Scena na dziś.

Kłamiesz..zakręcony(na budzie tak siebie określił)ma inaczej na imię.To o Deviancie..On miał teraz urodziny a Ty masz 18 lutego.

nie wiem o co chodzi,nie myslałam o żadnym Mateuszu :D nie sugerowalam tez żadnego imienia Deviantowi :P Bo wiem,że i tak nie powie. zresztą mi sie kojarzy inne imię,ale to nie powiem jakie :D bo jeszcze bym zgadła ja byłam kilka razy prawie pijana...bo mam słabą głowę

Basiu wilkołak jest moj i w życiu Ci go nie oddam..jesli to jego masz na myśli.

a dlaczego uważasz,że jest Twój? masz na to jakieś potwierdzenie? akt własności?

:D jak na razie jest niczyj ;)

Mam dwie kłódki zamknięte na kluczyk...z moim i jego imieniem.Sam to napisał..więc już nic nas nie rozdzieli.

spoko,ja nie zamierzam nikogo rozdzielać ;)

Wiem.

..."...wiem bo miałabym teraz fajne wspomnienia i może fajną paczkę znajomych" ale żyję się teraźniejszością i przyszłością. :P Nie jest za późno, nie wmawiaj sobie, że fajna paczka znajomych to tylko za młodu, ale że fajne wspomnienia to tylko jak dzieckiem, Kwiat Poza tym przecież nie jesteś starą osobą! A poza tym zawsze można samemu organizować imprezy. :) "no a jak;)" ano taaaaak :D tak?;) "no niestety..dla mnie nie jest naturalne bo zawsze mocno czułam co jest nie tak i fobia to dodatkowo wyostrzała,pogłębiała,bo mi to bardziej przeszkadzało" hm, czyli dobrze, nie masz mentalności niewolnika :) "a ja z Tobą" :) "strat jednak więcej. Może i nie nudze się sama ze sobą,nie jestem tak uzależniona od innych,może i jestem bardziej wyczulona." obstaję że jednak na korzyść możesz obrócić, dopóki nie ulegniesz, a gdy odbijesz się i pozbędziesz całkowicie, to czyli te wszystkie negatywne skutki odpadną, a pozytywne zostaną, wrażliwość, wyczulenie i inne. Ha, widzisz, teraz tylko ten ostatni łańcuch zerwać i joł zacząć latać. ;) Ale oczywiście to nie jest takie łatwe. Pf, gdyby było, to każdy mógłby, ale można, co nie znaczy że każdemu uda się. "Ale nie oszukujmy się,to nie jest korzyść,że się ma/miało taką fobie. To znacznie pogarsza jakość życia,wiele ważnych spraw Cię omija,czujesz się tak obco,że to nie do wytrzymania" tak to działa gdy się ma, ale gdy już zaczniesz wychodzić, i pozbędziesz się, a przecież już prawie tego dokonałaś, już prawie pozbyłaś się tego, tylko jeszcze ciut i wtedy! ;) "Nie powiem Ci o co chodzi,bo nikomu nie powiem,chociaż tyle,że tak na tym świecie mogę. Jak nie chce by inni coś wiedzieli to nie będą tego wiedzieć. Gorzej,że to dotyczy tylko tego wymiaru" jasne, nie molestuję już. "ja papierosa nawet nie próbowałam,nie ciągnęlo mnie do tego :D" super, ciekawe czy kiedyś spróbujesz?:D Z fajkami trochę dziwne, zresztą z alkoholem też, bo przecież za pierwszym razem to nie smakuje, nie wierzę, że komukolwiek za pierwszym razem posmakowało, a jednak przekonują się niektórzy do tego stopnia, że nie są wstanie żyć później bez tego. " ale mam do tej pory kilka rzeczy,które kiedyś pożyczyłam i nie oddałam,więc wyszło na to,że kradzione" pożyczone na wieczność zawsze możesz oddać, lepiej późno niż wcale ;) może spróbuj oddać? ;) " zazdrość to zło " ogólnie bez sensowne uczucie, bo chyba same szkody przynosi. "dla mnie to nie jest dobry sposób,jak woda zbyt głęboka to sie utopię rozmowy w obcym języku jeszcze bardziej onieśmielają i są jeszcze trudniejsze jakbym jechała tam to nie w celu pokonania niesmiałości,ale odwiedzenia innego świata,innego miejsca,klimatu " im trudniej tym lepiej :P Kwiatek, a co to, zawsze ma być łatwo i przyjemnie? akurat w tym przypadku niech będzie inaczej.:D x x Sisi, to Rednex kojące, uczuciowa i fajny klip gdyby nie te draby.:D Amanda-heavy melodyjne, wpada w ucho, chociaż wolę trochę inną muzykę, to ta nie drażni. O, przypomniałem sobie, lubię tę melodię, chociaż tekst dziwny jak tłumaczenie włączyłem. https://www.youtube.com/watch?v=cX8szNPgrEs ;) "Devi właśnie wyjęłam sernik z pieca..lubisz? ":D Sisi oczywiście że lubię. Dziękuję.:) Telepatycznie pyszny i pewnie realny też. Smacznego.;)

Jak mnie rozpieprzaja takie swietoyebliwe laski.do zakonu chcialas isc, co? A zaplodnil cie kto, duch swiety?

Vzy to pytanie do mnie?.Z narzeczonym chodzilam 3 lata od poczatku obiecywal slub.Kiedys zapytal chcesz dziecko odp.chcę..więc mam nie zaluję.Do zakonu ojciec mi zabronil.Do dzis nie potrafie odnalezc sie w tym podlym zepsutym i wulgarnym swiecie..skupiajacym sie jedynie na tematach o kasoe i sexie.Fuj brzydzi mnie to.Z mezem juz tego nie robimy bo to mnie tez brzydzi..choc był moim pierwszym i jedynym.

To bylo do sisi. Twoj maz jest ojcem dzieca? I czemu cie seks brzydzi? To hipokryzja, sama go uprawialas i to przed slubem, a teraz wielce oburzona...

A jak ma jej nie brzydić jak po $lubie dopiero sie dowiedziała o tym co zataił.Na dodatek jest k****arzem dlatego ją to brzydzi..co ma czekać aż ją hifem zarazi?.Dziecko jest jego sam wie o tym kiedy to sie stało.Byli narzeczonymi od poczatku.Swiadomie zaplanowali i zrobili to dziecko..bo mieli zaplanowany slub.To sie stało po urodzinach jego ojca..na ktorych byla ogicjalnie jako jego narzeczona.Dlaczego potem zmuszał ją do aborcji.?Wiem że to było do sisi.Wiem o jej życiu wszystko.

Dlaczego rozpipszył ich ślub 4 dni przed?..dlaczego nie przyznał sie o tym że sypiałh z Anką K?.Zrobił z niej szmate..bo sam jest szmaciarzem.

Piszecie tu o swoich problemach?

No niestety tu sami ludzie z problemami.troche pato powiewa...

Ja bym sie brzydzila raczej sama soba gdybtm wyszla za faceta mimo tego ze wiem, ze mnie zdradza! Dlaczego wyszla za niego i z nim siedzi??? Zero godnosci i szacunku do samej siebie!

Napisalam chyba jasno ze wszystko pred nią ukrywał az do ostatniej chwili.Ona z nim siedzi?..to On z nią siedzi.Ona jest w swim i jej dzieci domu.

Wszystko zataił..a po slubie zdradza.

Miłego ✌dnia ;) mnie problemów i więcej szczęścia życzę :)

10.30.To moje właśnie wróciłam z koscioła.

Problemy będą zawsze jesli w dalszym ciągu bedzie taknie traktował..poniżał..wyzywał skakał z pięsciami i oszikiwał w najważniejszych sprawach.Ten człowiek nie szanuje niczego i nikogo .,ani moje go zdrowia i życia ani z drowia i życia swoich dzieci.Czy to jest jego syn?głupie pytanie??A kogo do choleryyy?!!Poszłam z nim. ..to nie z z kolejnym to chyba logiczne!!Slub sie bierze z osoba z ktorą się utraciło cnote..a nie bierze sie następnego proste!.Odczepcie się.Nigdy mu nie wybacze tego ze zachował sie jak morderca..jak w sprawie aborcji tak i wobec mnie samej.Ten człowiek jest chory i nieobliczalny.Dokad mam pojsc?do rodzicow?..nigdy! Zresztą dom jest moj i dzieci.Załuję że tu kiedykolwiek pisałam.Już tu nienapiszę nigdy.Chcę umrzeć. Moje życie jest do kitu!

A slub był ustalony od samego początku.Gdybył nie by£a pewna że będzie moim m€żem-jak mnie zaprwniał..to nigdy bym z nim nie podzła.Jiż lepiej było uciec z domu i pojsc do zakonu a nie słuchać ojca.Żegnam.

Sisi....:(

Laska jest chora psychicznie

Slub sie bierze z tym z ktoryn stracilo sie cnote? Cnote sie chyba traci po slubie zaklamana idiotko.

Maciek B weź już z tymi scenkami skończ.

Chora psychicznie?.w żadnym tazie!poprostu trafiła w życiu na chama ktory ją wykorzystał i zniszczył.To się zdarza.Po tym co przesła to uwżam że i tal jest silną kobietą,bo czy kazdej żonie mąż mowi że ją zabiję?..czy kazdej żonie mąż każe usunąć ciążę?..czy każda żona musi znosić podwojne życie męża i czy każdej żony mąż jest psychopatą i narkomanem.?.Czy każda żona musi charować by mieć na życie?Czy kazdej żony mąż pddaje wszyskie pieniadze na alimenty czy jakąś rentę?(podobno on kiedys komus psilnał z pistoleta farbą w oczy)Postawcie sie w jej sytuacji a potem piszcie czy jest chora.!

Głupie ci/py jesteście. Żegnam ozięble. [próba emotek]

To u góry ja byłam.