Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

julia83

IUI IVF komu się udało? Kontynuacja.

Polecane posty

Gość gość
Pingwin i Malenka Dziewczynki jestem z Wami całym sercem!! Wiem ciężko wyczekac do bety ale to już nie długo Czym jest ten jeden dwa lub nawet trzy dni w stosunku do tego ile czasu juz sie starcie Kochane zleci czekajcie cierpliwie ;* trzymam kciuki ;* Nadziejko fajnie że już jesteście "na wolności" trzymam kciuki aby już było dobrze ;) Biedrona ja też jade 14 lub 15 do zakopanego ;) plan dolina pieciu stawów mamy wtedy 5 rocznice ślubu ;) będzie cudownie ;);) Asia858

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pati368
Witam Zocha, odnośnie kanałów..to własnie mój przypadek taka sytuację odzwierciedla...nie mogłam długo zaść w ciąze...dopiero jeden lekarz się na tym poznał i powiedział, że jesli miałam wymrażaną nadrzerkę i powstały zrosty to moze to byc przyczyna niemożności zapłodnienia...potwierdziło się to ....zaproponował mi IUI...i juz na pierszym razem po stymulacji hormonalnej udało się... ważne żeby trafi c na dobrego lekarza...który znajdzie przycznę i się toba odpowiednio zajmie... powodzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
*Pingwin, Malenka, kciuki za Was!:) wiele pozytywnych myśli slę w Waszym kierunku :) *Nadzieja, cieszę się, że u Was zdrowiej i spokojniej :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pingwin, Malena - trzymamy kciuki zaciśnięte - niech to sparowane szczescie zawita :) przetrwajcie jeszcze tę niepewność :* Nadzieja :) domek i gołąbki odrazu lżej sie oddycha co ?;) Biedronka ależ masz fajowoooo :) ja tez chce do zakopca :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Biedrona zaszalejesz z tymi podrozami :) naprawde masz fajnie :).Milego zwiedzania :* U mnie,jak narazie dobrze .Napoczatku bralam po 100j puregonu pozniej jeden jedyny raz 125 i spowrotem mi zmniejszyl po 100 :)Pierwszy estradiol 893(wiedzialam ze duzo jak na pierwszy raz ) .Zobaczymy jaki jutro estriadiol :)Dr.chce srobowac na swiezy zarodek :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość julia83
Golf a Ty u MR? Dobrze że inaczej próbuje. Poprzednim razem miałaś tylko transfery z mrozaczkow?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Asia858 - :* Xxx Biedrona- :*, slysznie robisz i do mnie tez dociera ze trzeba żyć poprostu:) udanego wypoczynku! Xxx Darknes- po ciąży biochem, tak moze byc organizm potrzebuje czasu by sie oczyścić to indywidualna kwestia. U mnie trwało to ok 5-6dni a cykl był długi i bezowulacyjny. Xxx Malena i Pingwin 123- trzymam kciuki, spokojnej nocy. Xxx Pati368- dzieki za Twoją historie, zgadzam sie z Tobą, grunt to znaleźć lekarza, u mnie zrostów nie było.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ananasowa
Golf - bardzo dobre wieści :) kiedy teraz masz wizytę? będziecie już ustalać przyblizoną punkcję i transfer?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość Szmacioszka
Nadzieja, dobrze że jesteś już w domku, odpoczywaj i nie stresuj się. Piksi:-) Dzięki dziewczyny za pamięć. Pół dnia spędziłam w szpitalu, doktor kazał czekać aż skończy przyjmować wszystkie pacjentki i zabrał mnie na oddział, zrobił jeszcze raz usg genetyczne. Załapałam się w ostatnim momencie bo akurat dzidzia ma 8,4 cm no i panu dr przezierność wyszła 1,5, a dwa tygodnie temu 2,4 więc różnica. Wymęczyl mnie strasznie, uciskał brzuch,że aż go samego ręką bolała, dzidzia się strasznie wierciła, ale foty są ładne. Trochę się już uspokoiłam i nie będę robiła amniopunkcji. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Szmacioszka no to sukces ! :-) a co mówil na bóle brzucha ? Nadzieja78

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość Szmaciozka
Nic nie mówił, taki urok ciąży, na szczęście nie ma krwiaka, bo było podejrzanie na ostatnim usg. Dziś z brzuchem lepiej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To dobrze, u mnie tez lepiej ale caly dzien mdłości okropne , a na wieczór najgorsze Nadzieja78

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość Szmacioszka
O rany, na szczęście nie poznałam takich uroków ciąży, ale lepsze te niż moje krwotoki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Szmacioszka to prawda :-) chociaż schudłam juz chyba ze dwa kilo ;-) ale odkąd jem tyci tyci co godzinę dwie , jest trochę lepiej bo mnie naciąga ale nie kończy sie pawiem za przeproszeniem Udanego weekendu :-) na mazurach świeci słońce , dziś mój pierwszy spacer od kilkunastu dni ;-) Nadzieja78

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Iza82
Merenka ogromne dzięki. Moja stymulacja nieco potrwa ale musi być owocna ;) Super, że jest względny spokój i tak ma pozostać. Z resztą niczym się nie martw, mogą Ci skoczyć :-P A za M trzymam kciuki, żeby się udało! MH1 dzięki za info o płatkach. Będę w Lidlu to się zaopatrzę. Zocha Julia ale macie przechlapane z tymi kanałami. Teraz musi być już dobrze! Nadzieja cieszę się, żę ok i jesteście już w domku. Na mdłości podobno imbir pomaga :( griszankanka to musisz być w 2paku do 10. Nie mieści się w głowie to co piszesz :( Straszne :( Malena będzie dobrze. Staraj się pozytywie nastawić. Trzymam kciuki. Pingwin trzymam kciuki!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja po wizycie, jesteśmy już ostatecznie zakwalifikowani. Mam długi protokół, więc od razu po antykoncepcji zaczynam Gonapeptyd a potem Menopur z czymś jeszcze (nie wiem z czym). Może któraś miała długi protokół albo Menopur z czymś innym i mi podpowie. Chciałam się zorientować po cenach w aptece. Cieszę się, że to już!! :) :) Wychodzi mi z obliczeń, że pobranie albo transfer może wypaść w moje urodziny. Musi się udać ten najlepszy w życiu prezent urodzinowy! Miłego dnia dziewczynki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Napisalam długiego posta i zamknęłam sobie przeglądarkę. Ciąża to nie choroba ale tak cofa nasze rozgarniecie życiowe ze aż strach! Powodzenia testującym, niech sie powiodą stymulacje i punkcje. Ciezarowką życzę spokoju i oby roztargnienie Was omijało...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość Hexe
Dziewczyny, w poniedziałek mam punkcje. Lewy jajnik 8 pęcherzyków, prawy 10. Mam nadzieję, że będzie ok. Dziewczyny Lutinus jest refundowany? bo ja do punkcji mam lutinus a chyba od punkcji luteine.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość Hexe
co ja mówie, ja mam lutinus w dniu punkcji, ale też dostałam recepte na luteine ale jeszcze nie mam na nia rozpiski

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pingwin123 - czekamy na wieści :) rzecz jasna tylko dobre :) tego życzę... o Zocha82 - skoro już wiedzą co i jak z kanałem, to wierzę, że teraz będzie już dobrze. A co do mojego "oczyszczania się" problem w tym, że ja brudzę już dziś 11 dzień, ale od 4 dni to tylko śluz podbarwiony na lekko brunatny kolor. Zazwyczaj w ten sposób zaczyna mi się @, więc już w ogóle nie wiem o co chodzi :( We wtorek wizyta, zatem może lekarz wyjaśni ... nie pamiętam czy przy poprzednim crio miałam w 14dc podgląd endometrium (to tylko moja skleroza, albo co gorsza sks :( ). Wierzę, że dr P. Radwan rozwieje moje wątpliwości i wszystko będzie ok. o Gość Hexe- nie wiem niestety czy lutinus jest refundowany :( ale o luteinie mogę napisać, że opakowanie 30 tabletek przy refundacji to koszt niecałych 4zł (ja miałam dawkowanie 2x3tabl), czyli opakowanie wystarczało na 5 dni. o Nadzieja78 - spacer super ... mam nadzieję, że wkrótce mdłości przestaną ci dokuczać. o Gość Szmacioszka - cieszę się, że powtórzyli ci badanie a tym samym pomogli pozbyć się wątpliwości. :) o Biedrona1979 - udanych wojaży :D o Golf - zaciskam kciuki z całych sił ... stymuluj się dobrze :) o Iza82 - długiego protokołu nie miałam, ale do menopuru brałam orgalutran. Życzę Ci tego upragnionego prezentu na urodziny :) o Szukaliśmy dzisiaj samochodów ... okazało się, że tego co chcieliśmy rzecz jasna nie było i w efekcie wróciliśmy do domu naszym wysłużonym. No cóż ... może następnym razem. Jakoś powietrze ze mnie uszło po tej wyprawie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie dziewczyny, ja powoli wracam do żywych, chociaż podbrzusze jeszcze boli. Iza82 ceny gonapeptylu i menopuru chyba się nie różnią za bardzo między aptekami, ja za menopur 1200j płaciłam 287,57zł (w tym cyklu musiałam wykupić 2x1200j), gonapeptyl kosztuj***ardzo mało za 7 ampułkostrzykawek ok. 3,20zł. Ja teraz miałam do menopuru dołączony pabi-dexamethason (miał powodować lepsze wchłanianie się menopuru), kosztował ok. 4zł. Gość Hexe lutinus niestety nie jest refundowany i dziewczyny płaciły za niego bardzo dużo, z tego co pamiętam między 120-200zł za opakowanie 21 tabletek. Dziewczyny zostało mi ok. 600j menopuru, chętnie oddam komuś kto jest przed stymulacją i będzie potrzebował. Rozrabiałam go tydzień temu w piątek, więc jest ważny jeszcze trzy tygodnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie moje drogie. Przepraszam, że się nie odzywam. Czytam co piszecie, ale mam problemy ostatnio z koncentracją i nawet nie wiem co odpisać... U mnie nic nowego, poza tym, że 1,5 tygodnia temu byłam u genetyka. Pani doktor bardzo miła, wizyta długa, dużo wywiadu i trochę rozmowy. Krew oddana, czekam na wynik 5 tygodni. Między mną a mężem nadal się nie układa, każdy chodzi swoimi drogami... Chyba już nie mam siły walczyć o ten związek... Może komuś się nie spodoba to co teraz napiszę, ale wolę powalczyć o dziecko, nawet sama... Rozmawiałam już z moim dr i wiem, że mam taką alternatywę i jestem spokojniejsza. Pozdrawiam wszystkie i życzę miłego weekendu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ania1602 czasem tak w życiu jest że przychodzi ten czas i czlowiek zrewolucjonizuje swoje życie, i popieram Cię w zupełności :-) Iza owocnej stymulacji, ja miałam sam menopur i nie zaplacilam wiecej niż 300zl a gonapeptyl to grosze. Hexe trzymamy kciuki za poniedziałkowy zbiór, zaczynaj wizualizację w końcu jesteś czarownicą ;-) Nadzieja78

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość griszankaanka
Dzien dobry, My nadal jestesmy w dwupaku, skurcze sie uspokoily, chyba dziobek jednak chce zaczekac ;) Przed nami jeszcze jedno wyzwanie - na 7-ego zapowiadaja upal 37 stopni. Mam nadzieje, ze jakos to przezyje, a jakos bardzo nie chcialabym byc w tym czasie w szpitalu. Na sama mysl juz mi slabo... Iza ja mialam zestaw Gonapeptyl+Gonal F+Menopur. Acha i ceny lekow podlegajacych refundacji, w kazdej aptece beda takie same, wiec nie ma sensu biegac po aptekach. Co innego np. Lutinus, gdzie cena na opakowaniu moze sie roznic nawet o 80 zl. Aniu nie jest Ci latwo. Moze warto jeszcze zawalczyc o zwiazek, poszukac pomocy i poprawic Wasze relacje. Walka o dziecko odbija sie na Was obojgu, facet tez moze czuc sie z tym fatalnie, ze nie moze stanac na wysokosci zadania. Podkopuje, to ich poczucie wlasnej wartosci. Oczywiscie jak nie widzisz dla Twojego zwiazku przyszlosci i uwazasz, ze nie warto, to mozna to skonczyc i walczyc dalej w pojedynke. Choc z pewnoscia nie jest to latwa decyzja. Osobiscie, patrzac juz z perspektywy konca ciazy, nie wyobrazam sobie tego czasu przezywac w pojedynke, bez oparcia i pomocy. Nie wspominajac juz o poczatkach macierzynstwa, kiedy dopada nas baby blues albo depresja poporodowa i wszystko nas przerasta. Rodzicielstwo nie jest latwe jak z reklamy, a samotne macierzynsstwo jest podwojnie trudne. Hmmmm, mysle, ze warto to przemyslec, chyba, ze juz naprawde sie nie kochacie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak samotne macierzyństwo nie jest łatwe, ale jeśli w zwiazku jest źle i ma byc jeszcze gorzej to lepiej być samemu. Ważne mieć oparcie Np.w rodzicach, przyjaciółce , pozytywne myślenie i wszystko da sie przeżyć :-) wiem coś na ten temat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
griszankaanka dziękuję za te słowa. Nasz kryzys ma głębsze dno. Myślę, że on nie wyniknął z powodu starań o dziecko. Zanim zaczęliśmy się starać o dziecko też nie było fajnie, później myślałam, że jest lepiej, zdecydowaliśmy się na starania... Nie dawno mąż się przyznał, że ja od początku mu nie pasowałam, ale liczył na to, że się zmienię. Ma ze mną zbyt dobrze, nie pracuje, zajmuje się swoimi pasjami, a do mnie ma pretensje, że za mało poświęcam mu czasu i nie wyglądam tak, jakby on sobie życzył. No i jeszcze podobno mam zły charakter. Jego zdaniem w ogóle nie powinnam oglądać telewizji, ani nie robić nic przy komputerze, tylko z nim spędzać czas. On ma czas na swoje zajęcia jak ja jestem w pracy, a ja kiedy mam mieć trochę czasu dla siebie? Powinien trafić na jakąś zołzę, to by go od razu do pracy pogoniła. Ja obchodzę się z nim jak z jajkiem, dbam o niego i jeszcze mu źle. Mam w sobie dużo zrozumienia dla innych ludzi, szczególnie dla mojego męża... Kocham go, ale nie zmuszę do miłości do swojej osoby. Powoli zaczynam mieć dosyć dogadywania, że źle się ubieram, że jestem za gruba (mimo, że nie jestem otyła), porównywania do młodszych, ładniejszych, zgrabniejszych dziewczyn... Na koniec dodam, że to mąż zaproponował rozstanie, ale wyprowadzić się nie chce. Wie, że sam sobie nie da rady a mamusia nie będzie zadowolona jak będzie chciał wrócić do domu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość malena5
Aniu, jak przeczytałam Twojego posta, to mi się żołądek z nerwów ścisnął... Strasznie mi przykro, że tkwisz w takim związku, wcale się nie dziwię Twojej decyzji. Tak strasznie mi przykro, że nie masz oparcia w mężu... tak strasznie wyczerpujące są dla nas wszystkich starania, leczenie, niepowodzenia... Łatwo doradzać nie będąc w takiej sytuacji, ale nie wolno dać się stłamsić, nie daj bóg uwierzyć w to co c***artner zarzuca. Bądź silna i podejmij decyzję zgodną ze swoim sercem :-*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Sam zaproponowal rozstanie i nadal ma zamiar siedzieć na twoim garnuszku ? Uciekaj jak najszybciej od takiego egoisty !! Widać ze jestes przedsiębiorcza, energiczną osobą i myśl o sobie. Teraz Ty bądź egoistką i daj sobie możliwośc na szczęście. Czas ucieka .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×