Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Allessa

Katowice Gyncentrum... komu pomogli 3

Polecane posty

Gość gość
Basik moze ta to akurat ta jedyna i zostanie z Toba. A miałaś kiedyś transfer wczesniej niż w 5 dobie? Dla pocieszenia powiem Ci: moja pierwsza stymulacja - 7 komórek, ostatecZnie tylko dwa zarodki, obydwa zabrałam - jeden ze mna został i dzisiaj ma 20 m-cy. Moja druga stymulacja - 4 komórki, ostatecznie 3 zarodki, dwa zabrałam i jeden ze mna został - jestem w 14 tc, a ten trzeci na następny dzień przestał się rozwijać. Nie mam, ani nie miałam ani jednego mrozaczka, za pierwszym i drugim razem trafiłam na ten jeden jedyny zarodeczek, ktory sie u mnie zadomowił. Nie wiem czy to po prostu szczescie czy cos innego... Z tym ze transfer miałam zawsze w 2 dobie. Nika

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Basik mocno trzymam kciuki! Karolcia dziękuję a kiedy twoja wizyta serduszkowa? Pozdrawiam MaBo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Basia trzymam mocno za ciebie kciuki, jak dobrze kojarze to mialysmy razem punkcje w poniedzalek, ty mialas łóżko przy drzwiach od sali zabiegowej a ja na srodku, dobrze mysle? Powodzenia Marta

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nika super że tak się udało,u mnie niestety zarówno w 3 jak i 5dpt brak efektu i tylko raz miałam 3 komórki = 3 zarodki , więc wiązałam duże nadzieje jak niespodziewanie 7 pobranych , tylko 2 razy udało mi się mieć po jednym mrożaczku i tylko raz mialam podane 2 zarodki (3dpt).Nigdy nie miałam transferu w 2dpt.Pocieszam się tym że zawsze mialam transfer i teraz mam nadzieję że też tak będzie, niemniej jednak nadzieje miałam ma więcej :( Bardzo chcę wierzyć że ten jeden dotrwa do blastki, a potem zostanie ze mną... ach te marzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Marto , a u Ciebie jak samopoczucie bo moje po punkcji fatalne, napisz proszę ile u Ciebie zarodków bo jeśli dobrze kojarzę to transfer masz przesunięty ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rano zrobiłam sikańca, na początku nic, a po chwili cień cienia, a teraz jest już całkiem widoczna blada kreseczka. To mój pierwszy pozytywny test od 3 lat i to w Dzień Matki!! Dziewczyny walczcie, ta walka jest do wygrania!!! Dużo siły, wmawiać sobie, że psychikę mamy ze stali i do dzieła, bo kto jak nie my? Mój M mówi, że każda z nas powinna za 1 razem po ivf zajść w ciążę, skuteczność powinna być 100% po tym co musimy przejść. Może kiedyś tak będzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Peonia piekny prezent na dzień matki i magiczne dwie kreski na tescie piekny widok .ja takie kreski widziałam ostatni raz przeszło 4 lata temu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zona goscia z katowic
Witam Dziewczyny została przede mną jeszcze jedna szczepionka limfocytami męża a potem chcemy z mężem podejść pod in vitro . Zastanawiamy się jakiego lekarza wybrać . Dr Czerwińska czy Dr Mercik czy Pani Dr Piekarz ?? Czy to prawda że Pani Dr Czerwińska przepisuje więcej leków stymulujących przez co ma się więcej pęcherzyków i komórek jajowych?? Nie ukrywam że odstrasza mnie czas jaki poświęca pacjentom

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Basik, wiem jak Ci ciężko i rozumiem Twoj stan ducha. Ja też mam w tej chwili podobne przemyślenia. Najpierw obawy czy stymulacja się uda, ile pęcherzyków, ile pobiora i ile będzie pełnych, ile uda się zaplodnic i ile zarodków dotrwa do transferu... Za każdym razem strach i na chwilę ulga i znowu od pocztątku. Potem napięcie przed betą, dół, załamanie i cała jazda od początku. Myślałam, że przynajmniej przed crio jest mniej stresów, ale guzik prawda. Najpierw endo mi nie rosło, potem śniło mi się, że zarodek po rozmrozeniu się nie rozwinął... A teraz leżę, czytam,odpoczywam, niby się nie stresuję, ale dopadł mnie stan kompletnego zobojętnienia i poczucie, ze i tak nic z tego nie będzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Anisek
Ja chwalę sobie dr Cz .barzo mi pomogła wraz z dr M. Bo przecież oni współpracują ze sobą, ale jeśli oczekujesz że Ci lekarze będą urządzać pogawędki z Tobą lub będą trzymać Cię za rączkę i pocieszać to odrazu mówię że nie będą. Mają sporo kobiet do zbadania i nie mają czasu na takie rzeczy. Są konkretni i idą według protokołu.wizyta trwa kilka minut. 7 max 10 ... to czas by obejrzec jajniki macice, zlecić badania i wypisać receptę. Wciagu 2 lat przyzwyczaiłam się choć na początku było mi ciężko. Pociesze Cię że Jak się uda to wizyty są dłuższe nawet 20 min.powodzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aneta197722
Peonia, alessa -suuuuuperrr brawooo!!!! Trzymam kciuki za Was. Ja dziś leże i leże bo coś mnie pika w brzuchu a mąż wczoraj ogarniał temat sprzàtania i mycia podłóg-haha to rzadki widok ze ścierą w ręce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Cześć dziewczyny mam pytanko w jakich godzinach brałyscie estrofem i encorton?ja wzięłam dziś rano o 6 niewiem jak ten wieczorem :\ Proszę odpiszcie pozdrawiam MaBo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
123

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Cisza dzisiaj czy strona?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
????1111

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Żona gościa z katowic
Dziewczyny a jest jeszcze program rządowy ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Anisek
W sprawie programu rządowego najlepiej pytac w gync. Sekretarki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Anisek
Aneta ale rozbawiłaś mnie tym sprzątaniem ja teraz też swojego gonie nawet okna umył i odziwo lepiej mu wyszło niz mi. Nie ma co ich żałować bo żyłka w d***e im nie pęknie jak trochę posprzatają . Tym bardziej teraz kiedy się czujemy nieciekawie bo ciąża cały czas daje o sobie znać. Pozdrawiam hi hi hi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny trzeba korzystać póki można...faceci też mają ręce :-) Ania...jak dzisiaj? Lezysz? Ananasa wcinasz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja polecam dr P, mi nie odpowiadało to, ze u innych lekarzy wizyta trwa 3 min. Ja potrzebowałam spokoju podczas wizyt i takiego spokoju żeby moc zadać wszystkie pytania i obgadać coś. Jest to taka sytuacja, ze kobieta potrzebuje czuć sie zaopiekowana, a nie jak towar na taśmie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nowych par juz Gync nie kwalifikuje...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Smutasku leżę cały czas :)i dobrze się czuję :) Kiedy dochodzi do zagnierzdzenia ?jak miałam podanego w poniedziałek 3dniowego zarodka :)?w czoraj jadłam ananasa i dziś zjem ale puznie bo jakoś mi nie wchodzi :/..a jak tam twoje maluszki ?;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aniu...moje maluszki rosną...jeszcze ich nie wyrzygalam :-) . To teraz u Ciebie wielkie odliczanie do bety. Jeszcze tydzień został :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hehe a nadal Cię tak męczy? Który masz teraz tc?..no jeszcze tydzień tak się boję. .Ale cały czas myślę pozytywne..najgorsze jest to ze za tydz.w niedzielę jedziemy na chrzciny..i jak się nie uda to będzie masakra; (

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aniu...musi się udać i takiej wersji się trzymamy. U mnie już 10tc i na szczęście już lepiej. Powoli leki odstawiamy :-) teraz byle do 12tc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×