Samotny marynarz po 30, bez szans na zwiazek?

Oho, chyba będzie walka dwóch babeczek o zamożnego i romantycznego marynarza. Proponuje bić się w kisielu. Chociaż ja bym na Twoim miejscu drogi marynarzu wybrała Magde, wydaje się mniej zdesperowana, ale ona trochę mało ogarnięta (taka co chodzi z głową w chmurach). Więc może weź se tą drugą.

Co tu się dzieje o matko :) Ha ha ha ha normalnie dziewczyny nadskakują marynarzowi i każda chce go poznać i się spotkać :) Widzisz ile masz chętnych, hmmm to jest zastanawiające :)

Co tu się dzieje o matko :) Ha ha ha ha normalnie dziewczyny nadskakują marynarzowi i każda chce go poznać i się spotkać :) Widzisz ile masz chętnych, hmmm to jest zastanawiające :)

Drogi gosciu. Dziekuje za rade, skorzystaj tez z mojej- Wypchaj sie. Znalezienie partnerki to nie tylko pisanie na necie. Po drugiej stronie moze byc kazdy, nie odrzucam zadnej znajomosci lepiej zalowac ze sie nie udalo niz rozmyslac co by bylo gdyby. Przynajmniej moge z kims porozmawiac czego na statku tez brakuje. Jest nas dwoch PL, ja i ch/eng a o czym mam z nim gadac o wirowkach? Mat.

Mój chlopak jest marynarzem i zarabia 8 tys euro miesięcznie, a Ty ile słabiaku?

Gratuleje chlopaka, pewnie plywa na psv lub ahts za c/o z full dp. Ja niestety jeszcze pne sie w drabince kariery handy size 15kDW. 2/o bez dp. Chlopak moze Ci wytlumaczy skroty i przedstawi zarobki, nie sa duze. Mat.

Haha :P żal, Ty jesteś marynarzem, czy tylko tam sprzątasz?

Magdus, gotuj kisiel i piłuj paznokcie ;) Ktoś tu chyba jest zazdrosny, a ja w szoku, że można miło pogadać na kafe !

mi marynarz by pasował jestem samotnicą ale taka która lubi stan miłosny trwały i lubię potęsknić

To ja tez ciebie chcę marynarzu. Kiedy nie ma to nie ma ale jak wolne to przynajmniej nie trzeba kłaść sie spać.

Marynarzu,podziwiam cię za optymizm - w rozumieniu poszukiwanie tej jedynej. Jako cynik uważam ,ze co komu pisane tak się spełni.Skoro masz kogoś spotkać to spotkasz,a jeżeli masz być sam,to będziesz.Według mnie nie wszystkie kobiety pragną związku na odleglość,ponieważ to nie wspolgra z ich marzeniami o tej drugiej połówce będącej przy nich.Ja osobiście uważam ,że to zależy od charakteru kobiety,jeżeli kobieta lubi niezależnośc,swobodę to taki związek będzie jej jak najbardziej odpowiadał,bo dajesz jej przestrzeń. Według mnie powinnieneś doceniać to,co masz- a mianowicie pracę,która kochasz,która w pewnym sensie jest przygodą.

Sensai dokładnie, bardzo fajnie się piszę z Tobą i z Mateuszem:) Ale oczywiście są tacy którym to przeszkadza. A tak poza ty to nie będziemy się brudziły w kisielu:)

Nie jestem osamotniony, takich jak ja sa dziesiatki jezeli nie setki. Jednak gdy tylko ktos sie odezwie pojewia sie fala hejtu jak pare postow wyzej. Magda i Sansai naprawde milo sie gada, prosze nie porzucajcie watku. Nie jestem w stanie niczego obiecac ale zapewniam konwersacje na poziomie. Optymizm dopiero do mnie wraca, nie chce byc sam ale juz na pozno na zmiane pracy, moge najwyzej awansowac i plywac krocej lub jak los sie usmiechnie przejsc w sektor offshore. Mat.

Mi by chyba nie przeszkadzała taka rozlaka. Miedzy moimi związkami tez byly przerwy dluzsze i krótsze a w takiej relacji miałabym chociaż świadomość ze na kogos czekam. Na kogos kto jest i tez tęskni a nie może go spotkam a może nie.

Wydaje mi się, że tam gdzie jest miłość prawdziwa nie ma znaczenia czy są rozłąki czy nie. Jest masa żołnierzy, których nie ma w domu, ambasadorów, dziennikarzy, marynarzy etc... Dokładnie! Co komu pisane :)

Zgadzam się z Tobą Sensai:) Ciekawe tylko kto jest nam pisany:)

Podobno ludzie są z tymi, na których zasługują. Obecnie na maxa rozwijam siebie i naprawiam to, co powodowało problemy. Zobaczymy, tymczasem się żegnam ale wrócę na ten watek :)

Milo mi czytac ze sa, jak sie okazuje duze szanse poznac kogos kto nie przekresla czlowieka z gory tylko ze wsgledu na zawod. Kazdy ma szanse, Mat.

GoscOna27 , a co jezeli moge spytac robilas w czasie pomiedzy zwiazkami? Ciagle szukalas czy przerwa na pare miesiecy? Mat.

Nigdy nie szukałam a z każdym rozczarowaniem tym bardziej. Jesli ktos mnie odrazu nie zainteresuje to się nie spotykam.

Sensai ja też mam podobnie jak Ty. Ja teraz nadrabiam czas, którego nie miałam prawie wcale, gdy studiowałam, a studiowałam zaocznie i praca było mega ciężko:) Mateusz moim zawód jak każdy inny, najważniejsze, że lubisz to co robisz, nie wyobrażam sobie, że można kogoś przekreślić za to co robi:) Uciekam, ale wrócę wieczorkiem :)

OK, tez bede juz uciekal. Dziekuje za mila rozmowe. Bede dzis od okolo polnocy do 6 rano i jutro od okolo 12 do 18 Pozdrawiam Mat. Ona27 Przepraszam ze nie popisze teraz dluzej, wierze ze jeszcze pogadamy.

A jak dziewczyna byłaby z zawodu prostytutką, to z góry byś ją przekreślił, czy Ty dajesz każdemu szanse?

Wiec do miłego.

A mi się miło czytało ten wątek, mam nadzieję, że nie padnie i pan marynarz spotka się z którąś z dziewczyn tutaj. Powodzenia, bo lubię historię z happy endem :)

przecież to jest masakra z taką rozłąką, po takim czasie zapominam jak wyglądał mój facet;-/

Jak widzisz jakiś dostęp do Internetu jest jednak możliwy. Taki seks przez Skype to musi byc niezłe.

Czekałam...żeby nie było.

Witam, jestem. Zaraz napisze wiecej, sprawdze tylko co sie dzieje bo wachte przejmuje. Mat.

Witam wszystkich ponownie, dzikuje za rzeczowa rozmowe. Odwolujac sie do pan do towarzystwa, ciezko sluchac ze marynarz jest porownywany do prostytutki. A gdybym byl przemytnikiem ludzi? Albo zlodziejem? Nie popadajmy wiec z skrajnosci. Dostep do internetu opiera sie na kartach i doladowaniach lokalnych. Ona27. dziekuje, ze zechcialas odezwac sie ponownie. Jak Ci minal wieczor? Mat.