Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

grubasek12226

Nigdy nie jest za poźno!Chudniemy 01.08.15

Polecane posty

Gość gość
A dieta bez glutenu dziaała i nie mam żadnych problemów z brakiem błonnika jak dotąd - warzywa zalatwiaja wszystko, być może zresztą jesli się nie je zapychaczy to nie potrzeba go aż tyle? Nie interesowalam się, ale teoretycznie tak powinno być - w zalezności od tego co i ile jemy potrzebujemy rózne jego ilości? O własnie Baby Doll - tak samo myślę:) Maxi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
SmutnaGrubaska - a czemu nie jesz platkow z chudszym mlekiem? To niewielka zmiana, a zawsze cos;) Moze sprobuje jesc tylko troszke mniej, a troche wiecej sie ruszac? Wprowadz znowu jakakolwiek zmiane, to na pewno waga znow ruszy w dol! Nie poddawaj sie!;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
SmutnaGrubaska - a czemu nie jesz platkow z chudszym mlekiem? To niewielka zmiana, a zawsze cos;) Moze sprobuje jesc tylko troszke mniej, a troche wiecej sie ruszac? Wprowadz znowu jakakolwiek zmiane, to na pewno waga znow ruszy w dol! Nie poddawaj sie!;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Malinka899
Ja jem tak: 1. normalna kanapka z maslem, szynka i pomidorkiem, kawa z mlekiem 2. salatka owocowa 3. kubek kefiru z otrebami 4. mieso, warzywa 5. salatka owocowa 6. bialko i warzywka i chudne duzo. Nie przekraczam 1400kcal, leci ladnie, bo codziennie cwicze 15 minut.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Malinka a ile schudlas? Podaj przykladowy jadlospis. Ja tez od dzis zaczelam. Zjadlam sniad serek wiejski z warzywami plus 1 kromka zytniego. 2 sniad jablko. Potem zjadlam 2 pomidory i 10migdalow. Jeszcze zamierzam zjesc piers z indyka pieczona z brokulami i kalafiorem z sosem jogurtowo czosnkowym. Noi pocwicze albo z chodakowska albo na orbim 40min. Mam do zrzucenia 12kg . W tej chwili waze 65kg. Chce 53kg.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam...ja chetnie sie dolacze:) pisze tez na innych tematach,ale tutaj to ciekawie...jam mam zamiar jeszcze sporo schudnac:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Malinka899
Cale zyci ebylam szczupla ok 56kg, ale po ciazy niestety...Moze nie mialam jakiejs wielkiej nadwagi, ale uparte 65 nie chcialo zniknac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
do tej pory schudlam 6kg. wazne jest to, aby chlebek jesc w homeopatycznych ilosciach i nie co dziennie tylko na sniadanie a do kolacji juz zero wegli. chrupac warzywa i niskocukrowe owocki, postawic na bialko z miesa, jajek i ryb. wszystko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie. Piszę tak zdesperowana ze aż mnie to przeraża... nie mam pojęcia ile ważę pewnie z 64 kg. Mam 19 lat, a już słyszę że jestem "pulchniutka"... patrzeć na siebie nie mogę. Koleżanka się wyśmiewa, mama mówi, żebym wzięła się za siebie. Mogę tu dołączyć? Proszę, chciałabym móc się wyżalić i liczyć na jakieś wsparcie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Na dzis juz skocnzylam jedznie, wiec robie podsumowanie. Nie zjadlam duzo rano, bo wstalam pozno:) - Kubus 150kcal - salatka grecka 370kcal, wasa 25 - 2 grube wasy 110kcal - jogurt z platkami 250kcal - troche platkow na sucho 180kcal W sumie 1085kcal, jednak sie uzbieralo. Ide dzis na impreze, wiec wytancze sie, zamiast cwiczen;) A jak wam dzis poszlo?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość SmutnaGrubaska
Ja zjadłam na sniadanie platki kukurydziane z mlekiem 3,2% i troche cukru do tego bo nie lubie bez cukru, na drugie sniadanie jablko, na obiad ryz bialy, pieczony indyk, pomidor i ogorek pokrojony w plastry, podwieczorek troche wafli zbozowo-ryzowych i herbata z 1łyzeczka cukru a na kolacje bedzie wafel ryzowy z twarogiem ze szczypiorkiem i moze troche papryki Nie wiem ile to kcal i chyba nawet nie chce liczyc bo ja duzo to sie przeraze. W poludnie robilam cwiczenia z Mel B na posladki 10 min ale to w sumie na miesnie a nie spalenie tkanki ale od pon zaczynam z rannym cardio.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przeraża mnie trochę że nie mam planu... nie mam kasy na jakieś dietetyczne wspomagacze, produkty eko... a ćwiczyć to po prostu nienawidzę, muszę się przełamać. Chciałabym być na diecie, ograniczyć kalorie. Muszę wytrzymać, wyjaśnić sobie, że to nie żarcie mnie uszczęśliwi. Widok który mam każdego ranka w lustrze powinien być największym motywatorem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość SmutnaGrubaska
Fałdka na brzuchu Też nie mam kasy na eko produkty bo mieszkam z rodzicami, jestem na ich utrzymaniu wiec jem to na co ich stac. Po miesiacu diety schudlam 3 kg, niewiele a teraz nie wiem czy nie przytylam w kazdym razie dalej trwam w tej swojej "diecie" moze cos pomoze, nawet jakbym chciala tak porzadnie sie najesc to i tak jakos nie moge mimo tego ze nie mam dla kogo sie odchudzac, itak nie moge na sb patrzec wiec nie wiem czy dieta cos mi pomoze, i tak chodze w ciuchach ktore tuszuja moj brzuch, niby mam wage w normie ale i tak czuje sie gruba jak patrze na inne dziewczyny co moga sobie pozwolic na bluzki odslaniajace brzuch czy na szorty odslaniajace posladki...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to ja, gość z 9:30 dziś rano ;) Baby Doll, nie jem wcale jakoś super zdrowo, owszem dużo płatków owsianych, razowy chleb (ze sprawdzonej piekarni, na zakwasie), warzywa owoce... ale np teraz wsuwam paluszki :P i mam piwo. zaraz oglądam film z mężem. smutna grubaska - postaraj się ograniczyć cukier, nie dosładzaj płatków. wiem łatwo mi mówić. Ale spróbuj czegoś takiego na śniadanie: jogurt naturalny ok 150 ml (zwykły, lub sojowy, ja wolę sojowe lub kokosowe naturalne ale nie każdy lubi), do tego pół łyżeczki ulubionego dżemu, spora garść płatków owsianych górskich lub płatkow orkiszowych, pestki dyni, garść migdałów, mały banan... super śniadanie. A moje ulubione ostatnio śniadanie - jem takie co drugi dzień: owsianko-orkiszanka jak ja to mówię, na wodzie. płatki owsiane, troche platków orkiszowych gotuję na wodzie, nie daję wcale cukru, jak zgęstnieje to łyżeczka cynamonu, pół łyżeczki syropu klonowego lub płynnego miodu ale dosłownie tylko pół łyżeczki. do tego lubię dać słonecznik i bardzo dojrzałego banana. mniam!! a jak syci! i zdrowe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
lepiej zamiast kukurydzianych użyć owsianych, albo kaszy jaglanej i dosłodzić bananem i rodzynkami np. baby doll- WIĘCEJ WARZYW!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość SmutnaGrubaska
Owsiane zjem ale także z cukrem, bez cukru się nie obejdzie, bez słodyczy w sensie batonów, czekolad już tak ale na cukier dalej mam zapotrzebowanie. Nie dam rady całkowicie wyeliminować cukier. Kawy, herbaty także nie wypije bez cukru. A owsianka albo płatki orkiszowe, banan do tego czy jogurt naturalny nie przejdzie mi przez gardło, nie lubię takich rzeczy. Dzisiaj znowu zjadłam płatki kukurydziane na mleku na śniadanie i półtora łyżeczki cukru.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No wszystko spoko, ale łyżeczka cukru to ok. 30-40 kcal, a jak wypijesz dziennie np. 4 herbaty i kawę i posłodzić tylko jedną łyżeczką to masz już 200 kcal i ze śniadania dodatkowe 60 to masz 260 kcal nic nie wartego cukru, a to są dwie cienkie kromki chleba razowego z pomidorem :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gosc - salatka grecka to byly same warzywa i troche fety;) Smutna Grubaska - nie powinnas dosladzac platkow z mlekiem, czy dosladzac inne rzeczy, sprobuj sie przekonac, tak na prawde cukrem zabija sie prawdziwy smak potraw, tak samo jak sola... Wiem, ze ciezko sie przestawic, ale to mozliwe, a jak sie przyzwyczaisz, to potem bedziesz sie tylko sobie dziwic, ajk moglas tyle cukry wszedzie ladowac:) Wytrwaj tydzien na sile, potem bedzie z gorki, po 2 tygodniach organizm odzwyczaja sie od slodkiego i zmieniasz nawk. A co platkow owsianych i jogurtu naturalnego, to wybierz inne zdrowe opcje, jak tego nie lubisz - np. platki pelnoziarniste, maslanka owocowa, zamiast banana, dodwaj inne owoce, jagody, maliny, co lubisz:) Poprubuj nowych smakow wsrod zdrowych rzeczy, na pewno znajdziesz cos, co Ci zacznie smakowac:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gosc - salatka grecka to byly same warzywa i troche fety;) Smutna Grubaska - nie powinnas dosladzac platkow z mlekiem, czy dosladzac inne rzeczy, sprobuj sie przekonac, tak na prawde cukrem zabija sie prawdziwy smak potraw, tak samo jak sola... Wiem, ze ciezko sie przestawic, ale to mozliwe, a jak sie przyzwyczaisz, to potem bedziesz sie tylko sobie dziwic, ajk moglas tyle cukry wszedzie ladowac:) Wytrwaj tydzien na sile, potem bedzie z gorki, po 2 tygodniach organizm odzwyczaja sie od slodkiego i zmieniasz nawk. A co platkow owsianych i jogurtu naturalnego, to wybierz inne zdrowe opcje, jak tego nie lubisz - np. platki pelnoziarniste, maslanka owocowa, zamiast banana, dodwaj inne owoce, jagody, maliny, co lubisz:) Poprubuj nowych smakow wsrod zdrowych rzeczy, na pewno znajdziesz cos, co Ci zacznie smakowac:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Smutna Grubaska - ja wlasnie zaczynam sniadanie: pierwszy raz bede jadla mleko migdalowe bez cukru:) Zachecilo mnie, jak zobaczylam, ze ma jeszcze mniej kalorii!;) Zaraz Ci powiem, jak smakuje:) To kwestia nastawienia, czy chcesz sprobowac czegos nowego i przestawic sie na zdrowiej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość SmutnaGrubaska
Próbowałam nie słodzić ale bez cukru to mi nie smakuje. Jak mam zjeść płatki bez cukru to mi się odechciewa ich jeść, a gorzkiej herbaty nie wezmę do ust nigdy, i nawet zmuszając się do tego nie przetrwam tygodnia. Zmuszam się do picia wody zamiast soków, napojów już któryś dzień, woda jak była nie dobra dla mnie tak jest nadal i czuję się nie napojona przez nią. Dieta to chyba zbyt dużo wyrzeczeń jak dla mnie, zbyt dużo starań. Nie dam rady odstawić wszystkiego co lubię aby mieć idealną figurę, to chyba nie jest moją wystarczającą motywacją. Wiem że tym odchudzaniem się nic nie zyskam więc to chyba taka robota na darmo, sprawia tylko tyle że mam jeszcze gorsze samopoczucie bo muszę się ograniczać w jedzeniu. A i z ruchem u mnie kiepsko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
SmutnaGrubaska - to zamiast cukrem, sprobuj slodzic miodem! :) Wlasnie skonczylam moje sniadanie, przyznam smakowalo dziwnie, troche mdlo, ale dalo sie zjesc:) A tak na prawde to przeciez platki nadaja smak calosci;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość19899
Smutna ja np. nie lubię herbaty bez cukru, więc wybieram owocowe i nie są złe w smaku, a jak nie dasz rady to w ogóle zrezygnuj z herbat. Kawę piję jedną dziennie z 1 łyżeczką cukru. Do wody możesz wrzucić np. owoce, dać do lodówki na 2-3 godz. i masz wodę smakową, możesz dorzucić imbir albo miętę :) Tylko proszę Cię ogranicz się do 1 łyżeczki cukru. Jak nie możesz zjeść płatków bez cukru to jedz kanapkę z ciemnego chleba, albo dosłodź płatki cynamonem ( poprawia dodatkowo przemianę materii). Nie wiem jakie płatki jesz, ale zwracaj uwagę na skład bo niektóre mają w sobie syrop glukozowo- fruktozowy, który dodatkowo napędza apetyt i odpowiada w dużej mierze za tycie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Fałdka na brzuchu - nie musisz wydawać kasy na eko produkty, wybieraj tylko zdrowsze wersje to, co juz jesz. Oczywiscie zrezygnuj ze slodyczy, napojow gazowanych, tlustych potraw, pij duzo wody, pobudza trawienie i wyplukuje z organizmu wszystko, co zle;) Musisz miec plan! I sie go trzymac. Na poczatek wystarczy, ze zaczniesz jesc mniejsze porcje, to juz jest ubytek kalorii! Nie wiem, jak sie odzywiasz, wiec moge doradzic Ci tylko ogolnie. Co jadasz zwykle?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość SmutnaGrubaska
miód kupny też jest zły i niezdrowy przecież, tak jak wszystko inne. płatki kukurydziane jak dla mnie nie dodają smaku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość SmutnaGrubaska
a wodę gazowaną można pić czy tylko bez gazu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gość19899 - swietne rady! :) Zgadzam sie, cynamon tez jest swietny na poprawe smaku, ja dodaje go czasem wlasnie do platkow z mlekiem i to prawda, ze pobudza metabolizm - same plusy:) No trzba sie przestawic, bo inaczej jak ma sie cos zmienic na wadze, bez zmian w nawykach?? Ja np. uwielbiam slodycze, potrafilam zjesc paczke ciastek, lody, batona i poprawic Mnmsami...............:/ Wczoraj tez nie poszlo mi idealnie, ale nie jadlam slodyczy, zamiast tego, zjadlam troche platkow na sucho;) Zawsze to cos!;) Same powidzcie, ktora opcja lepsza dla zdrowia;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Smutna Grubaska - to jedz wszystkiego o polowe mniej! Skoro nie chcesz nic zmienic, nie oczekuj wynikow na wadze - smutne, ale prawdziwe... Jak powiedzial Einstein: "Szaleństwem jest robić wciąż to samo i oczekiwać różnych rezultatów" ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×