Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

DRAKOŃSKA ale naskuteczniejsza dieta gacy. Reaktywacja

Polecane posty

Gość obyDokońca
Jestem na diecie od początku lipca.w sumie -27kg,jeszcze 7 w dół i będę na wyprowadzeniu.ostatnio nie mam motywacji,ciągle chce mi się podjadać.czy Wy też tak miałyście że ciężko było się zebrać i unikać podjadania??może macie jakieś dobre rady??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jowa
Ciężko sie bylo zebrac...oj ciężko.... Ja trzymałam się dzielnie od 15 wrzesnia. A dzis zrobiłam dzieciom pyszne domowe crunchy i poleglam....sama podjadałam... Od jutra tluszczowka, chyba wydłuże ja do 5 dni. Mam sposób: Pol biedy jak jest faza z węglami. Dosladzam sobie serek czy kefir stawia i jest ok, przechodzi. Na tluszczach zaciskam zęby. Acha! Czasami mierze rzeczy w które jeszcze 2 miesiące temu nie wchodziłam, a teraz pięknie leżą, też pomaga

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie, dawno nie zaglądałam, coś cicho się zrobiło. Wszyscy pewnie ostro dietują ;) i dobrze. Ja już spokojne 79kg mam, spodnie rozm. 40, byle do celu ;) Też robiłam morfologię, idealna, próby wątrobowe również (jestem na metabolicznych dietach). Powodzenia, szczególnie przed i w trakcie świąt :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jowa
Dziewczyny (jeśli tu jeszcze ktoś zagląda) macie jakieś sprawdzone przepisy light na święta? Barszcz, uszka, pierogi, ciężko odchudzić. Może chociaż sernik?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja nie pomogę, nie zmieniam diety na Święta, nie wiem jakie będę miała menu, jeśli mięso, zamienię na rybę, ale generalnie nie tknę żadnej świątecznej potrawy, ani ciasta. Nie czuję takiej potrzeby ;) jak widzę jaki cel już osiągnęłam,to jeszcze bardziej mnie to motywuje. Zresztą chyba bałabym się na ten okres zejść z diety, że później przeciągnęłoby się to za daleko? Nie wiem. Poza tym jak zrobić dietetyczne uszka lub pierogi?... Woda i kapusta ;) pozdrawiam p.s. na youtube był wykład świąteczny Gacy, były jakieś rady itp...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
obyDokońca każdy ma lepsze i gorsze dni, najważniejsze nie myśleć wtedy o jedzeniu i nie podjadać, wypić wodę, czy kawę ( na pocieszenie ;) ) i jakoś przetrwać. Ze złotymi radami ciężko będzie ;) Zostało Ci niewiele do wyprowadzenia, pomyśl ile osiągnęłaś, pomyśl, że przyjdą ciepłe dni, ubierzesz fajną sukienkę, nie będziesz miała zadyszki, będziesz się cieszyć życiem bardziej niż z 27 kg nadbagażem :) Gratulacje i powodzenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jowa
Dewi ale mnie pocieszyłaś....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jowa
Patzrac co sie dzieje tu na watku teraz rozumiem powiedzenie: JEŚLI NIE MA CIE NA FB NIE ISTNIEJESZ!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jowa, nie chcę Cię pocieszać, bo... ja wiem ile razy przez taki ''jeden raz'' zawaliłam. W zeszłym roku na wypadzie w góry (po schudnięciu jakiś 7kg) zaczęłam wsuwać herbatniki i fintesowe batoniki. To pogoda była do bani, to na trasie herbatniki się przydały i tak sobie pofolgowałam obiadami i deserami, że jak wróciliśmy, to dopiero przestałam tak jeść w sierpniu tego roku. Wiem, że jeśli się nie oderwie myśli od tego "wcześniejszego'' jedzenia to trudno będzie schudnąć i jeszcze pozostać szczupłą. Znajoma odchudza się od imienin, po rocznice, to święta, to coś tam. I nigdy nie wraca zaraz po takim odskoku do diety, jeszcze jeden dzień, jeszcze to, jeszcze owoce sezonowe, a kg przybywają, motywacja odchodzi. A tu święta, sól, biała mąka, ryby smażone, ciasta, itp itd. Na dzień dobry zatrzymana woda, oby tylko woda. Dlatego w ostateczności rozłożę posiłki z 4 na 5, żeby nie siedzieć o ''suchym pysku'' ;) Ale wiadomo każdy wybiera to co dla niego najlepsze. Jowa, tu masz przepisy na święta light: http://www.gacasystem.pl/aktualnosc,posluchaj-konrada-gacy-ciesz-sie-swietami-w-wersji-light,341.html :) Aaa jeśli nie masz abonamentu, to podaj maila wyślę Ci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dewi ja też nie wychodzę na święta mam oficjalnie w wigilie zamienioną cielęcine na rybe i moje ukochane pierogi z kapustą mnie nie ruszają:-) Wychodze z założenia że święta jeszcze będą i to nie jedne a ja na lato mam ochote być laska. Po czterech miesiącach mam 28 kg mniej :-) Pozdrawiam Dorisska

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćdodi
Cześć kobitki, ja zaczynam od 28.12.2015 r. Chciałabym do Was dołączyć na Facebooku, bo z tego co wyczytałam to tam się przenioslyscie a ja potrzebuje wsparcia. Zaczynam od tłuszczówki na kurczaku i brokułach z masłem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jowa
Dewi proszę o przepisy. Mój email ola1pola1@gmail.com

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie :) Dorisska :* ja też gdzieś wcisnę rybkę, ale jeszcze jestem przed konsultacją więc nie mam pojęcia co będę miała, utrzymaj zdrowie chyba przede mną. Właśnie dzisiaj się wyklarowało, że będę przygotowywać świąteczne potrawy, upiekę pewnie drożdżowe ciasta, itp... ale to żaden problem, próbować nie muszę, próbują za mnie :) poza tym ryba i nastrój świąteczny mi wystarczy. Oczywiście, gdybym nadal miała ten brzuch co w sierpniu :p to pewnie jeszcze by mnie ciągnęło, ale patrząc na to co mi pozostało po nim... o niee nieeee ;) Jowa wysłane :) gośćdodi napisz dopiszę Cię. Fajnie, że zaczynasz i to od razu na głęboką wodę :) ale to na prawdę dobry moment, żeby się na lato wylaszczyć jak to nasza koleżanka już ujęła :D pozdrawiam Dewi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćdodi
dewi wyslalam maila, czekam na dodanie do grupy. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Taci
Dewi ja też wysłałam do ciebie mila.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość syso
Do Carmen000000000 Wielka prośba o kontakt : syso@vp.pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Żosia Maj
Witajcie... Mam nadzieję na życzliwe przyjęcie do grona dietkujących:) zaczynam od dziś, na gapę niestety ... przy wzroście 164 waga 86,5... wiem ,że dam radę...małymi kroczkami... Co do zasad diety to coś tam pamiętam ze starego forum, które czytałam namiętnie ( i pewnie myślałam,że schudnę od samego czytania, ale niestety nie dało się:):)) Liczę na Waszą pomoc, życzliwość i wsparcie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Witam Jakoś tak cicho na forum sie zrobiło. .. Czytam Was jeszcze od starego forum ale nie umiałam znaleźć motywacji by rozpocząć odchudzanie. Jednak nadszedł w koncu czas by zaczac zmieniac siebie Postanowione: zaczynam z nowym rokiem, od jutra. Male pytanie, bo jade na gape, czy smalec nadal obowiazuje przy karkowce? Dzieki ze jestescie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Hello zaginęły wiadomości

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jowa
Nowy rok, nowe postanowienia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja 6 dzień na diecie ,zaczełam w święta .Dziś waga o 3,5 kilo mniej .Jutro zaczynam kefirek :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Witam ☺ Ja zaczęłam dzisiaj.. Co tu tak cicho? Jest jakieś inne forum z ekipą gacową z tego dawnego forum? Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moje drogie gacowiczki. Od jutra zaczynam..... PONOWNIE. 2 miesiące byłam na legalu. Schudłam 13 kg i potem znowu zaczęłam się obżerać. Jak jakaś wariatka. Przez 2 m-ce przytyłam 3 kg. Muszę się zabrać za siebie, bo jeszcze mi 30 kg zostało. Potrzebuję Waszego wsparcia. Czytam Wasze posty i wprost Was podziwiam. Nic nie podjadacie. Ja też tak chce!!!! Pozdrawiam gorąco. Majakak

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ratunku:) Może ktoś się podzieli dietą na maila, proszę. Chciałabym zacząć od poniedziałku. Boję się tłuszczówki, proszę o metaboliczną. Może ktoś będzie tak miły i się podzieli:) lala.sylwia@interia.pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam w końcu Was zalazłam , widać ze forum przyjmuje nowe oblicze ,jestem po gacy i przytylam około 15 kg, zaczynam znowu z waga 82 kg , trzymajcie za mnie kciuki dziewczyny i chłopięta ,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Cześć just

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja też zacznę za kilka dni, ale muszę się odpowiednio przygotować. Jeszcze trochę poczytać na ten temat. Czy któraś z Was ma przepisy do tej diety? I czy jak jest napisane 75 g karczku smażonego, to chodzi o usmażony, czy o surowy? Czego dotyczy waga?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×