Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Deviant

Scena na dziś.

Polecane posty

Gość gość sisi
Deviant ma 35 lat tyle Ci zdradzę ze szczegołow.Nie jest blondynem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość kwiatek
:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość sisi
Czemu się smucisz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dobre, bardzo dobre. Genialne! Lepsze od "dlaczego ja?" :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Co w tym śmiesznego?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Deviant
Cześć:classic_cool: Kwiatek, hm, jakby to powiedzieć. Trochę nieporozumień. Od pewnego czasu rozmawiam z Tobą , któregoś dnia patrzę, prawie wszystkie tematy które założyłem zostały podniesione, pomyślałem że to Ty, bo z Tobą najdłużej dyskutuję. Myślałem że tak z przymrużeniem oka to zrobiłaś. I wziąłem Cię wtedy za Sisi, mimo że właśnie nie za bardzo to był Twój styl, ale Sisi pisała wtedy jakby mnie znała, głównie dlatego pomyślałem że to Ty. To się już wyjaśniło. A w tym temacie, to co ostatnio wyszło...hm po prostu wkręcam się w rozmowę z Sisi, a że Sisi też mnie wkręca i innych to wygląda jakbyśmy super hiper znali się. Ale Sisi nigdy nie widziałem, nie mam 35 lat. Miałem nie pisać nic o sobie, ale potwierdzę, że jestem blondynem( pf to co że łysiejącym ) i jestem szczupły. Mogę jeszcze dopisać że niski. Imiona nigdzie nie pisałem. Taka ogólna charakterystyka wyglądu. A ogólnie, tego co od ostatnich stron zaczęło się dziać to też nie rozumiem, ale mam wrażenie że Sisi po prostu kryzys przeszła i chciała pewne sprawy wyrzucić z siebie, i jak zwykle znaleźli się tacy którzy prowokowali i wyśmiewali. W żadne intrygi nie jestem wkręcony. Myślałem na początku że Sisi tak dla zgrywu, ale rzeczywiście chyba wzięłaś mnie Sisi za kogoś kim nie jestem. O właśnie, łączy nas nic porozumienia, jestem bratnią duszą dla Sisi. Nie tak będzie.;) Kwiatek, chciałem wczoraj poodpisywać w zaległych tematach, ale trochę czasu w tym temacie zajęło... Nie wiem czy dam radę w tym tygodniu, ale postaram się. Mam nadzieję, że rozjaśniłem sytuacje, a jeżeli coś jeszcze niejasne to pisz proszę, odpowiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Niech tak będzie- powinno być. "ch" zgubiłem. To o nici porozumienia i bratniej duszy. ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość kwiatek
''Czemu się smucisz?'' - bo nic już nie rozumiem :( o co tutaj chodzi.. Deviant,jak to sie nie znacie z Sisi? jesteś tego pewien? Ona Ci podziękowała za parę lat znajomości,za pomoc,pisze do Ciebie jak do kogoś dobrze znanego...mnie tym przekonała. Jeśli Ty jej nie znasz,tyle tylko co z pisania tutaj..to o co chodzi? Sisi?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość kwiatek
''któregoś dnia patrzę, prawie wszystkie tematy które założyłem zostały podniesione, pomyślałem że to Ty, bo z Tobą najdłużej dyskutuję. '' - no bo tak było. Ja odpisywalam na wszystko na raz w 1 dniu i to dlatego tak. A Sisi przeważnie wpisywała sie pode mną jak już zobaczyła podniesiony temat. Chociaż też podnosiła twoje tematy,ale sie podpisywała Sisi a ja sie nie podpisywałam,więc teraz łatwo nas rozróżnisz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość kwiatek
''ale Sisi pisała wtedy jakby mnie znała, głównie dlatego pomyślałem że to Ty.'' - no ale przeciez my tez sie znamy tyle co z pisania tutaj :D a Sisi nie pisała jakby Cie znała tylko z pisania,tylko jakby Cię znała realnie i to dłuugo..jakby coś was łączyło,jakbyście byli przyjaciółmi,no nie wiem...albo w takim razie pomyliła Cię z kimś i mnie też,bo nie wiedzieć czemu pisała mi o tym,że nie jesteś Mateuszem choć ja przecież nie mówiłam,że jesteś...albo nas wkręca ,albo chodzi o jakąś innego rodzaju znajomość..może z innych wcieleń? może jest zaawansowana duchowo i zna nasze dusze? może to o czym pisze ma jakieś ukryte,głębsze znaczenie i ja mam sama odszyfrować jakie a jak nie odgadnę to mój problem...bo ja pisałam Ci przecież o Bogu,o matriksie,może Sisi do tego sie odniosła

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość kwiatek
co do tego,że nie wiesz,kiedy mi odpiszesz,spoko,wiem,że to zajmuje dużo czasu,sama przecież bardzo późno Ci odpisałam,więc nie musisz sie z tym śpieszyć to tylko od Ciebie zależy czy chcesz odpisać i kiedy a ja jednak odpisałam na to co mi napisałeś zanim sie zaczęla tutaj awantura

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość kwiatek
''Dobre, bardzo dobre. Genialne! Lepsze od "dlaczego ja?"'' to Ty śledzisz ten wątek? i może jeszcze z wypiekami na twarzy? ;D aż takie to wszystko ciekawe? czy może Ci sie po prostu nudzi w życiu to sie ekscytujesz tym co sie dzieje na forum dlaczego ja jest nudne. Pamiętniki z wakacji były lepsze :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość kwiatek
to co pisze Sisi nie wygląda na żart,komu by sie chciało tak żartować? raczej o coś tu musi chodzić. Coś do Ciebie ma. Może sobie wyjaśnijcie to prywatnie :P jeszcze ta dziwna sprawa z tym oczernianiem jej,przecież Sisi nie jest tu chyba aż tak znana,jak niektórzy,których wypływały zdjęcia i prywatne dane..więc jakim cudem ktoś ją tu wytropił? przecież Sisi pisze jako gość! ja bym rozumiała jeśliby była tutaj "gwiazdą forum" podawała ludziom swoje zdjęcia,opisywała całe swoje życie..to zachodziloby prawdopodobienstwo,ze ktoś kto jej nie lubi by ją po tym skojarzył. Ale w tym przypadku? nie pisała nic kontrowersyjnego,a tu nagle wczoraj się zrobiło takie zamieszanie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość kwiatek
''ale żyję się teraźniejszością i przyszłością. '' - powinno się żyć tylko teraźniejszością. Życie przyszłością jest jeszcze gorsze niż życie przeszłością... ''Nie jest za późno, nie wmawiaj sobie, że fajna paczka znajomych to tylko za młodu, ale że fajne wspomnienia to tylko jak dzieckiem, Kwiat Poza tym przecież nie jesteś starą osobą!'' - no nie jestem,nadal jestem młoda i nie wmawiam sobie tego. Mi o co innego chodziło. W dziecinstwie/okresie nastoletnim po prostu jest inaczej....ten okres już nie wróci. I coś magicznego jest w przyjaźniach od zawsze. Tych,które się zaczęły bardzo wcześnie i trwają nadal. To coś innego niż nowo poznani ludzie... ''A poza tym zawsze można samemu organizować imprezy.'' - lepiej jednak iść gdzieś na imprezy niż u siebie robić. ''obstaję że jednak na korzyść możesz obrócić, dopóki nie ulegniesz, a gdy odbijesz się i pozbędziesz całkowicie, to czyli te wszystkie negatywne skutki odpadną, a pozytywne zostaną, wrażliwość, wyczulenie i inne. Ha, widzisz, teraz tylko ten ostatni łańcuch zerwać i joł zacząć latać.'' - ale z Ciebie optymista :D ''tylko jeszcze ciut i wtedy! '' - to nie jest takie hop siup ;) ale ciesze się,że tak we mnie wierzysz ''super, ciekawe czy kiedyś spróbujesz? '' pośrednio spróbowałam,możesz się domyślić w jaki sposób..bo spróbowałam czegoś innego. Ale takiego samego papierosa to raczej nie spróbuję,do niczego mi to niepotrzebne. ''Z fajkami trochę dziwne, zresztą z alkoholem też, bo przecież za pierwszym razem to nie smakuje, nie wierzę, że komukolwiek za pierwszym razem posmakowało, a jednak przekonują się niektórzy do tego stopnia, że nie są wstanie żyć później bez tego. '' - alkohol przecież dobrze smakuje :) jak się spróbuje od początku dobrego...już w dzieciństwie jak brałam od mamy łyk szampana to mi smakował. I to samo z piwem z sokiem. ''pożyczone na wieczność zawsze możesz oddać, lepiej późno niż wcale może spróbuj oddać? '' - myslałam o tym,ale to by dziwne było...musialabym poszukać tych osób,a możliwe,że już nie mieszkają tam gdzie kiedyś..i co i przychodzę „dzień dobry,ja przyszłam oddać pożyczoną 10 lat temu rzecz” :D troche mi tak głupio,szkoda,że kiedyś tego nie oddalam,bo teraz to już pewnie nawet nie potrzebują tego...po co dziewczynie stara lalka z dzieciństwa,którą pewnie ja bawiłam się częściej bo miałam ją dłużej...jak chciała mieć pamiątkę to zostawiła sobie pewnie inne lalki :P ''im trudniej tym lepiej Kwiatek, a co to, zawsze ma być łatwo i przyjemnie? akurat w tym przypadku niech będzie inaczej.'' - inaczej to by właśnie było łatwo i przyjemnie. Wystarczająco dużo trudności miałam codziennie. I jak te trudności są przegięte jak na moje możliwości,to obstaję przy tym,że się utopię. Ja wiem na ile moge sobie pozwolić,co mnie nie wykończy...znam siebie dość dobrze. Jak za trudno to wcale nie jest lepiej,to tylko pogarsza sytuację..niektórzy przegięli z trudnościami i popełnili samobójstwo bo to już dla nich było za dużo. Nie zawsze trudności wzmacniają,uszlachetniają,nawet częściej niszczą,ludzie którym się udało to mniejszość. Oczywiście nie popelnilabym samobojstwa z takiego powodu,ale pisze ogólnie,dla porównania

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ktos tu ma problemy z głową

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Deviant..pisałeś ze mną o kilku sprawach i jakoś.,nie napisałeś ani razu że coś Ci się nie zgadza.Rozpoznałam Cię po stylu wypowiedzi i nie tylko..Wiernosc szczerosc szacunek. pamiętasz?..to dla mnie podstawa.Przykro mi że tak perfidnie wypierasz się znajomosci ze mną.Zakręcony..tre.. ,pozdrowienia od Szymona.Co do mojego życia .,niemam żadnego kryzysu..po prostu brzydzę się kłamstwem i zawse piszę i mówię tylko prawdę.Jest jak jest.Nie chcesz mnie znać?ok..tylko nie wiem dlaczego..i nie pisz mi że to dla mojego dobra bo nie masz pojęcia o tym co jest f lanie dobre.Od teraz dla Ciebie t ak jak w realu..Pani Sylwia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość kwiatek
Tygrysku,ja też nic nie rozumiem :P czyli wypierasz sie Deviancie znajomości z Sisi..dziwne,chyba,że tu o prywatność Twoją chodzi. Ze wolisz tu być w miare anonimowy a skoro Sisi Cię zna to już tak anonimowo się nie czujesz przez to

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Facet dostanie nauczke zeby trzymac sie z daleka od zwichrowanych lasek.a ten topik sie od nich roi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość kwiatek
albo to pomyłka z Twojej strony Sisi,bo skąd masz pewność,że Deviant to ten,o którym myślisz? Bo wygląda na to,że pewność masz niezbitą i nie bierzesz pod uwagę żadnej pomyłki. A przecież styl wypowiedzi i kilka różnych faktów może być po prostu podobny,może to być zbieg okoliczności,dużo ludzi jest na świecie to trafiają sie i tacy którzy mają podobne przeżycia do innych,podobne poglądy,Deviant może być po prostu bardzo podobny do Twojego znajomego..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość kwiatek
''nie napisałeś ani razu że coś Ci się nie zgadza'' - raz to ja pamiętam,że pytałaś Devianta czy pamięta waszą rozmowę telefoniczną i on napisał,że nie pamięta

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wyciagnac wnioski i zaczac zyc realnym życiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kwiatuszek jaki mądry! i spostrzegawczy :) dodaje do ulubionych :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość kwiatek
o,widzę,że zbierają się goście spragnieni sensacji ..oczywiście nie świadczy to wcale o tym,że są zwichrowani :D lepiej chyba to wszystko wyjaśniać dalej prywatnie..to znaczy wy to sobie wyjaśnijcie czy sie faktycznie znacie czy nie na pewno więcej będziecie sobie mogli powiedzieć niż tutaj,bo jednak tu każdy może to przeczytać,nie tylko ci życzliwi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kwiatuszek zaśpiewaj coś na koniec! :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość kwiatek
ja nie śpiewam sam zaśpiewaj :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Oj tam :) lubię jak inteligentna i piękna dziewczyna śpiewa dla mnie! :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość sisi
Ja śpiewam tylko w pracy..ludzie w podeszlym wieku lubią śpiewać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
deviant jeszcze chla. nie spieszy mu sie do kompa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×