Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Zaczynam 2 rok medycyny

Polecane posty

Gość gość
A jak samopoczucie autorko?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Poczytane, idę spać, dobranoc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jeśli pytasz o ten uraz na basenie to jest już lepiej :) Teraz jestem zmęczona i zamulona ale myślę, że to przez brak snu a nie ten wypadek. Idę więc trochę się jeszcze prześpię, dobranoc :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorko, nazwie się jakoś, bo zrobił się ruch w temacie ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość przypadkowy
Dzień dobry :) Jak tam?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
autorka założyła wątek i ma wszystkich w...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Myślałam aby być jakąś "studentką" czy coś, ale praktycznie zawsze piszę z telefonu i nie chce mi się za każdym razem wpisywać :P Wiecie kiedy ja piszę, takie smutki to tylko ja :D Dzisiaj? Ciężki dzień, poszłam spać późno i oczywiście nieprzytomna poszłam na zajęcia. Od 8 do 16, a potem jak padłam na łóżko do przed chwilą wstałam. A mam tyleee roboty na jutro...Będzie kolejna nieprzespana noc... "gość dziś autorka założyła wątek i ma wszystkich w..." Nie powiem, że nie za bolało... :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
glupolami sie nie przejmuj, kokodzambo i do przodu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"gość dziś glupolami sie nie przejmuj, kokodzambo i do przodu usmiech.gif" Dziękuję :) Ale wiesz..i to jest takie beznadzieje, bo co mnie obchodzi jakaś tam złośliwa opinia kogoś tam anonimowego z internetu...niby nic nie powinna a jednak.. Ja zawsze wszystkim się przejmuję, zawsze :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ciekawe czy wy gdybyscie mieli na glowie tyle sidzieli byscie na kafe i pisali o głupotach?!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dzięki :) Zawsze ktoś musi mnie bronić bo sama nie umiem. Spuszczam wzrok i przytakuję a w środku się gotuję a nie mam odwagi nic powiedzieć. A teraz? Teraz zdycham, tak bardzo boli mnie głowa aż rozsadza ją. Zdrzemnę się pół godziny i wracam do roboty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Z pół godziny zrobiły się 3 godziny...ale nie dałam rady inaczej. Dodatkowo jestem przeziębiona, boli mnie mocno gardło i cały nos zatkany :( Nie zaliczę dzisiaj niczego, niech ten dzień się już skończy... :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Idę się szykować do wyjścia, niecała godzina mi została... Boję się, głowa mnie boli, nie mogę myśleć....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Siedzę pod salą, grupa ze sobą, ja oddzielnie. Żeby nie było wejściówki...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kiedy wchodzi ten rocznik ktoremu zlikwidowali staz podyplomowy, tzn w ktorym roku on konczy studia?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Luz, ja jestem juz po studiach. Wlasnie zastanawiam sie kiedy isc na staz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja mialem na 2 roku fizjo biochem, biofiz, mikroby, anatomie patologiczna, histo. Studiowalem we wro. Ale to bylo milion lat temu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość wczoraj Ciekawe czy wy gdybyscie mieli na glowie tyle sidzieli byscie na kafe i pisali o głupotach?! x no przecież siedzisz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Myślałam aby być jakąś "studentką" czy coś, ale praktycznie zawsze piszę z telefonu i nie chce mi się za każdym razem wpisywać x Nazwij się, nazwij.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pandziocha
A dlaczego nie siedziałaś dziś rano ze swoją grupą? Czy to jest tak, że oni Ci dokuczają i dogryzają? Czy po prostu nie masz śmiałości się do nich odezwać?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"gość dziś Kiedy wchodzi ten rocznik ktoremu zlikwidowali staz podyplomowy, tzn w ktorym roku on konczy studia?" Pierwszy rocznik bez stażu jest teraz na 4 roku i kolejno 3,2,1 rok idą tym samym trybem, tyle, że nowy minister ogłosił, że jednak będzie staż...więc czekają nas nowości. "gość dziś Luz, ja jestem juz po studiach. Wlasnie zastanawiam sie kiedy isc na staz" Jaki staż? "gość dziś Ja mialem na 2 roku fizjo biochem, biofiz, mikroby, anatomie patologiczna, histo. Studiowalem we wro. Ale to bylo milion lat temu" Biofizykę miałam na 1 roku, tak samo histologię. A kiedy skończyłeś? "gość dziś gość wczoraj Ciekawe czy wy gdybyscie mieli na glowie tyle sidzieli byscie na kafe i pisali o głupotach?! x no przecież siedzisz" Nie ja to pisałam :P "gość dziś Myślałam aby być jakąś "studentką" czy coś, ale praktycznie zawsze piszę z telefonu i nie chce mi się za każdym razem wpisywać x Nazwij się, nazwij." Chociaż w internecie będę asertywna. Nie :P "Pandziocha dziś A dlaczego nie siedziałaś dziś rano ze swoją grupą? Czy to jest tak, że oni Ci dokuczają i dogryzają? Czy po prostu nie masz śmiałości się do nich odezwać?" Nie mam o czym z nimi rozmawiać, nie czuję się dobrze w ich towarzystwie, jak chcę wejść 'do kółeczka' (no...wiecie takie przy rozmowie) to oni cały czas się zamykają i stoję nad nimi jak ten milczący pacan. Robią sobie ze mnie głupie żarty, głupie teksty lecą...są bardzo dziecinni, ale to bardzo, dużo jest bananowych dzieci, nie pasuję do nich... Zawsze byłam doroślejsza jak na swój wiek i tak mi zostało, wolę zadawać się ze starszymi ale gdzie ich pozanać?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A pamiętacie jak byłam na czacie? Nazwałam się jakoś tak "StudentkaMed" i pisze do mnie jakiś facet, pyta się o wiek, skąd jestem i sam coś o sobie pisze. Że ma 38 lat i coś tam coś tam. I zapytał czy za dużo, na co ja - tak. Pożegnałam się z nim i zamknęłam okienko a on do mnie "Jestem lekarzem pa!" Haha, myślał, że jak to napiszę to zmienię zdanie i będę z nim pisać? :D Że polecę na lekarza? :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A i dzisiejszy dzień: - rano to wiecie co i jak, wejściówki nie było, - potem kolega sam zaproponował, że mogę się z nim zabrać, - na kolejnych zajęciach dostałam 5 (ale kosztowało mnie to dzisiejszą bezsenną noc), dalej chłopcy z grupy mnie wkurzali :( Trzeba było zrobić coś tam w parach i tylko ja nie miałam z kim. Z zajęć też wracałam sama bo nikt na mnie nie poczeka aby razem wracać...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pandziocha
Czyli wychodzi na to, że to nie jest Twoja wina, tylko oni Cię wykluczają. Dobrze rozumiem? I czy ludzie z Twojej grupy tolerują tylko siebie nawzajem, czy do ludzi z innych grup też mają taki stosunek jak do Ciebie? Bo ciężko mi zrozumieć ich podejście...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość 20
Z racji tego, iż zostałam troszkę "zlana" a bardzo mnie interesuje odpowiedź na zadane pytania, dlatego je ponawiam: "Kurczę tak sobie myślę, że może powodem dla którego czujesz się taka samotna to ta negatywna i zapewne dość depresyjna aura która Cię otacza? A czy u Ciebie w grupie nie ma osób które tak samo jak Ty czują się odrzucone, albo samotne? Nie rozumiem również dlaczego (jeżeli tak jak piszesz od 2-ch lat nie czujesz się komfortowo ze swoją grupą) nie zmieniłaś tej grupy? "

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nazwij się, nazwij." Chociaż w internecie będę asertywna. Nie x jak chcesz, ale utrudniasz czytanie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość przypadkowy
- potem kolega sam zaproponował, że mogę się z nim zabrać x Czyli nie zawsze cię wykluczają, to już coś.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"Pandziocha wczoraj Czyli wychodzi na to, że to nie jest Twoja wina, tylko oni Cię wykluczają. Dobrze rozumiem? I czy ludzie z Twojej grupy tolerują tylko siebie nawzajem, czy do ludzi z innych grup też mają taki stosunek jak do Ciebie? Bo ciężko mi zrozumieć ich podejście..." No nie lubią mnie, wydaje mi się, że jestem dla nich nudna, nie wygłupiam się durnowato, nie opowiadam sprośnych rzeczy, nie przeklinam, nie palę, nie piję, nie mam iphona, nie miałam pojęcia co to snapchat i że coś takiego w ogóle istnieje a oni podniecają się tęczą i jednorożcami na swoich fonach... Raczej trzymają się razem, z innymi grupami nie mamy za wiele kontaktu. "Gość 20 wczoraj Z racji tego, iż zostałam troszkę "zlana" a bardzo mnie interesuje odpowiedź na zadane pytania, dlatego je ponawiam: "Kurczę tak sobie myślę, że może powodem dla którego czujesz się taka samotna to ta negatywna i zapewne dość depresyjna aura która Cię otacza? A czy u Ciebie w grupie nie ma osób które tak samo jak Ty czują się odrzucone, albo samotne? Nie rozumiem również dlaczego (jeżeli tak jak piszesz od 2-ch lat nie czujesz się komfortowo ze swoją grupą) nie zmieniłaś tej grupy? "" Przepraszam, ale nikomu wtedy nie odpisałam, miałam ciężki czas. Nie, jestem sama, tak po prostu. Gdybym kogoś miała byłoby o wiele, wiele lżej. Poczułabym się pewniej a tak cały czas musze liczyć tylko na siebie. O właśnie z tą zmianą grupy to ciekawy temat. Chciałam zmienić na początku 1 roku ale dziekan się nie zgodził...Pisałam podania, chodziła, rozmawiałam, prosiłam, ale nie pozwolił. Teraz, zmiana grupy nie ma sensu, raczej wszyscy są mniej lub bardziej zintegrowani i nikt przyjaźnie mnie nie przyjmie, tak było z tą dziewczyną, z którą najlepiej się dogadywałam... Czekam tylko na to aby grupa się podzieliła, będzie to na 3 roku na klinkach, może wtedy w mniejszej grupie będzie lepiej...Tak się pocieszam. "gość dziś Nazwij się, nazwij." Chociaż w internecie będę asertywna. Nie x jak chcesz, ale utrudniasz czytanie" Nie przesadzaj, nie ma tak wielu postów, a tym bardziej czytelników :P "gość przypadkowy dziś - potem kolega sam zaproponował, że mogę się z nim zabrać x Czyli nie zawsze cię wykluczają, to już coś." Niby tak, ale mam wrażenie, że zlitował się nad moją żałosną osobą...a poza tym to miedzy innymi on mnie potem wkurzał... A i zapomniałam wczoraj napisać o kolejnej lekcji pole dance, było super :) Wszystko umiałam zrobić, nauczyłam się też nowych rzeczy: krzesełko, podchwyt, piotruś pan i młynek vel swastyka :) Pokochałam pole dance, naprawdę to jest super! Dzisiaj dużo nauki a ja nawet nie zaczęłam, głowa mnie boli, pewnie mam gorączkę a jutro mój pierwszy DYŻUR! A ja taka chora... :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ja się nie zaczęłam nawet uczyć...chyba przedawkuję febrisany....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×