Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość 1naszcykl

Mamy na LIPIEC 2016

Polecane posty

Gość jamarianna
Mimi, mojej koleżance w 37 tyg planują zdjąć pesar i czekać, oczywiście już w szpitalu. A mój lekarz twierdzi, że od 36 tyg już dzidziuś może się urodzić bez szkody dla niego. MamaMagda, oj tak! Pogoda sie pogorszyła, w nocy to nawet chłodno jest i od razu lepiej się funkcjonuje :):) dziś się umowiłam z koleżanką na obiad w centrum, bez problemu dojadę, bo jest ok 20st i lekki wiaterek. mam już wszystko do szpitala gotowe, ale póki co toreb nie pakuję, poczekam na skierowanie do szpitala i wtedy na spokojnie wrzucę rzeczy do worów ;) teraz gotowe leżą w szufladach. Za tydzień w weekend planujemy już poprzestawiać meble i zrobić kącik dla mlodego, wszystkie te rzeczy sa u moich rodziców, przywiozą gotowe wyprane, poskładamy łożeczko, przy okazji się imprezka zrobi :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja do szpitala dopiero będe kupowac wyprawkę, macie juz spaowane torbyyyy? ja mam termin na ostatniego chyab jeszcze czas.... mam generalnie wikszość ylko wózka jeszcze nie mamy i fotelika do auta, chce kupic wielofunkcyjny z fotelikiem już Kupiła któras z was może Jane Croswalk ? bo chyab na niego sie skusze bo jest w promocji z lezaczkiem teraz dla dziecka i leżaczek za 1 zł http://www.euro-trade.nazwa.pl/uploads/dad/files/JANE_PROMO_NIPPY.jpg

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamamalgosi
Cześć. Mimi, faktycznie długo nie było od Ciebie wiadomości. Mi ściągają w przyszłym tygodniu, czyli po skończonym 37tc. Wtedy będzie dokładnie 37+2. Ktoś się pytam o powód założenia pessara -mi w 20tc zaczęła się powoli skracać i tak już fizjologicznie krótsza szyjka. Do tego doszły mocne,bole okolicy miednicy. Do tego mam córkę dwuletnią, ktora mi trochę uniemożliwia "oszczędzający tryb życia" ;) a wiec co by nie drzeć z badania na badanie padła decyzja o pessarze. ja bylam wczoraj u gin. Trochę jej się moje cukry nie podobały, bo dużo wyników ponad normę, (najwięcej na szczęście takich lekkich przekroczeń normy). Już nie mam ani czasu, ani siły naprawdę ogarniać i dietę, i córkę, i siebie i wszystko dookoła. Już mnie to meczy naprawdę. Do tego bardzo chce mi się jeść. Im wyzsza ciąża, tym wiecej bym pochłaniała. Odżywiać się zdrowo a pilnować cały czas linii ponad którą nie mozna podskoczyć to 2 różne rzeczy :( jak tam inne slodkie mamy? Fridka, Mageliza? ;) nic nie przytyłam, chyba zakończę ciążę z wynikiem +6kg , bo już 2mies waga stoi i ani drgnie. Lekarka przepowiada mi poród tuż po zdjeciu pessara, bo szyjka miękka, dziecko bnisko. Zobaczymy. W razie co idę na patologię ciąży do swojego szpitala 29.06. Więc raczej ciąży nie przenoszę :) pozdrawiam!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Całe szczęście że pogoda się popsuła u mnie też. Ją już po wizycie u położnej maluszek mój zmienił miejsce już nie ma główki że tak powiem na wprost wyjścia tylko jest położony glowkowo ale po boku brzucha . Mowilam dla położnej o moich dolegliwościach że ból mam jak na miesiaczke i bóle pleców i te klocie a ona stwierdziła że dziecku serce bije rusza się ciśnienie mocz jest wporzadku to i mam się nie przejmować bo to normalne. Odszedł wam już czop? Zastanawiam się jak on wygląda bo dzisiaj na wkładce właściwie to teraz zauważyłam biały gęsty zbity śluz taką galaretka właściwie podobną miałam i towarzyszyły wtecyklocia mnie brzucha gdy mój synek się zagniezdzal czy to może być czop? Za tydzień mam szczepionkę od kr,tuscia. Asia uk

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jamarianna
MamoMalgosi, to my możemy mieć termin tuż obok :):):) u mnie lekarz chce robić CC w 38tyg i 3 dniu max, czyli wychodzi ok 29 czerwca - 1 lipca. Strasznie jestem ciekawa :) AsiuUK, z tym czopem to z opowieści lekarzy wiem, że zawsze jest podbarwiony krwią. Więc może masz bardziej obfitą wydzielinę, pod koniec ciaży to jeden z typowych objawów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mamamalgosi a bylas z tego powodu w szpitalu? Czyli teraz plackiem nie leżysz? Miałaś podane sterydy? Bo ja tez mam synka dwuletniego i czasami kawałek go przeniosłam. Podniosłam na blat posadzilam. Wsadzalam w fotelik nosilam dużo zakupów itd i okazalo się ze teraz szyjka sie skraca. A termin dopiero na początek sierpnia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Troche sie nie odzywalam ale zamieszanai troche bylo bo najpierw szpital po szpitalu uczulenie i wgl dopiero dochodze do siebie. Ja wczoraj bylam u lekarza moja klusia ma kolo 3 kg termin na 3 lipca kolejna wizyta 22 czerwca i lekarz mowi ze to moze byc ostatnia juz pozniej tylko kontrola po porodzie ... Maly ladnie rosnie dalej dokucza w zebrach . Ja juz wszystko mam tylko musze kupic sobie kosmetyki mydlo do higieny intymnej itp i malemu masc do pupy ale nie wiem jaka i kupic jeszcze jedna paczke pampersow albo i dwie bo w tesco promocja na pampersy firmy pampers ja juz jestem spakowana w sobote jedziemy po wozek i zostalo nam czekac tylko na ten moment kiedy maly zechce poznac rodzicow i pozniej cala reszte

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość paula1611
puffka, jeśli chodzi o posiadanie dzieci w Norwegii to jest super, każdy Ci pogratuluje. Ale są plusy i minusy. Musisz się przestawić na wychowywanie dzieci po norwesku, które bardzo różni się od polskiego. I co wcale nie jest łatwe, bo my polacy mamy jednak inną mentalność. Jak chcesz pogadać na ten temat to może jakoś przez prywatne wiadomości bo nie będziemy zaśmiecać tu forum takim temat bo to jest na dłuższe dyskusje :) a ja na szczęście już w domu. dostałam tabletki na obniżenie ciśnienia i zobaczymy jak będzie. mój mały jest strasznie malutki, mam już 34+2 a waży on około 2100. nie wiem czy do porodu będzie miał 3 kg.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dzięki dziewczyny za odpowiedź.Mnie też coś lekarz mówił o zdjęciu krążka w 37 tc. Chyba rzeczywiście najbezpieczniej bo ciąża donoszona.Z tym,że mnie ma podobno wyjąć krążek i mogę iść do domu.Mówił,że nie ma konieczności żebym ostała w szpitalu. Mimi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Paula urośnie jeszcze. Mnie straszono że mój syn jest malutki ale w 33+4 dni ważył tyle co twój teraz urośnie . Asia uk

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość paula1611
przez dwa tygodnie urósł około 400 gram

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MamaMagda 90
A ja sie wogole nie oszczedzam caly dzien na nogach odpoczywam w nocy,ale po calym dniu jestem mega zmeczona,bylam na zakupach za duzo nie kupilam niestety ubranek wogole bo nic mi sie nie podobalo no nie wiem w czym ta moja dziewczyna bedzie chodzic:) a tak to kupilam podklady z belli dwa opakowania pampersy do szpitala chusteczki pieluchy tetrowe butelke avent 0m+ i plyn do prania ubranek bobini uzywalam go juz i dla mnie ok:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Paula to prawidłowo przybierać powinien 200gram na tydzień . Są dzieci duże i małe tak samo jak dorośli bez obaw ważne że zdrowy. Magda widzę rozpiera cię energia tak jak mnie jeszcze tydzień temu a teraz ciągle się mecze nawet tym że leże i ciągle bym spała. Asia uk

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MamaMagda 90
Moze nie tyle rozpiera mnie energia co musze pewne rzeczy robic,przy 4 latku i prawie 2 latku na lezenie raczej malo czasu jest;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anilorak123
Hej ale jestem zla, sorrki ze tak pisze i troche nie na temat. Obok mnie w mieszkaniu mieszka meza siostra z rodzinka ma corke w wieku mojego syna i syna rok starszego. Teraz moj syn wrocil do domu bo bawili sie razem i dzis i wcziraj i mowi ze oni niechodza do szkoly bo maja na ciele pelno czerwonych plamek pokazali mu i syn przyszedl do domu. Powiedzialam by zapytal sie czy nie hest to jakas rozyczka czy cos innego i moga zarazic. Tamten poszedl zapytac sie mamy i dlugo nie wracak by odpowiedziec mojemu synowi. W koncu moj zapukal ponownie a tamten mu powiedzial ze ich mama powiedziala ze oni nie maja z nim rozmawiac, moj syn powiedzial ze chialby tylko wiedziec bo mama jest w ciazy i nie wie czy moglby zarazic mnie a oni ze mama powiedz. Ze nie maja ze soba rozmawiac. Masakra.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dziewczyny, widzę że wszystkie już umilkły tylko ja chyba spać nie mogę :( w poniedz byłam u położnej wypytać i ogólnie obejrzeć oddział. Fajna babeczka zaspokoiła moje obawy i doradziła że na bóle kregosłupa dobrze jest wejść pod prysznic i ciepłym-nie gorącym strumieniem relaksowac plecy. Pare razy już próbowałam i zawsze mi pomagało. Ja już 36tc tylko czekać aż mały wyskoczy, we wtoewk wizyta zobaczymy co nowego u niego. Brzuch jeszcze dość wysoko więc jest ok. No cóż pozostaje mi życzyc wam słodkich snów i spokojnej nocy. anka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja dziś miałam wizytę kontrolną.jestem w 34 tyg i mała wazy już 2300.przybrała w ciągu ostatniego tygodnia 300 gram.to dość dużo ale przez to ze niby była zbyt mała troszkę sobie pozwalalam;)co ciekawe ja trochę schudłam.dalej muszę leżeć plackiem bo szyjka już bardzo krótka a jak trochę pochodzę czy posiedzę to zaraz mam skurcze i mnie strasznie boli.muszę dociagnac jeszcze do 37 tygodnia.najwcześniej mogę urodzić 4 lipca (ale moja p.dr śmieje się żebyśmy wytrzymały jeszcze tydzień dłużej bo ona ma urlop wtedy.Uspokoilam się bo wody troszkę się zwiekszyly mała urosła dość sporo a szyjka mimo że krótka od tygodnia stoi w miejscu.Niestety muszę jeszcze na lezaco z domu pracować bo mi chcą dowalic grzywnę za nieskonczony projekt a to ostatnie rzecz i jakiej marzę.Ale jak wszystko pójdzie dobrze to skończę to w przyszłym tygodniu.pozdrawiam i dobrej nocy!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość paula1611
mi wczoraj w szpitali zrobili drugie usg, sprawdzali budowę miednicy, mierzyli ją, dziwiłam się że robią w ogóle takie usg. bo nigdy takiego nie miałam robionego. lekarz powiedział że mały jest bardzo dobrze ułożony główką do kanału i przez to będzie lepszy poród. tym bardziej że jestem po cc. mały jest już bardzo nisko brzucha dlatego też tak często chodzę do łazienki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny od rana mam bóle jak na okres, które trwają cały czas, a zaczęły się ok 5 rano. Pojawia się też kłucie w kroczu. Dwa razy byłam już w toalecie z biegunką. Jutro zacznę 38 tc. Myślicie że to już.....? Niewiem co mam myśleć, ten ból nie ustępuje ani nie nasila sie, nie są to też skurcze, tylko taki ciągły ból.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Aleksandra mam to samo oprócz biegunki też nie wiem co to jest moja położna wczoraj to zbagatelizowala ale ja jestem w końcówce 34tc . Asia uk

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamamalgosi
Aleksandra - hmmm... to może być albo wszystko albo nic... a może weź ciepły prysznic? Kąpiel? Mówi się, że to może fałszywe skurcze wyciszyć, a jeśli to te porodowe - nasilić... tak mi kiedyś mówiłą położna... co do pessara to je się nie oszczędzam jakoś bardzo specjalnie, nie leżałam w szpitalu, nie leżę w domu. Ale tak samo powody założenia pessara i zalecenia mogą się nieco różnić. Jedyne co, to nie noszę i nie podnoszę córki w ogóle. To jest jeden warunek, którego trzymam się od założenia krążka. Żadnego wkładania do łóżeczka, do fotelika do karmienia, do wanny - nic. My słuchajcie chyba dostaliśmy szału - ja mogę zacząć (od środy) rodzić w każdej chwili, a stwierdziliśmy, że oprocz malowania pokoju córki pomalujemy również kuchnię, założymy być może nowe półki i położymy listwy przypodłogowe. Padło nam na głowę trochę, ale chyba: czas start :D co zdążymy to zdążymy :D a w sobotę nasza przeprowadzka z sypialni do innego pokoju... Jak szaleć to szaleć :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Paula podaj maila to napiszę Ci wiadomość :) a gdzie mieszkasz w Norge? ja mieszkałam przez pewien czas pod Bergen teraz myślę nad Bodo. Nie przejmuj się mój też tyle ważył w 34 w 36-7 waży ponad 2,5 :) mniejsze dziecko łatwiej urodzić a najważniejsze żeby wszystko było ok lekarze w dwóch prywatnych klinikach mówią mi że waga jest bardzo dobra. Ogólnie teraz gin niby mówią że dzidziuś magazynuje tkankę tłuszczową więc powinnyśmy jeść bardziej tłusto. Ja nie lubię i nie potrafię się zmusić :/ Aleksandra to może być już, ale nie musi, biegunka to objaw oczyszczania organizmu przed porodem żeby drogi rodne miały jak największą objętość bo jelita są bezpośrednio przy drogach rodnych. Lepiej więc skonsultuj to szybko z lekarzem :) ostrożność nie zaszkodzi. Ja też juz miewam skurcze ale tak raczej raz dziennie taki mocniejszy z bólem kości krzyżowej i przechodzi. Dziewczyny a jakie macie relacje z dziadkami? Ja mam słabe.. trochę się martwię bo słyszałam że w szkołach organizuje się dnie babci i dziadka na które są zapraszani prawda to ?Ja swoich nie mogę zapraszać niestety to nie są odpowiedzialni ludzie i dziadkami są tylko z nazwy ( była próba uderzenia mnie w ciąży)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anilorak123
Puffka tak sa takie dni organizowane i w przedszkolach i w szkole do 3 klasy. U mnie czasami bylu tescie a zawsze woleli wnuka od meza siostry. Moi rodzice staralu sie przychodzic lecz kilka lat temu moja kochana mamusia zmarla a tata byl przybity wiec nikt nie przychodzil. Ale my rozmawialismy z synkiem , tlumaczylismy mu i nie bylo problemu. Poprostu z mezem przychodzilismy. A jak sa jakies takie dni , syn ma przygotowane laurki i zawsze jedziemy do mojego taty . Ja przy pierwszym mialam tak ze od rana przez caly dzien nie mialam apetytu tylko chodzilam fo toalety a przed 23 urodzilam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anilorak123
Teraz od srody mam klucie w prawym boku. Gdyby nie to ze mialam kiedys wycinany wyrostek myslalabym ze to to, bo podobnie boli. Boli jak leze , siedze, chodze poprostu caly czas. Mialyscie tak. W poniedz. Mam wizyte i chyba odczekam do tego dnia bo w niedziele mam egzamin na uczelni i nie chcialabym zawalic. Wiem ze w usg wyszlo cos w przeplywach po prawej stronie i zastanawialam sie czy ma to cos wspolnego. Licze ruchy i wsumie mala rusza sie chyba tak jak przedtem. Moze poprostu jakis lokiec mi gdzies wbija, nie wiem. Tez biegam kilka razy od wczoraj do toalety.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Właśnie dostałam telefon i 21 jadę na pobranie krwi aż 200km do specjalisty macie pojęcie żeby tylko krew pobrać i może mi w ten sam dzień omowia wyniki. Śluz mój jest taki jak galaretka żółty boli mnie podbrzusze i czuje klocie a do tego mnie mdli a od dwóch godzin wymiotowalam kilka razy pamiętam aby się nawadniać i pije wodę mam nadzieję że to jeszcze nie to bo dopiero w niedzielę zaczynamy 35tc. Co do dnia babci i dziadka to moi rodzice zawsze chodzą na występy i wnuczki i wnuczka zresztą mojego partnera rodzice też chodzą. Relacje z dziadkami że strony partnera mam dobre każdy czeka na maleństwo mimo że dzieli nas tak duża odległość robią paczkez ciuszkami mói rodzice oszaleli i wpadli w szał zakupów dla 3wnuka tata najbardziej się cieszy bo ma jedną wnuczkę już i tak będzie już 2wnuk więc jest dziadkiem pełna parą. Asia uk

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×