Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość oleczka02

Odchudzamy się w 2016 r.

Polecane posty

Gość gość
Dobre miejsce, aby kupic Xenical lek na recepte, który dziala swietnie. Nie musisz poprzedniej recepty (ich internetowe konsultacje lekarza jest latwe) http://www.europetablets.com

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mb32
Martaaa a moze idz do dobrego gabinetu medycyny estetycznej na konsultacje i zapytaj o mniej inwazyjne formy pozbycia sie tluszczyku.teraz naprawde sa skuteczne alternatywy dla zabiegow chirurgicznych...trzeba tylko trafic na uczciwego lekarza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Szczypta Chilli
Tak sie dzis mecze.. tak bym zjadla cos slodkiego.. czekolade, torta, ciasteczka.. taka mam ochote.. :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość iwonka30
Chyba o mnie zapomniałyście :( ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie było mnie bo niestety mój najstarszy syn trafił do szpitala z atakiem wyrostka .Nie było czasu na pisanie a i diety jakoś nie pilnowałam a raczej wcale jej nie było ,jadłam co miałam pod ręką byle szybko i tak krążyłam między domem ,szpitalem i terapeutami.To był szalony i wyczerpujący tydzień.Ale sytuacja opanowana synuś już w domu i ja zaczynam od nowa. Proszę trzymać kciuki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nowa stara
hejka IWONKA no co Ty tak cichutko sobie tam siedzisz? jak Ci idzie? Pisz więcej RYBA gdzieś Ty się znowy podziała? CHILLI ja taki miałam przedwczraj. Wszystko co słodkie kusiło, a niby @ się kończył x Ja po biegałam dziś swoje 5k, mam taki "rewir" i tyle wychodzi. Nie jestem w stanie zrobić nic więcej, jestem dętka po takim długim okresie "leniuchowania". Zawsze fitnesowałam w klubie a teraz muszę walczyć na własną rękę. I tak biegłam, trochę maszerowałam szybko (żeby oddech wyrównać), muzyka na uszach i się zastanawiałam czy lepiej przybiec określony dystans w pół godziny (tyle mniej więcej mi zajmuje te 5km) czy lepszy np. szybszy marsz, trochę biegu ale żeby to na godzinę rozciągnąć? Która tam się zna to niech podpowie. miłego wieczorku dziewczyny jutro piątek, początek pokus cholera... jak żyć i wytrzymać ;) ??? buziak

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
IWONKA współczuję historii szpitalnych i przeżyć z dzieckiem. Ale wycinali wyrostek czy obyło się bez zabiegu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nowa stara wyrostek wycinali ,a że był to już trzeci atak tego wyrostka to nie było na co czekać bo młody tylko się męczył.Najgorsze to patrzenie na własne dziecko ,które cierpi a samemu nie można pomóc w żaden sposób,no ale mamy to już za sobą .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niffi34
Dziewczyny wieczorem już nie dałam rady napisać bo byłam padnięta po myciu okien. Zawsze to jakiś ruch bo ćwiczen wczoraj nie planowałam. Dzień wczorajszy uważam za udany, trzymałam się jedzenia zgodnie z planem do tego obyło się bez słodyczy :) Super :) Szczypta Chilli jak tam książka? Jakieś ciekawe spostrzeżenia? Martaaa92 moim zdaniem nie masz co chudnąć juz tylko trzymać wagę i tak jak Mb radzi wyrabiać mięśnie przez ćwiczenia, a co do brzucha to mi po ciąży bardzo pomogło hulahop na wystający brzuch ;) Polecam. Iwonka30 dobrze że jesteś spowrotem i ze stres i ból juz za wami. Życzę aby się mały szybko pozbierał i wrócił do formy. Wracaj teraz na właściwe tory i pisz do nas regularnie. Nowa Stara gratuluję wytrwałości w bieganiu. Ja myślę że lepiej jak codziennie tez 30 minut przebiegniesz niż byś się miała zniechęcić godzinnym wypadadem. Teorie o spalaniu tłuszczu po 30 minutach można włożyć w bajki, bo jak sobie poczytasz to nowsze badania mówią o tym ze jak ćwiczysz intensywnie 30 minut to potem jeszcze wiele godzin organizm pracuje na zwiększonych obrotach. Ja bym została przy biegu 30minut a jak będziesz się czuła na siłach to możesz dodać kolejne parę minut biegu. Ja jak wychodzę to z reguły 45minut ale nie ciągły bieg bo jeszcze mam za kiepską firmę i nie wychodzę codziennie tylko z reguły raz w tygodniu więc na krócej mi się nie kalkuluje. Mam nadzieje że coś pomogłam. Oczywiście to moja opinia. Może ktoś będzie miał inne zdanie. Jaryba gdzieś nam przepadła:( Odezwij się koniecznie jeśli tu zaglądasz. Miłego dnia dziewczyny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mb32
Wlasnie!Martaaa hula-hoop.najlepiej takie z wypustkami,sama takie mam ale zapomnialam o nim...chyba tez po nie siegne.Dzis piatek wiec zaraz smigam na wage ale jestem przed okresem wiec nie spodziewam sie wielkiego ubytku kg. Milego piatku dziewczyny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczyny :) W końcu czuć majowe ciepelko ! Ja już po kawie idę coś podzialac w ogrodzie ! Mb pytalas o ten zestaw to był fat Burning Cardio . Bardzo fajne cwiczenia ! Dzis tez bede chciala pocwiczyc . Chociaz dzis mam zakwasy po wczoraj i tak jesyem dumna z siebie ze ruszylam dupsko do cwiczen . Buziaki :*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Szczypta Chilli
Wczoraj tradycyjnie 1.5godz jazdy na orbitreku - 9km plus 15 min interwalow dla poczatkujacych. Niestety- waga jak stanela na 54.5kg tak nawet drgnac nie chce. Co ciekawe- mimo to, wydaje mi sie ze sylwetka kazdego dnia jest tak jakby bardziej zbita, zgrabniejsza, oplywowa. Czyzby mozliwym bylo, ze tluszcz zamienil sie w miesnie i stad zastoj wagi a lepszy wyglad? Rano zaobserwowalam nawet ze zaczely mi sie pojawiac dwa urocze doleczki w dolnej czesci plecow;) Ochote na slodkie jakos przespalam i dzis poki co- nie ciagnie mnie. Ksiazke przeczytalam- ogolnie nie bylo w niej nic odkrywczego- ale zaznaczam ze jestem po dietetyce wiec co dla mnie jest czyms oczywistym nie musi byc takim dla innych. Sporo ciekawych przepisow ale duzo produktow ktore ciezko byloby dostac w naszym kraju. Dziewczyny, w ktorym miejscu mierzy sie talie? Zaraz nad pepkiem? Stwierdzilam, ze warto byloby miec w domu cos slodkiego i z mala iloscia kalorii na chwile zwatpienie. Postanowilam, ze od dzis w kazda niedziele pozwole sobie na cos slodkiego. Przejrzalam swoja diete, i wybor padl na budyn czekoladowy alpro. Sa gotowe do kupienia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczynki ja też już po kawce, a nawet po herbatce. Jak ja wam zazdrosne tego zapału do ćwiczeń, ale teraz to niema zmiłuj pogoda taka ze niema wymówek i trzeba się trochę poruszać na świeżym powietrzu. Nowa stara biegaj, biegaj i jeszcze raz biegaj, ważne żeby systematycznie a nie zrywami i ja też się zgadzam ze lepiej 30 min ale częściej niż więcej ale od czasu do czasu. I nawet nie wiesz jak ja ci zazdroszczę, ja uwielbiam biegać z muzyką na uszach wtedy można wszystko przemyśleć, odstresować się spojrzeć na świat z innej perspektywy no i humor od razu lepszy – przynajmniej ja tak mam. Nie wiem czy mi się uda w najbliższy weekend pobiegać, mąż ma dodatkowe zlecenia i raczej będzie późno wracał więc postaram się poćwiczyć stacjonarnie z córcią. Nie, nie postaram – obiecuje że poćwiczę, jak wy to i ja, a co. Iwonka dobrze że z synkiem już ok., zdrówka życzę i całuski dla małego Chilli patrzyłaś do tej książki? Jak wyczytałaś coś ciekawego to podziel się co nieco z koleżankami z pola walki Marta są takie zabiegi, które właśnie zmniejszają taką galeretowatość. Jak byliśmy w ubiegłym roku nad morzem to w naszym ośrodku było SPA i tam były właśnie takie zabiegi: przyczepia się elektrody do tych miejsc z galaretką i przez nie płyną impulsy o zmiennym natężeniu prądu i tak prze ok. 20 min. Ja miałam takie zabiegi na tylniej części ud i powiem ci że widać różnicę już po 2 zabiegu. Tylko zabij mnie teraz nie pamiętam jak to się nazywa, ale popytaj w gabinetach, albo poczytaj w necie. I to nie było jakoś specjalnie drogie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Uh dziewczyny wyplewilam sobie warzywka teraz ale powiem wam że mi tak dogrzalo ! Zalowalam że nie brałam sobie jakiejś bluzki na szelkach to może coś by mnie opalilo :) Teraz obiad muszę zrobić tylko nie mam koncepcji jeszcze jaki . Coś wymysle napewno. Później mam w planie trochę trawę pikosic więc co do opalania to jeszcze nic straconego ! Dziewczyny ze sloneczkiem się nie nudzi oby weekend też był taki piękny :) bo planujemy wycieczkę rowerową do pobliskiego lasu już nie mogę się doczekać ! Kochane a Wy jakie plany macie ??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hejka dziewuszki Nazywam się dominika i staram się wrócić do mojej poprzedniej wadi z przed kilku lat i szukam motywacji i wsparcia osób które tez starają się zgubić zbędne cm :) Mam 23 lata i jestem mamą 2 ślicznych córeczek jedna jest z 2016 :) Mam 163 cm wzrostu i warzę ok 60,5 kg po 2,5 miesiąca udało mi się wrócić do wagi z przed ciąży (- 12kg )chciałabym ważyć 55 56 kg jak całe życie.motywacja kuleje :) mam nadzieje ze z wami osiągne cel ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość telwanda
A jakie suplementy polecacie przy odchudzaniu?? Albo coś takiego? Mój chłopak będzie robił zamówienie dla siebie z maximumnutrition.pl , więc bym się do niego dołączyła, z góry dzięki za pomoc! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lidzia1992
Cześć dziewczyny. Mam nadzieję, że mnie ciepło przyjmiecie do swojego grona :) Mam na imię Lidka mam 24 lata i od zawsze mam problemy z wagą. 1,5 roku temu urodziłam synka i skończyłam z wagą "pociążową" 85 kg przy wzroście 175 cm. Po wielu wizytach w poradniach dietetycznych odchudziłam się do 68 kg. Obecnie zostało mi 8 kg do wymarzonej wagi i z racji na brak reakcji na dietę niskotłuszczową przechodzę na dietę niskowęglowodanową. Chodzę na basen, ćwiczę Chodakowską i staram się nie jeść chleba, słodyczy i ziemniaków, ani tym podobnych. Czasem mam chandrę i jem za troje :( Potrzebuje wspierać kobiety do mnie podobne i być wspierana. Nigdy nie brałam udziału w takich grupach wsparcia, ale dużo dobrego słyszałam o grupowym odchudzaniu :) Mam nadzieję być tu częstym gościem Pozdrawiam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Domisssa
Witaj Lidza Tez jestem tu nowa i liczę na wsparcie :-) z tego co czytam dziewczyny dużo już przeszły i wspierają się. Jesteś w podobnym wieku i masz podobne cele co ja wiec... ;-) witaj. Czy aktualnie jesteś na jakiejś diecie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Byłam już na diecie 1000 kcal przez ok 5 tyg i schudłam ok 6 kg. Teraz nie jestem na żadnej konkretnej diecie, staram się nie przekraczać 1500 kcal, uważam co i ile jem no i ćwiczenia min 3-4 razy w tyg. Ostatnio moja energia kleje, samopoczucie też :( dlatego tu jestem. Nie chcę się poddauwać, muszę dać radę dla dziewczyn i dla siebie. Zostało jeszcze 5- 6 kg. Muszę dać radę. Idę zaraz poćwiczyć z chodakowską :) Jeszcze wpadnę. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mb32
Witaj Domissa.Wszystkie bardzo chcemy schudnac,wspieramy sie,wymieniamy doswiadczeniami.Super efekt te steacone 6 kilo!Dasz rade tylko musisz w to uwierzyc.Zagladaj do nas,to pomaga wytrwac w postanowieniach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jakiś taki dziwny dzień u mnie do 14 zleciało mi nie winem kiedy a teraz tak jakby czas staną w miejscu. No ja dziś solidnie pracowałam zawodowo, na jedzenie nie zostało za wiele czasu więc było tylko 1 jabłko i kefir naturalny. Trochę kiepski podział kalorii w przeciągu dnia bo popołudnie pewnie będzie znacznie bogatsze pod względem energetycznym. Blanka ja mam bardzo krótki ten weekend bo jutro jestem w pracy, a na niedzielę to jeszcze nie wiem, to zależy jak moja druga połówka wyrobi się ze zleceniami, ale przewiduje, że raczej pójdziemy z córcią na plac zabaw bo już mnie o to prosi o dwóch dni i może pojedziemy do moich rodziców – pod warunkiem, że odzyskam swój samochód (od mechanika). Brak auta ma też swoje dobre strony dziś na zakupy pójdę pieszo, córcie zapakuje do wózka i pomaszeruje nie do najbliższego sklepiku tylko do marketu jakieś 4 km w jedną stronę. A i jeszcze musze dom posprzątać bo jutro teściowa przychodzi popilnować wnusi bo my z mężem pracujemy a przedszkole zamknięte. Witam nowe koleżanki w grupie zawsze raźniej i łatwiej przynajmniej według mnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niffi34
Hejka, witam nowe koleżanki. My tu się w poniedziałki spowiadamy z wagi. To pozwala się trzymać swoich postanowień i daje lepszą orientację komu jak idzie, więc się już psychicznie nastawcie ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dobre miejsce, aby kupic Xenical lek na recepte, który dziala swietnie. Nie musisz poprzedniej recepty (ich internetowe konsultacje lekarza jest latwe) http://www.europetablets.com

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fredka32
Cześć dziewczynki witamy nowe, razem raźniej. Ja dziś z dietą ok. Śniadanie ok obiad pierogi tylo 6, kolacja kanapka z szynka własnej produkcji jajko i pomidor. Mam przepis jakbyście chciały to wam dam mało pracochłonny a jaki pyszny. Chodzi o szynkę a raczej schab lub filet z indyka. Gotuje się 5min. Dziś nie ćwiczyłam ale za to mam takie zakwasy że hoho. Jutro postaram się poprawić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam nowe kobietki :) dolaczajcie, motywujcie . Z mojego opalania lipa dziewczyny ... wyszlam do kosiarki wyrozbierana a tu słonko zaszło haha zobaczylo takiego bielusa i sie schowalo ;) dziś muszę się przyznać ze zjadłam zakazane produkty ... wafla Grześka i precelka krakowskiego takiego miałam smaka ze hej ! No cóż takie smaki tylko przed okresem mam i co zrobisz :) nic nie zrobisz . Dziewczyny miłego wieczorku ! Do jutra :**

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nowa stara
hejka jak tam? macie weekend? Będzie grzecznie? Ja dziś cały dzien z dziewczynami poza domem. Ciekawe czy jedna będzie to w nocy przeżywać. Dietkowo też znośnie u mnie. Zupa szczawiowa a potem warzywka zapiekane. Może tym warzywkom niepotrzebny był sos ale nie było go za dużo. Dziś odpoczywam od biegania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×