Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Marcowe mamy 2016

Polecane posty

Gość Ana2504
Mieszaczki nie mam już dwa tygodnie piersi są nabrzmiałe bolące jak nie wiem co i na skutkach są ogromne niebieskie żyły mam wzmożony apetyt ale nie wymiotuje czuje się dobrze choć bardzo śpiąca a jakie wy macie odczucia ? z obliczeń przeprowadzonych w internecie(jeszcze nie przez lekarza) wychodzi mi termin na ok 17 marca a wam ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Cześć dziewczyny, ja również zostanę marcówką 2016 r. o ile się wszystko szczęśliwie ułoży, bo miałam plamienie czystą krwią i jestem w tej chwili na Duphastonie. Choruję na tarczycę. Termin mam wstępnie na 8/9 marzec, ale jeszcze nie miałam usg. Pierwsze dopiero we wrześniu. Jestem już marcową mamą z 2013 r., mam synka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a mam 33 lata ;) W obu ciążach zaszłam w 1 cyklu starań - ginekolog tym razem się bardzo ździwił, bo teraz choruję na tarczycę...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witaj Ana:) im nas wiecej tym lepiej:) trzymam kciuki, zebys w poniedzialek zobaczyla malenstwo:) ja na poczatku bylam mega spiaca-ale ogolnie jestem spiochem wiec zbagatelizowalam to.. miesiaczka spoznila sie 3dni i zrobilam 2 testy, na drugim wyszla gruba krecha a na pierwszym taka blada. beta nastepnego dnia wyszla ponad 4000. z ta gruboscia krechy to jest tak, ze zalezy jak szybko przyrasta beta hcg. wazne, ze jest:) ogromne gratulacje:) ja mam termin na 1marca:) nastepnie przyszly mdlosci, poranne i wieczorne, wymioty...potem sie zlagodzilo do mdlosci wieczornych, teraz mam bol glowy, mdlosci sporadycznie wieczorem. Piersi na poczatku mi urosly, mam zyly (nie pdobaja mi sie!) ale aktualnie ze tak powiem sklesly-haha. poza tym wszystko ok.witaj marcowko, a czemu usg dop we wrzesniu??? wytrzymasz tyle???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ustalmy jak liczymy te tyg ciazy, czyli np. jak ja jestem w 10 tydz 6tydz- to mam pisac, ze jestem w 11? chodzi o to, zebysmy wszystkie mialy jeden system liczenia:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kora tak. Tak sie liczy. Ja jestem szosty tydzien dopiero. Kolejna wizyta 18 sierpnia. Doczekac sie nie moge. Mowilam szefowej o ciazy. Byla przejeta i chyba smutna ze jej prawa reka pojdzie na macierzynski. Witam nowe kolezanki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no to wszystkie tak liczmy:) kurcze nie moge uwierzyc, ze zachwile zaczne 12tydz!!! ja mam wizyte 13 sierpnia. lekarz mi mowil, ze w 16 tyg jak dobrze pojdzie mozemy poznac plec:) chyba, ze fasolka nie bedzie chciala sie ujawnic:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dobrze, ze powiedzialas:) mysle, ze mogla sie spodziewac, ze bedziesz chciala miec jeszcze dzieci:) na pewno to jej plany pokrzyzuje, ale takie jest zycie:) musisz teraz myslec o sobie przede wszystkim i fasolce:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ana2504
Jak to jest ze człowiek najpierw marzy o tym aby w ogóle być w ciąży a potem po paru chwilach przeogromej radość szczęścia łez wylanych przez uśmiech przychodzi chwila gdy stajesz się już odpowiedzialna mamą i martwisz się wszystkim dosłownie wszystkim...ma Cię jakieś sposoby aby się tym nie dreczyc aby normalnie cieszyć się ? Ja przylapalam się na tym ze nie dopuszczalam do siebie myśli ze uda mi się urodzić tzn cieszyłam i cieszę się ogromnie ze jestem w ciąży ale na wszelki wypadek moja podświadomość nie pozwalała na snucie wielkich planów może to dobre ? Wątpię dziś wyobrazilam sobie ze trzymam w moich ramionach moje maleństwo i teraz już wkrecilam się na amen :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ana ją mam tak samo , cieszę się że jestem w ciąży ale i bardzo boje - podświadomie nie tworzenia planów może dlatego że dwoje dzieci straciła , a z frankiem moim synkiem lezalam w szpitalu od 7tyg do porodu i codziennie bałam się że go strace. teraz jest wszystko dobrze ,żadnych plamień i juz 9 tydz ale teraz czekam do następnego USG czy moja fasolka jest ok.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ana 2504, margonia35 ja mam bardzo podobnie i też się denerwuję żeby wszystko dobrze było i żeby się nie nakręcać, a wczoraj poszłam do sklepu dziecięcego żeby chociaż ubranka podotykać :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny wiem ze to trudne! Sama sobie tak wkrecalam ale wierzę gleboko w to, że pozytywne myślenie przywołuje pozytywne sytuacje! Musi być dobrze- nie martwimy sie tam! Ja walczyłam o ciążę przeszło 3 lata, operacja, roczna menopauza..wyrok-nie bedzie miala Pani dzieci, probowsc z in vitro .. aż odpuscilam stwierdziłam, że będzie co będzie i życie mnie zaskoczyło:) nie powinnismy myśleć na 100 dni naprzód, cieszmy się ze się udało :) kazda z nas bedzie świetna mamusia:) niektóre juz sa:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lulu22
Witam nowe marcoweczki :) . Ja wgl mam jakos dziwnie, jakos nie odczuwam tego ze jestem w ciąży nawet jak zobaczyłam fasolkę na usg co spowodowało u mnie nie maly szok nagle sobie uświadamiasz ze rośnie w tobie nowe życie. Ale jak juz emocje opadły życie jakos zaczęli toczyć sie dalej. Byc może mam tak bo żadnych objawów prócz senności nie mam i czuje sie calkowicie normalnie a kawa znowu mi smakuje :) . Sa tylko jakies momentu w ciagu dnia kiedy zaczynam o tym myśleć i ciągle nie mogę uwierzyc ze będę mama. Wczoraj bylam w sklepie i oglądałam wózki. Postanowilam ta kwestia sie dość wcześnie zajac bo pewnie zanim znajdę wózek idealny minie troche czasu (musze wziac pod uwagę wnoszenie wózka z dzieckiem na 4 piętro po schodach).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ana2504
Lena :-) podsunełaś mi dobry pomysł :-) ja póki co oglądam wózki i łóżeczka w internecie marzy mi się taki wozek Ala starodawny ale z nowoczesnymi rozwiązaniami :-) jak wielkie koła ale dmuchane wiklinowa gondola itd :-) a wracając do tematu to każdy dzien jest ryzykiem ale i ogromnym szczęściem jest ich podobno 280 więc troszkę nam zostalo... bardzo bardzo współczuję poronienia to jest niewyobrażalny ból którego nie znam i pewnie nawet sobie nie wyobrażam na pewno było Ci bardzo ciężko i teraz jesteś mega silna kobieta a to że tak bardzo chcesz dziudziusia jest dowodem na to że będziesz naprawdę i pewnie jesteś wspaniałą mamą Dziewczyny dajmy się ponieść fantazji nie mówię o kupowaniu wyprawki ale o snuciu marzeń :-) jedno się spełnią właśnie bo w nas rosną małe fasoleczki :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ostatnio miałam pod opieką przez 3 dni syna koleżanki 6 miesięcznego Filipka - i jego wozek ....super wyglądał taki 3 in 1 ale ciężki jak diabli , wynosiła go po 5 schodach do domu - koszmar :) to prawda że wozek ważną rzecz i ciężko znaleźć odpowiedni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja wozek mam po synu - teraz korzysta z niego moja siostrzenica i Antos . wozek chicco 3 w 1 , leciutki dla mnie super . jedna wada to że spacerowka tylko przodem do kierunku jazdy , i kółka małe także wozek na chodniczki do miasta. wychowało się na nim 4 dzieci i wciąż sie trzyma.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No ja musze kupic nowy bo po moim synu sprzedalam. Mialam bebeto murano strasznie ciezki. A spacerowke mam tako traper bardzo fajna i lekka. Wczoraj bratowa ja mi oddala i wlasnie moj syn jezdzi wozkiem z misiami w srodku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ana2504
W którym miesiącu najlepiej zacząć kompletować wyprawkę ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mi sie podobaja takie z 3 kolami ale nie wiem czy sa wygodne:) bede musiala poczytac ale narazie jeszcze nie zaprzatam sobie tym glowy:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ana to zalezy od ciebie. Ja mialam juz na poczatku ciazy z moim synem kupione kilka ubranek. Reszte kupilam przed gwiazdka a rodzilam w marcu. Wozek gleboki tez juz mialam przed gwiazdka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Linka82
U mnie tym razem są większe wątpliwości i obawy,może związane jest to z wiekiem im jest sie starszym tym rozsadniejszym i poważniejszym,teraz boję się żeby maluch był zdrowy itp,jak będzie dziewczyna to wszystkovjuz mam tylko uprać,jak chłopiec to najpotrzebniejsze rzeczy kupię w necie bo taniej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość malogosia
Mamuśki siedzicie w domu tak jak ja wiec polecam wam pewien sposob zarobku zarabiajwdomuu.wix(kropka)com/biznesdlakazdego Ja już w pierwszym miesiacu zarobilam niezla sumke, chyba nie wracam na etat heheh

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moja znajoma kupiła wszystko przed porodem dla dziewczynki a po porodzie kupowała dla chłopca wyprawke bo lekarze na każdym USG stwierdzali że dziewczynka a urodziła chłopca. Ja kupie konieczne rzeczy w uniwersalnych kolorach a resztę uzupełnienia po powrocie do domu - i też kupuje w necie bo jest dużo taniej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja też kupowałam wszystko przez internet, tylko łóżeczko i wózek w sklepie, całą resztę w internecie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karolina_r22
znowu mnie zapisało jako gosć, hm.. nie wiem czemu,. ostatni post "gosć" to mój

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ana2504
Myślę żeby zacząć grudzień styczen. Dziś miałam się pochwalić ze w ogóle czuje się dobrze i mnie nie mdli aż do teraz :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A dziewczyny powiedzcir jak wasze rodziny? Wiedza o ciazy? U mnie nikomu nue mowilismy i na razie nie powiemy. Mozecie polecic mi dobrze nawilzajacy balsam do ciala i dobra odzywke na suche wlosy. Strasznie mam sucha skore i wlosy od jakis 2 tyg. W ciazy z synem mualam straszne problemy ze skora wyszly mu ciembobrazowr plany na rekach i wszystko mnie swedzialo jon stop po dermatologach jezdziakam. Chce tego tym razem uniknac. Poza ciaza nie mam problemow wiec zadko uzywam balsamy tyljo krem do rak i do twarzy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Małami83
Karolina r22 najlepszy balsam do ciała to czerwony Garnier. Rewelacyjnie nawilża, szybko się wchłania, ma delikatny zapach. Używam go od wielu lat, bo mam niedoczynność tarczycy i bardzo suchą skórę. Nic innego już nie kupuję, bo wiem, że nie nawilży mojej skóry. Byliśmy wczoraj u lekarza, na usg było widać maluszka i pulsująca kropeczkę (serduszko) :-) Na efekty dzwiekowe kazała poczekać do następnej wizyty, nie chciała na tak wczesnym etapie denerwować maluszka...Szkoda, bo się nastawiłam, że już usłysze bicie, ale poczekam cierpliwie. Najwazniejsze, że się rozwija zgodnie z wiekiem ciąży. Pozdrawiam i cieszę się, że nas tu już tyle ;-) Dzięki dziewczyny za rady co do farbowania wlosów, chyba faktycznie przesadzam ;p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×