Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

...gdy w modlitwie się do mnie zwracacie, Ja z wami modlę się do Boga

Polecane posty

Gość likopen01
Tathagatagarbha dziś Za dużo bajek o demonach się naoglądałeś. > Polecam Ci filmiki z ks egzorcystą Piotrem Glasem merkaba ma rację 🌻 To Szatan zarządza tym światem. > Nie dodawaj mu władzy, którą chciałby mieć. Szatan zarządza tylko tymi, którzy jemu służą. Świadomie bądź nie świadomie np. ateiści albo ci, którzy uważają, że on w XXI w. nie istnieje. Diabeł ma wtedy takich ludzi już w swojej kieszeni i już się z nich śmieje. 🌻 Nie może jednak zrobić nic, na co...B.ó.g...nie wyrazi zgody. > Raczej na to co człowiek nie wyrazi zgody. Ludzie mają wolną wolę. I znając skutki swoich działań mogą wybierać między dobrem a złem. To ludzie są odpowiedzialni za wpływ jaki zły ma na nich. 🌻 Rolą Szatana jest jak najdłuższe zatrzymanie nas na tym świecie poprzez różne pokusy. > Rolą szatana jest zatrzymanie...d.u.s.zy...człowieka na wieczność w piekle a tym samym odebranie Stwórcy, który stworzył człowieka z miłości i do miłości wiecznej w Niebie a nie do cierpień wiecznych w piekle. 🌻 Szatanowi nie wolno pokarać chorobą kogoś, kto na nią nie zasługuje. > Zawsze to jest wina człowieka. To człowiek wybiera. Ludzie przecież cierpią i chorują też poprzez tzw. skutek...g.r.z.e.c.h.ó.w...innych ludzi. Np. przez zanieczyszczone powietrze, wodę, złe warunki w pracy - nie przestrzeganie BHP, nadmierną chemizację jedzenia itp. O tym decyduje wola człowieka. Wola...B.o.g.a...mówi jasno co jest dobre i złe w przykazaniach. 🌻 To...B.ó.g...o tym decyduje, Szatan jest jedynie wykonawcą Jego woli. > Na powyższych kilku przykładach sam widzisz, że nie jest to Wolą Stwórcy by Jego dzieci na ziemi się truły i chorowały. Ludzie sami to robią. Z chciwości i egoizmu. Już nie wspomnę o tym jak sam człowiek poprzez swoje własne wybory sprzeczne z przykazaniami naraża się na działanie złego. Póki człowiek idzie drogą...B.o.ż.y.c.h...wówczas jest pod Jego ochroną i ochrania tym samym innych dookoła nie czyniąc wokoło siebie kręgów zła poprzez skutek osobistych...g.r.z.e.c.h.ó.w.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Obrońca kafeteryjny
gość 2017.12.25 Bog nie karze za zycia!!! Sa i inne religie np.jehowi czy prawoslawni.A swoja droga ty nic nie robisz Tathaglatabarta ze siedzisz caly dzien i piszesz o religiach? To jest twoj sens zycia? A twym sensem zycia jest czepianie sie ? ;) tak samo jestes na necie jak i Tatha , tyle ze ty masz zero kultury i inteligencji

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Witaj niebieski kwiatuszku :) ;) Milo Cie widziec :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tathagatagarbha
likopen01 Widzę, że jesteś wzorowym katolikiem/katoliczką. Kościółek na pewno jest z Ciebie dumny. Pozwól, że teraz ja odniosę się do Twoich wypowiedzi. > Ty: Polecam Ci filmiki z ks egzorcystą Piotrem Glasem merkaba ma rację Ja: Piotr Glas to sługus Kościoła. Szerzy tylko kościelną propagandę i straszy ludzi demonami. > Ty: Nie dodawaj mu władzy, którą chciałby mieć. Szatan zarządza tylko tymi, którzy jemu służą. Świadomie bądź nie świadomie np. ateiści albo ci, którzy uważają, że on w XXI w. nie istnieje. Diabeł ma wtedy takich ludzi już w swojej kieszeni i już się z nich śmieje. Ja: Tu poniekąd się z Tobą zgodzę. Szatan jest władcą świata materialnego, ale można się od Niego odwrócić. Odwracając się tyłem do Szatana, zwracamy się przodem do Boga i vice versa. > Ty: Raczej na to co człowiek nie wyrazi zgody. Ludzie mają wolną wolę. I znając skutki swoich działań mogą wybierać między dobrem a złem. To ludzie są odpowiedzialni za wpływ jaki zły ma na nich. Ja: Człowiek ma tu do gadania tyle co Żyd za okupacji. Jeśli zasiał zło, musi zebrać zło. Nie ważne czy mu się to podoba czy nie. Co do reszty się zgadzam, jak już wspomniałem jeśli ktoś nie zasłużył sobie na cierpienie, Szatan nie może go na Niego zesłać. > Ty: Rolą szatana jest zatrzymanie...d.u.s.zy...człowieka na wieczność w piekle a tym samym odebranie Stwórcy, który stworzył człowieka z miłości i do miłości wiecznej w Niebie a nie do cierpień wiecznych w piekle. Ja: Opowieści o wiecznym niebie i wiecznym piekle radzę włożyć tam gdzie ich miejsce - między bajki o świętym Mikołaju czy bocianie przynoszącym dzieci. Jaki kochający Bóg mógłby pozwolić, aby Jego dziecko spędziło w piekle całą wieczność? Szatan ma za zadanie zatrzymać nas jak najdłużej na ziemi. Dopóki ulegamy szatańskim pokusom i grzeszymy, dopóty będziemy się odradzać i odradzać na nowo w kole narodzin i śmierci. Kiedy w końcu przestaniemy ulegać Jego pokusom i oczyścimy się z wcześniej popełnionych grzechów, uwolnimy się od tego świata i połączymy się na powrót z Bogiem. > Ty: Zawsze to jest wina człowieka. To człowiek wybiera. Ludzie przecież cierpią i chorują też poprzez tzw. skutek...g.r.z.e.c.h.ó.w...innych ludzi. Np. przez zanieczyszczone powietrze, wodę, złe warunki w pracy - nie przestrzeganie BHP, nadmierną chemizację jedzenia itp. O tym decyduje wola człowieka. Wola...B.o.g.a...mówi jasno co jest dobre i złe w przykazaniach. Ja: Nikt nie cierpi w skutek grzechów innych ludzi. Bóg nie stosuje odpowiedzialności zbiorowej. Cudze grzechy dotykają tylko tych, którzy na to zasługują. Nie wszyscy ludzie zatruwają się zanieczyszczonym powietrzem itp. Zatruwają się tylko Ci, którym się to należy zgodnie z karmicznym przeznaczeniem. Jeśli ktoś jest bez winy, cudze grzechy nie zrobią mu krzywdy. > Ty: Na powyższych kilku przykładach sam widzisz, że nie jest to Wolą Stwórcy by Jego dzieci na ziemi się truły i chorowały. Ludzie sami to robią. Z chciwości i egoizmu. Już nie wspomnę o tym jak sam człowiek poprzez swoje własne wybory sprzeczne z przykazaniami naraża się na działanie złego. Póki człowiek idzie drogą...B.o.ż.y.c.h...wówczas jest pod Jego ochroną i ochrania tym samym innych dookoła nie czyniąc wokoło siebie kręgów zła poprzez skutek osobistych...g.r.z.e.c.h.ó.w. Ja: Oczywiście, że wolą Boga nie jest, abyśmy cierpieli. Kiedy jednak kara nam się należy, otrzymujemy ją. Wszystko na tym świecie dzieje się za bożym przyzwoleniem i jest sprawiedliwe, niekiedy aż do bólu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tathagatagarbha
A jednak zakwestionuję. Ludzie boją się śmierci, bo nie wiedzą co jest po niej. Znają tylko ten świat i on wydaje się im jedynym i najlepszym. Dlatego tak kurczowo się go trzymają. Jezus przybył tu z innego świata, nieporównywalnie piękniejszego. "Królestwo moje nie jest z tego świata". Myślisz, że śmierć była dla Niego jakimś ogromnym poświęceniem? Otóż nie. Umierał z radością, że wraca do Ojca. Żeby to było możliwe, musiał się pozbyć zbędnego balastu, czyli ciała fizycznego. Dla Niego śmierć była wyzwoleniem, a nie karą. Tak jak dla Ciebie zdjęcie z pleców ciężkiego plecaka. To chrześcijaństwo rozdmuchało to wydarzenie i wmówiło swoim wyznawcom, że Jezus umarł za ich grzechy. Jest to wręcz nielogiczne. Jedna śmierć za wszystkie grzechy popełnione w historii ludzkości? Tylko jedna śmierć za niezliczoną ilość morderstw, gwałtów, kradzieży, oszustw i innych grzechów? Gdyby ta śmierć wystarczyła, na ziemi nie byłoby już cierpienia. Cierpienie ciągle istnieje, bo każdy z nas sam pokutuje za swoje grzechy. Im szybciej przestaniecie zwalać winę na Jezusa i powstrzymacie się od grzechu, tym lepiej dla Was.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
po co tatha.. wyciągasz ogólne wnioski nie czytając ewangelii . A tam Bóg powiedział : " Tak jak przez nieposłuszeństwo jednego ( Adama ) grzech i śmierć przyszła na świat , tak też przez posłuszeństwo i ofiarę jednego ( Jezusa ) świat będzie odkupiony a grzechy wszystkich wierzących odpuszczone ..." To prawda , że nie fizyczne męki golgoty sprawiły Jezusowi największe cierpienie , ale cierpienia za tych którzy odrzucą Jego dar zbawienia i nie przyjdą by w Niego uwierzyć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tathagatagarbha
Mit o Adamie i Ewie jest jedynie metaforą. Co do odkupienia grzechów przez Jezusa, nadal uważam, że jest to chwyt marketingowy chrześcijaństwa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tathagatagarbha
Bzdura. My nie możemy nic uczynić, by zostać zbawionym? To zależy TYLKO od nas. Jedynym sposobem jest zaniechanie grzechu i mentalne odcięcie od świata. Dopiero wtedy Bóg wskaże nam drogę do siebie. Jesteśmy martwi przez nasze postępowanie oraz grzechy? W oczach Boga nigdy nie jesteśmy martwi. On wie, że śmierć nie istnieje. Bóg okazał swoje miłosierdzie, bo posłał swojego syna na śmierć? Jezus nie przyszedł tu po to, żeby umrzeć. Jego misją było nauczanie i prowadzenie swoich uczniów oraz uczniów Jana Chrzciciela, których przejął po Jego śmierci ku Bogu. Kiedy wykonał swoje zadanie, dobrowolnie poddał się śmierci, bo nie miał już nic do roboty na tym padole łez. Pisałem o tym już wcześniej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
martyna 33 dziś Módl się o prowadzenie bo błądzisz. Bardzo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Martyna jest ok

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bardzo dobrze napisala , kazde jej zdanie swiadczy o jej prawdziwej wiedzy. Logicznie pieknie przedstawione.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tathagatagarbha
Martyno, pisałem Ci już, że suchymi cytatami z Biblii mi nie zaimponujesz. Znajdź mi dowody z realnego świata, które potwierdzą Twoje tezy. Mówisz, że Bóg nie karze za życia? Że nasze grzechy zostały odkupione? To skąd na świecie tyle cierpienia? Skąd, wojny, głód, choroby, kalectwo itd.?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to nie ja pisałem o 22:38 , ale mogę ci uświadomić , że każdy kto odrzuca ofiarę J.ezusa jako sobie niepotrzebną , jest w krótkim czasie mocno 'ufajdany '. Najświętsza Maria w 15 sierpnia 2016 roku , po 1,5 godzinnym nabożeństwie z okazji święta Wniebowzięcia powiedziała podczas swego objawienia , że na świecie zmarło w tej 1,5 godzinie - ok. 3600 osób , ale aż 2950 odrzuciło Boga i wybrało potępienie wieczne z powodu zatwardziałości serca i uporu duszy. Potępienie jest wieczne a tam B.óg nie zadaje cierpień tylko ci - Obcy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Objawienia Marii nie sa od Boga Sa od Szatana

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś Objawienia Marii nie sa od Boga Sa od Szatana x ten wpis pochodzi od zwiedzonego człowieka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Maria matka Jezusa ujawnia prawdę że , to nie Bóg karze ludzi piekłem bo nie zbudował je dla ludzi ale dla innych istot , ale sami ludzie tam idą pod wpływem kłamstw złych duchów. Tylko wierzący , praktykujący wiarę i nie mający uprzedzeń do Boga ludzie są odporni na te kłamstwa i bez przeszkód dochodzą do nieba .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tathagatagarbha
gość To Ty jesteś człowiekiem zwiedzonym przez Kościół i jakieś szatańskie objawienia. Obawiam się, że zmiany w Twoim umyśle zaszły już za daleko, demony w czarnych sukniach wyprowadziły Cię na manowce. Służysz niewłaściwemu bogu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tathagatagarbha
"Maria matka Jezusa ujawnia prawdę że , to nie Bóg karze ludzi piekłem bo nie zbudował je dla ludzi ale dla innych istot , ale sami ludzie tam idą pod wpływem kłamstw złych duchów." Jedna z najśmieszniejszych katolickich bajek jakie słyszałem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
z apokalipsy wynika ze Maryja porodziła syna który pasie żelazna rózga i zbiegła na pustynie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
12:24 :) dziekuje za poparcie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tatha.. , jak jesteś odważny , to wejdź na google i wpisz w wyszukiwarce słowa: piotr żywy płomień 2017. Wejdź następnie na ten temat a dowiesz się co Bóg mówi o naszym współczesnym życiu o naszej wierze i o statystyce obecnego zbawienia .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
12:21 brednie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Odrazu na temacie odroznic mozna kto logicznie mysli.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
I co w tego Piotra żywego mamy uwierzyc ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tathagatagarbha
gość I czego ciekawego dowiem się z tych katolickich dyrdymałów? Mam uwierzyć, że to są słowa Boga? Czytanie tych mózgotrzepów prowadzi do pisania takich tekstów, jak ten z dziś . W taki właśnie sposób Kościół pierze mózgi swoim owieczkom.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tathagatagarbha
martyna 33 "W drugim przykazaniu Dekalogu, które jest najdłuższym ze wszystkich, Bóg zapowiada, że karząc za bałwochwalstwo, będzie karał również wnuków i prawnuków." Bóg nie karze za bałwochwalstwo. Wychwalając bałwany sami sobie robimy krzywdę, bowiem pochodzą one od Szatana. Żaden sprawiedliwy Bóg nie karałby prawnuków za grzechy ich pradziadków. To byłby moralny nonsens, gdyby ktoś został ukarany za grzech swojego pradziadka. Chodzi tu prędzej o reinkarnację i o to, że grzechy przechodzą na kolejne wcielenia, ale nie na nasze wnuki, tylko na nas samych. Zazdrość jest cechą negatywną. Bóg na pewno nie jest zazdrosny. Chociaż bardzo Mu na nas zależy, daje nam wolną rękę. Nie karze nas za brak wiary w Niego, tylko za grzechy. Prędzej czy później, każdy znajdzie Boga.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ta reinkarnacja to geny lub konsekwencje poczynań byłych pokoleń.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja nie piszę tu po to by ciebie człowieku ani Martynę nawracać gdyż B.óg mówi , że człowiek przymuszony do wiary i nieszczerze po przyjęciu łask i sakramentów porzuca zbawienie na pierwszym trudniejszym zakręcie. Bóg chce by każdy z własnej woli przyszedł do niego. Ja piszę po to by wyeliminować uprzedzenia do B.oga i wiary jakie diabeł umieścił w religijnym nauczaniu ostatnich kilku wieków. To np. że piekło Bóg zbudował dla upadłych aniołów , a nie jak to się głosi że dla ludzi , gdyż życie na Ziemi nie byłoby możliwe gdyby demony nie były zamknięte w odosobnieniu. To , że ludzie tam niektórzy idą , to wynik siły kłamstw złego ducha , za które bardzo drogo trzeba zapłacić. Jak temat ci nie odpowiada przecież możesz człowieku tu nie pisać .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×