCZĘŚCIE W RAMIONACH. Po kilku dniach jest taki nawał mleka, mi leciało dosłownie ciurkiem, nie mogłam się schylac a najśmieszniejsze pod prysznicem było. Kochana, ile mogę doradzić to doradze. Karm cym tak długo jak mała tego potrze buja, chce godzinę ssać niech ssie, chce 5. I nut tez. Zobaczysz że sama sobie unormuje ilość i porę na jedzonko a i Ty będziesz miała wystarczająco pokarmu skoro widzisz ze się udaje. Alicja tak jak mi tłumaczyli potrzebuje teraz Twojej bliskości. Zawsze była przy Tobie w brzuszku, czuła cie, a teraz nieznane przed nią. Dlatego dzieciaczki te najmniejsze szukają tego samego bezpieczeństwa co miały pod serduszkiem mamy. Agniesia, u nas ząbki jak wychodziły to dwie takie kresek były najpierw. I gorączka 38,5 to dopiero się zaczyna u dzieciaczków. Poniżej się nawet nie zaleca zbijac. A przy zabkach może być nawet powyżej 39. I głupoty Ci powiedziała ze nie. Przepraszam ze tak pisze ale tak jest. Biegunka, wysoka gorączka to mogę powiedzieć podstawowe objawy ząbków. A może to trzydniowka? Kochana ważne ze spadła gorączka a Słoneczko jest juz uśmiechnięte i radosne. Emilia Kalina - kochana czekam teraz na Twojego ukochanego syneczka. Napisz nam jak się czujesz, mam nadzieje ze wszystko jest super i zaraz nam tu też napiszesz wspaniałe wieści. ps. U nas ok :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czekam na dziecko
olszka Serdecznie gratuluję zdrówka dla ciebie imałej Amelki!!Przepraszam że tak krótko ale brak czasu . U nas wysypka na buzi po zmianie kremu sama nie wiem czemu kupiłam inny oj co ze mnie za matka nie pomyślałam że coś może jej się z bużką zrobić:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×